-
Posts
205 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by joaska8
-
Witam wszystkich miłosników Stefana. Stefan od pierwszego listopada przeszedł pod opiekę Fundacji Psia Duszka. W listopadzie zniżka - 350zł Jeśli ktoś nadal podtrzymuje swoją deklarację prosimy kierować wpłaty na Śtefana na konto Fundacji: 61203000451110000003027250 Fundacja Psia Duszka ul.Kościuszki 22 42-284 Herby paypal [email protected] Dane do przelewów zagranicznych Iban PL61203000451110000003027250 swift GOPZPLPW w tytule przelewu: STEFAN Ponieważ jest to piesek słabo-adopcyjny, będziemy szukać dla niego opiekunó wirtualnych na tym wydarzeniu: https://www.facebook.com/events/277787389088788/?fref=ts Do końca października za Hotel rozliczamy się jeszcze ze skarpetą. Opłata za listopad została już uiszczona bezpośrednio w hotelu przez osoby wspierające Fundację Psia Duszka. Teraz musimy zdobyć środki za grudzień. Na tym wydzarzeniu będziemy zamieszczać na bieżąco informacje o Stefanie. Nadal prosimy o deklaracje i wsparcie dla Stefanka :)
-
Witam się jak zwykle po nieobecności ale zaciekawienie jak się ma Misio jest tak wielkie. Widzę,że zwiedził i morze i góry a fotki super. Misio cudny pies i kochany :) Pozdrawiam
-
Dawno nie zaglądałam na watek MIsiowy ale dzisiaj coś mnie naszło pomyślalam co tam u Misia? I cieszę się, że wszystko jest dobrze, że Misio zdrowy i szczęśliwy :) Oby tak wszystkie biedne psiaczki kończyły :)
-
Witam i ja po nieobecności zaglądam do Miśka z ciekawości co u tego psiaka kochanego i widzę, ze same dobre rzeczy i na wakacje się wybiera albo już tam jest , spokojnych i zarazem szalonych wakacji Wam życze :)
-
osiem psiaków.... prosimy osiem razy bardziej o pomoc....
joaska8 replied to bavesis's topic in Już w nowym domu...
Poszedł mały przelew na psiaki -
Aga ten opis i zdjęcia Maksa podaj mi to go jakoś ogłaszać będziemy a najlepiej Ivette dać wszystko Ona da radę i domek maksowi też znajdzie :)
-
[quote name='migama']najchetniej to poprostu wrzuciłabym Wam teraz zdjecia, jak Misio fika w domu razem z gościem - kundelek siostry....ale kurcze nadal nie mam kabla...a popołudniu jedziemy na lotnisko,,,,wybiegac Misia ale wciąż na smyczy...po sławetnym gigancie jeszcze się boję go puszczać...choć tutaj w domu mimo ze jest zaangażowany w fikaniu to reaguje na kazdy moj ruch i wciąz przychodzi i sprawdza co robię....NO i mozecie mi zazdrościć tak fajowego psa :evil_lol: już sama sobie zazdroszczę...[/QUOTE] O widzę wieści w końcu są :) Super, ze Misiu ma się dobrze i że przywiązuje się do Ciebie i reszty rodzinki i masz rację póki co długa smycz musi mu wystarczyć ewentualnie jakaś działka dobrze ogrodzona bo wtedy nie ucieknie :) ( choć wątpię aby chciał uciekać ) no ale lepiej dmuchać na zimne, pamiętam tego jego giganta i Agę, Ivette i Yoanne , które szukały go prawie całe dnie w to zimno na dworze a ten skubany chował się dobrze, oj pamiętne te dni bo dowiedziałam się też wtedy , ze w ciąży jestem ale mimo to pomagałam w szukaniu tego skubańca na ile mogłam :) A tak w ogóle to jakieś kilka dni temu ogłoszenie ściągnęłam z promenady przy lesie zawieszono przeze mnie :D jakieś tam przeoczone jeszcze wisiało choć lekko wyblakło :)
-
a co tu taka cisza? Misiu ma domek i wszyscy z wątku uciekli
-
Czyli Misio już jest czysty :) Ale super żadnych długów już nie ma i kochaną panią :)
-
[B]Migama[/B] jak tylko wybierzemy się do zoo to namówię męża na wjazd do Gliwic :) Bo tak bardzo chcę poznać w końcu tego psiaka kochanego :) Wiem pewna jestem , że Misio u Ciebie znalazł dom i miłość na resztę swojego życia i będziecie szczęśliwi :) A Dżekuś .... smutna historia Danavas mi w skrócie opowiedziała ale wiesz dałaś mu miłość w jego życiu i to jest ważne jak odchodził to na pewno szczęsliwy, że u boku jest ktoś kto go kochał i to on z góry Ci Misia zesłał , zebyście razem byli :) No gratulacje za tą łapkę :) Mądra psina. [B] Danavas[/B] ja podbijam :) trzeba Misiowe długi pospłacać teraz a co ;) I podaj mi dane wszystkie co do Maksa to go na psygarnij wrzucę :) [quote name='olala.']Migama, Miso to taki duchowy brat Dzekusia, podobni też trochę wyglądem, i spojrzenie również takie mądre. Może go Dzeki wysłał do Ciebie, by był wsparciem dla Ciebie w tych trudnych chwilach. pewne rzeczy chyba nie dzieją się bez przyczyny, i nie wszystko jest przypadkiem.[/QUOTE] [B] Olala [/B]własnie tak samo pomyślałam ;)
