Mentorek [*] , Leosiek , Surcia i rudy Rucio

[WATACHA]

He,he mam takie zdjątko Leosia.Schowała się przed nami ;)
[url]http://imageshack.us/photo/my-images/703/dsc01181b.jpg/[/url]

[omry]

[quote name='WATACHA'][url]http://imageshack.us/photo/my-images/703/dsc01181b.jpg/[/url][/QUOTE]

'Dajcie wy mi wszyscy spokój..' :D

[WATACHA]

[quote name='omry']'Dajcie wy mi wszyscy spokój..' :D[/QUOTE]

Chyba na tej zasadzie.Szukaliśmy go parę minut :).To krzesło stoi za drzwiami

[wilczy zew]

Leoś to przeca sznauc :)

[WATACHA]

[quote name='wilczy zew']Leoś to przeca sznauc :)[/QUOTE]

Tak, tak nie daje mi o tym zapomnieć ;)



A Leoś znów zmienił zdanie kim chciałby zostać z zawodu ...śmieciarzem :diabloti:

[WATACHA]

Pytanie za 100 punktów:
ile Leosia zmieści się w szafce w której znajduje się kosz na śmieci.Dla utrudnienia Leoś ma się tam dostać dziurą przeznaczoną na rurę ;) (od tyłu)

Odpowiedź (trochę słabe jakościowo, bo kiepskie światło, ale coś tam widać )::evil_lol:

[IMG]http://i39.tinypic.com/b7fgrb.jpg[/IMG]

[WATACHA]

Oczywiście sam na to wpadł, ja tylko pozwoliłam sobie zademonstrować za pomocą smakołyka.

[WATACHA]

kto lubi boksie ręka do góry? Przedstawiam Wam Dino czy jakoś tak :roll:
[IMG]http://i40.tinypic.com/n6ujog.jpg[/IMG]

[wilczy zew]

z tego co widzę,to cały wlazł :D

ja,ja,co to za boksio...

[łamAga]

[url]http://i39.tinypic.com/b7fgrb.jpg[/url] Hihihihihih widze ze nie tylko nasz Pepsiak lubi chodzić po szafkach :evil_lol:

[WATACHA]

[quote name='dOgLoV'][URL]http://i39.tinypic.com/b7fgrb.jpg[/URL] Hihihihihih widze ze nie tylko nasz Pepsiak lubi chodzić po szafkach :evil_lol:[/QUOTE]

No właśnie się okazało wczoraj.Leoś zasmakował w śmieciach i teraz będzie kombinował jak się do nich dostać.Mam nadzieję , że nie wygryzie dziury w szafce:evil_lol:


[quote name='wilczy zew']z tego co widzę,to cały wlazł :D

No właśnie chciałam sprawdzić ile Leosia się zmieści.Cały, cały bez problemu.Chyba muszę go jednak podtuczyć:cool3:.Jestem ciekawa co mu jeszcze przyjdzie do głowy.Nie jestem w stanie przewidzieć, bo jego pomysły mnie czasami przerażają :lol:

ja,ja,co to za boksio...[/QUOTE]

To jest boksio znajomych.Piękny pies.Niestety ma chore stawy.Byłby z niego potężny pies widać, ale jest chudziutki.Łeb ma śliczny trójkolorowy.

[łamAga]

[quote name='WATACHA']No właśnie się okazało wczoraj.Leoś zasmakował w śmieciach i teraz będzie kombinował jak się do nich dostać.Mam nadzieję , że nie wygryzie dziury w szafce:evil_lol:
[/QUOTE]

Poczekaj on sobie poradzi inaczej :evil_lol: Pepsi sobie sama lapka szafke otwierala i kladla sie na rzeczach robiac sobie z nich legowisko , Sebastian musial miedzy rączki od szafki gazete wlozyc zeby nie otwierala :cool3:

[video=youtube;vR-R4cSCKl0]http://www.youtube.com/watch?v=vR-R4cSCKl0[/video]

[WATACHA]

[quote name='dOgLoV']Poczekaj on sobie poradzi inaczej :evil_lol: Pepsi sobie sama lapka szafke otwierala i kladla sie na rzeczach robiac sobie z nich legowisko , Sebastian musial miedzy rączki od szafki gazete wlozyc zeby nie otwierala :cool3:

[video=youtube;vR-R4cSCKl0]http://www.youtube.com/watch?v=vR-R4cSCKl0[/video][/QUOTE]


Ja pójdę na łatwiznę, zamknę drzwi do kuchni.Inne szafki go nie interesują.No chyba, że przyjdzie mu do głowy wskakiwać na Mentora i otwierać drzwi za klamkę.Wcale bym się nie zdziwiła.
Leoś się dziś źle czuje.Co zje to wymiotuje.Może zeżarło mu się kawałek foli ze śmietnika, którą tak namiętnie wylizywał, że znaleźliśmy ją w stu kawałkach.



