majqa Posted November 12, 2011 Posted November 12, 2011 Kawał soboty już minął. Ciekawe jak sobie radzisz farciarzu. :-) Quote
tana Posted November 12, 2011 Posted November 12, 2011 Wow, udało mi się w końcu zalogować ;) Dostałam smsa od Agaty:):) Faworek zjadł wczoraj kolacyjkę, noc minęła im spokojnie, dziś zjadł śniadanko i śpi sobie teraz spokojnie przy swojej nowej Pańci :):) Ale z niego szczęściarz... Ahaaa a wczoraj też rozmawiałyśmy i podobno Faworek przy pierwszej wizycie w swoim nowym ogrodzie:cool3: wpadał jak szalony między 2 rzędy tuji i biegał między nimi:lol::lol::lol: Quote
majqa Posted November 12, 2011 Posted November 12, 2011 Fajnie, że państwo dali znać. :-) Tak 3maj Fawciu! :-) Quote
Marycha35 Posted November 12, 2011 Author Posted November 12, 2011 Czytam i ryczę:):):):) Bałam się lookać jak jasna cholera! Aniu, Marcinie dzięki za wszystko co dla Fawinka zrobiliście, daliście mu szansę na lepsze życie:):):) Tak się cieszę, że ten dzwoniec kochany zaaklimatyzował się szybko, że jest ok. DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM ZA POMOC:):):) Izuś kto by pomyślał, że taki bedzie happy koniec poniewierki Fawka! Pamiętacie te jego oczy zaropiałe, walkę z szefostwem, żeby pozwoliło mu pomóc, he he he, a tu taki cudek na koniec:):):) Brykaj Przyjacielu spokojnie między tujami, ups;) Quote
Marycha35 Posted November 12, 2011 Author Posted November 12, 2011 Aniu a jak Kresia? Nie szuka kumpla? A Wy jak się czujecie?:) A nowi Państwo dadzą tu znać prawda? Gdyby tylko coś się działo zawsze niech walą jak w dym. Fawek to kochany psiulec! Ale mu się udało, po tylu latach odwrócił się pech od niego, huraaaa:) Spadaj pechu precz!!!! Quote
majqa Posted November 12, 2011 Posted November 12, 2011 [quote name='Marycha35'](...) A nowi Państwo dadzą tu znać prawda? (...)[/QUOTE] Z tego, co zrozumiałam z maila Ani nie dadzą tu znać ale będą wysyłać zdjęcia do Ani i będą z nią w kontakcie. Quote
Iljova Posted November 12, 2011 Posted November 12, 2011 [quote name='Marycha35']Aniu a jak Kresia? Nie szuka kumpla? A Wy jak się czujecie?:) [/QUOTE] Musisz o to pytać :roll: a jak mają się czuć to zawsze są mieszane uczucia cieszą się :lol: i smucą :-( Faworku widze że trafiło Ci sie wspaniałe miejsce i ludzie i niech tak zostanie :-) Quote
tana Posted November 12, 2011 Posted November 12, 2011 Ależ nam się smutno ciiiiiiiicho i przeraźliwie pusto zrobiło w mieszkaniu. Nie do zniesienia wręcz... nie ma tupkania pazurkami, nikt nie piszczy, nie szczeka, Kresia też smutna cichutko siedzi. Włączyliśmy sobie tv na full, siedzimy w miejscu Faworkowego posłanka z jego drugą kołderką, która u nas została i sie do niej przytulamy... Ja pierdzielę... dobrze, że nikt tego nie widzi ;);) Quote
Iljova Posted November 12, 2011 Posted November 12, 2011 Aniu to normalne ja to widzę już teraz w mojej wyobraźni jakbym tam z Wami była. Potrzeba Wam teraz czasu aby przywyknąć do nowej sytuacji . Nie jesteście sami pamiętajcie o tym :) Quote
tana Posted November 12, 2011 Posted November 12, 2011 [quote name='Iljova']Aniu to normalne ja to widzę już teraz w mojej wyobraźni jakbym tam z Wami była. Potrzeba Wam teraz czasu aby przywyknąć do nowej sytuacji . Nie jesteście sami pamiętajcie o tym :)[/QUOTE] Dziekuję Ilusiu. Wiem, że jesteście z nami ;) Quote
Smyku Posted November 12, 2011 Posted November 12, 2011 Faworku mam nadzieję , że szybko się zaaklimatyzujesz i będziesz szczęśliwy . Quote
tana Posted November 12, 2011 Posted November 12, 2011 Dostałam właśnie info, że Faworek dał się wyczesać, brykał na spacerkach, a teraz odpoczywa. I kupy nadal ładne!!!! :):):) Ale się cieszę:) Quote
Iljova Posted November 12, 2011 Posted November 12, 2011 I właśnie takie informacje sprawiające radość Wam pomogą :-) też się cieszę z tych wieści. :-) Quote
Nano Posted November 12, 2011 Posted November 12, 2011 cudne fotki, super informacje :) teraz Fawku będzie już coraz lepiej :* Quote
