naoomi Posted February 7, 2011 Posted February 7, 2011 Temat poświęcony wszystkim bezpańskim psom ze Staszowa. Na dzień dzisiejszy pilna pomoc potrzebna jest psiej rodzince mieszkającej w starym wraku poloneza przy ruchliwiej drodze w Staszowie. W skład rodzinki wchodzi biało-brązowa suczka uczolona na pchły, jej syn wilczurek, druga suczka wilczurowata oraz kulejąca na noge bidulka. Psy są trochę nieufne. Oto zdjęcia psiaków: suka biało-brązowa [IMG]http://img717.imageshack.us/img717/2935/25892076.jpg[/IMG] jej syn wilczurek [IMG]http://img248.imageshack.us/img248/1153/30065632.jpg[/IMG] [IMG]http://img708.imageshack.us/img708/9504/72818552.jpg[/IMG] matka i syn: [IMG]http://img145.imageshack.us/img145/3256/41028669.jpg[/IMG] suka wilczurowata [IMG]http://img254.imageshack.us/img254/4550/68743057.jpg[/IMG] Quote
naoomi Posted February 11, 2011 Author Posted February 11, 2011 psiaki potrzebują pomocy! suka wilczurowata ma 2 szczeniaków a wszystkie psy żyją przy ruchliwej obwodnicy, po której jeżdzą tiry! Quote
Ania102 Posted February 11, 2011 Posted February 11, 2011 Ja myslę, że te suczki warto byłoby ciachnąć, bo wkrótce szczeniaki bedą. Naomi czy u Was mozna domagać się o pieniądze z gminy na sterylkę? Znaleźć dt dla 3 psiaków nie jest łatwą sprawa:-( Ktos je dokarmia? Quote
Beta&Czata Posted February 13, 2011 Posted February 13, 2011 Witam Czasem bywam w Staszowie i gdyby była sterylka - to polecam veta z ul. Mickiewicza 26 (w niektórych miejscowościach w marcu można robić darmowe sterylki, ale trzebaby się dowiedzieć w urzędzie miasta, czy w br. mają środki na taką akcję). Sterylizowałam tam jakieś 1,5 roku temu (przypadkiem zupełnie) jedną zaprzyjaźnianą sucz, u której pod nieobecność właścicielki stwierdziłam początki ropomacicza - jak się okazało, trafnie. Wspaniałe podejście do zwierzaków, dobrze wyposażony gabinet, właściwa opieka pooperacyjna z antybiotykami i ubrankiem, przy okazji fachowa diagnoza nadziąślaków i informacja, co można z tym zrobić (i taki drobiazg: "proszę, to mój nr telefonu kkaom., gdyby coś Państwa niepokoiło, proszę dzwinić o każdej porze". Na szczęście wszystko było ok, choć suńka mocno starsza). A byliśmy, jak to się mówi, "z ulicy". p.s Ta suńka to też dawna "ulicznica". Błąkała się po osiedlu w okolicach Zachodniej. Miała szczęście, bo została z tej ulicy adoptowana. Zapisuję wątek i będę zaglądać. Może jakoś będę mogła pomóc (choćby finansowo lub rozgłaszaniem wątku). Pozdrawiam Elżbieta Quote
naoomi Posted February 13, 2011 Author Posted February 13, 2011 [quote name='Ania102']Ja myslę, że te suczki warto byłoby ciachnąć, bo wkrótce szczeniaki bedą. Naomi czy u Was mozna domagać się o pieniądze z gminy na sterylkę? Znaleźć dt dla 3 psiaków nie jest łatwą sprawa:-( Ktos je dokarmia?[/QUOTE] Nie wiem czy gmina dała by pieniądze na sterylkę. Wiem, że trudno jest znaleźć dla nich dom, a dotakowym problemem jest nie ufność psiaków. Jedyną nadającą się do domu czyli pozytywnie nastawianą do człowieka jest biała suczka z brązowymi uszkami i ewenetualnie po zdobyciu zaufania jej syn wilczurek. Niestety suczka wilczurowata jest trochę dzika i szczeka na człowieka, a jej szczeniaki to już całkiem są dzikie uciekają gdy zobaczą człowieka. O psach dowiedziałyśmy się od jogi a przyda się każda pomoc bo jak dzisiaj byłam to miski były puste a karma się przyda. Quote
