Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='danavas']nikt od ciebie nie wymaga żebyś co miesiąc sama płaciła za pieska.....po to zbieramy stałe deklaracje żeby była ciągłość wpłat...i zabezpieczyła finansowo Misia...zrobi mu się allegro i wydarzenie na fb....potrzebna jest tylko osoba która poprowadzi finanse pieska(puki co mogę to być ja).....jak nazwa wskazuje "dom tymczasowy" jest rozwiązaniem doraźnym jakiego ten pies teraz potrzebuje.... nie masz kasy ale masz internet...siadaj za kompem i rozsyłaj kochana pw z zaproszeniami na ten wątek....jak będą wszystkie deklaracje stałe i zabierzemy Misia z tej poczekalni na stryczek to ja mogę go wziąść na swoje barki i poręczyć w dt że w razie braku kasy albo go zabieram albo sama z niego płacę.....bo większość dt wymaga takiej deklaracji żeby im piesek na stałe nie został.....[/QUOTE]

tak sie zacytuję

Posted

[quote name='MaDi']Szkoda tylko,że założycielka wątku dzwoniąc nie powiedziała co ma spotkać psa. Myślę,że najlepszym i najbezpieczniejszym rozwiązaniem na już będzie schronisko i późniejsza pomoc w adopcji, chyba że znajdzie się ktoś w najbliższej okolicy kto będzie pilotował całą sprawę i uda mu się bezpośrednio trafić do DT.[/QUOTE]

No właśnie, że powiedziałam co ma spotkać psa na co Pan "...no, umówmy się, niech pani mówi, że rodzina nie ma możliwości się nim zająć...". Powiedziałam! Widocznie Pan uznał, że wymyślam. Jestem gotowa przystać na schronisko. Rozumiem że Pani ma coś wspólnego z Lubelską Strażą dla Zwierząt? Może mi Pani pomóc w oddaniu go do schroniska??

Posted

[quote name='marta507']Hotel jest rozwiązaniem tymczasowym - powtarzam. Nie mogę sobie na to pozwolić bo nie wiem ja długo ta tymczasowość potrwa.[/QUOTE]

Dlatego trzeba zebrać powiedzmy 30 osób po 10 zł miesięcznie - do czasu znalezienia domu.

Posted

[quote name='danavas']ja juz nie wiem o co tobie chodzi dziewczyno...[/QUOTE]

To już lepszym rozwiązaniem jest schronisko i wtedy poszukiwania domu. Tylko ode mnie go żadne schronisko nie chce przejąć. Miimo, iż Pan ze Straży powiedział, że jego status to "bezdomny"

Posted

Nie można podawać prywatnego konta w ten sposób, można ewentualnie w wydarzeniu napisać, że jeśli ktoś chce wesprzeć psiaka to żeby pisał do mnie :)

Posted

[quote name='marta507']To już lepszym rozwiązaniem jest schronisko i wtedy poszukiwania domu. Tylko ode mnie go żadne schronisko nie chce przejąć. Miimo, iż Pan ze Straży powiedział, że jego status to "bezdomny"[/QUOTE]
nie skazuj psa na schronisko, bo tak łatwiej...... tam są marne szanse na adopcje psów 7 lenich bo wydaje mi sie ze Misio tyle ma jeśli nie lepiej....pomóż nam w znalezieniu tymczasu...porozsyłaj te pw z zaproszeniami na wątek.....znajdziemy mu tymczas...i tak jak pisałam wezme odpowiedzialność finansową za Misia jak juz trafi do dt....

Posted

[quote name='Luzia']Nie można podawać prywatnego konta w ten sposób, można ewentualnie w wydarzeniu napisać, że jeśli ktoś chce wesprzeć psiaka to żeby pisał do mnie :)[/QUOTE]
a masz konto na fb możesz tam napisac zeby do Ciebie się chętni odzywali????

Posted

[quote name='marta507']To już lepszym rozwiązaniem jest schronisko i wtedy poszukiwania domu. Tylko ode mnie go żadne schronisko nie chce przejąć. Miimo, iż Pan ze Straży powiedział, że jego status to "bezdomny"[/QUOTE]

No fakt, lepsze schronisko ( każdy wie jak wygląda większość schronisk w Polsce ) niż DT choć by płatne w hotelu gdzie pies będzie głaskany, regularnie karmiony i puszczany żeby się wybiegać.

