emily-90 Posted February 15, 2011 Share Posted February 15, 2011 Bari to duży pies, który potrzebuje pilnie domku , ponieważ jego właściciel wyjechał za granice prawdopodobnie na stałe i nie ma się nim kto zająć. W tej chwili pies jest odwiedzany raz dziennie i dostaje jedzenie i picie. Mieszka w kojcu z ocieplaną budą. Własciciel sugeruje ze jesli nie znajdzie sie dla niego dom, to [B]trzeba będzie go uśpić[/B].:-( Bari jeszcze chciałby zyć. Bari mieszka we wsi w Wlkp wschodniej. Proszę pomóżcie mu znaleźć dom!! Zdjęcia pieska: [IMG]http://img155.imageshack.us/img155/9182/barij.jpg[/IMG] [IMG]http://img412.imageshack.us/img412/4500/bari2t.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Igiełka Posted February 16, 2011 Share Posted February 16, 2011 biedny psiak :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ANETTTA Posted February 16, 2011 Share Posted February 16, 2011 Trzeba rozreklamowac watek pomocy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted February 16, 2011 Share Posted February 16, 2011 [quote name='emily-90']Bari to duży pies, który potrzebuje pilnie domku , ponieważ jego właściciel wyjechał za granice prawdopodobnie na stałe i nie ma się nim kto zająć. W tej chwili pies jest odwiedzany raz dziennie i dostaje jedzenie i picie. Mieszka w kojcu z ocieplaną budą. Własciciel sugeruje ze jesli nie znajdzie sie dla niego dom, to [B]trzeba będzie go uśpić[/B].:-( Bari jeszcze chciałby zyć. Bari mieszka we wsi w Wlkp wschodniej. Proszę pomóżcie mu znaleźć dom!! (...) [/QUOTE] Masz blisko do tego miejsca? Pytam pod kątem możliwości zdobycia większej ilości zdjęć, dopytania o parę spraw. Jesteś w kontakcie z decyzyjną osobą? Właściciel zza granicy chce wydać dyspozycję co do uśpienia? Ile pies ma czasu? W jakim jest wieku, stanie zdrowia? Czy ma ks. zdrowia, a w niej info o odrobaczeniach, szczepieniach? Jaki jest z charakteru? Jaki jest wobec ludzi? Może wiadomo, jaki jest wobec innych psów? Z pozoru banalne pytania ale im więcej o nim info, tym większa szansa, że ktoś zechce pomóc i uratować mu skórę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KWL Posted February 16, 2011 Share Posted February 16, 2011 Jestem. Na tych zdjęciach wygląda kaukazowato - ale przydałoby się więcej, cały pies i jakieś na których można by ocenić wielkość. Do pytań majgi dodam jeszcze pytanie o twoje/obecnego opiekuna możliwości - czy możecie pomóc w transporcie ? Jakie są wasze relacje z tym psem ? Od razu możesz powiedzieć aktualnemu opiekunowi że poszukujemy już miejsca dla psiaka i będzie zabrany, tylko taka operacja wymaga jednak trochę czasu. To jest teraz najważniejsze - czas. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted February 16, 2011 Share Posted February 16, 2011 Uff, dzięki KWL i ANETTTO, że jesteście. :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
emily-90 Posted February 17, 2011 Author Share Posted February 17, 2011 Kochani!! Na szczęscie w odpowiedzi na ogłoszenie znalazł się zainteresowany wzięciem pieska do siebie Pan. :multi::multi::multi: W poniedziałek ja z chłopakiem przetransportujemy psa do tego Pana. Piesek potrzebny jest jako stróz posesji, mamy nadzieje, że będzie mu tam dobrze :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted February 17, 2011 Share Posted February 17, 2011 Czy sprawdzaliście warunki u tego pana? Zmierzam do tego Emily, że nie wszystkie oferty pomocowe są, co nie znaczy, że ta również, podszyte szczerością intencji. Nie wszystkie psy, które zmieniają właściciela trafiają dobrze. Wystarczy rozejrzeć się po dogomanii, poczytać o zwrotach, odbiorach zwierząt, poczytać dział czarnych kwiatków. Mam nadzieję, że wybraliście dobrze. Niech się poszczęści psiakowi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
