Kashdog Posted December 4, 2010 Posted December 4, 2010 Zdjęcia z dzisiejszej wizyty w schronisku :) Opisać wszystkie psy dokładnie będzie mi ciężko, bo nie za długo przebywałam ze wszystkimi no i to był pierwszy dzień, więc.. Samiec, według opisu na stronie schronu ma ok. 4 lat. Jest żywiołowy, przyjacielski, w miarę ładnie chodzi na smyczy. [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0850.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0851.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0861.jpg[/IMG] Pies, z zachowania dałabym mu 5 lat. Przyjacielski, na smyczy chodzi ładnie, ale też lubi pociągnąć, dogaduje się z innymi psami, podatny na szkolenie. [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0869.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0870.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0872.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0873.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0874.jpg[/IMG] Quote
Kashdog Posted December 4, 2010 Posted December 4, 2010 Jamnikowaty piesek, jest przyjacielski, ładnie chodzi na smyczy. [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0878.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0880.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0882.jpg[/IMG] Zacytuję sator_k, bo to ona dzisiaj go wyprowadzała: " Przyjacielski, bardzo żywiołowy, żarłoczny, taki mały "chuliganik" co to nie on, ale kochane i ufna psisko. W stosunku do innych psów jest niekonfliktowy [SIZE=2] [/SIZE][COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2][SIZE=2][IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0884.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0885.jpg[/IMG] Kolejny psiak. No i muszę się powtórzyć z tym, że jest przyjacielski :) Nie wiem co więcej napisać na jego temat.Bo tak jak pisałam, nie z każdym miałam możliwość bliższego zapoznania się. [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0897.jpg[/IMG] [/SIZE] [/FONT][/COLOR][SIZE=3][COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2][/FONT][/COLOR][/SIZE] Quote
Kashdog Posted December 4, 2010 Posted December 4, 2010 Suczka [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0899.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0903.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0904.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0905.jpg[/IMG] Piesek, wulkan energii, przyjacielski w stosunku do ludzi no i może coś więcej uda się napisać Ewelince:cool3:. [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0916.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0918.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0922.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0924.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0928.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0933.jpg[/IMG] Samiec, spokojny, ładnie chodzi na smyczy. Jak widać nie ma kawałka ucha. [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0934.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0935.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0941.jpg[/IMG] Quote
Kashdog Posted December 4, 2010 Posted December 4, 2010 Dwie suczki, są z jednego boksu. Bardzo dobrze się razem dogadują, są żywiołowe, przyjacielskie. Fajnie by było gdyby znalazł się jeden domek dla nich dwóch, chociaż wiadomo, ze teraz to jest nie za bardzo możliwe :roll: [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0945.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0948.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0949.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0950.jpg[/IMG] To jest chyba suczka, ale nie jestem na 100% pewna. [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0952.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0953.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0955.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0956.jpg[/IMG] Moja ulubienica. Jest to suczka, wydaję mi się, ze może mieć max 3 lata. Bardzoo żywiołowa, skoczna, spragniona kontaktu z człowiekiem. Podatna na szkolenie, no i myślę, że nadawałby się do psich sportów. W stosunku do innych suk jest agresywna. [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_09632.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0964.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0967.jpg[/IMG] Quote