Posted

[quote name='Luzia']Nie można podawać prywatnego konta w ten sposób, można ewentualnie w wydarzeniu napisać, że jeśli ktoś chce wesprzeć psiaka to żeby pisał do mnie :)[/QUOTE]

dokładnie tak - trzeba zrobić wydarzenie i niech się chętni do pomocy zgłaszają po nr do Luzi na pw

Posted

[quote name='marta507']No właśnie, że powiedziałam co ma spotkać psa na co Pan "...no, umówmy się, niech pani mówi, że rodzina nie ma możliwości się nim zająć...". Powiedziałam! Widocznie Pan uznał, że wymyślam. Jestem gotowa przystać na schronisko. Rozumiem że Pani ma coś wspólnego z Lubelską Strażą dla Zwierząt? Może mi Pani pomóc w oddaniu go do schroniska??[/QUOTE]
Widocznie ktoś tu coś kręci. Nie będę wnikała... aby móc w jakikolwiek sposób pomóc musze wiedzieć gdzie dokładnie jest pies m.in miejscowość i jaka to gmina.

Posted

[quote name='danavas']nie skazuj psa na schronisko, bo tak łatwiej...... tam są marne szanse na adopcje psów 7 lenich bo wydaje mi sie ze Misio tyle ma jeśli nie lepiej....pomóż nam w znalezieniu tymczasu...porozsyłaj te pw z zaproszeniami na wątek.....znajdziemy mu tymczas...i tak jak pisałam wezme odpowiedzialność finansową za Misia jak juz trafi do dt....[/QUOTE]
Nikt nie chce go skazywać na schronisko ale jeśli grozi mu śmierć to jest to wg. mnie znacznie lepsze i bezpieczniejsze rozwiązanie.

Posted

[quote name='MaDi']Nikt nie chce go skazywać na schronisko ale jeśli grozi mu śmierć to jest to wg. mnie znacznie lepsze i bezpieczniejsze rozwiązanie.[/QUOTE]
sama Marta napisała że rodzina nie ruszy psa bez jej wiedzy...niech z nimi pogada że to kwestia kilku dni i piesio zniknie im z oczu...a w tym czasie trzeba działać ja wysyłam dziś całą noc zaproszenia na wątek do wszystkich na literke A...a alfabet dłuuuuuugi jest......

Posted

a ja mam wrażenie, że każdy chce tu udowodnić swoja rację.
Zakrawa to na kłótnię - obym sie myliła.

Nie zauważyłam we wpisach konkretnego terminu w jakim trzeba zabrać Miśka od debili.
Nie zauważyłam również nadmiernej aktywności finansowej, bo chyba wszyscy robią bokami, żeby psy dofinansować i źródła wysychają.
W tej sytuacji na hotel czy płatne dt nie ma szans.
Nie moge tez ustalić czy Misiek jest agresywny czy nie, czy tylko w konkretnych okolicznościach.
Deklaracja dt cioteczki PaulinKi będzie miała sens po ustaleniu zachowań Misia wobec innych psów, ponieważ nie można narazić jej zwierzaków na agresję ze strony obcego psa.
W sytuacji przymusowej propozycja MaDi jest sensowna, bo Miśka można nadal promować ze schronu, szczególnie, jeśli ustali się to ze schronem na wstępie.

To takie moje podsumowanie. Może trafne, może nie, ale może trochę przyczyni się do uporządkowania chaosu.

Posted

[quote name='paulinken']Jeśli chodzi o hotelik, to u yumanji są dość dobre ceny, tylko że to kojce.
Jeśli Misiek okaże się rzeczywiście agresywny, to będzie problem, wtedy chyba tylko jamor zostaje...[/QUOTE]
Jestem Paulinko na zaproszenie:)
Nie wiemy jeszcze czy Misiek jest agresywny, może uda się to sprawdzić jak zachowuje sie na smyczy poza swoim terenem:)

[quote name='marta507']To już lepszym rozwiązaniem jest schronisko i wtedy poszukiwania domu. Tylko ode mnie go żadne schronisko nie chce przejąć. Miimo, iż Pan ze Straży powiedział, że jego status to "bezdomny"[/QUOTE]
Marto ale czemu tak myślisz, że tylko schronisko?
Teraz obecni tutaj chcą wyciągnąć Miśka do płatnego DT lub hoteliku i wtedy szukać mu domku,

Najlepszy byłby bezpłatny DT, cudem dla dwóch suń ON Gwiazdki i Stelli odebranych Arktyce udało się znaleść bezpłatne DT,
koszty to tylko karma i leczenie.

Marto prośba, będąc u Babci - mogłabyś Miśka wziąć na spacer poza teren gdzie jest cały czas,
to by dużo dało, zobaczyła byś jak sie zachowuje, poza swoim terenem może być całkiem innym Psiakiem;)

Posted

[quote name='marta507']To już lepszym rozwiązaniem jest schronisko i wtedy poszukiwania domu. Tylko ode mnie go żadne schronisko nie chce przejąć. Miimo, iż Pan ze Straży powiedział, że jego status to "bezdomny"[/QUOTE]

Jak to lepszym rozwiązaniem jest schronisko???????????? W DT są lepsze warunki, mniejsze zagęszczenie, tym bardziej, że pies nie toleruje innych zwierząt................