emily-90 Posted February 17, 2011 Author Share Posted February 17, 2011 Niestety mamy 50 km drogi do tego Pana wiec nie sprawdzaliśmy ale rozmawialiśmy z nim wydaje nam sie rozsądnym normalnym facetem, mówił ze ma duża ocieplaną budę i kojec. Pojedziemy, to zobaczymy warunki, porozmawiamy z nim. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted February 17, 2011 Share Posted February 17, 2011 OK. 3mam więc kciuki, by cud Waszego spokoju i dobra psa się ziścił. :-) Jeśli coś jednak mogę doradzić... Interesujcie się psem po oddaniu go (odwiedźcie go za jakiś czas, by naocznie się przekonać, że ma dobre warunki, że dobrze reaguje na nowego pana), podpiszcie z panem umowę adopcyjną. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ANETTTA Posted February 18, 2011 Share Posted February 18, 2011 i jak cos sie dzieje kiedy psiak wyrusza w drogę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuzlikowa Posted February 19, 2011 Share Posted February 19, 2011 [quote name='majqa']OK. 3mam więc kciuki, by cud Waszego spokoju i dobra psa się ziścił. :-) Jeśli coś jednak mogę doradzić... Interesujcie się psem po oddaniu go (odwiedźcie go za jakiś czas, by naocznie się przekonać, że ma dobre warunki, że dobrze reaguje na no wego pana), podpiszcie z panem umowę adopcyjną.[/QUOTE] Nie wiele tu jest do dodania, ale zerknijcie proszę nie tylko na solidność i wielkość kojca(to ważne,by nie był zbyt maly),ale zwróćcie uwagę na ogrodzenie posesji...liche, nieszczelne może być zagrożeniem,bo albo wskaże na to,że pies będzie w kojcu przebywał cały czas(a to jest zdecydowanie niedopuszczalne u żadnego wielkopsiaka, a kaukaza szczególnie), albo,że możliwe są ucieczki,wyjścia poza bezpieczny teren.Niewiele wiemy o psiaku, ale bez wzgledu na jego zachowanie, to też jest potencjalnie groźne dla psa. Nie wspominasz też, czy jest tam jakiś inny pies, zwierzęta...zobaczcie, czy istnieje możliwość, że psiak może ew. mieć z nimi kontakt. W razie potrzeby zwróćcie Panu uwagę,że konieczne jest sprawdzenie reakcji na inne zwierzęta oraz stopniowe uczenie go współżycia z nimi. Czy w czasie rozmowy, Pan wspominał,że miał już kaukazy?...dobrze byłoby przed wyjazdem porozmawiać z obecnym włascicielem i popytać szczegółowo o jego zachowania...w razie czego będzie wiadomo na co wyczulić przyszłego opiekuna, by uniknąć niespodzianek i niepotrzebnego zwrotu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted February 19, 2011 Share Posted February 19, 2011 [quote name='zuzlikowa'](...) w razie czego będzie wiadomo na co wyczulić przyszłego opiekuna, by uniknąć niespodzianek i niepotrzebnego zwrotu.[/QUOTE] Sam zwrot to może być wręcz pikuś wobec tego, co może pójść nie tak ale oczywiście chcę wierzyć, że to będzie strzał w prawdziwą 10tkę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ANETTTA Posted February 19, 2011 Share Posted February 19, 2011 cisza jakaś ma psiak dom ...??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted February 19, 2011 Share Posted February 19, 2011 [quote name='ANETTTA']cisza jakaś ma psiak dom ...???[/QUOTE] Odpowiedź jest posty wyżej. Pies zostanie przewieziony na nowe miejsce w pn. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
emily-90 Posted February 21, 2011 Author Share Posted February 21, 2011 Witam. Niestety ten Pan nie zostanie nowym włascicielem Bary'ego. Naprawe az trudno sobie wyobrazić jacy ludzie są dziwni. Bary dalej szuka domku :( Bary ma około 3 lat. Był niezle wychudzony ale już dochodzi do siebie. Ogólnie pies jest dosc agresywny i nieufny do obcych ale do nas sie przekonuje, tak naprawde bardzo lgnie do ludzi. Nie ma ksiązeczki zdrowia wiec pewnie szczepien i odrobaczen tez nie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KWL Posted February 21, 2011 Share Posted February 21, 2011 Pies przerósł Pana ? Kaukazy są ( i mają być zgodnie ze wzorcem rasy ) psami nieufnymi wobec obcych. Są wybitnymi, pracującymi samodzielnie stróżami i ich nieufność i "ostrość" wobec obcych i intruzów jest ich zaletą a nie wadą. Z tego co piszesz wynika że to zupełnie normalny pies z psychika zgodną z typem rasy, przejawiający prawidłowe zachowania i przewidywalny w swoich reakcjach. Adopcja kaukaza to trudny temat i wymaga sporej odpowiedzialności, sprawdzenia warunków, długiej rozmowy z kandydatem na opiekuna. Nie każdy się do tego nadaje, nie każdy ma warunki i nie każdy zasługuje na zaufanie. To nie jest pies dla każdego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.