Filmik już chyba wstawiałaś kiedyś u siebie.Sryciulka.Mam nadzieję, że leoś się nie nauczy od koleżanki ;)

[łamAga]

[quote name='WATACHA']Ja pójdę na łatwiznę, zamknę drzwi do kuchni.Inne szafki go nie interesują.No chyba, że przyjdzie mu do głowy wskakiwać na Mentora i otwierać drzwi za klamkę.Wcale bym się nie zdziwiła.
Leoś się dziś źle czuje.Co zje to wymiotuje.Może zeżarło mu się kawałek foli ze śmietnika, którą tak namiętnie wylizywał, że znaleźliśmy ją w stu kawałkach.



Filmik już chyba wstawiałaś kiedyś u siebie.Sryciulka.Mam nadzieję, że leoś się nie nauczy od koleżanki ;)[/QUOTE]

Mysle ze nieuniknione jest zeby zwierzaki zjadaly rozne dziwne rzeczy , byc moze zjadla kawalek czegos co przylepilo jej sie do żołądka i teraz ja meczy :roll:

[Tekla64]

no to se narobil i oby bez wiekszych sensacji sie obylo
Dino piekny ja nadal darze wielkim sentymentem boksery

[WATACHA]

Dostał kolację.Tylko gotowanego indyka.Do tej pory wszystko prawie od razu zwracał.Zobaczymy.Byliśmy u teściów, jak wróciliśmy to wydawał się trochę żywszy.Dostał proszeczki , zaparzyłam mu ziółka ;), może mu przejdzie.

Tekla jak mam zdjęcie boksia to myślę od razu o Tobie ;)

[WATACHA]

Niestety wyrzygał :(.

[malawaszka]

[quote name='WATACHA']
A Leoś znów zmienił zdanie kim chciałby zostać z zawodu ...śmieciarzem :diabloti:[/QUOTE]

jak i wszystkie moje sznupy - z tym, że nie z zawodu - to ich hobby bo pracy mało kto oddaje sie tak całkowicie :D

kurde czy Twoje psy specjalnie weekendowe emocje wymyślają? mam nadzieję, że nic poważnego u Leosia - robił kupę dziś??

[zerduszko]

Ja lubię boksery, a co? :lol:

[WATACHA]

[quote name='malawaszka']jak i wszystkie moje sznupy - z tym, że nie z zawodu - to ich hobby bo pracy mało kto oddaje sie tak całkowicie :D
Ja w tym momencie mówiłam tak bardziej domowo, bo na dworze to on zawsze sobie coś lubił złapać, ale po "zostaw" wypluwał.
kurde czy Twoje psy specjalnie weekendowe emocje wymyślają? mam nadzieję, że nic poważnego u Leosia - robił kupę dziś??[/QUOTE]
Nie wiem, ale jakoś tak dziwnie.Może mu się jakaś skórka przylepiła do żołądka?W sumie i się bawi i sępi.Trochę się więcej przytula.Ale ogólnie na chorego nie wygląda.Kupę robił wczoraj i dziś, po jednej.Zwraca wszystko dokładnie wszystko co zje.Po ok 10-15 minutach.
[quote name='zerduszko']Ja lubię boksery, a co? :lol:[/QUOTE]
A to nawet nie wiedziałam :).Ja boksery to tak lubię normalnie bez większych ekscytacji.Na pewno nie będę miała jako takiego swojego psa.

[malawaszka]

ja bym chyba już była dziś u weta, albo jutro, żeby mu się jelita nie zatkały czymś

[zerduszko]

Ja lubię molosy, uwielbiam psu z taką sierścią. A bokser jak na molosa jest dość żywiołowy, a i lekkie potrafią być w miarę. Ale jakoś w rasowcach nie gustuję.

[WATACHA]

[quote name='malawaszka']ja bym chyba już była dziś u weta, albo jutro, żeby mu się jelita nie zatkały czymś[/QUOTE]

Chwilę przed tym jak pisałam poprzedni post, dałam mu jeszcze raz kurczaka tylko baaaaaaaaardzo malutko.Na razie nie zwymiotował.Też myślałam, żeby iść z nim jutro do wet, ale zobaczymy rano.
[quote name='zerduszko']Ja lubię molosy, uwielbiam psu z taką sierścią. A bokser jak na molosa jest dość żywiołowy, a i lekkie potrafią być w miarę. Ale jakoś w rasowcach nie gustuję.[/QUOTE]
No molosy to ja akurat uwielbiam, moja ulubiona grupa, ale jest parę których nie chciałabym mieć.Jednym z nich jest bokser.

[WATACHA]

Od wczoraj Leoś dostał 3 porcje indyczka, malutkie.Do tej pory żadnej nie zwrócił :), może bedzie dobrze

[Tekla64]

moze sie odetkal , no wisz poszlo se w koncu to teraz male porcje ale czesciej i oby pil
bedzie dobrze a jak nie to rano do weta

boksery sa niesamowite i sa piekne ale to moje subiektywne zdanie