Kashdog Posted December 4, 2010 Posted December 4, 2010 Sunia, trochę przestraszona, bardzo spragniona kontaktu z człowiekiem. [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0970.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0971.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0974.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0977.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0979.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0980.jpg[/IMG] Samiec, spokojny, ładnie chodzi na smyczy. Według wiadomości na stronie schroniska ma 5 lat. [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0983.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0986.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0988.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0991.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_1002.jpg[/IMG] Quote
sator_k_ Posted December 4, 2010 Posted December 4, 2010 [quote name='Kashdog'][IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0952.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0956.jpg[/IMG] [/QUOTE] Tak to jest suczka. Spokojna. Na początku trochę się bała, ale później się rozkręciła. Super chodzi na smyczy. Nie odstępowała nogi na krok, choć może to zasługa smaczków :) Jest bardzo fajna, taka kochana. Quote
sator_k_ Posted December 4, 2010 Posted December 4, 2010 Tak "Lovelas". Do wszystkich suczek się dobierał :) Quote
illa Posted December 4, 2010 Posted December 4, 2010 [quote name='sator_k_']Tak "Lovelas". Do wszystkich suczek się dobierał :)[/QUOTE] Hahaha trafne określenie jest bardzo przyjazny,posłuszny w boksie i poza nim chętnie biegnie do ludzia na wołanie. Quote
ewelinka_m Posted December 4, 2010 Posted December 4, 2010 [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0916.jpg[/IMG] to sunieczka jest ;) faktycznie energii niespożytej pod dostatkiem. Z tego co zaobserwowałam do innych psów, a zwłaszcza suk nie wykazuje zbytniego optymizmu, natomiast do ludzi ogromny pieszczoch :lol: Jeśli w pobliżu nie ma żadnego psa, ładnie chodzi na smyczy. Quote
divia_gg Posted December 4, 2010 Posted December 4, 2010 Ja z zaproszeniem bazarkowym. Zapraszam na 3 bazarki prowadzone przeze mnie, ale wysylki sa z roznych miejsc niestety. Dwa bazarki na Kielce, jeden na Szopena, co prawda kieleckiego:smile: Psy, ktore uniknely jakims cudem schronu takze potrzebuja wsparcia. Zapraszam do pomocy:) Moze cos komus w oko wpadnie i nam pomoze;) Na tym bazarku polecam kurtke. Nowiutką i mega dobra jakosciowo. [URL]http://www.dogomania.pl/threads/197349-**Superowe-gad%C5%BCety-na-prezenty-na-KIELCE.-Do-13.12.10-do-10-rano.-ZAPRASZAM-GOR%C4%84CO-%29[/URL] [URL]http://www.dogomania.pl/threads/197296-****-Na-kieleckiego-Szopena-z-%C5%82a%C5%84cucha-do-13.12.10-do-10-RANO.ZAPRASZAM-serdecznie-%29[/URL] Na tym jest mega exluzywny krem. Hit na dogo:smile: [URL]http://www.dogomania.pl/threads/197363-*GIGA-genialny-bazar-ze-wszystkim-na-Kielce.-Zapraszam-do-13.12.10-do-godz.-10-RANO-%29[/URL] Quote