-
Ale sie dziewczyny rozpisaly :) Danavas posłałam parę grosikówn na Misia na zaległy domek tymczasowy oby szybko dług splacic i Misiu nowe zycie zaczyna :) Ivette ja kolo 10 rano w sobote się dowiedziałam jak Danavas zadzwoniła z tą wspaniałą wiadomością do mnie :) Micha mi się od ucha do ucha uśmiechnęła cieszę się tak bardzo :) Migama kochana jesteś zyczę Wam długich wspólnych lat :) Podoba mi się Twoje podejście z tą długą smyczą bo ten uciekinier nie wiadomo kiedy by na jakiś genialny pomysł wpadł mam nadzieję, ze niebawem się tej smyczki pozbędziecie bo będzie zaTobą krok w krok chodzil :) A zdjęcia superaśnie nam nie musisz udowadniać nic ;) My wierzymy, ze Misiu w Gliwicach u Ciebie :) Chociaż szczerze mówiąc tak bardzo bym chciała go poznac a kolo miesiaca czasu mąż zabiera nas do Chorzowa do zoo więc już go pytałam jak daleko do Gliwic bo myślałam o tym aby w końcu Misia poznać bo znam go tylko z poszukiwań i ze zdjęć :)
-
Yoana boisz się zapewne tego czy Misiu się zaklimatyzuje ale ja jestem dobrej mysli, ze tak, właśnie wydaje mi się, że nie będzie miał z tym problemów większych i, że niebawem nie będą mogli bez siebie żyć :) Kurcze jak ja bardzo się cieszę , że ten kochany psiak znalazł swoje miejsce na ziemi i panią swoją ukochaną :)
-
Migama cieszę sie bardzo Waszym szczęsciem twoim i Misia kochanego, teraz już zawsze będzie szczęśliwy a Ty z nim bo on jest przekochany :) Danavas piwko otwierasz? a ja tylko powąchać mogę :D dzięki jeszcze raz za telefon z tak super wiadomością :)
-
Ja dawałam tylko na tablicę i na facebooka ale tam uaktualnie sama a na tablicy co jakiś czas mi przychodzi wiadomośc i uaktualnia się :)
-
Danavas chcę odnowić na psygarnij ogłoszenia z tekstem Yoany bo fajny :) ale ten nr drugi kontaktowy w razie co to jaki mam wpisać?
-
Czyli Molly pokręcone w głowie dalej ma, myślałam, że sprawa już się skończyła szkoda Kapselka w tym wszystkim ale dobrze, że on nieświadomy tej wojny... Ten pierwszy tekst chwyta za serce. mówisz weny nie masz? :) To jak Ty z weną wymiatasz? ten jest naprawdę dobry :)
-
Co do ogloszeń na tablicy jest na śląskie bo robiłam i co jakiś czas uaktualnia mi się ale żadnych pytań :( Yoana może Twoja ręka szczęśliwsza będzie i jak zrobisz ogłoszenia to się znajdzie ktoś kto Misia zechce :) Danavas jak odpoczynek i wakacje to miłego odpoczynku bo należy Ci się ;) A tak propos Molly to jak sprawa z Kapselkiem? coś się wyjaśniło?
-
Jaki on fajny :) Na tych zdjęciach zadowolony i szczęśliwy :) Cudny psiak i jak go nie kochać jak ujął moje serce mimo, że tylko na zdjęciach go widziałam ale żyję jego życiem i mam nadzieję, że niebawem będzie jeszcze szczęśliwszy bo znajdzie swój wymarzony domek!
-
Ja zaglądam codziennie ale jak nikt nie pisze to i nie piszę i ja :D Przecież sama ze sobą pisać nie będę :) Danavas to czekamy na zdjęcia ;)
-
Ale cisza się zrobiła u Misia.....
-
Danavas u mnie ciężko aby coś zrobić zaglądam praktycznie na dogo tylko do Misia w tym m-cu jak zwykle może uda mi się przelać na niego parę grosików i tylko tyle mogę. Samopoczucie niestety nie pozwala mi na więcej :( A jak dojdziesz do zdrowia to na tą zaległą herbatkę zapraszam z zakładkami :D a przy okazji te kolczyki co przeznaczone są na bazarki weźmiesz do siebie :)))
-
To szybko je załatwiłaś :) wracaj do zdrowia!!!
-
Zaglądam i ja. Danavas a gdzieś Ty się tam wybrała do szpitala? No coś Ty? Mam nadzieję, ze nic poważnego Ci nie jest a towarzystwa współczuję powiedz tym starszym paniom ode mnie, żeby się tak po powrocie ze szpitala przypięły łańcuchem do budy na pól godziny to pewnie zdanie zmienią brrrr....
-
Zdjęcia fajne Misio prezentuje sie na nich super tylko czemu nikt go nie chce :( Jak patrzę na niego to wydaje mi się jakby oczka troszkę smutne :( pewnie też mu tęskno za prawdziwym domem
-
Zaglądam do Misia , wczoraj ogłoszenie na tablicy aktywowałam ale chyba nikt nie jest nim zainteresowany :(