Jump to content
Dogomania

Teraz to Misiek tez ma dom:)


danavas

Recommended Posts

Danavas,
piesek jest bardzo podobny, i nie widział, pełzał po prostu między samochodami. ale wydaje mi się, że tamten był bardziej kudłaty. wzrost się zgadza. Nie jestem pewna, ponieważ było kilka lat temu, ale nie potrafię oszacować czasu, i może też pamięć mnie myli. nie zgadza się łańcuch, ten bym na pewno zapamiętała, ja go na pasku od spodni prowadziłam z tej drogi.

Olala...pamiętasz nasza rozmowę podczas drogi?
czy to tego psiuta znalazłaś dwa lata temu i z ruchliwej drogi zabrałaś do schronu...???

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/207449-NIEWIDOMY-pies-Ciągnący-KROWI-ŁAŃCUCH-za-sobą-MA-SUPER-DOM[/URL]

bo jeśli tak to ja zaczynam wierzyć w przeznaczenie..;)[/QUOTE]

Link to comment
Share on other sites

Migama,
Miso to taki duchowy brat Dzekusia, podobni też trochę wyglądem, i spojrzenie również takie mądre. Może go Dzeki wysłał do Ciebie, by był wsparciem dla Ciebie w tych trudnych chwilach. pewne rzeczy chyba nie dzieją się bez przyczyny, i nie wszystko jest przypadkiem.

Link to comment
Share on other sites

dawaj link do bazarka jak już będzie gotowy....

I jeszcze coś.....nie wiem czy Misiek to umial ale biore to za swoją zasługę, bo nie chciał umieć....ale....umiemy już : hop i dajemy łapkę :) Pies nie cyrk ale grunt to dobra zabawa :) przede wszytkim się rozwijamy i spędzamy miło czas ucząc . I skupiamy swoją uwagę nie tylko na gryzykach i dyrdymałach na dworzu :) Łapka to naprawde spory sukces - i to w pięc minut :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='migama']dawaj link do bazarka jak już będzie gotowy....

I jeszcze coś.....nie wiem czy Misiek to umial ale biore to za swoją zasługę, bo nie chciał umieć....ale....umiemy już : hop i dajemy łapkę :) Pies nie cyrk ale grunt to dobra zabawa :) przede wszytkim się rozwijamy i spędzamy miło czas ucząc . I skupiamy swoją uwagę nie tylko na gryzykach i dyrdymałach na dworzu :) Łapka to naprawde spory sukces - i to w pięc minut :)[/QUOTE]



umiał tylko siad:)

Link to comment
Share on other sites

[B]Migama[/B] jak tylko wybierzemy się do zoo to namówię męża na wjazd do Gliwic :) Bo tak bardzo chcę poznać w końcu tego psiaka kochanego :)
Wiem pewna jestem , że Misio u Ciebie znalazł dom i miłość na resztę swojego życia i będziecie szczęśliwi :) A Dżekuś .... smutna historia Danavas mi w skrócie opowiedziała ale wiesz dałaś mu miłość w jego życiu i to jest ważne jak odchodził to na pewno szczęsliwy, że u boku jest ktoś kto go kochał i to on z góry Ci Misia zesłał , zebyście razem byli :)
No gratulacje za tą łapkę :) Mądra psina.
[B]
Danavas[/B] ja podbijam :) trzeba Misiowe długi pospłacać teraz a co ;) I podaj mi dane wszystkie co do Maksa to go na psygarnij wrzucę :)


[quote name='olala.']Migama,
Miso to taki duchowy brat Dzekusia, podobni też trochę wyglądem, i spojrzenie również takie mądre. Może go Dzeki wysłał do Ciebie, by był wsparciem dla Ciebie w tych trudnych chwilach. pewne rzeczy chyba nie dzieją się bez przyczyny, i nie wszystko jest przypadkiem.[/QUOTE]
[B] Olala [/B]własnie tak samo pomyślałam ;)

Link to comment
Share on other sites

migama to paniusia Misia cała gębą ....szalona wpłaciła sporą kasiorkę na długi...
i teraz to on jest już tyci tyci malutki:)

wynosi 30zł...wiec ja wykładam te skromną sumkę i oświadczam wszem i wobec że Miś jest na czysto!!!!!
ma dom, ma miłość, a ja mam spokój:)!!!!!!!!!