Ania102 Posted February 17, 2011 Posted February 17, 2011 naoomi spróbuj dowiedzieć się czy są jakieś sterylki organizowane przez UM bo to jest naprawde moim zdaniem priorytet. W starachowicach też mamy mnóstwo psów, np obecnie oszczeniły się 3 suki na terenie miejskiej strefy ekonomicznej i jest masakra, bo dt brak...jest ciężko w tym województwie niestety, najciężej psom. Wogóle to Staszów ma podpisaną umowę z jakimś schronem? Quote
Beta&Czata Posted February 18, 2011 Posted February 18, 2011 Kilka lat temu odwozili do Dymin :shake: (tam miała trafić ta suńka, o której pisałam w poście o vecie). Jakby doszło do sterylek - postaram się sfinansować dla jednej, jeśliby gmina nie chciała. W razie czego proszę o nr konta na PW. W tym gabinecie, który znam, duża sucz kosztuje 200 zł, czyli standard (w W-wie za DON-kę płaciłam tylko trochę więcej). Quote
naoomi Posted February 18, 2011 Author Posted February 18, 2011 Gmina nie ma podpisanej umowy z żadnym schroniskiem psiaki były odwożone do Dymin i mieli z nimi umowe. Na dzień dzisiejszy potrzebna jest [B]karma[/B] dla psiaków, oraz[B] dom[/B] dla czterech szczeniaków. Szczeniaczki są czarno-podpalane oraz jeden czarno-biały. Dziś suka biało-brązowa pojechała na sterylizacje do Jogi. Quote
naoomi Posted February 21, 2011 Author Posted February 21, 2011 Po mroźnej nocy byłyśmy dzisiaj sprawdzić co z psami. Po złapaniu białej suczki jej syn wilczurek biega teraz z tą czarną suczką. Do stada dołączył również starszy pies w typie owczarka niemieckiego z [B]krwawiącą[/B] przednią łapą! Więc znowu jest 5 psów. Przypominamy również, że są [B]4 sczeniaczki[/B] do adpocji. Quote
Soema Posted February 22, 2011 Posted February 22, 2011 Naoomi link który wysyłasz na pw nie działa. Potrzebne są zdjęcia szczeniaków... Skoro gmina nie ma umowy z żadnym schronem to musi mieć kasę na bezdomniaki. Trzeba ją wychodzic, bo na pewno na początku spławią kogoś.. Możesz się tym zając? Quote
jogi Posted February 22, 2011 Posted February 22, 2011 Zabrałam ze Staszowa Suke białą na sterylkę. Opiekun który ją karmi prosił żeby wróciła, wstępnie się zgodziłam, bo to on ją złapał, ale musi spełnić pewne warunki m in buda. Było podejrzenie że suka jest szczenna, ale z tego co zdażyłam zauważyć przed powrotem do Anglii to raczej ropomacicze. Suka jest na dt u mojej teściowej. Suka jest starsza, narazie kompletnie nie odnajduje się w mieszkaniu, dziś ma sterylkę. Jest dzikawa, wiele lat mieszkała przy hurtowni, zna tych ludzi i im ufa. jej adopcja może być problemem. Jeśli nie będzie się socjalizować wróci, bo dla niej to miejsce to dom. Zabrałam też 4 szczenięta od starej kobiety, która ma całe stado zwierząt i kompletnie ne panuje nad ich ilością. Matki zabrać się nie udało, ale teściowa pojedzie za dwa tygodnie i spróbuje ponownie. Puchata i biało czarna to sunie, gadkie pieski. Bedą maleńkie, matka jest w typie ratlerka [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images50.fotosik.pl/653/369e18f781b41235med.jpg[/IMG][/URL] W ruinach jest młody sympatyczny średniej wielkości psiak, który lizał moją 4 letnią córke po twarzy. Pies nadaje się do natychmiastowej adopcji, ale moja teściowa nie może go wziąć na dt, gdyż jej prywatny pies jest agresywny do innych samców. Quote
