Marycha35 Posted September 20, 2011 Author Posted September 20, 2011 Niestety jest ślepy...potwornie smutna wiadomość o Zuzce:( Quote
tana Posted September 21, 2011 Posted September 21, 2011 Jeśli chodzi o nasze spotkanie to na 90% może być za tydzień ;) dam znać jeszcze, ale myślę, że wypali :) Strasznie mi smutno z powodu zuzki :( Quote
majqa Posted September 21, 2011 Posted September 21, 2011 Dziękuję Anuś, że się przychylasz ku odroczeniu. Quote
Marycha35 Posted September 21, 2011 Author Posted September 21, 2011 Dzięki Aneczko. Moją Fifi podratowała CoolCaty, kochana Pani Weterynarz:) Jeszcze jutro jedziemy się pokazać i już chyba luzik. Ale zatruła się ostro:( Ech, te dzwońce kochane! Quote
majqa Posted September 22, 2011 Posted September 22, 2011 Dzień dobry Wszystkim. :-) Buziaki dla Fifi, kuruj się mała. :-) Osobne ucałowanka dla Kreseńki i Fawcia. :-) Quote
Iljova Posted September 22, 2011 Posted September 22, 2011 Marycha to może mnie też by wykurowała ;-) ? Jak psiaki kochane łobuziaki ? A co u Was słychać ? Quote
majqa Posted September 22, 2011 Posted September 22, 2011 U mnie wreszcie dzień luźniejszy. Wczoraj z parodniowej delegacji wrócił mąż i już mam to poczucie, że cała menażeria nie jest tylko na mojej głowie. Martwię się jutrzejszym cięciem Mania ale to chyba normalne. Quote
Iljova Posted September 22, 2011 Posted September 22, 2011 Jasne że normalne, że się martwisz. Nie myśl zbyt wiele tym, zajmij myśli czymś innym. A ja będę trzymać kciuki i wysyłać pozytywną energię. Zresztą myślę że nie tylko ja. Quote
tana Posted September 22, 2011 Posted September 22, 2011 Iza trzymam kciuki i myślę o Was często ;) Ja też chora :( A jutro znowu wyjazd mamy ehh. Znwou mnie chwilę nie będzie, więc proszę nie tęskinic za bardzo ;) Zostawiliśmy dziś Fawka na 3 h samego w domu... Gałgan zwiedził wszystkie dostępne w domu łóżka zostawiając na nich ślady kopytek :):) Myślę, że można go już zwać psem pościelowym, kilka razy spał z nami w łóżku :evil_lol: bo bidulek bał się burzy... Quote
majqa Posted September 22, 2011 Posted September 22, 2011 Oj, Chorutku!!! :-( 3mam kciuki za Twoje zdrówko! :-) Faworro Pościellos, ta wersja to miód na moje serce. :loveu: Quote
Marycha35 Posted September 22, 2011 Author Posted September 22, 2011 Izulu trzymam kciuki!!!! Za Chorusków Sapiensów też:) A Faworkowy los cały czas cieszy mnie, aż mi gardło ściska! Jemu się cholernie udało, Aneczko, Marcinie DZIĘKÓWECZKA nieustająca:) A moja Fifka wczoraj gorzej się czuła, znowu zastrzyki były, ech...martwi mnie suniątko. Zacałowuję jej pysio, a ona się wtula we mnie...co trzeba mieć w baniaku, żeby dopuścić myśl, że można skrzywdzić taki cudny twór jakim jest pies?????? A czego trzeba nie mieć, żeby skrzywdzić....Oj, chyba odpalę pirożar, gorszy od napalmu!!!!! Ach i poproszę ładnie, podpiszcie: [B][URL]http://www.petycje.pl/petycja/7741/p...awcow_psa.html[/URL][/B] Quote
tana Posted September 23, 2011 Posted September 23, 2011 Znowu złe wieści! Fawek ma owrzodzenie rogówki jednak. Oczko mrużył znowu i pocierał łapką więc znowu poleciałam do weta. Antybiotyk mamy zakraplać. I boli go na pewno :( Quote
Nano Posted September 23, 2011 Posted September 23, 2011 oj Fawku :( co te psiaki się tak chorują :( Quote
Iljova Posted September 23, 2011 Posted September 23, 2011 I jak tam psiak Iza ? Oj Faworciu biedne te Twoje oczko :( Aniu kuruj się i zdrowiej :) Mnie dopadło grypsko, czuje się fatalnie. Wczoraj i dzisiaj przespałam całe popołudnie do ok. 19. Pozdrawiam wszystkich. Quote
majqa Posted September 23, 2011 Posted September 23, 2011 No tośmy się wszyscy posypali zatem Wszystkim dwu - i czterołapkom życzę zdrówka. Mania na etapie panikowania. Już dzwoniłam do doktora, tak na wszelki wypadek. Czeka mnie noc spano - czuwana. Iljova, próbowałaś kiedykolwiek zaprzyjaźnienia się na okoliczność przeziębień, gryp z citroseptem? Jeśli nie gorąco polecam, mało kto na to ekhm... smakowe paskudztwo narzeka. Mnie wiele razy skórę uratowało. Quote
Iljova Posted September 24, 2011 Posted September 24, 2011 Nie znam tego ale mam swoje sposoby np cytrynki jem jak inni pomarańcze, dużo pije soków z czarnej porzeczki, wiśni własnej roboty i bez cukru. Tylko muszę coś brać czasami przeciwbólowego jak mogę być w domu to nie biorę ale jak musiałam iść do pracy to już trzeba było żeby wytrzymać :-) mam swoje sposoby które są dobre dla mojego organizmu co nie znaczy że pomoże każdemu. A teraz spadam poleżeć, a może się zdrzemnąć ;-) No to niech zdrowiela wszelkie stworzenia bywające tutaj :-) Quote
majqa Posted September 24, 2011 Posted September 24, 2011 Pędź, pędź kurować się i zdrowieć. :-) Quote
Iljova Posted September 25, 2011 Posted September 25, 2011 Cześć wszystkim :-) Mnie się poprawia. A jak u Was jak tam psiaki ??? Quote
majqa Posted September 25, 2011 Posted September 25, 2011 Super, że wychodzisz obronną ręką. U mnie Mania odkaftaniona ale na oku żeby czegoś nie wymotała. Generalnie na chodzie, zadziwiająco na chodzie. Oby tak dalej to szło. Quote
Iljova Posted September 25, 2011 Posted September 25, 2011 To świetnie, cieszę się i niech dalej jest coraz lepiej :-) Quote
Marycha35 Posted September 25, 2011 Author Posted September 25, 2011 Dziewczynki zdrowia!!! Izuś sunię ukochaj:) Moja bida chora cały czas, do weta latam i Fifkę obserwuję, lekami szprycuję, błagam. Teraz wymiotuje przez antybiotyk:( A Fawko Aneczko jak?????????? Quote
tana Posted September 26, 2011 Posted September 26, 2011 Biedny Fileik:( A wiesz Maryś śniła mi się Twoja Fifi :) choć nigdy jej nie widziałam ;) Była małą tłuściutką kuleczką ;) I była radosna i zdrowiutka, więc myslę, że to dobra wróżba! Ucałuj chorutka ode mnie. A Faworek troche lepiej, już nie pociera oka łapą wiec myślę, że troszkę mniej go boli. Na spacerach coraz bardziej wariuje, drze się, ciagnie, skacze jak oszołom... już nie wspomnę jak nas do szłu doprowadza piszczeniem :mad: Ciągle podekscytowany jakby nie czuł, że jesień nadciaga :roll: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.