Jeleń Posted October 23, 2006 Posted October 23, 2006 Witam jestem:] moje spostrzeżenia po pierwszym spotkaniu były następujące: Jak ktoś mógł oddać takiego fajnego, kochanego i łądnego psiaka. Wogóle to niezły z niego wulkan energi!! Widziałęm że maks zdobył już chyba całkowite zaufanie dopani Iwony jak ją widział to nieźle sie na boki zginał. Do pani Marty też ma bardzo duże, widziałem nawet gdy był już w boksie że był o nią zazdrosny że ja jestem znią. A tak wogóle to maksiu za dużej uwagi na mnie nie zwracał, ale mam andzieje że wkrótce sięto zmieni. Reagował nawet na moje siat i łakocie które mu dawałem mu smakowały, nawet momentami sam siadał i patrzył żeby mu coś dać. Troche za pewnie sie poczułem po tej krótkiej chwili spędzonej znim i próbowałem go pogłąskać za uszkiem ale się chyba przestraszył i chciał mnie chapnąć. To była moja wina, pani Marta i tak sie dziwi że tak dobrze na mnie zareagował. W każdym bądź razie nie skonczy się na jednych odwiedzinach mam nadzieje że wkrótce zacznie mnie rozpoznawać, wybieram sie do niego w środe rano na spacerek z panią Iwoną. Szkoda że stracił zaufanie do ludzi, i go takie cierpienie w schronisku spotkało w tak krókim czasie. Quote
Faro Posted October 24, 2006 Posted October 24, 2006 Jeleń - zotawie Ci w hotelu ksiązke , tak jak rozmawialiśmy , mnie te "lektury" w wielu sytuacja pomogły zrozumiec co Aton chce mi powiedzieć a mysle, ze z Astonkiem było trudniej niz z Maksem (przynajmniej na poczatku), jak przeczytasz to "wymienię" Ci na kolejną - mam troche pozycji z zakresu "psich zachowań" . A może i Rodzinkę zaciekawi taka lektura ??? Ciesze sie , ze chcesz odwiedzac Maksa - bez względu czy go zaadoptujesz potrzebny jest mu kontakt z różnymi osobami (które chocby swą obecnościa przy nim pomoga "przywracać go do normalnoci" by przestał bać sie obcych ludzi - wtedy łatwiej bedzie znależć miu dom Quote
Faro Posted October 24, 2006 Posted October 24, 2006 [U]łączny stan wpłat dla Maksa : 905 zł[/U] [B](WPŁATY : AFN - 305 , pan Fidela 100zł , Forum Boksery (Magda i Odyn, Jagoda, Sylwia&boksery) 500 zł -[I]dziekuję [/I][/B] [B]Wydatki :[/B] 112 zł - karma weterynaryjna "Eukanuba" - 5 kg 99 zł miski na stojaku 675 zł pobyt w hotelu od 1.X [B]do 30.XI[/B] --------------------------------------------------------------- RAZEM WYDATKI : 886 zł [B][I]STAN KASY : 905 ZŁ - 886 ZŁ = [U]19 ZŁ [/U][/I][/B] Quote
Faro Posted October 24, 2006 Posted October 24, 2006 jestem codziennie u Maksa - nie w nim juz w nim śladu tego przerazonego psa, którego zaobaczyłam w schronisku ,uwielbia pania Iwonę (to ona chodzi z nim na spacery, a spacerki to rzecz najwazniejsza , bo zabieraja z boksu !!!). Maks jest wg mnie psem z charakterem - potrzebuje zdecydowanej osoby, bo inaczej wejdzie 'na głowę". Jest typem "wymuszacza" , który szczekaniem próbuje "postawic na swoim" . Być może zaczął sie tak własnie zachowywać , właściciele nie przeciwdziałali temu w pore i w końcu zaczęli sie go bać . Na pewni nie jest to pies dla kazdego - musi trafic na odpowiedniego człowieka , ktory bedzie umiał prawidłowo postepowac i wychowac go jeszcze na porządnego psa - mam nadzieje, ze znajdzie takiego Po przestawieniu na diete weterynaryjna eukanuby - sprawy jelitowo- zoładkowe wygladaja juz prawie dobrze. Zrobie mu w tym tygodniu badanie moczu , a potem krwi , by miec pewnoć , ze wszystko o'key. [URL="http://forum.boksery.pl/tematy8/zrezygnowany-przestraszony-max-w-krakowskim-schronisku-vt3532,50.htm#top"][IMG]http://forum.boksery.pl/templates/subSilver/images/topic_move.gif[/IMG][/URL] Quote
AgaiTheta Posted October 24, 2006 Author Posted October 24, 2006 Super, cieszę się, że układa się sprawa pomyślnie. Faro jak potrzebujesz pieniążki to pisz ;) Quote
Iza i Avanti Posted October 25, 2006 Posted October 25, 2006 Maksio! Na pierwszą stronę- należy ci się! Quote
