Mentorek [*] , Leosiek , Surcia i rudy Rucio

[jambi]

[quote name='WATACHA'][B]Ale...co z buziaczkami[/B] ?[/QUOTE]
... odwykasz

[WATACHA]

[quote name='jambi']... odwykasz[/QUOTE]


nie ma takiej opcji on uwielbia się całować :)

[wilczy zew]

[quote name='WATACHA']nie ma takiej opcji on uwielbia się całować :)[/QUOTE]


to go odzwyczajasz :lol:

[WATACHA]

[quote name='wilczy zew']to go odzwyczajasz :lol:[/QUOTE]


I ja go lubię buziaczkować w tę małą, wstrętną, śmierdzącą mordę :).I z Pankiem też się ciągle całuskukją , mimo że Leoś go ostatnio ugryzł w sutka, bez bliżej określonej przyczyny.

[wilczy zew]

[quote name='WATACHA']I ja go lubię buziaczkować w tę małą, wstrętną, śmierdzącą mordę :).I z Pankiem też się ciągle całuskukją , mimo że Leoś go ostatnio [B]ugryzł w sutka[/B], bez bliżej określonej przyczyny.[/QUOTE]

jak lubisz to nie narzekaj :cool1:

to jakieś ostrzejsze pieszczoty :cool3:

[Tekla64]

tez idzie przywyknac wiem cos o tym hihihi

[WATACHA]

[quote name='Tekla64']tez idzie przywyknac wiem cos o tym hihihi[/QUOTE]


Bój się Boga Tekla, całujesz zasraną mordę :evil_lol:?

Ja owszem mogę się przyznać Leoś lubi sobie "ptaszka" pociumkać , ale żeby tak po kupie, nie daj Boże jeszcze nie swojskiej... to chyba z jeden dzień trza odczekać :evil_lol:

[Tekla64]

a co ty moje cale szczescie piora se wiecznie te brody w stawkach wiadrach i roznych zbiornikach wodnych poza tym ... no moje raczej maja dostep do takich nie az strasznych kupow wiec nie jest zle z tym smrodem hihihi
za to wiecznie gdzies mokra i upackana czyms jestem
i do tego trza naprawde duzej sily i samozaparcia coby przywyknac hihihi

[WATACHA]

Fakt w tych sznupowych brodach zawsze jakieś, skarby, skarbusie się kryją.Wczoraj memu pięknemu rzepa wyciągnęłam z brody.Co się okazało z rana miał dwa rzepy w łapce, jednego mąż wyjął, drugi mu się zapodział.I właśnie ten zaginiony w niewyjaśnionych okolicznościach ja znalazłam jak przyszłam.Lekko nie było, ale pies cały, broda cała tylko, rzep doznał kontuzji.

[Tekla64]

a ja wiem jak on sie w brodzie znalazl
bo moje jak im nie wyjme to wlasnie tak robia i potem maja je w brodzie zwlaszcza Niko
i odnosze wrazenie ze w brodzie im to juz tak nie przeszkadza jak gdzie indziej

[WATACHA]

[quote name='Tekla64']a ja wiem jak on sie w brodzie znalazl
bo moje jak im nie wyjme to wlasnie tak robia i potem maja je w brodzie zwlaszcza Niko
i odnosze wrazenie ze w brodzie im to juz tak nie przeszkadza jak gdzie indziej[/QUOTE]


Zresztą z brody to tylko już co poniektóry mistrzunio potrafi wyjąć :)

[jambi]

ja przepraszam ale ... ciumkanie ptaszka, gryzienie w sutki i całowanie zasranej mordy... to przekracza moje możliwości.....

