Mentorek [*] , Leosiek , Surcia i rudy Rucio

[WATACHA]

Ruteczek troszkę się poprawił,  bo tylko co drugi dzień jest  niegrzeczny. Jak nie jest w fazie ekscytacji to nawet reaguje na zawołanie. Wie, że jest Rutkiem. Wczoraj poszłam z nim po fanty z bazarku  parę ulic dalej i chyba moje ramię wymaga rehabilitacji.  No i raz na parę dni coś odwali,  ale rozkoszny to on jest. 

[3 x]

tja, rude mają to do siebie, że są rozkoszne ;)
niedalej jak wczoraj rozmawialiśmy z Gremem o tym jakim jednym słowem mielibyśmy określić psy, które u nas były 
i przy Maciołku przyszło nam na myśl jedno słowo - rozkoszny :)

[WATACHA]

Myślę, że gdyby nie był tak przesłodki, jego życie wisiałoby na włosku :). Może parę dni jest grzeczny, ale przychodzi ten jeden kiedy ma się ochotę go zamordować .

[WATACHA]

Kupiliśmy skrzynię do przedpokoju z taką ale skórką ;P i boimy się wstawić :)

[ania0112]

Brzmi jak potencjalny gryzak ;)

[WATACHA]

Durnota lubi nowości. Co tydzień dostaje nowego pluszaka , ale nie pomaga. Tylko z Leosiem kradną sobie nawzajem. Rutek po cichu, a Leoś Rutkowi bezczelnie wyrywa. Cudaki. Ostatnio mu odwala jak wychodzimy, szczeka przez jakiś czas, w gorszych przypadkach ściąga kurtki, smycze inne rzeczy. Surcia nasza już odczuwa Sylwestra od paru dni, najmniejszy huk sprawia, że nie robi siku :(. Dziś już siedzi przy moich nogach i się trzęsie ciągle.

[AnkaG]

Ech macie z Surką taki sam problem jak my z Sisi.

I jak skrzynka wstawiona?

[WATACHA]

Wstawiona. Już drugi dzień stoi :). 

[AnkaG]

Cała stoi?

[WATACHA]

Stoi :), ale wędki też stały długo i nie ruszał. A przyszedł pewien dzień i poprzewracał. Szczęście, że chyba nic się nie stało (mogło się zrobić jakieś mikrouszkodzenie i okaże się dopiero jak ryba weźmie) , bo by była skórka z Rutka i pieczeń.

[3 x]

tja, skądś to znamy :)

[AnkaG]

Jak coś to weź na siebie Watacha wędki - najwyżej z Ciebie będzie skórka haha.

[WATACHA]

21 minut temu, AnkaG napisał:

Jak coś to weź na siebie Watacha wędki - najwyżej z Ciebie będzie skórka haha.

I pieczeń :P. No co Ty ja zwalam wszystko na psy, im jest bardziej pobłażane :)

[WATACHA]

7 godzin temu, 3 x napisał:

tja, skądś to znamy :)

On ma dni kiedy jest całkiem fajnie , no ale to jest parę dni :)

[AnkaG]

Ja na razie nie wiem co Karimek będzie robił jak sam będzie na dłużej zostawać (znaczy z Sisi).

[WATACHA]

Pewnie nic. Rutek broi czy my jesteśmy , czy nas nie ma :)

[WATACHA]

I nie ma , że się z Rutkiem nie pobawisz. Przychodzi z zabawką i rzuca ci ją w twarz, ewentualnie zaczyna cię gryźć :).

[3 x]

Dnia 10.01.2018 o 19:24, WATACHA napisał:

On ma dni kiedy jest całkiem fajnie , no ale to jest parę dni :)

a potem BUM ;)

[WATACHA]

No właśnie chyba będzie jakieś bum. Wczoraj jak wyszliśmy, bo przecież nie możemy bez niego , to pogryzł drewnianą parasolkę i chyba mu zasmakowało, bo dziś wskoczył na SKRZYNIĘ i chciał dokończyć. Poza tym Bartek przyłapał go wczoraj jak trzymał w gębie rączkę od fotela :(

[AnkaG]

Ech no nie fajnie jak gryzoń Rutek :(

Karim nic nie rusza, Sisi tez nie. Ale Karim to mały złodziej - w sobote wskoczył na krzesło na stół i zżarł pączka. A  ja chodziłam i patrzyłam czy nie haftuje...no ale nic. :)

Dzisiaj było słonko i ganiali się z Sisi  po ogrodzie.Sisi bardzo polubiła Karimka :)

 

[WATACHA]

Jednak , żeby nie było , że Rutek to samo zło to napiszę, że ma jakieś tam zalety oprócz tego, że jest słodki :). Np bardzo się tuli, ostatnio bardziej do mnie :P, ma bardzo dobry apetyt , nawet proszki wcina :). Zawsze ma dobry humor i wszystko traktuje jak zabawę, nawet lubi jak Sura go przytrzyma i "zgwałci " :). Większość psów reaguje na otwieranie lodówki , a Rutek przybiega jak otwieram szafkę gdzie są śmieci , lub szafkę w której stał miodek :). Nie wiem jak on to słyszy :)

[AnkaG]

No żeby nie było, że Karim to ideał haha. Japę drze w samochodzie (codziennie na łąki mają wyjazd by pobiegać - jazda 5 km, TZ teraz jest w domu). Sisi która była cichutka drze japę razem z nim na psy. Zwiewają razem za dzikami. No tak fajnie poganiać dziczki....

[3 x]

Dnia 15.01.2018 o 22:11, WATACHA napisał:

Jednak , żeby nie było , że Rutek to samo zło to napiszę, że ma jakieś tam zalety oprócz tego, że jest słodki :). Np bardzo się tuli, ostatnio bardziej do mnie :P, ma bardzo dobry apetyt , nawet proszki wcina :). Zawsze ma dobry humor i wszystko traktuje jak zabawę, nawet lubi jak Sura go przytrzyma i "zgwałci " :). Większość psów reaguje na otwieranie lodówki , a Rutek przybiega jak otwieram szafkę gdzie są śmieci , lub szafkę w której stał miodek :). Nie wiem jak on to słyszy :)

Macio tez u nas proszki wcina, w pasztetowej w każdej ilości

Nawet Prodzyna prcohy by złapał gdyby mógł ;)
 

i fakt, humor ma zawsze wysmienity - dwa wyjatki były 
1. był po narkozie
2. wymiotował bo miał początki krwotocznego zapalenia żołądka

zawsze bawi się wyśmienicie ;)

ale Macio już nie reaguje na najmniejszy ruch - na szczęście 
w piorewszym okresie jak był u nas reagował na najmniejszy ruch 
co w porównaniu z Fredziem, który nie reagował na nic, nawet na nas jak wracaliśmy do domu (tzn jak chciał to na nas spojrzał ;) ) przyprawiało nas o megawcholerwienie ;)

i tak, rude jest mega rozkoszne ;)

[WATACHA]

Rucio wcina bez pasztetowej :). Każdy proszeczek mu smakuje :)

[3 x]

Dnia 26.03.2018 o 17:30, WATACHA napisał:

Rucio wcina bez pasztetowej :). Każdy proszeczek mu smakuje :)

Michas (avatar) taki był
proszki dostawał jako nagrodę za "siad" ;)