Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Witam wszystkich na forum :)
Jestem tu zupełnie nowa i to mój pierwszy post, ale od dłuższego czasu tu zaglądam i doedukowuję się czytając wątki. Dziś nadszedł wielki dzień kiedy postanowiłam się zarejestrować :oops:

Sprawa jest taka, że ostatnio bardzo interesuję się wszystkim co dotyczy rasy Airedale Terier z prostej przyczyny - poważnie planujemy z rodziną zakup takiego szczeniaka :)

Nasuwają mi się obecnie dwa pytania, na które nie znalazłam jeszcze odpowiedzi gdzie indziej - dlaczego szczeniakom obwiązuje się ogonki? Czy po to aby przybrały odpowiedni dla wzorca kształt? I czy robi się to wszystkim szczeniakom? (po zdjęciach które oglądałam wydaje mi się że nie wszystkim...)
I do jakiego wieku piesek ma mieć tak obwiązany ogonek?
Kolejne moje pytanie dotyczy masy dorosłego psa :razz: Czy jest możliwe, żeby pies nie utuczony, zdrowy, utrzymany w dobrej kondycji przekroczył wagę 30 kg? Nie spotkałam się nigdzie z takim przypadkiem ale wolę zapytać :)
I jeszcze jedno, odwieczne pytanie... piesek czy suczka? Czy u tej rasy płcie różnią się jakoś szczególnie charakterem? Podobno suczki są bardziej rodzinne i spokojne, zaś psy nieco bardziej niezależne, czy to tylko mit?

Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi i proszę o wyrozumiałość dla nowicjuszki :oops:

Posted

Witaj Keira w naszym zaerdelonym gronie,

Mialam dwie sunie, a teraz pieska stąd mogę Ci odpowiedzieć dlaczego ja tak postanowiłam. Otóz wszystkiemu winne były cieczki. Druga sunia miala mozliwośc wybiegania się na łące z pieskami. Przychodzilismy tam codziennie o 19 i psiaki sie znały i ganialy ze sobą.( Teraz Straż M przepedzila towarzystwo, że niby tamtędy ludzie chodzą:angryy:) Moja Keri już na 10 dni przed kropieniem i miesiąc po skończeniu tak wabiła psy, że bylo to uciążliwe i dla niej i dla tych piesków-samców.Wychodziło na to, ze pół roku miala bidula z glowy bieganie.
Początkowo była bardzo przestraszona miasta i duzych psów więc bardzo mi zależało na tych kontaktach, zeby się oswoiła. Juz bylodobrze i potem znowu przerwa i znowu od nowa nauka. Trwalo to chyba dobrze z rok ale sie wyprostowała. Dośc nagle (trutka na szczury) odeszła od nas więc nie zdążyłam zrobic jej sterylki, ale cieczek miałam juz po dziurki w nosie więc jest tym razem piesek.
Sunie chyba faktycznie sa łatwiejsze w układaniu, bardziej do domu przywiązane, chłopaki bardziej samodzielne. Jesli to pierwszy pies w rodzinie to proponowałabym sunię, jesli nie hodowlaną, to sterylka i pies i pancia szczęśliwi.

Posted

Keira, fajnie, że myślisz o AT.
Moim zdaniem nie ma żelaznych reguł jeżeli chodzi o różnice w charakterach psów i suk. Gdyby porównywać moją Fredzię z Barsem, który mieszka w bloku obok, to właśnie Fredzia jest bardziej niezależna i mniej spokojna (ja tłumaczę to sobie tym, że jest inteligentniejsza :evil_lol:). A jeżeli chodzi o cieczki, to musze powiedzieć, że strasznie się bałam, jak to będzie, a okazało się, że jest to całkiem do przeżycia. Tylko nosem mi juz wychodzi to spacerownie cieczkowymi trasami:cool1:.

