Jump to content
Dogomania

Fiona, onkowata sunia, W Nowym DS


kora78

Recommended Posts

  • Replies 671
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Ja zaraz wysyłam do Nich maila z większą ilością zdjęć (prosili mnie o to), więc napiszę Im od razu, że cały czas szukamy Kogoś do wizyty.

A na deser zdjęcie Fionki i Hektora:loveu:
[IMG]http://img191.imageshack.us/img191/6499/fionka17.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kora78']o w morde! ale miodzio!!!!!!![/QUOTE]

W rzeczywistości wygląda to jeszcze fajniej:loveu:

[QUOTE]kizi mi podeslala nr tel do osoby od wizyty. jutro zadzwonie.[/QUOTE]Wiesz już coś może a propos tej wizyty?
Państwo strasznie naciskają... Proponowali nawet, żeby przyszedł do Nich Ktoś ze schroniska w Nowym Targu (dobre sobie...) albo Zakopanem...
Swoją drogą to najgorsze jest to, że Fionka chyba nie jest najodpowiedniejszym psiakiem dla Nich, ale nie wiem czy Oni to zrozumieją w razie czego... Eh...
W każdym razie wizyta tak czy inaczej mus być.
My będziemy wiedzieć więcej, a i Oni może sobie coś uświadomią.
Tylko w razie czego chciałabym mieć numer do osoby, która miałaby przeprowadzić tą wizytę, bo poprosiłabym Ją o kilka spraw, na które szczególnie powinna zwrócić uwagę.

[QUOTE]evelka, a co z wyjazdem wekendowym? wiadomo juz cos?[/QUOTE]Auto nam padło kawałek za Krakowem (swoją drogą jak wracaliśmy z odwiezienia psiaka na tymczas) i cudem dotoczyło się (już wyłączone) pod jakiś sklep, bo inaczej zostalibyśmy w szczerym polu bez pobocza...
Na razie zostało sholowane do mechanika. Teraz czekamy na "diagnozę"...
Trzymajcie zatem proszę kciuki.
Jutro będę wiedziała co i jak.

Aha, jutro postaram się też wkleić jeszcze zdjęcia paragonu za szczepienie Fiony (skończyła się Jej wścieklizna) i za to dawne odrobaczenie.

Link to comment
Share on other sites

wysle za godzine, bo bede tu na spokojnie. dzis sie Patka miala umawiac na wizyte.
Evelko, ci Panstwo dzwonia do Ciebie? moglabys napisac ile razy i jak rozmowa wygladala?
a jakie szczegoly chcesz przekazac osobie od wizyty? moze ja juz je przekazalam

a wyjazd do domu u pani w gorach, to chyba jakies fatum. moze przeznaczenie? juz 6 tygodni o tym jest mowa i wciaz do skutku nie moze dojsc. ja juz w ten dom nie wierze.
zostaje nam dom w nowym targu

Link to comment
Share on other sites

Evelko, wklej rachunki, napisz ile mam za odrobaczenie wplacic, bo pisalas, ze sie dolozycie.

Jesli Wasz transport bedzie niesprawny i wyjazd do pensjonatu znow o tydzien sie przesunie to ja szukam dzis transportu dla fiony, dogomaniackim przewozem, do tego pensjonatu. Nawet platnego. Lepiej placic za to,ze pies w ds jest, niz za pobyt w dt, gdzie niepotrzebnie sie przyzwyczajacie do siebie coraz bardziej. Chyba,ze Fiona na ds u Was zostaje, stad te opoznienia ciagle moze intuicyjne, co? ;) juz 6 tyg temu pisalas, ze ds prawie chetny jest, tyle tygodni zmarnowanych, pod kątem adopcji Fiony do ds.

