łamAga Posted November 2, 2012 Posted November 2, 2012 [quote name='WATACHA']Full wypas, pisałam przecież, że świeżynki.A jak wzywasz pomoc to sobie możesz też z "panem ratownikiem" pogadać.[/QUOTE] o kurczaczek jaki bajer :evil_lol: Quote
Aleks89 Posted November 2, 2012 Posted November 2, 2012 Jest w amoku:diabloti:Skacze tak ,że winda sie buja ,skuczy ,piszczy ,warczy ,wyje i kręci się w kółko jak bączek.Byle szybciej Quote
WATACHA Posted November 2, 2012 Author Posted November 2, 2012 [quote name='Aleks89']Jest w amoku:diabloti:Skacze tak ,że winda sie buja ,skuczy ,piszczy ,warczy ,wyje i kręci się w kółko jak bączek.Byle szybciej[/QUOTE] Co to znaczy skuczy?I co jak tak poskacze to jest szybciej ;)? Quote
Aleks89 Posted November 3, 2012 Posted November 3, 2012 Skuczy to skuczy ,nie wiem jak ci to wyjaśnić co to za odgłos. W jego mniemaniu chyba jest:evil_lol: Quote
malawaszka Posted November 3, 2012 Posted November 3, 2012 skuczy to to samo co skomli - haha dwa debilne słowa :D - jęczy, jojczy, marudzi :evil_lol: Quote
Aleks89 Posted November 3, 2012 Posted November 3, 2012 Nieee skomlenie to co innego i skuczenie to też coś innego.Przynajmniej ja to jakoś rozgraniczam.:evil_lol: Quote
wilczy zew Posted November 3, 2012 Posted November 3, 2012 [quote name='WATACHA']Full wypas, pisałam przecież, że świeżynki.A jak wzywasz pomoc to sobie możesz też z "panem ratownikiem" pogadać.[/QUOTE] taką windą to jeszcze nie jechałam Quote
malawaszka Posted November 3, 2012 Posted November 3, 2012 [quote name='Aleks89']Nieee skomlenie to co innego i skuczenie to też coś innego.Przynajmniej ja to jakoś rozgraniczam.:evil_lol:[/QUOTE] łomatko.... dla mnie to wszystko to psie marudzenie :D chyba żeby rozgraniczać wg powodów? że skomlenie to z bólu, strachu, etc a skuczenie od pozytywnych bodźców - pobudzenia, ekscytacji?? Quote
Tekla64 Posted November 3, 2012 Posted November 3, 2012 ja swego czasu przetestowalam nawet taka winde tasmowa i to z psem i poszlo nam calkiem dobrze , psy oswojone z tymi technicznymi rzeczami , jak schody ruchome , chodniki daja se calkiem dorze rade z wsiadaniem i wysiadaniem z tych tasmowych wind hihihi wiecej obaw mialam ja nie Daszka Quote
wilczy zew Posted November 3, 2012 Posted November 3, 2012 [quote name='malawaszka']a co to za winda taśmowa???[/QUOTE] no właśnie Quote
Tekla64 Posted November 3, 2012 Posted November 3, 2012 taka co w kolko chodzi i ma co dwa metry podest taki dla dwojga ludzi, bez drzwi i one {te windy} nie staja chodza tasmowo a nie wiem czy one jeszcze funkcjonuja ale takowa jezdzilam Quote
malawaszka Posted November 3, 2012 Posted November 3, 2012 o masakra :eek2: ja sięza dużo filmów jednak naoglądałam :D Quote
wilczy zew Posted November 3, 2012 Posted November 3, 2012 [quote name='Tekla64']taka co w kolko chodzi i ma co dwa metry podest taki dla dwojga ludzi, bez drzwi i one {te windy} nie staja chodza tasmowo a nie wiem czy one jeszcze funkcjonuja ale takowa jezdzilam[/QUOTE] czyli wsiada się w biegu?? Quote
WATACHA Posted November 3, 2012 Author Posted November 3, 2012 U mnie Bartek często rozpoznaje Leosiowe marudzenie (Mentor nie marudzi), ja nie , mi się zawsze wydaje, że on jęczy, bo chce żryć. Quote
malawaszka Posted November 3, 2012 Posted November 3, 2012 [quote name='WATACHA']U mnie Bartek często rozpoznaje Leosiowe marudzenie (Mentor nie marudzi), ja nie , mi się zawsze wydaje, że on jęczy, bo chce żryć.[/QUOTE] ja rozpoznaję marudzenie moich burków każde - czy na dwór, czy jeść, a nawet jak wody w misce nie ma to inaczej marudzą (tak sucho hahaha :evil_lol: ) Quote
WATACHA Posted November 3, 2012 Author Posted November 3, 2012 [quote name='malawaszka']ja rozpoznaję marudzenie moich burków każde - czy na dwór, czy jeść, a nawet jak wody w misce nie ma to inaczej marudzą (tak sucho hahaha :evil_lol: )[/QUOTE] To skąd kupy w kuchni hi,hi,hi? Quote
malawaszka Posted November 3, 2012 Posted November 3, 2012 [quote name='WATACHA']To skąd kupy w kuchni hi,hi,hi?[/QUOTE] ze Zgredkowej doopy :diabloti: a robi je tylko wtedy jak nas nie ma w domu, albo cichaczem jak leje deszcz na dworze - wtedy robi z premedytacją i nie jęczy że mu się chce :mad: Quote
WATACHA Posted November 3, 2012 Author Posted November 3, 2012 [quote name='malawaszka']ze Zgredkowej doopy :diabloti: a robi je tylko wtedy jak nas nie ma w domu, albo cichaczem jak leje deszcz na dworze - wtedy robi z premedytacją i nie jęczy że mu się chce :mad:[/QUOTE] Tylko?Miałam wrażenie, że któreś jeszcze w kuchni robiło. Quote
zerduszko Posted November 3, 2012 Posted November 3, 2012 [quote name='WATACHA']Tylko?Miałam wrażenie, że któreś jeszcze w kuchni robiło.[/QUOTE] Wasia po pijaku :diabloti: Quote
malawaszka Posted November 3, 2012 Posted November 3, 2012 [quote name='WATACHA']Tylko?Miałam wrażenie, że któreś jeszcze w kuchni robiło.[/QUOTE] no co Ty? kiedyś kiedyś to robił Drops, ale on to miał problem z głową jak nas nie było to ze strachu robił nie tylko w kuchni, ale to już dawno minęło - jak mu powiedziałam, że już go nie oddam :evil_lol: chyba, że któryś tymczas jeszcze robił, ale nie pamiętam teraz... chyba tylko Zgredek [quote name='zerduszko']Wasia po pijaku :diabloti:[/QUOTE] hahahaha Quote
WATACHA Posted November 3, 2012 Author Posted November 3, 2012 [quote name='zerduszko']Wasia po pijaku :diabloti:[/QUOTE] No to wiadomo ja po pijaku robię gdzie popadnie ;) [quote name='malawaszka']no co Ty? kiedyś kiedyś to robił Drops, ale on to miał problem z głową jak nas nie było to ze strachu robił nie tylko w kuchni, ale to już dawno minęło - jak mu powiedziałam, że już go nie oddam :evil_lol: chyba, że któryś tymczas jeszcze robił, ale nie pamiętam teraz... chyba tylko Zgredek [/QUOTE] No właśnie chyba któraś tymczasowiczka, ale głowy sobie uciąć nie dam. Quote
Fides79 Posted November 4, 2012 Posted November 4, 2012 przyszłam powiedzieć, że nie zazdroszę zjedzonych kapci :shake: kiedyś miałam zjedzone buty i to nówki, może trzy razy na nogach je miałam ehhhh widziałam, że jakiś "g*wniany" temat tu na chwile zawitał :lol: o winach tez czytałam, ja mam w pracy taką, że raczej jej unikam, raz mi sie zatrzymała pół piętra wyżej niż powinna :-o na szczęście dało się zjechać na parter i wjechać ponownie już na właściwą wysokość, ale i tak nie korzystałam z niej zbyt często :cool3: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.