megi345 Posted February 23, 2011 Posted February 23, 2011 oo w takim razie polecę maluchy. w razie czego jakiś transport jest możliwy ? bo mam panią z woj. opolskiego chetną na sunie jakąś malutką do bloku. Quote
jogi Posted February 23, 2011 Posted February 23, 2011 allegro maluchów i wszelkie potrzebne informacje [URL]http://allegro.pl/szczenieta-do-adopcji-suczki-pieski-beda-malenkie-i1475463145.html[/URL] transport mogę zorganizować do Warszawy bądz Krakowa. Do Opola musiałabym popytać znajomych Quote
kakadu Posted February 23, 2011 Posted February 23, 2011 przepraszam, ale skopiuje to co wpisalam na swietokrzyskim watku sbd: szukam kogos z pacanowa, bo marget (ktora zbierala pieniadza na staszowskiego puszka) nie wywiazala sie z wysylki ksiazek z bazarku; telefon do fundacji mon ami, ktorej jest prezesem jest wylaczony (zglasza sie poczta glosowa) i nie ma z nia zadnego kontaktu; poszukujemy jej z makrela, ktora kupila sporo pozycji na bazarku ksiazkowym; gdyby ktos mogl pomoc - bede wdzieczna; oczywiscie sa okolicznosci ktore tlumacza takie zachowanie marget, ale moze lepiej zeby one nie mialy miejsca, bo sa raczej ostateczne (takie tylko przychodza mi do glowy bo juz dosc dlugo nie ma z nia kontaktu...) moze wy wiecie co sie dzieje z ta kobieta? na watku puszka tez sie nie odzywa; czy ktos ja zna? Quote
Beta&Czata Posted February 26, 2011 Posted February 26, 2011 Naoomi, w nawiązaniu do naszej korespondencji na PW, przekazałam trochę kasy na karmę dla piesów. Pozdrawiam Elżbieta Quote
Ania102 Posted February 26, 2011 Posted February 26, 2011 jogi a te maluchy gdzie są bo nie mogę sie połapać w tym wątku. Fajne małe, takie maluszki to domki powinny znaleźć. Mają wogóle ogłoszenia? W staszowie podobna sytuacja do starachowic, tu tez mamy pełno suk rodzacych po lasach, rzeźniach i gdzie się da. Zresztą takie jest świętokrzyskie. Quote
jogi Posted February 26, 2011 Posted February 26, 2011 dzieciaki sa w Stalowej Woli na Podkarpaciu. Ogłoszenia oczywiście mają. Czarny chłopczyk, leżący jedzie do Bydgoszczy. Biało czarna dziewczynka zamieszka po Krakowem. Puchatka najprawdopodobniej pojedzie na Śląsk, został jeszcze pierwszy chłopczyk od lewej i dwa maluchy z innego miotu zgarnięte w Stalowej. To co prawda wątek staszowiaków, ale może komuś wpadną w oko. Biała suczka, czarny piesek [URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=c6c503df8856f3a0"][IMG]http://images41.fotosik.pl/647/c6c503df8856f3a0med.jpg[/IMG][/URL] Suka biała ma cieczkę nie ropomacicze. Na razie siedzi na dt u mojej teściowej i się socjalizuje. Po cieczce sterylka. Jest lepiej wiec mam nadzieję, że nie wróci tam gdzie była. Quote
Ania102 Posted February 26, 2011 Posted February 26, 2011 jogi a czy staszów nie ma podpisanej umowy z tą samą firmą co starachowice? bo coś takiego obiło mi się o uszy. Quote