Jak mowilam, albo ds w Nowym Targu, albo ten w pensjonacie. Za duzo juz stracilismy chetnych. Czas leci, kasa plynie, moje zmartwienia o 6psow w pdt, a Kama- partnerka Fiony w pdt [B]ma 1zl na koncie[/B]. Ja chce moje psy z pdt na ds wyslac i miec dosc zmartwien, bo od wiosny wszystko stoi, a o Fione kilka chetnych bylo (chocby ten fajny na samym poczatku we Wrocku), a ona wciaz w dt. Zalozenie bylo, ze taka fajna sunia migiem ds znajdzie. A to juz trwa 4 miesiace.

p.s. kiedy szczepiliscie? nie mowilas. jaki koszt? jak robaki Fiony? czy przytyla? wazylas ja u weta podczas szczepienia?

Link to comment
Share on other sites

witajcie, ja jestem tą "Patką", która ma iść na wizytę. :)
Wczoraj nie skontaktowałam się z tymi ludźmi z Nowego Targu, dzwoniłam dziś rano, ale nie odbierają. Będę próbować co jakiś czas.

Czy jest coś konkretnego, o czym powinnam ich poinformować?


*******************
umówiliśmy się na dzisiaj, na godz. 19.

Link to comment
Share on other sites

odp mam juz
a przez ostatnie 12 lat miałam suczke, w zeszłym tyg musialam ja uśpic bo
byla chora i niestety musialam podjąc ta trudną decyzje.
Wziełam ja z azylu jak miała 5 lat. Była podobna z wygladu do Fiony. Taki
kundelek mieszany z wilczurem -wazyła 30 kg.
Mieszkamy w domu z ogrodkiem, myslałam o psie ktory moglby spac w budzie na
podwórku a przez dzien chodzic i siedziec w domu ale przy mojej
wczesniejszej suczce ten plan nie wypalil bo zaraz po wejsciu do domu wlazła
na kanape i tak została przez 12 lat :)
troche gorzej z tym ruchem... jesli pies faktycznie wymaga go duzo to troche
u nas z tym kiepsko.
W domu przebywałaby sama bardzo rzadko. U nas zawsze ktos w domu jest i
tylko w wyjatkowych sytuacjach pies zostaje sam.



poza tym kizi, masz pelne pm, zajrzyj na maila.

Link to comment
Share on other sites

ten 2 dom brzmi dobrze, ogrod bedzie wiec jakie malo ruchu?
Wydaje mi sie ze z tym ruchem to troche przesadzacie. Jak pies ma ogrod do biegania to czemu mialby miec w nim malo ruchu? Moje suki siedza caly dzien na dworze i sa zadowolone i dopiero an noc do domu przychodza -łaskawie. Czasem anwet im sie na spacer nie chce isc.

Fiona jest aktywna bo jest mloda i ma poki co towarzystwo do zabawy. Jakby jej przyszlo zyc w mieszkaniu i miec tylko 3 spacery dziennie to co? Eksplodowalaby czy co? Nie, przyzwyzcailaby sie i tyle. Troche obsesji tu z tym jest.

Moim zdaniem co jest dla psa najlepsze: peis musi isc do ds. Jesli, ktorys z tych okarze sie dobry (kocha, chce i zadba) to nie widze zadnych ale to zadnych powodow dla ktorych mialaby zostac.

A co do znajomych w gorach Evelko, to jesli Fiona pojdzie teraz do ds to bedziesz musiala im z przykroscia powiedziec ze sie odwleklo no i ucieklo ... niesttey .

Link to comment
Share on other sites

Od osób z Nowego targu dostałam adres - mieszkają bardzo blisko (tj. jakies 200m :) ) zielonych terenów (pola, rzeka), gdzie bez problemu Fiona mogłaby się wybiegać. Po rozmowie telefonicznej wydaje mi sie, że bardzo im zależy na psinie - ale wiadomo, wszystko lepiej zobaczę jak porozmawiam z nimi na żywo.

