Jump to content
Dogomania

Niewidome szczeniątko- "labka" Wena Już w nowym domku!!!! Bardzo chora...


Recommended Posts

Posted

[URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images28.fotosik.pl/188/9ece7807fa630ba0.jpg[/IMG][/URL]
Jeżyk...ryjek ma długi..w razie potrzeby zwija sie w kłębek i wyglada jak najeżona :) czyli kolczasta kulka..
A znaleziony został, bo psy szczekały...podskakiwały...i jezowi nic nie mogły zrobić bo zwijał się w kłebek...kolczasty kłebek...
Fajny ten jeżyk..potuptał u mnie w kartonie,zrobił siku...sprawdziłam tylko czy nic mu nie jest....i na wolność ..do lasu....

A Bonifacy dla przyjaciół Bonuś :) zrozumiał,że mu się wiele rzeczy należy...kwiczy głosno,żeby szybciej dostać jedzenia,brzuszek mu rośnie....lubi Gwidonka (współtowarzysza w klatce)...

A jutro ,najpóźniej pojutrze czeka na mnie fotel....niestety dentystyczny...Dawid, a Ty sie nie boisz....bo ja tak..

  • Replies 1.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Dawidku Ciocia tak długo Cie nie odwiedzała bo miał problemy z netem i troszke mało czasu ............ a tu widze nasz chłopczyk bohatersko dentyste zniosł i nawet do szkoły sie wybiera ..... jej jak ten czas leci :lol:

a miałam zdjecie przysłac Dawidkowi
to na ten moment moze tu wstawie z malutkim Armanim na rekach :

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/891bdad43cd66be0.html"][IMG]http://images23.fotosik.pl/197/891bdad43cd66be0.jpg[/IMG][/URL]


[IMG]http://www.gify.org/bazagif/psy/cane073.gif[/IMG]

Posted

Dawciu bał sie bardzo ale jak dali mu znieczulenie i nic nie bolało to nie było problemu i nawet dyplom dostał.Niestety teraz znowu kolanko bardzo boli i w poniedziałek idziemy do ortopedy.
Ciociu Evelin ja zawsze uwielbiałam jeże a moja babcia jak żyła to na działce nascie lat mieszkała u niej rodzinka jeży.
Ciociu Ewatr Arni jest po prostu przesłodki.
My też ostatnio mielismy problemy z netem i z gg.
dawciu cioteczki mocno całuje i przytula.
A my za cztery dni mamy wielkie święto.

Posted

to ju z buziaki ślemy :loveu::loveu::loveu:

A ciocia Jagoda się nie odzywa bo jej sunia odeszłą :placz::placz: - tylko może lepiej tego Dawidkowi nie mówić :(:shake:

Posted

[IMG]http://img397.imageshack.us/img397/6973/img0244eo6.jpg[/IMG]Zobaczcie jaki piesek śliczny :loveu:
Dawciu by płakał jakbym mu powiedziała ciociu że psinka nie żyje.

  • 2 weeks later...
Posted

Wenulka była wczoraj u weterynarza bo jej stan gwałtownie sie pogorszył.W tydzień schudła 9 kilo i zaczeła sie strasznie dusic.W tamtym tygodniu dostała teofiline ale dopiero podwójna dawka cos pomogła.
Dzisiaj udało mi sie dostac inhalator dla niej w razie ciezkich ataków.
Do tego oprócz astmy oskrzelowej ma chore serce.:-(:-(:-(
Dawciu bardzo przezywa że Wencia jest taka choreńka.
Ciotki trzymajcie za naszą niunie kciuki i za Dawcia tez bo zaraz idziemy do reumatologa.

  • 2 weeks later...
Posted

A no cos tu cichutko.Chyba zapomnieli o nas?
Wenulka wczoraj miała dwa ataki rano i po południu.Przewróciła sie na chodniku i tak leżała bo wtedy lepiej jej nie ruszac.Trzeba czekac aż przejdzie.
Dzieki lekarstwom które bierze ma apetyt i cały czas by jadła.Więc praktycznie ja się cos je to Wenula też dostaje.
Z Dawciem nie mogliśmy pozbyc się przeziebienia a dzisiaj nóżki bolą i cos znowu kicha.:shake:

Posted

nikt nie zapomniał :mad: tylko tyle bid na innych wątkach że człowiek ledwo nadąża za włąsną d...ą :roll:

Buziaki dla Dawidka i głąski dla biednej Wenuni ;(
A może by tak jakieś foto?? :cool3: ciotki ciągle czekają :loveu:

  • 4 weeks later...
Posted

Bedzie foto tylko jakoś do kupy sie pozbieram.Wena ostatnio miała kilka bardzo cięzkich ataków:-(.
Dawciu w srode miał zabieg na buzi bo mu sie mięczak zakaźny zrobił :shake:do tego cos go użarło w łapke i miał całą spuchnietą aż nią ruszac nie mógł.:placz:
Wczoraj musieliśmy zejsc wszyscy po pierwszej w nocy z Weną na spacer i spotkaliśmy jeże na boisku.Wenulka wąchała zdziwiona co to:crazyeye:?

Posted

A to ja się pochwalę że z wakacji na wsi przywiozłam 4 takie cuda
[IMG]http://img528.imageshack.us/img528/8841/p6130017pv9.jpg[/IMG]

jak je znaleźliśmy okazało się że 3 dni wcześniej pod kołami zgineła im mama i zostały pozostawione "selekcji naturalnej" :mad::angryy:
Nie muszę mówić co nagadałam :diabloti:

teraz maluchy odżywiane strzykawką mają się nieźle pod naszymi skrzydełkami :loveu:

Buziaki dla dzielnego Dawidka :loveu::loveu::loveu::loveu:

Posted

No nie,chociaż Wy przestańcie chorować....Seaside,ale masz stadko..oby wszystkie znalazły dobre domy..


Świnkowe zdjęcia dla Dawidka...
Pierwsze- świnka Krynia z brodą :)
[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images32.fotosik.pl/264/d8f7d770e8f82cbf.jpg[/IMG][/URL]

I znowu Krynia...zrelaksowana na kanapie własnej roboty...
[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images34.fotosik.pl/273/be4aaa71d509b29d.jpg[/IMG][/URL]

Posted

Śliczne ciociu Seaside.
A świniaczki kapitalne.
Wena dzisiaj po ataku zwracała krwią jest dzisiaj bardzo słabiutka.:-(
Dałabym wszystko żeby chociaż ataki jej przeszły całkowicie.

Posted

Witchpati w ciężkiej astmie u ludzi wprowadza sie sterydy,zeby zapobiec atakom..chociaz na jakis czas..
Możesz napisać jak leczona jest Wena:tzn chodzi mi o to czy ma jekieś leki zapobiegające atakom astmy,czy ma podawane leki tylko doraźnie-jak ma duszność...

Posted

Wena bierze dwa razy dziennie 300mg teofiliny w południe 150-200 mg.Co rugi dzień dexametazol(steryd) i doraźnie w razie ataku inhalator.
Ale dzisiaj spuchł jej brzuszek po lewej stronie.:shake:
Jutro bede rozmawiac z wetem i nie wiem czy nie będzie jej chciał zrobic usg?Bo po lewej stronie jest duze zgrubienie.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...