W kwestii "prostowania" ogonków. Jeżeli nie przeszkadza Ci precelek i nie marzysz o podboju ringów, spokojnie możesz o tym zapomnieć. A jeżeli jednak prosty ogonek byłby priorytetem, to poczekaj na odpowiedzi fachowców. Z tego, co pamiętam to już jakiś czas temu rozmawialiśmy o ogonkach w topiku "Airedale i...". Nikt nie był w 100% przekonany, że to pomaga.
Na topiku erdelkowym też wymienialiśmy się danymi na temat wymiarów naszych piesów i chyba ktoś meldował o przypadku olbrzyma powyżej 68 cm w kłębie. Takie psisko musi ważyć. Moja Fredzia to chyba jakieś 27 kg, a gruba nie jest (jakbyś się jej pytała, to by Ci powiedziała, że jest wychudzona :evil_lol:).

Posted

[quote name='Keira']Kolejne moje pytanie dotyczy masy dorosłego psa :razz: Czy jest możliwe, żeby pies nie utuczony, zdrowy, utrzymany w dobrej kondycji przekroczył wagę 30 kg? Nie spotkałam się nigdzie z takim przypadkiem ale wolę zapytać :)[/quote]

[B]Keira[/B] mój AT waży 36kg, jest dużym bardzo mocnym samcem o szczupłej sylwetce :-), jego obecne zdjęcia masz w moim podpisie, Jura chyba właśnie pisała w poście wyżej o moim Bondziku :lol:

Posted

Również miałam i psy i suczki . Z tym , że ja pozostałam przy suczkach.
Powód - wieczne szukanie uciekinierów. :lol: ( właśnie za pannami z cieczką )
Suczki chyba są spokojniejsze ( to moje doświadczenie ) . Bardziej przywiązane do rodziny.
Moja druga połowa natomiast woli psy z powodu większego temperamentu.
Z cieczką dajemy sobie radę , problemów z dopilnowaniem suk raczej nie mam.
Nawet jest pewien atut .
Mamy sąsiada na działce , który trzyma kauaza . Pies jest dosyć agresywny ale nas kocha. Bo mamy suczki :evil_lol:
Chyba jesteśmy jedynymi , którzy mogą spokojnie przejść obok siatki .

Jeśli chodzi o ogonek to nasza Korka ma idealnie zakręcony. I co z tego ?:lol:

Posted

[FONT=Arial]Nasuwa sie pytanie czy pytasz o airedale zgodne ze wzorcem i chcesz kiedys wystawiac czy o airedale takie do kochania tylko i wylacznie dla siebie. [/FONT]
[FONT=Arial]Malo realne jest by pies wazyl tyle, ile podano we wzorcu, zawsze to jest kilka kg wiecej (ale nie kilkanascie) [/FONT]
[FONT=Arial]Co do ogonow - dobrze jest jesli nosi on go prosto a nie zakrecony jak swinka- stad tez hodowcy zaczeli masowac lub usztywniac ogonki. Czasem dziala czasem nie. Generalnie lepiej jest by pies mial ogon dobrze osadzony [/FONT]
[FONT=Arial]a czy pies lub suczka ?? Ja wole psy ;-) [/FONT]

Posted

[quote name='Nitencja'][FONT=Arial]Co do ogonow - dobrze jest jesli nosi on go prosto a nie zakrecony jak swinka- stad tez hodowcy zaczeli masowac lub usztywniac ogonki. Czasem dziala czasem nie. Generalnie lepiej jest by pies mial ogon dobrze osadzony [/FONT]
[FONT=Arial]a czy pies lub suczka ?? Ja wole psy ;-) [/FONT][/quote]

masowałam , usztywniałam i nic :cool1:
Jak powstało kółko toa już zostało.

Posted

[quote name='Nitencja'][FONT=Arial]Co do ogonow - dobrze jest jesli nosi on go prosto a nie zakrecony jak swinka- stad tez hodowcy zaczeli masowac lub usztywniac ogonki. Czasem dziala czasem nie. Generalnie lepiej jest by pies mial ogon dobrze osadzony [/FONT]
[FONT=Arial]a czy pies lub suczka ?? Ja wole psy ;-) [/FONT][/quote]

masowałam , usztywniałam i nic :cool1:
Jak powstało kółko tak już zostało.

Posted

Dziękuję bardzo wszystkim za odpowiedzi :)

Tą wagą dorosłego psa tak się przejmuję z dość idiotycznego powodu... po prostu mamy w domu alarm, który się włącza jak wykryje coś żyjącego o masie ponad 40 kg. Tyle w teorii, natomiast pan który ten alarm instalował mówił że jakbyśmy kiedyś chcieli psa, to lepiej żeby nie miał wiele ponad 30 kg, bo z tymi alarmami różnie bywa. A 36 kg to już trochę sporo...