myszorek Posted November 13, 2011 Posted November 13, 2011 Jak dobrze,że są tacy ludzie jak nowi państwo Faworka:)Życzę im jeszcze długich,wspólnych lat z kochanym psiaczkiem:)))Bo po minie Faworka widać,że on już wie,że to na zawsze:))) Quote
Smyku Posted November 13, 2011 Posted November 13, 2011 Hmmm , aluzje pojęłam . Myślę , że nie tylko dla mnie informacja wbrew pozorom błaha o ładnej kupce , świadczy o tym , że pies się czuje dobrze w nowym domu , nie jest zestresowany , ma apetyt i czuje się dobrze ze swoim pańciostwem . Quote
majqa Posted November 13, 2011 Posted November 13, 2011 [quote name='Smyku']Hmmm , aluzje pojęłam . Myślę , że nie tylko dla mnie informacja wbrew pozorom błaha o ładnej kupce , świadczy o tym , że pies się czuje dobrze w nowym domu , nie jest zestresowany , ma apetyt i czuje się dobrze ze swoim pańciostwem .[/QUOTE] A tam od razu aluzje. Jak mówiłaś państwu o kupkach to i relacja musiała się pojawić. :eviltong: Mnie nic tak nie cieszy jak wszelkie kupne sprawozdania. :-) Tak 3maj psiaku!!! A propos... no cóż... choć to smutne wspomnienie to... pamiętam Smyku, jak mi ekhm... DS Baszy przysyłał zdjęcie kupy, zresztą, na moje życzenie. :evil_lol: Quote
Marycha35 Posted November 14, 2011 Author Posted November 14, 2011 Hi, hi, pycha opowieść;) Cieszę się, że Fawinek się zaaklimatyzował na całego:):):) I z pełną premedytacją ponownie zapytam jak Faworki kochane się czują?:) Ściskam Was mocno i raz jeszcze Aneczko DZIĘKÓWECZKA:):):) Quote
Marycha35 Posted November 14, 2011 Author Posted November 14, 2011 [quote name='majqa']Z tego, co zrozumiałam z maila Ani nie dadzą tu znać ale będą wysyłać zdjęcia do Ani i będą z nią w kontakcie.[/QUOTE] Dzięki Izuś:) Quote
tana Posted November 14, 2011 Posted November 14, 2011 No to lecimy z ostatnim rozliczeniem ;) [B][COLOR="#800080"]233 zł[/COLOR][/B] zebrało się z bazarków które zrobiła i pilnowała Iza :loveu: :multi: - bardzo, bardzo dziękuję :) [B][COLOR="#800080"]60 zł [/COLOR][/B]uzbierała Marysia wykorzystując swoje zdolności super handlowca ;) sprzedając latareczki od Izy :):) [B][COLOR="#800080"]39 zł[/COLOR][/B] uciułałam ja na bazarku z fantami które przekazała Amica ;) co razem daje nam: [B][COLOR="#ff0000"]332 zł[/COLOR][/B] z czego odejmuję [B][COLOR="#ff0000"][COLOR="#800080"]85 zł[/COLOR][/COLOR][/B] za sapalony przez nas gazik przy transporcie Faworka zostaje [B][SIZE="6"][COLOR="#800080"][COLOR="#800080"][COLOR="#ff0000"]247 zł[/COLOR][/COLOR][/COLOR][/SIZE][/B] I tytaj prośba abyśmy jakoś wspólnie zdecydowali któremu psiakowi przekazujemy te pozostałe pieniążki :) Quote
tana Posted November 14, 2011 Posted November 14, 2011 [quote name='Marycha35']Hi, hi, pycha opowieść;) Cieszę się, że Fawinek się zaaklimatyzował na całego:):):) I z pełną premedytacją ponownie zapytam jak Faworki kochane się czują?:) Ściskam Was mocno i raz jeszcze Aneczko DZIĘKÓWECZKA:):):)[/QUOTE] Coraz lepiej Marysiu:) Dziekujemy:) Kresia wczoraj strajkowała... głodowo :( smutna troszkę. Widać, że brak jej przyjaciela... Dziś już wpiernicza na szczęście. Ehh no jakos to będzie. Nie jest źe bo wiemy, że Fawkowi jest dobrze...;) Quote
majqa Posted November 14, 2011 Posted November 14, 2011 Anuś, ja jeszcze wyjaśniam jedną wpłatę od Gops i dopiero będę miała pełnię rozliczenia bazarków. Jak to spalony gaźnik? :-( Edit: Już doczytałam, że i wpłata od Gops doszła. Quote
Marycha35 Posted November 14, 2011 Author Posted November 14, 2011 Tak trzymajcie Kochani:) Idea domku u Was dokładnie taka była, pomóc Fawkowi wrócić do normalności, dać serducho i przygotować do domku stałego:) Daliście Aneczko mu to wszystko z nawiązką:):):) Fajocha, że kasiorrra została, tyle bidek na Dogo... Quote
Marycha35 Posted November 14, 2011 Author Posted November 14, 2011 [quote name='majqa']Anuś, ja jeszcze wyjaśniam jedną wpłatę od Gops i dopiero będę miała pełnię rozliczenia bazarków. Jak to spalony gaźnik? :-([/QUOTE] Izuś ja Cię uwielbiam:):):) GAZIK!!!! AUTKO JEST NA GAZ:) Quote
tana Posted November 14, 2011 Posted November 14, 2011 Tak, tak :):):) Nasz punciak na gaziku pomyka ;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.