Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Witam jestem:] moje spostrzeżenia po pierwszym spotkaniu były następujące: Jak ktoś mógł oddać takiego fajnego, kochanego i łądnego psiaka. Wogóle to niezły z niego wulkan energi!! Widziałęm że maks zdobył już chyba całkowite zaufanie dopani Iwony jak ją widział to nieźle sie na boki zginał. Do pani Marty też ma bardzo duże, widziałem nawet gdy był już w boksie że był o nią zazdrosny że ja jestem znią. A tak wogóle to maksiu za dużej uwagi na mnie nie zwracał, ale mam andzieje że wkrótce sięto zmieni. Reagował nawet na moje siat i łakocie które mu dawałem mu smakowały, nawet momentami sam siadał i patrzył żeby mu coś dać. Troche za pewnie sie poczułem po tej krótkiej chwili spędzonej znim i próbowałem go pogłąskać za uszkiem ale się chyba przestraszył i chciał mnie chapnąć. To była moja wina, pani Marta i tak sie dziwi że tak dobrze na mnie zareagował. W każdym bądź razie nie skonczy się na jednych odwiedzinach mam nadzieje że wkrótce zacznie mnie rozpoznawać, wybieram sie do niego w środe rano na spacerek z panią Iwoną. Szkoda że stracił zaufanie do ludzi, i go takie cierpienie w schronisku spotkało w tak krókim czasie.

  • Replies 599
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Jeleń - zotawie Ci w hotelu ksiązke , tak jak rozmawialiśmy , mnie te "lektury" w wielu sytuacja pomogły zrozumiec co Aton chce mi powiedzieć a mysle, ze z Astonkiem było trudniej niz z Maksem (przynajmniej na poczatku), jak przeczytasz to "wymienię" Ci na kolejną - mam troche pozycji z zakresu "psich zachowań" . A może i Rodzinkę zaciekawi taka lektura ???
Ciesze sie , ze chcesz odwiedzac Maksa - bez względu czy go zaadoptujesz potrzebny jest mu kontakt z różnymi osobami (które chocby swą obecnościa przy nim pomoga "przywracać go do normalnoci" by przestał bać sie obcych ludzi - wtedy łatwiej bedzie znależć miu dom

Posted

[U]łączny stan wpłat dla Maksa : 905 zł[/U]
[B](WPŁATY : AFN - 305 , pan Fidela 100zł , Forum Boksery (Magda i Odyn, Jagoda, Sylwia&boksery) 500 zł -[I]dziekuję [/I][/B]

[B]Wydatki :[/B]
112 zł - karma weterynaryjna "Eukanuba" - 5 kg
99 zł miski na stojaku
675 zł pobyt w hotelu od 1.X [B]do 30.XI[/B]
---------------------------------------------------------------
RAZEM WYDATKI : 886 zł

[B][I]STAN KASY : 905 ZŁ - 886 ZŁ = [U]19 ZŁ [/U][/I][/B]

Posted

jestem codziennie u Maksa - nie w nim juz w nim śladu tego przerazonego psa, którego zaobaczyłam w schronisku ,uwielbia pania Iwonę (to ona chodzi z nim na spacery, a spacerki to rzecz najwazniejsza , bo zabieraja z boksu !!!). Maks jest wg mnie psem z charakterem - potrzebuje zdecydowanej osoby, bo inaczej wejdzie 'na głowę". Jest typem "wymuszacza" , który szczekaniem próbuje "postawic na swoim" . Być może zaczął sie tak własnie zachowywać , właściciele nie przeciwdziałali temu w pore i w końcu zaczęli sie go bać . Na pewni nie jest to pies dla kazdego - musi trafic na odpowiedniego człowieka , ktory bedzie umiał prawidłowo postepowac i wychowac go jeszcze na porządnego psa - mam nadzieje, ze znajdzie takiego
Po przestawieniu na diete weterynaryjna eukanuby - sprawy jelitowo- zoładkowe wygladaja juz prawie dobrze. Zrobie mu w tym tygodniu badanie moczu , a potem krwi , by miec pewnoć , ze wszystko o'key.
[URL="http://forum.boksery.pl/tematy8/zrezygnowany-przestraszony-max-w-krakowskim-schronisku-vt3532,50.htm#top"][IMG]http://forum.boksery.pl/templates/subSilver/images/topic_move.gif[/IMG][/URL]

Posted

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img303.imageshack.us/img303/6597/img8344rb5.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img164.imageshack.us/img164/426/img8341bi2.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img164.imageshack.us/img164/8981/img8342ad5.jpg[/IMG][/URL]

Posted

Maks miał nieplanowaną "sesję foto" (dzięki Patia). Gdybym wiedziała, to bym go "odpucowała" - a tak to troche zapluty ale i tak piękny. Zobaczcie - kikutek sterczy jak mini antenka (a i macha nim juz często :evil_lol: ), oczy zaciekawione, pierś wypięta do przodu ........ Widac, ze Maks odzył w hotelu, wytarczyło 10 dni miedzy przyjaznymi ludźmi a to zupełnie inny pies niz ten w schronisku.

Maksymilian ma strasznie zniszczone zęby jak na 5-latka, gdybym nie wiedziała z jego książeczki kiedy sie urodził , to po zębach oceniłabym go na jakieś 3-4 lata więcej.Są okropnie żółte. Widac nie za bardzo o niego dbano. Popytam "Piratkowego" lekarza co mozna z tym zrobic, bo na ściągnięcie kamienia w narkozie jeszcze nie moge się zdecydować, a i w tej chwili pewnie Maks nie pozwoliłby sobie czyścić zębisków. Ale coś z pewnościa wymyslimy, bo przeciez nasz p.Doktor to znany psi-stomatolog. Maksymilian ma tez dużą "łysinę" na klacie . Nie ma tam żadnych strupków , tylko taki pozbawiony sierści placek. Zaczęłam mu więc dziś podawać kapsułki "Effaderm-E" (to nienasycone kwasy tłuszczowe) mam nadzieję, ze poprawi mu sie po nich sierść, zaczekam troche czy ten placek "zarosnie" .

Posted

Zaglądam codziennie " w naturze" i jak wracam jestem straznie padnieta, ale obiecuję, ze postaram sie wam napisać wkrótce co u Maksa - odpowiedzialny domek i człowiek mający doswiadczenie w wychowaniu duzych psów (najlepiej boksiów) wciąż podzukiwany . Własnie zbieram sie i jadę do Maksymiliana .

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...