Oczywiście jak się okaże że pies jak dorośnie zacznie włączać alarm, to go z domu nie wyrzucimy ;) tylko się przestanie używać alarmu... Chciałam tylko wiedzieć jaki jest mniej więcej % szans że z akurat mojego szczeniaczka mógłby wyrosnąć taki brytan :razz: czy to jest niemal pewne, czy raczej mniej prawdopodobne.

Przeglądałam wątek !Airedale i inne! ale spośród ponad 1000 stron jakoś nie mogłam doszukać się gdzie wymieniacie ile ważą Wasze pieski... Ale rozumiem że to 36 kg to jest już naprawdę wyjątkowo ciężki airedale, a normalnie są nieco lżejsze?

A co do pieska u mnie w domu to tak - chcemy kupić rasowego, ale jakoś bardziej myślimy o tym by był to przyjaciel rodziny, towarzysz spacerów, wycieczek za miasto, a nie koniecznie super champion. Nikt u mnie w rodzinie nie ma doświadczenia z wystawami psów... Nie wykluczamy, że moglibyśmy spróbować wystawiać pieska, ale gdyby się okazało że nie jest idealny to na pewno się nie załamiemy ;)
Wybraliśmy tego psa ze względu na idealny wręcz opis charakteru tej rasy :)

Co do płci to nie wiedzieć czemu rodzice jakoś bardziej nastawiają się na pieska, a że mi w sumie wszystko jedno - to chyba problem sam się rozwiązał :)

Posted

Suczce trudniej byłoby przekroczyć te 40 czy 36 kg. To by musiało być raczej niewiarygodnie wielkie suczydło.
[B]Keira[/B], czekamy z niecierpliwością na rozwój sytuacji. :lol:

Posted

Keira, 36 kg dla nieutuczonego AT to naprawdę bardzo, bardzo dużo. Takie egzemplarze się zdarzają, ale raczej bardzo rzadko. Jeśli wybierzasz pieska po rodzicach normalnego rozmiaru - mogłabyś nawet wybrać po rodzicach celowo niewielkich - to zwiększasz jeszcze szanse, że żaden brytan Ci nie wyrośnie. A mam z dobrego źródła, że pewien niezbyt duży reproduktor sporo ostatnio kryje. ;-)

Posted

[B]Minio[/B] - a Ty nie czaruj informacjami o Korci tylko wstawiaj fotki - :loveu:
wszak szanowny jubileusz niedługo więc jest okazja:razz:
Ja już mam jeden prezent dla Vigo to - obroża Rogza - w kolorze ..Erdelim:cool3: dziś dostałam paczkę. Teraz trzeba doskubać szanownego jubilata do końca i może paradować po mieście;)

[B]Keira[/B] - jak nie będziesz tuczyć psa to raczej taki wielkolud ;) Ci nie urośnie- to są baaardzo wyjątkowe sytuacje
Vigo ma niespełna 25 kg, 2 lata jest średni i szczupły ale gdyby był żarłokiem( czego sobie w myślach życzę:razz: ) to na więcej niż 27 kg nie pozwoliłabym mu .:evil_lol:

Posted

[quote name='INA'][B]Minio[/B] - a Ty nie czaruj informacjami o Korci tylko wstawiaj fotki - :loveu:

:evil_lol:[/quote]
z tymi zdjęciami t onie taki proste , musze czekać aż moja druga połowa wróci z delegacji :mad: :lol:

Posted

[quote name='Minio']z tymi zdjęciami t onie taki proste , musze czekać aż moja druga połowa wróci z delegacji :mad: :lol:[/quote]
będe czekać cierpliwie:p