[WATACHA]

[quote name='jambi']ja przepraszam ale ... ciumkanie ptaszka, gryzienie w sutki i całowanie zasranej mordy... to przekracza moje możliwości.....[/QUOTE]

Poniosło mnie

[ahedok]

[quote name='WATACHA']Fakt w tych sznupowych brodach zawsze jakieś, skarby, skarbusie się kryją.Wczoraj memu pięknemu rzepa wyciągnęłam z brody.Co się okazało z rana miał dwa rzepy w łapce, jednego mąż wyjął, drugi mu się zapodział.I właśnie ten zaginiony w niewyjaśnionych okolicznościach ja znalazłam jak przyszłam.Lekko nie było, ale pies cały, broda cała tylko, rzep doznał kontuzji.[/QUOTE]

mój po każdym spacerze przynosi do domu cały zielnik w brodzie i łapach :lol:

[WATACHA]

[quote name='ahedok']mój po każdym spacerze przynosi do domu cały zielnik w brodzie i łapach :lol:[/QUOTE]

Mój i w łapkach cuda przynosi :)

[Tekla64]

Niko bardzo czesto sie przebiera za komandosa palestynskiego
potrafi nosic na sobie rozniste zielska i inne maskujace rzeczy po lataniu po polach

[jambi]

Tekla... wyszło szydło z worka... spójrz na numer swojego posta... ZUOOOOO :diabloti:

[quote name='WATACHA']Mój i w łapkach cuda przynosi :)[/QUOTE]

na przykład?

[WATACHA]

[quote name='jambi']Tekla... wyszło szydło z worka... spójrz na numer swojego posta... ZUOOOOO :diabloti:



na przykład?[/QUOTE]

:hmmmm:...np. różne robaczki, trawki, kwiecia , rzepki , czasem ma czymś dziwnym pozlepiane
nie jestem w stanie bliżej określić co :niewiem: w domu np. chowa sobie ryżyk w łapkach.
Jak sobie coś jeszcze przypomnę to dam znać :lol:

[jambi]

[quote name='WATACHA']:hmmmm:...np. różne robaczki, trawki, kwiecia , rzepki , czasem ma czymś dziwnym pozlepiane
nie jestem w stanie bliżej określić co :niewiem: w domu np. chowa sobie ryżyk w łapkach.
Jak sobie coś jeszcze przypomnę to dam znać :lol:[/QUOTE]

eeee, napisałaś "CUDA" więc ja myślałam, że może jakieś coś inszego ;)

[WATACHA]

[quote name='jambi']eeee, napisałaś "CUDA" więc ja myślałam, że może jakieś coś inszego ;)[/QUOTE]

Przepraszam, że Cię zawiodłam :placz: :eviltong:

[Fides79]

[quote name='jambi']eeee, napisałaś "CUDA" więc ja myślałam, że może jakieś coś inszego ;)[/QUOTE]


np. zgubione złote łańcuszki, kolczyki z diamentami, to by było COŚ ;)

[WATACHA]

[quote name='Fides79']np. zgubione złote łańcuszki, kolczyki z diamentami, to by było COŚ ;)[/QUOTE]

No muszę mu szepnąć do uszka co by zmienił "skarby" ;)

[jambi]

[quote name='Fides79']np. zgubione złote łańcuszki, kolczyki z diamentami, to by było COŚ ;)[/QUOTE]

ooo o właśnie! no takie cuda to ja rozumiem :evil_lol:

[Tekla64]

jakby sie mial przestawic i przyciagac metale kolorowe to do mnie nie moze przyjechac bo calkiem mozliwe ze by sie dozbroil a co nie daj jakie grubsze dranstwo w postaci czolgu albo dziala by przyciagnal!!!!


co do numeru ..... no i co ja mma powiedziec ze jestem ta zla ? ze samo zlo to ja????
pwenie cos w tym jest ale czy cala prawda?!

[WATACHA]

A Leoś teraz leży i myśli, jakby tu cioteczki "zadowolić"..."skąd te skarby wytrzasnąć co by mógł się nimi pochwalić?"

Tekla no "paker" to on jest, ale czołgu to by już chyba nie udźwignął.A jakby przyciągnął niewypał i poleciał w kosmos.
I by była wymiana międzygalaktyczna.Bo obcy siedzą u Jambi, a Leoś by gościł się u obcych ;).

Wstawiłabym fotki, ale mi komputer "muli".Chyba też muszę zaprosić Teklowego zięcia.Oprócz herbatki to i obiad dostanie ;).