Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Asior']ja mam podobny problem.. Koleżanka z Ugorku widuje od kilku tyg psiaka średniej wielkości, biało-czarnego, napewno domowego..pewnie wyrzucony... chowa się przed ludźmi i w nocy (ok 22) wychodzi... w pobliżu śmietników jest widywany.
Ona boi się go złapać żeby jej nie ugrysł, (histeryczka)..ja napewno nie pojade ze względu na swój stan i pory w jakich sie pokazuje....
Mamy kogoś na ugorku.. a dokładnie na przeciwko komendy wojewódzkiej na mogilskiej....[/quote]
DZIŚ O 21 JADĘ TAM ŁAPAĆ TEGO PSA, MOŻE MI FROTKA POMOŻE. CZY KTOŚ MOZE POMÓC NAJLEPIEJ MAJACY AUTKO ŁAPAĆ TEGO PSA ?

Posted

[quote name='karusiap']psiak od black juz w hotelu...jest cudowny:)[/quote]
A JAKA SYTUACJA Z LICZBĄ BOKSÓW? DZIŚ TEGO BIAŁO CZARNEGO BĘDE ŁAPAC, ALE MOŻE SIE OKAZAĆ, ŻE GO PSY MOJE NIE PRZYJMĄ I WTEDY RANO GO MUSZE DO HOTELU DAĆ...

Posted

Kto Pomoze Przy łapaniu Psa Na Ugorku? O 21 Dziś?

Posted

[quote name='AgaG']A JAKA SYTUACJA Z LICZBĄ BOKSÓW? DZIŚ TEGO BIAŁO CZARNEGO BĘDE ŁAPAC, ALE MOŻE SIE OKAZAĆ, ŻE GO PSY MOJE NIE PRZYJMĄ I WTEDY RANO GO MUSZE DO HOTELU DAĆ...[/quote]
Ja tam widziałam kilka pustych

Posted

Duży pies w typie ON, z uszami na bok, [B]kulawy [/B]wałęsał się dzisiaj w okolicy błoń koło przystanku autobusowego od strony Juvenii. Wchodził na ulicę, mam nadzieję, że go nic nie potrąci. Nie przychodził na zawołanie, nawet się nie odwracał. Podeszłam do niego, ale nie umiem ocenić czy może być agresywny, patrzył się na mnie obojętnie

Niestety nie miałam czasu zostać i go złapać nie miałam też specjalnie jak go złapać :(
Nie wiem czy są szanse go tam jeszcze spotkać, moja znajoma widziała go rano w zupełnie innej części miasta, a to na 100% ten sam.
Było to koło 15... Być może jest zupełnie gdzie indziej, ale jeżeli ktoś tam mieszka lub często bywa to proszę oczy otwarte. Chudy, kulawy. Nie mogę przeżyć, że musiałam go zostawić :(

Posted

Wątek mojego znalezionego
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=7039221[/URL]


A tu zajrzyjcie, jacy ludzie są okropni!
[url]http://www.dogomania.pl/forum/showpost.php?p=7040311&postcount=551[/url]

Posted

[quote name='agamika']1. moge pomóc
2. moge załątwić samochód ale bez kierowcy :roll::oops:[/quote]

możesz być o 21 na ulicy Ostatnia 2h
dziś 21

Posted

[quote name='AgaG']możesz być o 21 na ulicy Ostatnia 2h
dziś 21[/quote]
a koło czego ta ulica ? w okolicach Mogilskiego?

(czyli bede komunikacjąmiejską, w takim razie, ale na jakim przystanku tam sie wysiada ?)

Posted

To jest os Ugorek. Więc no stosunkowo niedaleko. Można podjechac z ronda 124 autobusem i wyściąść przy kościele na maisnera takimwilekim ceglanym i potem poszukać z planem tej ulicy. ja się tam umówiłam z dziewczyną, która mi pokaże trasy psa, ale wiecej osób potrzeba do pomocy... jak coś mój telefon 501 801 553

Posted

super będziemy go razem szukać . dzieki. jak masz jakąś kiełbasę to weź. ja mam jakieś resztki szynki a nie mam jak iść na zakupy.

Posted

nie było go. dziewczyna, która tam mieszka obiecała pomóc. jak go zauważy spróbuje złapać.

Posted

[quote name='karusiap']

czy ktos moglby dac tymczas temu maluchowi??:roll:
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=65552&page=18[/URL][/quote]
no to maly wraca jutro "do siebie"...czy ktos moze pomoc przewiesc Go z Prokocimia na Bronowice??

Posted

Agnieszko, Oliwia dzwoniła do mnie i słyszałam, ze nic z tego, ale to napewno wina pogody....
Jest jeszcze jeden psiak którego by się przydało złapać, wszyscy mieszkający w hucie raczej go widują... Błaka się razem z banda psów w ok między plazą a M1... ten akurat o którym mówie, to maleńki psiak, wielkości ratlerka, niestety zawsze jak jade tramwajem to jade w jakimś celu i szans nie mam wysiąść, ale ostatnio widzuiałam go dość późno samego :( biegł przez jezdnie :(
Strasznie mi go żal bo to malizna :( ( niewiem jak wiekowo, ale wielkościowo malutki)

Posted

jak ktos tego małego złapie ja na pewno pomogę, tylko po prostu ktos z okolicy. Po złapaniu ja do godziny moge dojechac po psa. trzeba sie tylko upewnić czy na pewno nie jest czyjś. U mnie na osiedlu jest rudy psiak cały czas sie sam błąka, ale wobec tego co miałby w schronie ma luksusy. jest wolny, przychodzi jeść pod sklep albo do jedzenia kociego, które wystawia sasiadka, biega gdzie chce. ma państwa, ale to menele. ja bym go jednak nie łapała. prowadzi życie wolne choć niedoskonałe, ale np. ma szanse uciec przed agresją innych psów czego schron nie daje...

Posted

małego psiaka spod m1 łapałam chyba ze 30 razy juz, to ratlerek z uszkodzona nozka,
skurczybyk jest mały, szybki, zwinny i nie do złapania w pojedynke.
podejdzie po ciastko ale nie ta tyle zeby go capnac i złapac a jak sie raz zorientuje ze sie chce go złapac to przepada na wiele godzin.

Posted

Plakaty kotków [URL="http://upload.miau.pl/3/30095.doc"]*.doc[/URL], [URL="http://upload.miau.pl/3/30096.pdf"]*.pdf[/URL]

Bardzo proszę kogoś o wydrukowanie chociaż jednego i powieszenie w schronie, będę wdzięczna

Posted

dziewczyny , do kogo się zwrócić -w kartonie podrzucono 4 małe kotki , koło mojej firmy , karton stoi w bramie , noc będzie zimna !
nie chcę ich zawozić do schronu !!
a w domu mam dwa psy , nie mam jak ich zabrać !!!
co robić ?
tel do mnie 501-03-02-94

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...