tylko ten bazarek na niego...musze więc moda spytać czy moge przepisać bazar na innego psiaka....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='danavas']migama to paniusia Misia cała gębą ....szalona wpłaciła sporą kasiorkę na długi...
i teraz to on jest już tyci tyci malutki:)

wynosi 30zł...wiec ja wykładam te skromną sumkę i oświadczam wszem i wobec że Miś jest na czysto!!!!!
ma dom, ma miłość, a ja mam spokój:)!!!!!!!!!

tylko ten bazarek na niego...musze więc moda spytać czy moge przepisać bazar na innego psiaka....[/QUOTE]

Wiedziałam, że migama jest szalona...miałam okazję poznać ją z tej strony przy okazji innych zwierzaków z róźnych portali....
...ale tym razem jestem w szoku :crazyeye::loveu:

[B]MIGAMA !!!! TY KOCHANA WARIATKO !!!!![/B] :Rose:...niech Ci Misio podawaniem łapy wynagrodzi :loveu:....a u mnie masz zawsze świeżutką (85stopni :eviltong: ) zieloną herbatkę i drzwi do odwiedzin otwarte :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bela51']Czytam i czytam i wciaż nie wiem, czy dobrze zrozumiałam:lol:
Czy migama adoptowała Misia ????????????????????????????????????????????:lol:[/QUOTE]

[B]Nie zupełnie tak bela51[/B] ;)...
To Misiek adoptował migamę :evil_lol:...a migama adoptowała długi Miśka :diabloti:

Istne szaleństwo na tym wątku się wyprawia :loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bela51']Hmmm, rzeczywiscie to wszystko jest szalone;)
. Ale [B]chyba Migama nie zamieszkała u Misia ???[/B]:lol:[/QUOTE]

No niestety - ten pies jest wyjątkowy i w kwestii zamieszkania również wyszedł poza ramy przyzwoitości :eviltong:;)....kąpiel wziął w wannie w domu migamy ,po czym przy pierwszej sposobności - wizycie rozgościł się w domu jej rodziców jak u siebie.

Czyli Misiek ma teraz dwa solidne domostwa...kilkoro ludzi na swoich usługach i jak tego by było mało...to ma już kumpla w postaci psa siostry migamy....:loveu:

Ten gościu to się umiał urządzić :cool3:.

Link to comment
Share on other sites

najchetniej to poprostu wrzuciłabym Wam teraz zdjecia, jak Misio fika w domu razem z gościem - kundelek siostry....ale kurcze nadal nie mam kabla...a popołudniu jedziemy na lotnisko,,,,wybiegac Misia ale wciąż na smyczy...po sławetnym gigancie jeszcze się boję go puszczać...choć tutaj w domu mimo ze jest zaangażowany w fikaniu to reaguje na kazdy moj ruch i wciąz przychodzi i sprawdza co robię....NO i mozecie mi zazdrościć tak fajowego psa :evil_lol: już sama sobie zazdroszczę...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='migama']najchetniej to poprostu wrzuciłabym Wam teraz zdjecia, jak Misio fika w domu razem z gościem - kundelek siostry....ale kurcze nadal nie mam kabla...a popołudniu jedziemy na lotnisko,,,,wybiegac Misia ale wciąż na smyczy...po sławetnym gigancie jeszcze się boję go puszczać...choć tutaj w domu mimo ze jest zaangażowany w fikaniu to reaguje na kazdy moj ruch i wciąz przychodzi i sprawdza co robię....NO i mozecie mi zazdrościć tak fajowego psa :evil_lol: już sama sobie zazdroszczę...[/QUOTE]

O widzę wieści w końcu są :) Super, ze Misiu ma się dobrze i że przywiązuje się do Ciebie i reszty rodzinki i masz rację póki co długa smycz musi mu wystarczyć ewentualnie jakaś działka dobrze ogrodzona bo wtedy nie ucieknie :) ( choć wątpię aby chciał uciekać ) no ale lepiej dmuchać na zimne, pamiętam tego jego giganta i Agę, Ivette i Yoanne , które szukały go prawie całe dnie w to zimno na dworze a ten skubany chował się dobrze, oj pamiętne te dni bo dowiedziałam się też wtedy , ze w ciąży jestem ale mimo to pomagałam w szukaniu tego skubańca na ile mogłam :)

A tak w ogóle to jakieś kilka dni temu ogłoszenie ściągnęłam z promenady przy lesie zawieszono przeze mnie :D jakieś tam przeoczone jeszcze wisiało choć lekko wyblakło :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...