Posted

Słuchajcie, no wygląda na to że szkrab będzie już w tym tygodniu :)
Piesek będzie rodowodowy, ale nie z żadnej znanej hodowli, tylko od pani która pierwszy raz pozwoliła swojej suczce na szczenięta i choć oczywiście hodowlę zarejestrowała, to poza tym się tym na większą skalę nie zajmuje.
Szczeniak będzie miał 12 tygodni więc już nie taki maleńki... Rozmawiałam z panią na temat rozmiaru rodziców i piesków i powiedziała że to psy średniej wielkości i zupełnie przeciętnych rozmiarów jak na tę rasę.
Cieszę się bardzo :multi: a z drugiej strony też denerwuję troszkę czy wszystko dobrze pójdzie... Ale jestem dobrej myśli :)

Posted

Keira, no to nas zaskoczyłaś. Przedstaw mamusię i tatusia.
Na pewno wszystko pójdzie dobrze :lol:, choć pewnie i bez stresiuku się nie obejdzie :evil_lol:, jak to zwykle przy dzieciach ;)

Posted

No więc matka to Luisa Aluzja a ojciec Atrybut Prima :) Wielkim znawcą polskich airedale nie jestem, więc poszukałam ich w internecie i rzeczywiście takie psy istnieją ;) A wydaje mi się że gdzieś na forum spotkałam się z nickiem Aluzja :razz:

A co do stresiku to będzie jeszcze dodatkowy, bo mam kilkuletnią kocicę i trochę się też martwię jak ona przyjmie szczeniaczka... no ale miejmy nadzieję że wszystko się ułoży :)

Posted

Znalazłam na Allegro takie ogłoszenie:

[url]http://www.allegro.pl/item123932818_szczeniaki_airedale_terrier_z_rodowodem_po_czemp_.html[/url]

[B]Keira[/B], masz rodzinkę na zdjęciach :)
Bierzesz pieska czy suczkę?

Posted

[quote name='Minio']Ja w Ludwisiu jestem zakochana:loveu:
tymbardziej , że na zdjęciach morda w morde jak Kora.[/QUOTE]

[B]Minio[/B]
ja też jestem w Ludwisiu zakochana na zabój i w życiu nie zamieniłabym go na innego psa. Jeszcze gorzej, bo on swoją cudowną osobowością i powierzchownością zaczepił we mnie bardzo silnie erdeliozę. I teraz ja.. od wielu, wielu lat miłośniczka labów nie wyobrażam sobie by mój następny pies nie był.. erdelem :loveu:

Ale to nie zmienia faktu, że ja wybierałam Ludwisia po niewielkich rodzicach, bo chciałam psa mniejszego od labradora.. A Ludwiśku chwila moment i już jest dużo wyższy od laba, a mój Huguś do malutkich nie należy.. Miałam nadzieje, ze mój AT będzie jednak mniejszy, no ale przynajmniej jest lekki, na razie 25 kg. Choć znajomi śmieją się ze mnie i straszą mnie, że za 2 lata zobaczę jaki będzie lekki.. No nic będzie jak będzie :roll:

Posted

[quote name='Keira']Słuchajcie, no wygląda na to że szkrab będzie już w tym tygodniu :) [/QUOTE]

No to gratuluję!!! :multi:

[B]Keira[/B]
jak tylko szkrabek będzie w domu, szybko mu foteczki i wrzuć na temat "Airedale i inne". Ale będzie szczeniaków mniam :loveu:

Posted

[B]keira [/B]tak jak pisala zachraniarka koniecznie obfoc serdla i czekamy z niecierpliwoscia na relacje... oj bedzie sie u ciebie teraz dzialo:evil_lol: a i przed odbiorem szczyla wyspij sie kobieto porzadnie :cool3::lol: trzymam kciuki za was

Posted

[B]nitencjo[/B] na zapas faktycznie nie mozna:evil_lol: ,ale mozna sprobowac wyspac sie porzadnie:cool3:;).
u mnie emocje byly tak wielkie, ze na jakies 2 tyg. przed odbiorem przestalam normalnie sypiac, wiesz po nocach ksiazki i fora przegladalam, zreszta ktorys tam juz raz z kolei :p,jakies listy tworzylam co jeszcze kupic ,gdzie pojsc i co zrobic przed odbiorem szorstka i w ogole wszelkie mysli skupione byly na psiaku, no i jak juz do nas maluch dotarl to dopiero sie zaczelo:diabloti: wieeelki deficyt snu mialam, ale jakze szczesliwa bylam:loveu: ...jestem:loveu:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...