AgaiTheta Posted October 26, 2006 Author Posted October 26, 2006 [LEFT]Piękny Max szuka domku!!! Faro jest szansa na nowe fotki?[/LEFT] Quote
AgaiTheta Posted October 26, 2006 Author Posted October 26, 2006 To nie wporządku, na forum cos z czasem się psuje i ja podbijam, podbijam a i tak moje wątki za tymi co mają godz. 16 już :crazyeye: Nic nie kumam, ale hop Max!!! Quote
Faro Posted October 26, 2006 Posted October 26, 2006 Moze w przyszłym tygodniu uda mam sie jechac wczeniej (przed zmrokiem ) to może zrobimy jakies fotki na spacerze . Quote
Patia Posted October 26, 2006 Posted October 26, 2006 [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img303.imageshack.us/img303/6597/img8344rb5.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img164.imageshack.us/img164/426/img8341bi2.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img164.imageshack.us/img164/8981/img8342ad5.jpg[/IMG][/URL] Quote
Patia Posted October 26, 2006 Posted October 26, 2006 Popatrzcie na ten wystający ząbek :loveu: Biedny Maksio był zdezorientowany , bo oświetlaliśmy go reflektorami samochodu , już było bardzo ciemno. Quote
AgaiTheta Posted October 26, 2006 Author Posted October 26, 2006 Wiecie co ja się jakoś popłakałam, on jest cudny!!!!!!!!!!!!!! Quote
AgaiTheta Posted October 26, 2006 Author Posted October 26, 2006 [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img303.imageshack.us/img303/6597/img8344rb5.jpg[/IMG][/URL] Taka łezka i te oczka. On potrafi zrobić wrażenie!!! Quote
lula Posted October 26, 2006 Posted October 26, 2006 kurcze, szkoda że nie moge mieć jeszcze wiecej boksiów :( Quote
Faro Posted October 26, 2006 Posted October 26, 2006 Maks miał nieplanowaną "sesję foto" (dzięki Patia). Gdybym wiedziała, to bym go "odpucowała" - a tak to troche zapluty ale i tak piękny. Zobaczcie - kikutek sterczy jak mini antenka (a i macha nim juz często :evil_lol: ), oczy zaciekawione, pierś wypięta do przodu ........ Widac, ze Maks odzył w hotelu, wytarczyło 10 dni miedzy przyjaznymi ludźmi a to zupełnie inny pies niz ten w schronisku. Maksymilian ma strasznie zniszczone zęby jak na 5-latka, gdybym nie wiedziała z jego książeczki kiedy sie urodził , to po zębach oceniłabym go na jakieś 3-4 lata więcej.Są okropnie żółte. Widac nie za bardzo o niego dbano. Popytam "Piratkowego" lekarza co mozna z tym zrobic, bo na ściągnięcie kamienia w narkozie jeszcze nie moge się zdecydować, a i w tej chwili pewnie Maks nie pozwoliłby sobie czyścić zębisków. Ale coś z pewnościa wymyslimy, bo przeciez nasz p.Doktor to znany psi-stomatolog. Maksymilian ma tez dużą "łysinę" na klacie . Nie ma tam żadnych strupków , tylko taki pozbawiony sierści placek. Zaczęłam mu więc dziś podawać kapsułki "Effaderm-E" (to nienasycone kwasy tłuszczowe) mam nadzieję, ze poprawi mu sie po nich sierść, zaczekam troche czy ten placek "zarosnie" . Quote
joaaa Posted October 27, 2006 Posted October 27, 2006 czekam na sesję z Jeleniem!!!!! I trzymam kciuki!!!!!!!!!!!!! Quote
Faro Posted October 27, 2006 Posted October 27, 2006 Joaa - to już chyba nieaktualne (jeśli myslisz o "sesji " o której wspominaam wczesniej to miała to byc sesja tylko ze mną ) Quote
Iza i Avanti Posted October 29, 2006 Posted October 29, 2006 Czy nikt już do Maksia nie zagląda??? Nadal szuka domku... Quote
Faro Posted October 29, 2006 Posted October 29, 2006 Zaglądam codziennie " w naturze" i jak wracam jestem straznie padnieta, ale obiecuję, ze postaram sie wam napisać wkrótce co u Maksa - odpowiedzialny domek i człowiek mający doswiadczenie w wychowaniu duzych psów (najlepiej boksiów) wciąż podzukiwany . Własnie zbieram sie i jadę do Maksymiliana . Quote
joaaa Posted October 30, 2006 Posted October 30, 2006 Faro, to znaczy, że z Jeleniem nie wyszło? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.