Eruane Posted December 4, 2010 Posted December 4, 2010 Zdjęcia rewelacyjne. :) Co do suni, że nadaje się do sportu, nie zakładajcie póki co takich rzeczy. Za wcześnie na to. Nie znamy tych psów i tego ,co się w ich umyśle dzieje. Jeśli psiak nie zachowuje się jak należy w stosunku do innych psów, a przy tym skacze, jest dość żywy, może chodzić o stres, a taki pies póki co do sportu nie nadawałby się. Dzięki wolontariuszom psiaki miały dziś spacerki. WAŻNE - mimo spędzonych iluś godzin na spacerach, spacerowały psy z boksów połączonych z budynkiem i młodociany ;) z boksu dla szczeniąt. Jeśli ktoś jutro będzie w schronisku z wolontariuszy, niech wyprowadzi na spacery psy z wolno stojących kojców za budynkiem. Kolejna sprawa - pamiętajcie proszę, z którego boksu psiaki bierzecie, aby wróciły do tego samego. Zabierajcie wszystkie psy razem, zapinając smycz w boksie i odpinając w boksie, nie na zewnątrz. Niech do boksu wchodzą w pierwszej kolejności psy mniej pewne siebie. Psy wychodzą i wracają razem. Jeśli któryś pies nie może wyjść z boksu, wtedy nie zabierajcie psów z danego boksu na spacer, chyba, że uzyskacie pozwolenie osoby nadzorującej psy. Chodzi o niepotrzebne wszczynanie bójek między psami. Pamiętajcie, aby psy chodziły na luźnej smyczy, bo większość z nich na smyczy zachowuje się bardzo ładnie i szkoda byłoby to zepsuć.:) Nie ciągnijcie ich za sobą (chyba, że w sytuacji awaryjnej), skupiajcie je na sobie, nagradzajcie za to skupienie. Mijajcie się po łuku. Po wspólnych rozmowach ustaliliśmy, że aby zmniejszyć nieco chaos panujący, gdy przyjeżdża na raz dużo wolontariuszy, powinniśmy podzielić ich na grupy, przynajmniej w weekendy. Rano może przyjechać ekipa do pomocy przy karmieniu psów. Myślę, że Eneda moźe tu coś wiecej powiedzieć - na pewno potrzebuje pomocy, psy podczas karmienia trzeba przypilnować itd Potem, dajmy na to, na godzinę (w zależności od tego, ile kto może zostać i ilu będzie dostępnych wolontariuszyw danym dniu) przyjeżdzałaby grupa 4 wolontariuszy (najwięcej psów w boksie to zwykle liczba 4) oraz osoba, która nadzorowałaby daną grupę (sprawdzałaby z którego boksu psy są brane, jakie psy są w boksie, które można zabrać i czy w ogóle można psy z danego boksu wyprowadzić). Bezpieczniej będzie, jeśli psy będzie zapinać na smycz i podawać jedna osoba. Ta osoba musi mniej więcej poznać psiaki, który jaki jest, kto może się nim zająć na spacerze i interweniować w razie konfliktu miedzy psami itp. Czyli ona jako jedyna nie miałaby smyczy w ręce na spacerku. I musimy zebrać osoby do nadzorowania grup, przeszkolić je w miarę szybko. O danej godzinie pojawia się nowa grupa wolontariuszy, a opiekun grupy prowadzi ją do wyprowadzenia psów z kolejnych boksów. Poprzednia grupa opuszcza schronisko (chyba, że pozmienia się po prostu skład grupy ,ale nadal będą to 4 osoby plus opiekun). Jest dużo lepiej, ciszej i spokojniej, jeśli psy wyprowadza w określonym czasie tylko jedna (maksymalnie 2 grupy) niewielka grupa osób. Dodatkowo biorać pod uwagę, że schronisko nie jest duże, trzeba to tak zorganizować, żeby psy podczas spacerów nie wchodziły na siebie i nie było konfliktów. Osoby z jakimś doświadczeniem i wiedzą w tym czasie mogą sobie siedzieć w boksach z psami lękliwymi i socjalizować je, jednocześnie posprzątać boksy i budy, zrobić, co trzeba. Osobna grupa zajęłaby się sprzątaniem pozostałych boksów czy też drobnymi naprawami, podczas, gdy psy są wyprowadzane na spacer. Wiadomo, że niektórzy wolontariusze mogą zostać w schronisku parę godzin, inni godzinę. Dlatego w grupach mogą być rotacje itd, ale ilość osób w grupie wyprowadzającej psy zawsze powinien być ten sam. Jeśli nie znacie psa, nie jesteście czegoś pewni - PYTAJCIE kogoś, kto wdanym momencie nadzoruje psy. Nie podejmujcie decyzji sami, nie narażajcie siebie, ani psów. Trzeba będzie zorganizować to tak, aby dane osoby deklarowały, na jaki czas i o której godzinie mogą przyjechać w danym dniu, co mogą robić. Wtedy ustali się grupy do sprzątania boksów, wyprowadzania psów, karmienia itd. Pamiętajcie proszę, że w tygodniu większość osób pracuje lub się uczy, a wtedy, szczególnie w godzinach rannych, najbardziej brakuje rąk do pomocy! Dlatego kto może przyjeżdzać w tygodniu, niech o tym powiadomi wcześniej ekipę nadzorującą schronisko. Quote
rescal Posted December 4, 2010 Posted December 4, 2010 psy wygladaja dobrze:) widac ze sa duzo lepiej traktowane:) czy w schronisku sa jeszcze psiaki bardzo zastraszone lub chore? jak z nosówką - opanowana? edit: Eurane - pisalysmy rownoczesnie;) Quote
Kashdog Posted December 4, 2010 Posted December 4, 2010 [quote name='ewelinka_m'] to sunieczka jest ;) faktycznie energii niespożytej pod dostatkiem. Z tego co zaobserwowałam do innych psów, a zwłaszcza suk nie wykazuje zbytniego optymizmu, natomiast do ludzi ogromny pieszczoch :lol: Jeśli w pobliżu nie ma żadnego psa, ładnie chodzi na smyczy.[/QUOTE] No proszę. Nie wiem co sobie ubzdurałam, że to pies, bo ja tylko do schronu weszłam i ją zobaczyłam to pomyślałam, że to samiec :evil_lol: Samiec. O opis poprosimy Ewelinkę;) [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_1022-1.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_1025.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_1027.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_1029.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_1030.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_1033.jpg[/IMG] Suczka. Spokojna, ładnie chodzi na smyczy, jak wchodziłam po nią do boksu to trochę się jej obawiała, ale jak zobaczyła, że smycz=spacerek to było już lepiej. Z innymi psami dogaduje się bardzo dobrze. [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_1036.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_1038.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_1039.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_1043.jpg[/IMG] Eruane, pisząc, ze ta sunia nadaje się do sportów miałam na myśli jak na razie głownie jej budowę i zwinność :) Ale już jej nie oceniajmy do czego się nadaje, a do czego nie :) Z czasem się to okaże. Quote
Kashdog Posted December 4, 2010 Posted December 4, 2010 Samiec. [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_1042.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_1045.jpg[/IMG] Jamnikowaty psiak, nie wiem jakiej płci. [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_1053.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_1054.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_1055.jpg[/IMG] Wydaję mi się, że to jest suczka, ale nie jestem pewna. Jest łagodna, pragnie kontaktu z człowiekiem, na smyczy chodzi ładnie. [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_1058.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_1060.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_1063.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_1066.jpg[/IMG] [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_1067.jpg[/IMG] Quote
__Lara Posted December 4, 2010 Posted December 4, 2010 Widać, że zwierzęta od razu lepiej wyglądają, i szczęśliwsze są :) Quote
sator_k_ Posted December 4, 2010 Posted December 4, 2010 [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_1053.jpg[/IMG] To jest piesek. Najbardziej wycofany z psów z którymi dzisiaj wychodziłam. Zanim doszłam z nim na polankę to inni już prawie spacerek skończyli. Myślę jednak, że ten psiak dość szybko by się rozkręcił, bo jak już wracaliśmy to nawet delikatnie truchtać zaczynał, a zaraz po wyjściu z boksu to co dwa kroczki przystanek był i nawet smaki nie działały. Quote
illa Posted December 4, 2010 Posted December 4, 2010 Zdjęcia psiaków (robione dziś rano po karmieniu-amatorskie ),nie ma tylko szczeniora i trzech z boksu48. [url]http://foto.onet.pl/pbokn,k4kwcrcick1k,u.html[/url] Odnośnie zastraszonych to są w boksie właśnie 48 trzy:jeden czarny duży (czołga się do miski)jeden czarny mniejszy podpalany(wychodzi jak ludzie są daleko,i biały z brązową łatką na nosku,nie wychodzi tylko przebiega z budy do budy jak się podniesie dach,w boksach zewnętrznych (na zdjęciu leży zwinięty na słomie bo robiłam od góry)nie wychodzi przy ludziach wcale oraz taki rudy prawie kudłaty,duże uszy niski (jest sam na zdjęciu)duże oczy,bardzo ujada nie podchodzi do człeka ale i nie atakuje.To najpilniejsze przypadki. Quote
Eruane Posted December 4, 2010 Posted December 4, 2010 Parę słów o psiakach, które dziś na spacer nie wyszły z powodu stresu, lęku itd. Przepraszam za jakość zdjęć - robione w ruchu komórką - mają tylko pokazać zachowanie psów. Psiak z boksu z metalowymi drzwiami, nr 30 bodajże. Bardzo wylękniony, zestresowany. Ponieważ drzwi boksu są jakie są i on nie widzi, kto wchodzi, dobrze jest mówić do niego zanim się zacznie otwierać drzwi. Na niego podziałało dziś jedzenie w jego obecności (lub udawanie, że się je) i rzucanie mu jedzonka co chwila, mówienie do niego odpowiednim tonem głosu, CSy, feromony. Dziś wyszedł do mnie kilka razy z budy, raz dał się pogłaskać palcem po nosku, więc i tak udało się więcej zdziałać niż myślałam, że się będzie dziś dało. :) Chowa się jednak, gdy słyszy inne osoby w pobliżu. Każde przejście ludzi za drzwiami, głośne rozmowy itd powodują, że się trzęsie i ukrywa w kącie budy, bo on biedny nic zza tych drzwi nie widzi. Psiak ONkowaty, czarny podpalany, uszka klapnięte. Póki co mówię na nego Kłopotek, bo ma taką zakłopotaną i smutną minkę. [IMG]http://img203.imageshack.us/img203/8537/dsc002281.jpg[/IMG] Boks obok - 4 dziewczyny, z czego tylko jedna była dziś na spacerze - ta: [IMG]http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_0899.jpg[/IMG] Sunia młoda, bardzo lgnie do człowieka, przy tym choć lubi czasami ustawić innego psa (jednak bardzo ładnie z psami komunikuje), jest bardzo zdyscyplionowana - dla człowieka zrobi wiele. Jak się okazało wet chciał ją uśpić za agresję... Tak wygląda agresja w jej wykonaniu to deszcz całusków i prośby o przytulanie.:) Możliwe, że jeszcze kilka weta w schronisku i juz by jej nie było. Ta sunia ma blizny po jakimś uderzeniu na pysku i pod oczami, skrzywiony nos. Nieco obawia się podniesionej naglę ręki, ale zero agresji. Z nadmiaru miłości może wejść na głowę - w dokładnym tego słowa znaczeniu.:) [IMG]http://img40.imageshack.us/img40/2104/dsc002391.jpg[/IMG] Pozostałe suczki z boksu na widok wchodzącej osoby kryły się w budach i unikały kontaktu, ale po spędzeniu z nimi troszkę czasu było znacznie lepiej. Mała czarna, młoda, zabawowa panienka :) - początkowo schowana w budzie, potem zaczęła nawiązywać kontakt, a w końcu wchodzić na kolana. Na koniec zaczęła się bawić i szaleć, nawet dwa razy próbowała walczyć z moimi spodniami, ale wszystko niezmiernie delikatnie. Widać, że jej strach wynika z urazu i szybko orientuje się, kto jej krzywdy nie zrobi, nie braku socjalizacji z człowiekiem - to wszystko jest do naprawienia i to szybko. Tym bardziej, że jest niezwykle łakoma. :) W zasadzie już dziś nadawała się na spacer poza boksem z większą biało-rudą koleżanką. Bawią się razem, ale ta większa wodzi prym, ustawia resztę. [IMG]http://img836.imageshack.us/img836/5575/dsc002371.jpg[/IMG] Kolejna mieszkanka tego boksu - czarna sunia średniej wielkości. Młodziutka, wylękniona, ale też na szczęście łakoma. :) Po wysmarowaniu sobie rąk jedzonkiem można liczyć na jej pogłaskanie. Jeśli się oswoi z daną osobą, nie reaguje już taką ucieczką do budy w momencie wchodzenia tej osoby do boksu. Głaskałam ją, przychodziła na wołanie - oczywiście póki co nic za darmo. :) Jak się czegoś boi ,a to coś jest za kratkami, to naszczeka. Sunia wydaje się mieć na brzuszku bliznę, jak po sterylce. Jak się wyciszy, trzeba to sprawdzić. [IMG]http://img401.imageshack.us/img401/844/dsc002340.jpg[/IMG] I ostatnia sunia z tego boksu - czarna podpalana, nieco jamniczkowata. Ciężko się jej przyjrzeć, bo siedzi ciągle w budzie z pyziorkiem wciśniętym w ścianę. Jest prawdopodobnie starsza od koleżanek z boksu. Przy pierwszym zetknięciu z kimś obcym, ucieka. Potem po prostu przemieszcza się z budy do budy, aby unikać kontaktu z człowiekiem. Bywało, że przeszła mi po kolanach, kiedy kucałam przed wejsciem do budy, aby zmienić "lokal" - tak więc nie ma panicznego strachu, nie ma braku socjalizacji w stosunku do człowieka, raczej coś jak depresja, wycofanie i uraz. Z ręki jedzenie weźmie, kiedy siedzi w budzie. Trzebaby ją sprawdzić, bo wydawała mi się trochę za okragła... Ale przemykała zwykle dość szybko i nie dało się jej przyjrzeć. [IMG]http://img406.imageshack.us/img406/9769/dsc002361h.jpg[/IMG] W boksach przyległych do budynku jest kilka psiaków, które mają większe lub mniejsze problemy z lękiem, ale wszystkie są do przeróbki w dość szybkim tempie. Nie zdążyłam sprawdzić psów w boksach wolno stojących - tam jest jeszcze kilka psiaków z problemami. Głównym problemem wśród tych psiaków jest lęk i to prawdopodobnie związany z przykrymi przeżyciami lub złym traktowaniem - w dużo mniejszym stopniu z brakiem socjalizacji. Niektóre psy panicznie boją się smyczy, linki, obroży. Nie są jednak niesocjalizowane, wygląda na to, że mają uraz. Ale to się da naprawić. Z tych psów, które oglądałam, najbardziej potrzebują uwagi ten psiak zza metalowych drzwi - Kłopotek i wycofana sunia czarna podpalana z boksu obok. Quote
Eruane Posted December 4, 2010 Posted December 4, 2010 Acha, w boksie z tych przylegających do budynku - na samym końcu, od frontu, jest psiak, który bardzo boi się smyczy. Kłapie, straszy zębami, ale można go głaskać, masowanko mu zrobiłam. Ale wszystko na spokojnie, z CSami itd. Jeśli dobrze pamietam, czarny podpalany, jamniczkowaty. Nie wyszedł dziś z boksu, posiedziałam z nim w środku. W boksie chyba nr 18 są 4 małe pieski, dość podobne, 2 czarne, 2 piaskowe. 3 młodziutkie. Najstarsza sunia boi się bardzo. Ale jest łagodna. Niebardzo chce chodzić na smyczy, przylega do ziemi, za to dobrze się czuła, będąc noszona. Tak więc spacer przeszła nie na swoich nóżkach. :) Po jakimś czasie, jak się oswoi, zacznie pomykać z resztą. I w boksie przyległym do budynku,ale od tyłu jest sunia ONkowata. Zachowuje się trochę, jak pies trzymany na łańcuchu lub w małym kojcu. Naszczeka, nastraszy, ale jak się wejdzie do środka wycofuje się i wbija wzrok w ziemię. Eneda powiedziała, że sunia szczególnie źle reaguje na mężczyzn. Myślę, że najpierw trzeba ją troszkę oswoić w boksie z dotykiem, aby pozwoliła sobie normalnie, na spokojnie założyć obrożę i ewentualnie halter. Potem się ją wyprowadzi i sprawdzi poza boksem. Myślę, że nie jest taka zła, za jaką może chce uchodzić. ;) Quote
illa Posted December 4, 2010 Posted December 4, 2010 W boksie nr6 są 4 małe psiaki dwa czarne i dwa rude (jedna taka sarenka ze strzałką na nosku)a drugi rudzielec to psiak którego nosiłam na rękach po postawieniu szuka natychmiast schowka(w boksie całymi dniami siedzi wklejony pod kaloryferem,nie reaguje na smakołyki)próbował mnie pogryżć ale zaznaczam próbował na rekach jest sztywny ani drgnie,poświęćcie mu troszkę uwagi bo jest taki chudziutki jak szkielet.. Quote
Eruane Posted December 4, 2010 Posted December 4, 2010 To może pomyliłam nr boksów, bo piszesz o tych psach, o których wcześniej pisałam. Psiaczek powinien szybko dojść do normy pod warunkiem pracy z nim. Byłam przekonana, że to suczka. To jest pies? Quote
agack222 Posted December 4, 2010 Posted December 4, 2010 Sliczne zdjecia, idealnie nadawalyby sie na strone internetowa, do dzialu z adopcjami. Idealne. Nie moge sie napatrzec, mam slabosc do ladnie wykonanych fot. Quote
ewab Posted December 4, 2010 Posted December 4, 2010 Dziewczyny zrobiłyście dziś kawał dobrej roboty. Zdjęcia Kashdog są świetne. Tak jak pisała Eruane musimy trochę uporządkować działania, tak by psy mogły wychodzić na spacery nie tylko w sobotę. Dlatego bardzo serdecznie zapraszam osoby, które mogłyby pomagać w inne dni tygodnia. W sprawie grafiku, dopóki nie zacznie działać strona internetowa schroniska bardzo proszę, kontaktujcie się z Agnieszką24. Również z Agnieszką trzeba załatwiać sprawy formalne (umowy) wolontariuszy. Agnieszka jest w schronisku codziennie w dni powszednie. Pamiętajcie także, aby po przyjściu do schroniska zgłaszać swoją obecność pracownikom (wpisać wyjście i wejście). Quote
Kinya Posted December 4, 2010 Posted December 4, 2010 [quote name='ewab']Dziewczyny zrobiłyście dziś kawał dobrej roboty. Zdjęcia Kashdog są świetne. [/QUOTE] Jestem pod wrażeniem! Wielki szacun! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.