Link to comment
Share on other sites

a ja mam znow odp. trzeci domek


Z wakacjami nie ma problemu bo jak pisałam u nas zawsze ktoś w domu jest ,
mąz z synem pracuja przy domu wiec nie ma mozliwości zeby równoczesnie
wyjechac czy nawey=t wyjśc przez dzien.
Jedyny problem to tylko z tymi spacerami.. wiem jak to w praktyce wychodzi-
rzadko- raz,dwa razy dziennie.. na poczatku to i owszem a potem otwieralo
sie drzwi i sunia szła załatwiac potrzeby i wracała..
Tu Fionie moze brakowac tego wybiegania...



kizi ma racje.
Patkant, dziekuje, mnie tez sie w tel wydaja mili, otwarci

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kora78']co mam tutaj odpisac? ze sa inni chetni?
czy namawiac na wizyte? czy dac nr do evelki,zeby pogadali? albo umowili sie na spotkanie i zapoznanie najpierw?[/QUOTE]
nie wiem czy mogę sie wtrącać ;) ale ja bym napisała, że owszem - są inni chętni, ale to jeszcze nic pewnego, a w razie czego (gdyby inny domek dla fiony wypalił) to zaproponujecie inne psy. :)

Link to comment
Share on other sites

właśnie wróciłam z wizyty. Jestem bardzo BARDZO pozytywnie zaskoczona. Nie spodziewałam sie, że będą aż tak zakochani we Fionie. Juz nie moga się jej doczekać, to jest dla nich jak adopcja dziecka. Powiedzieli że nie chcą żadnego innego psa, tylko Fionę, bo z opisu i zdjęć bardzo im się spodobała - takiego właśnie psa szukają.

Ok, teraz konkrety.
Do 'pól, lasu, rzeki, parku' mają BARDZO blisko. Do samych pól (gdzie bez problemu można puścić psa, wiele tam ludzi z psami spaceruje) mają jakieś 30m, a do parku jakieś 150m, do rzeki niewiele więcej. Generalnie tereny mają naprawdę doskonałe dla psa.

Mówiłam o tym, że potrzebuje bardzo dużo ruchu - powiedzieli,że wiedzą, że i tak chodzą na spacery (bo rzekę, wały, park mają właściwie tuż za oknem), więc to dla nich żaden problem.
Jesli chodzi o mieszkanie, to rzeczywiście nie jest zbyt wielkie ale jest otwarta przestrzeń, nie ma zadnych stołów kuchennych czy czegoś na środku mieszkania - jest pełna swoboda ruchu.

Ludzie są naprawdę bardzo sympatyczni, widać, że zwierzęta to ich cały świat. :) Zakochani we Fionie są bardzo (mimo, że własciwie jeszcze jej nie znają).
Moim zdaniem dom idealny!

* więcej szczegółów wysłałam na PM do kory i Evelki *

Link to comment
Share on other sites

no to ja sie baaaardzo ciesze tez :) wyglada na to,ze Fiona wreszcie trafila na swoj domek :)
pogadam jeszcze z evelka.
i mozna transport zalatwiac. ale Patka juz mowila, ze moze uda jej sie w tym pomoc.
Fiona ma pepiery w schronie wciaz na mnie, bo tam panie nie chcialy juz mieszac i przerabiac na Evelke wtedy, wiec umowa o ds idzie ode mnie. wiec ds musi podpisac i to poczta do mnie ktos wyslac bedzie musial. papiery ze schronu Evelka niech ksero zostawi, a orginal przesle Panstwu

Link to comment
Share on other sites

I Ci Panstwo zupelnie nie moga się doczekac tej psiny, pytali czy już dzis będzie wiadomo czy do nich trafi - więc jak tylko będziecie coś wiedzieli, to dzwońcie! :)

Tak, ja mogę spróbowac coś załatwić. Najprawdopodobniej w sobote (22ego) moi rodzice wracają z wakacji, wiec moglabym ich auto wziąć - forda mondeo combi i nim pojechać po psinę (za zwrotem chociaż połowy kosztów paliwa, bo wiecie jak to student... ;) ).

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...