Lena została w DT, pilnie szukamy domu stałego

[Argat]

Z tego co się orientuję to schronisko nie uznaje DT, dlatego psa trzeba zwyczajnie adoptować. To właśnie zrobili.

Na resztę pytań nie potrafię odpowiedzieć...

[kazik132]

[quote name='Argat']Z tego co się orientuję to schronisko nie uznaje DT, dlatego psa trzeba zwyczajnie adoptować. To właśnie zrobili.

Na resztę pytań nie potrafię odpowiedzieć...[/QUOTE]
No tak. I wszystko jasne w takim razie. Tylko jedno mnie ciekawi, jaki powód podał DT, że nie odda psiny? Powiedzieli coś konkretnie?

[Argat]

O to pytajcie Ocelot jak wróci (sobota- niedziela)
Chyba tylko tyle, że Lena może zostać i nie odda jej do hotelu

[kazik132]

[quote name='Argat']O to pytajcie Ocelot jak wróci (sobota- niedziela)
Chyba tylko tyle, że Lena może zostać i nie odda jej do hotelu[/QUOTE]
A jest jakiś kontakt telefoniczny do Ocelot? Bo martwię się,że miejsce może przepaść:(

[Argat]

Ocelot na odległośc też nic nie zrobi. Musimy poczekać.
Megi powiedziała, że w razie czego miejsce powinno byc.
Spokojnie

[kazik132]

[quote name='Argat']Ocelot na odległośc też nic nie zrobi. Musimy poczekać.
Megi powiedziała, że w razie czego miejsce powinno byc.
Spokojnie[/QUOTE]A, no to dbrze, skoro tak! Trzymam kciuki mocno.

[delfy2000]

[quote name='Argat']Z tego co się orientuję to schronisko nie uznaje DT, dlatego psa trzeba zwyczajnie adoptować. To właśnie zrobili.

Na resztę pytań nie potrafię odpowiedzieć...[/QUOTE]

No to wszystko jasne - Ci ludzie wyglądają na nieodpowiedzialnych... Adoptuja psiaka, a potem trzymają jako "dom tymczasowy", i na dodatek przeszkadzają w próbach pomocy... O co im tak naprawdę chodzi???

Ale masz rację Argat - czekamy na osobę, która może się na ten temat wypowiedzieć, i przedstawić - konkretnie - co można w tej sytuacji zrobić...

edit - właśnie coś mi przyszło do głowy - ponieważ ci ludzie chcieli Lenkę oddać z powrotem do schronu, może im po prostu na to pozwolić, i szybciunio ja zabrać do hoteliku (oczywiście przez odpowiedzialną osobę)...

[Argat]

Delfy- adoptowali go z zamiarem dania DT, to było od początku określone. Ale DT miał być bezterminowy

Moim zdaniem musimy teraz w trybie pilnym szukać DS.

[Argat]

[quote name='delfy2000']
edit - właśnie coś mi przyszło do głowy - ponieważ ci ludzie chcieli Lenkę oddać z powrotem do schronu, może im po prostu na to pozwolić, i szybciunio ja zabrać do hoteliku (oczywiście przez odpowiedzialną osobę)...[/QUOTE]

O nie, to na pewno nie jest dobre wyjście. A poza tym DT deklaruje (na tą chwilę) że zapewni Lenie miejsce aż do znalezienia DS

[delfy2000]

[quote name='Argat']O nie, to na pewno nie jest dobre wyjście. A poza tym DT deklaruje (na tą chwilę) że zapewni Lenie miejsce aż do znalezienia DS[/QUOTE]


Aha - to chyba zmienię tytuł wydarzenia na FB?

[Charly]

[quote name='delfy2000']edit - właśnie coś mi przyszło do głowy - ponieważ ci ludzie chcieli Lenkę oddać z powrotem do schronu, może im po prostu na to pozwolić, i szybciunio ja zabrać do hoteliku (oczywiście przez odpowiedzialną osobę)...[/QUOTE]

Można tez powiedziec, że znalazł się DS i od razu ją zabrać do hoteliku;) Ale chodzi o to, że jeśli nie zmienią zdania, suczka do znalezienia domu ma u nich darmowy DT....[U]jeśli[/U] nie zmienią zdania

[Argat]

[quote name='Charly']Można tez powiedziec, że znalazł się DS i od razu ją zabrać do hoteliku;) Ale chodzi o to, że jeśli nie zmienią zdania, suczka do znalezienia domu ma u nich darmowy DT....[U]jeśli[/U] nie zmienią zdania[/QUOTE]
Sugerowałam to, ale proszę, poczekajcie do jutro. Nie chce nikogo wprowadzić w błąd.

[delfy2000]

[quote name='Argat']Sugerowałam to, ale proszę, poczekajcie do jutro. Nie chce nikogo wprowadzić w błąd.[/QUOTE]


Argat - to ja już Cię nie denerwuję i grzecznie czekam do jutra ;)... no chyba, że znowu coś "genialnego" wymyślę :eviltong::eviltong::eviltong:

[delfy2000]

[quote name='Charly']Można tez powiedziec, że znalazł się DS i od razu ją zabrać do hoteliku;) Ale chodzi o to, że jeśli nie zmienią zdania, suczka do znalezienia domu ma u nich darmowy DT....[U]jeśli[/U] nie zmienią zdania[/QUOTE]

Ale ja z dwojga złego to wolałabym działać uczciwie (chociaż może to tylko ja taka jestem) - i gdyby oddali Lenkę do schronu, to już więcej żadnego psa by im nie wydano, tak?

No, ale skoro ma tymczas, przynajmniej na dzień dzisiejszy, to czekamy do jutra....