Posted

Brak słów...:-( :( Gdybym miała taką babcię :angryy: A po drugie nie rozumiem tego jak schronisko w takiej sytuacji odmawia...nie ma czegoś takiego ! Dziwne...:roll:Nie jestem za tym by tam trafił,ale nie potrafię zrozumieć na jakiej zasadzie dają odmowę.

Jeśli mówimy o DT trzeba deklaracje,cokolwiek...ja już nie dam rady niestety nic wyskrobać :-(

Posted

[quote name='Beatkaa']Brak słów...:-( :( Gdybym miała taką babcię :angryy: A po drugie nie rozumiem tego jak schronisko w takiej sytuacji odmawia...nie ma czegoś takiego ! Dziwne...:roll:Nie jestem za tym by tam trafił,ale nie potrafię zrozumieć na jakiej zasadzie dają odmowę.

Jeśli mówimy o DT trzeba deklaracje,cokolwiek...ja już nie dam rady niestety nic wyskrobać :-([/QUOTE]
porozsyłaj kochana po znajomych chociaż

Posted

Jestem na zaproszenie paulinken. Zapisuję na razie, jeśli chodzi o dekaracje to u mnie niestety bardzo cienko. Mogę się w przyszłym miesiącu dorzucić jednorazowo jeśli będzie potrzeba, ale deklaracji nie jestem w stanie złożyć na razie. Bardzo mi przykro.

Posted

[quote name='inga.mm']a ja mam wrażenie, że każdy chce tu udowodnić swoja rację.
Zakrawa to na kłótnię - obym sie myliła.

Nie zauważyłam we wpisach konkretnego terminu w jakim trzeba zabrać Miśka od debili.
Nie zauważyłam również nadmiernej aktywności finansowej, bo chyba wszyscy robią bokami, żeby psy dofinansować i źródła wysychają.
W tej sytuacji na hotel czy płatne dt nie ma szans.
Nie moge tez ustalić czy Misiek jest agresywny czy nie, czy tylko w konkretnych okolicznościach.
Deklaracja dt cioteczki PaulinKi będzie miała sens po ustaleniu zachowań Misia wobec innych psów, ponieważ nie można narazić jej zwierzaków na agresję ze strony obcego psa.
W sytuacji przymusowej propozycja MaDi jest sensowna, bo Miśka można nadal promować ze schronu, szczególnie, jeśli ustali się to ze schronem na wstępie.

To takie moje podsumowanie. Może trafne, może nie, ale może trochę przyczyni się do uporządkowania chaosu.[/QUOTE]
Marta obiecała,że do mnie zadzwoni, postaram się chociaż coś podpowiedzieć.
Nie wiem jak w innych miejscach ale u mnie ostatnio adopcje kiepsko idą.

Posted

[quote name='danavas']sama Marta napisała że rodzina nie ruszy psa bez jej wiedzy...niech z nimi pogada że to kwestia kilku dni i piesio zniknie im z oczu...a w tym czasie trzeba działać ja wysyłam dziś całą noc zaproszenia na wątek do wszystkich na literke A...a alfabet dłuuuuuugi jest......[/QUOTE]

Już im powiedziałam że sprawa rozwiąże się do majówki po tym, jak towarzystwo ochrony zwierząt dało mi nadzieję. Ale się wycofało. A ten termin to ja juz tak odwlekam kilka miesięcy. Ale teraz mnie przycisneli. Więc termin do majówki. Paulinka rozumiem oferuje pokój w domu - on nie patrzy gdzie się załatwiaq na podwórku nie mówiąc o pokoju w nowym otoczeniu

Posted

Nie wiem jak wygladała rozmowa ze schroniskiem, wiec nikogo nie chce oceniać, ale nie dziwie sie wcale, że schronisko ma opory w przyjęciu tego psiaka :roll: Wszystkie schroniska pękają w szwach, jakie schronisko zaryzykuje i przyjmie psa, który prawdopodobnie jest agresywny w stosunku do innych zwierząt? Przyjmą go i co dalej? Uśpią, bo będzie gryzł inne psy a w między czasie klika psów straci przez niego zdrowie, albo życie? Na dzień dzisiejszy nic nie wiemy na temat jego relacji z psami, ale z tego co pisze Marta to mogą być problemy. To psiak, który potrzebuje osobnego kojca, znacie jakieś schroniska w którym stoja puste kojce i tylko czekaja na psiaki? Ja niestety nie znam :-( a do tego jest rodzina... Rodzina taka a nie inna :angryy: ale jest! Według mnie pies nie jest bezdomny.
Psiak jest piękny i myślę, że po porządnej akcji adopcyjnej znajdzie domek.. Potrzebne tylko doświadczone DT, deklaracje i tego się trzymajmy, proszę! Schronisko to nie jest rozwiązanie.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...