jogi Posted February 26, 2011 Posted February 26, 2011 nie wiem, ja w staszowie mam babcię, nie mieszkam tam. Wiem że psy wywozili do Kielc Quote
naoomi Posted March 2, 2011 Author Posted March 2, 2011 Dziękujemy za pomoc i wsparcie Beta&Czata :Rose: Przedstawiamy psiaka z krwawiącą łapą o którym wcześniej pisałyśmy. Jak widać pies jest duży nie jest agresywny i pozwala blisko do siebie podejść. Praktycznie cały czas leży a jak wstaję to tylko do jedzenia i porusza się kulejąc :sad: Zdjęcie psa [IMG]http://img829.imageshack.us/img829/3513/82013216.jpg[/IMG] Zbliżenie rany na lewej łapie [IMG]http://img855.imageshack.us/img855/6863/86145257.jpg[/IMG] Rana już nie krwawi ale pies nie stawia i nie prostuje łapy. [IMG]http://img847.imageshack.us/img847/7104/45864598.jpg[/IMG] Prawdopodobnie łapa jest złamana lub zwichnięta. Portret psiaka [IMG]http://img535.imageshack.us/img535/6775/47332309.jpg[/IMG] Jak widać pies ma również jakieś rany na nosie. Poniżej zdjęcia stada z rudery: [IMG]http://img853.imageshack.us/img853/1681/98552917.jpg[/IMG] [IMG]http://img534.imageshack.us/img534/9220/63273154.jpg[/IMG] [IMG]http://img848.imageshack.us/img848/6347/32295131.jpg[/IMG] Quote
jogi Posted March 2, 2011 Posted March 2, 2011 temu psu brakuje opuszki i ma wyrwany pazur. To potwornie boli, zwłaszcza tak uszkodzona opuszka. Myslę, że łapa nie jest złamana, ale on na niej nie stanie ze wzgledu na to, że opuszki sa bardzo unerwione i jakakolwiek rana powoduje ogromny ból. On powinnien trafić do weta i dostać leki p/bólowe. Mogę sięmylić, ale jak odbierałam szczeniaki od tej starej wariatki, to mówiła mi, że niedaleko tej rudery, umar jakiś starszy człowiek i zostawił psy. Gmina się nimi nie zajęła i psy poszły "na wolnosc" mÓwiła ze to były takie duże owczarkowate, węc może być to jden z nich. Zwłaszcza że ja będąc tam go nie widziałam. Koniecznie trzeba coś zrobić żeby gmina zaczęła realizować swój ustawowy obowiązek! Tylko kto się tym zajmie? Ja w Anglii, a tu na miejscu trzeba kogoś z organizacji kto da sobie radę z urzędniczym bełkotem Czy na ostatnich zdjęciach są dwa różne psy? to mi spędza sen z powiek. Jesli to są suki, są kompletnie dzikie plus ich matka też dzikawa, to tam zaraz bedzie całe stado bezdomych dzikusów. Nie do ogarnięcia po prostu:( Quote
naoomi Posted March 2, 2011 Author Posted March 2, 2011 Na ostatnich zdjęciach są dwa różne psy. To chyba te szczeniaki czarnej suki o których nam mówiłaś. Quote
jogi Posted March 2, 2011 Posted March 2, 2011 to one, tylko ja myślałam, że tam jest jeden szczeniak, no juz podrostek własciwie, a tu są dwa. I jak znam zycie pewnie suki, eh Quote
jogi Posted March 4, 2011 Posted March 4, 2011 Naoomi czy w wolnej chwili mogłybyście wybrać się do rudery i sprawdzić czy jest tam taki młody, trochę owczarkowaty lgnący do ludzi pies. Czarny z brązowo białymi znaczeniami na pysku. Jak byłam ostatnio to był i lizał moją córkę po twarzy. potrzebuję jego zdjęć, bo on sie nada do szybkiej adopcji. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.