[Charly]

[quote name='delfy2000']Ale ja z dwojga złego to wolałabym działać uczciwie (chociaż może to tylko ja taka jestem) - i gdyby oddali Lenkę do schronu, to już więcej żadnego psa by im nie wydano, tak?

No, ale skoro ma tymczas, przynajmniej na dzień dzisiejszy, to czekamy do jutra....[/QUOTE]

Najważniejsza jest mała. Po co skazywac ją na stres schroniska, skoro może z DT od razu pojechać dalej...Poza tym oddana do schroniska ma nad sobą widmo kwarantanny... Tak czy siak- mam nadzieję, że DT podejmie odowiedzialną decyzję.

[arim]

Argat jezeli zdecydujesz ze Lenka jest bezpieczna to moje pieniazki przekaz prosze na Ciapciusia-on w tej chwili potrzebuje ich bardziej od Lenki.Lenka jakby co jest w tej chwili bezpieczna,ale to juz Twoja decyzja.

[Argat]

[quote name='arim']Argat jezeli zdecydujesz ze Lenka jest bezpieczna to moje pieniazki przekaz prosze na Ciapciusia-on w tej chwili potrzebuje ich bardziej od Lenki.Lenka jakby co jest w tej chwili bezpieczna,ale to juz Twoja decyzja.[/QUOTE]
Nie ja tu decyduje- poczekajmy na ocelot.

Już sugerowałam przekazanie deklaracji na wątku Ciapka :)

[delfy2000]

A ja mam zapytanie od osoby z FB, która wpłaciła na hotelikowanie Lenki:

[I][B]"Czy[/B][/I][I][B] jest szansa, żeby w trakcie jej pobytu w obecnym DT z uzbieranych pieniędzy skierować Lenkę na badania pod kątem tego problemu z częstym wychodzeniem?...[/B][/I][I][B] Myślę, że ta sprawa może odstraszać potencjalnych zainteresowanych, a może to nic poważnego..". [/B][/I]

Myślę, że to jest bardzo rozsądna sugestia, która może zwiększyć szanse Lenki na adopcję... tym bardziej, że pieniążki były zbierane na pomoc Lence, więc powinny być przeznaczone w pierwszej kolejności na diagnozę tego problemu z pęcherzem i leczenie (jeżeli zajdzie potrzeba), i tylko jeżeli coś zostanie, to można przekazać na innego psiaka w potrzebie... (chyba, że wpłacający zdecydowanie poprosi o przekierowanie funduszy, tak jak Arim)

[kazik132]

[quote name='delfy2000']A ja mam zapytanie od osoby z FB, która wpłaciła na hotelikowanie Lenki:

[I][B]"Czy[/B][/I][I][B] jest szansa, żeby w trakcie jej pobytu w obecnym DT z uzbieranych pieniędzy skierować Lenkę na badania pod kątem tego problemu z częstym wychodzeniem?...[/B][/I][I][B] Myślę, że ta sprawa może odstraszać potencjalnych zainteresowanych, a może to nic poważnego..". [/B][/I]

Myślę, że to jest bardzo rozsądna sugestia, która może zwiększyć szanse Lenki na adopcję... tym bardziej, że pieniążki były zbierane na pomoc Lence, więc powinny być przeznaczone w pierwszej kolejności na diagnozę tego problemu z pęcherzem i leczenie (jeżeli zajdzie potrzeba), i tylko jeżeli coś zostanie, to można przekazać na innego psiaka w potrzebie... (chyba, że wpłacający zdecydowanie poprosi o przekierowanie funduszy, tak jak Arim)[/QUOTE]Nie chcę się wtrącać, bo nie wpłacałam pieniązków. ale myśle, że to faktycznie niezła myśl. Może mieć coś z nerkami, pęcherzem. Warto sprawdzić, zanim pójdzie do DS. Zeby potem nie było problemów, zwłaszcza jak sa na to pieniądze.
Tylko czy DT będzie chciał sie tym zająć?:(

[arim]

Ostatecznie decyduje zeby jednak nie wysylac mojej wplaty dla Ciapka,skoro beda potrzebne pieniadze dla Lenki.!!!

[ocelot]

Słuchajcie.
Sytuacja jest taka, ze Lena jest wyadoptowana. Prawnym opiekunem Leny jest obecne DT. I to ono decyduje kiedy i komu ja wyda.
DT jest bardzo chwiejne i mamy tu wszyscy go dosyć, ale...
Lepiej w domu Lenie niż w kojcu to raz, dwa, ze jest przyzwyczajona do obecnego stanu, przenoszenie jej do hotelu, potem do domu tymczasowego to stres dla psa ogromny.
Obecne DT ma zapowiedziane, ze już hotelu nie będziemy szukać, ze pomożemy w ogłoszeniach.
Zrobienie badań jest dobrym pomysłem.

[ocelot]

DT Leny zostawi ja do czasu znalezienia domu. Prośba więc do wszystkich o ogłoszenia. Preferowany dom to dom z ogrodem. Moze byc z psami, kotami i dziećmi:)

Lena od dwóch tyg. nie sika w domu, wiec jej problemy były zapewne spowodowane pobytem w schronisku.
Umie komendę siad, jest uczona podawać łapę i wracać do nogi.

Bardzo kocha swoja tymczasową Panią.

[Charly]

a czy ona jest kastrowana? Sorry jesli bylo pisane

(pytam, bo jesli problem posikiwania powróci, a badania nic nie wykażą, może to byc związane z kastracją.
Moj pies (!!!) tak ma, ale lek o nazwie propalin załatwił sprawę i jest sucho;))

[Argat]

Tak, Lena jest po sterylizacji

[haliza]

To ja jeszcze mam małe pytanko, ponieważ deklarowałam wpłatę stałą, sunia nie idzie do hoteliku czyli potrzebna jest wpłata jednorazowa na badania :oops: