Jump to content
Dogomania

Jakie są?


Anitka

Recommended Posts

Jakie tak naprawdę z charakteru są Yorki? Ja prawdę mówiąc nie miałam o nich dobrego zdania. Patrząc jednak po wielu stronach jak właściciele psów tej rasy je opisują przyznałam, że nie są takie złe, bo wiele osób pisze, że są kochane, mądre, przyjacielskie... Nie wiem już co o tym myśleć, bo powiem szczerze, że rozmyślam nad kupnem tej rasy, lecz nie wiem czy jest to dobry wybór, a mam już jednego psa (Shih-Tzu).

Link to comment
Share on other sites

Z mojego doświadczenia? Każdy pies każdy york jest inny.
Jedne są krzykliwe, drugie spokojne, jedne są przylepy, inne nie mogą usiedzieć w miejscu, jedne odważne drugie bojaźliwe..
Na pewno są dość inteligentne, potrafią być uparte, czasem się nawet obrażają, ale jak wchodzisz do domu po 5 minutowej nieobecności to cieszą się jakby Cię rok nie widziały :)
Są po prostu kochane.
Ale jest jedno ale: pies także york musi być dobrze ułożony żeby nie stał się małym terrorystą.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='shanon']ale jak wchodzisz do domu po 5 minutowej nieobecności to cieszą się jakby Cię rok nie widziały :)[/QUOTE]
Potwierdzam ! :) . Wystarczy wyjsc za drzwi ,a po chwili wejsc :loveu: .

I dokladnie kazdy York jest inny .
Trzeba wychowac psa tak jak sie chce ,wtedy bedzie przyjacielski lub nie , mocno szczekajacy lub bardzo spokojny :-D . To zalezy od wlasciciela .

Link to comment
Share on other sites

Ile osób tu wejdzie tyle będzie opinii. :lol:
Mój jeden york jest szczekliwy,drugi bardzo spokojny.I jeden i drugi to przytulanki,wesołe,radosne i kochane :loveu:
I tak jak dziewczyny piszą wszystko zależy od wychowania i każdy york jest inny :p

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

york jest terierem z krwi i kości-także nie rozniańczony pies będzie zapewne też miał terierkowy charakter.Mój pies jest
-przywiązany
-całuśny
-zapatrzony we mnie
-uparty
-agresorek mały
-zawzięty
-przy innych psach-walczy do upadłego,nie poddaje się
-skupia się na danej czynności
-ma swoje zdanie
-energiczny
-szybki
-wytrzymały
-lubi być w centrum zainteresowania
-szybko kojaży fakt
-manipulant
czyli - typowy terierek.Kochane diabelstwo, nawet jak nabroi to i tak mu się wybacza-i chyba przez to są takie kochane.Mają poprostu TO COŚ.;)

Link to comment
Share on other sites

Takie cechy, jak agresja, walka przy innych psach, manipulacja, zawziętość to cechy do wypracowania z psem i efekty pracy, a nie cechy charakteru typowe dla przedstawicieli rasy. No i trzeba odróżnić rasowych przedstawicieli rasy od psów w typie, które z yorków nieraz mają niewiele.

Link to comment
Share on other sites

jak ktoś chce się przyczepić to się zawsze przyczepi...
Jasne cechy które napisalam są do wyrobienia ale napisałam jaki jest mój pies.Żadnych jego cech go nie uczyłam, taki jest od początku.A poza tym nie wiem czym różni się pod względem charakteru pies w typie od psa z rodowodem???Czy to ,że maiłabym ten świstek zmieniłoby mi psa?Czasem naprawdę przesadzacie-jasne rodowód ważny ale nie róbcie z niego wyroczni-jak pies ma rodowód to będzie taki czy taki.To od tego nie zależy...
Poza tym jak widać na wszelkich wystawach hodowcy niezbyt przykładają wagę do wychowania yorków...Więc argument ,ze to genetyczne też Ci odpada.Na wystawie mój pies leżał i się patrzył a niektóre yorkaski to naprawdę...Niektóre szczeniaki były lękliwe,nie chciały iść,jedna suczka dzabnęła Franka w nos,kilka naszczekało...Czego nie można było powiedzieć na rongu astów,no ale to już inna bajka.
Wcalę nie mówię ,ze mój pies jest czystym yorkiem-i jeśli ci coś nie pasi mogę wogóle nie wchodzić na to podforum tylko przenieść się na kudelki.Zresztą-mi nie zależy na określeniu yorczek.Mój pies jest psem i szczerze?Wolałabym żeby był brzydszy bo wtedy miałby na spacerach spokój.A niestety-jestem co chwila zaczepiana z pytanie-czy to york?Jakie słodkie maleństwo!
Zrzygać się idzie.Poza tym niestety właściciele yorków nie są najlepiej kojażeni-ale według mnie ciężko pracują na taką opinię...oj ciężko i to każdego dnia...

Link to comment
Share on other sites

Uderz w stół, a nożyce się odezwą.
Rodowód owszem, wyrocznią nie jest, ale pies rodowodowy wybrany z dobrej hodowli, a nie pseudohodowli, ma mieć określone cechy charakteru - i to są właśnie cechy typowych yorków. Dziwi mnie, że masz psa z pseudo, z problemami zdrowotnymi, a nadal upierasz się, że pies z hodowli i pies z pseudo to ten sam wygląd i charakter. Natomiast to, że właściciele yorków uważają je za jakieś dziwne, lepsze od innych psów stworzenia, których nie trzeba niczego uczyć i nawet, jak rzucają się z zębami, to co innego. I oczywiście nie pochwalam również tego, co dzieje się na wystawach - jak dla mnie to ludzie mogą sobie i z lwami do innych ludzi wychodzić, aby nad nimi panowali i je dobrze wychowywali.

Link to comment
Share on other sites

Tak upieram się-bo dopóki hodowcy nie zaczną robić badań i nie przyłożą się do wychowania i socjalizacji psów i szczeniaków to tak będę sądzć.A pies jest jednostką-każdy jest inny.Owszem- można w pewien sposów przewidzieć jego charakter ale...akurat york jest terierem a o ile mi wiadomo teriery nie są kojażone z potulnymi barankami-takimi domowymi kluchami.Raczej to jest pies energiczny,zawzięty.A jakie są dzisiejsze oyrki?Szkoda gadać...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Balbina12']Tak upieram się-bo dopóki hodowcy nie zaczną robić badań i nie przyłożą się do wychowania i socjalizacji psów i szczeniaków to tak będę sądzć.A pies jest jednostką-każdy jest inny.Owszem- można w pewien sposów przewidzieć jego charakter ale...akurat york jest terierem a o ile mi wiadomo teriery nie są kojażone z potulnymi barankami-takimi domowymi kluchami.Raczej to jest pies energiczny,zawzięty.A jakie są dzisiejsze oyrki?Szkoda gadać...[/QUOTE]

York to owszem, pies energiczny, zawzięty, uparty nawet - ale na pewno nie agresywny. To już jest wina właściciela.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Balbina12']widać wiesz lepiej...Bo w ilu ksiązkach czytałam to wszędzie było napisane,ze teriery mają skłonności do agresji...
A psa nie uczyłam agresji...To jest terierkowaty charakter+hormony i z tąd to się wszystko wzięło.[/QUOTE]

Skłonność do agresji to coś, co pozwala mniemać, że pies źle prowadzony będzie miał możliwość zostać agresywnym bardziej prawdopodobnie niż inny pies, który takiej skłonności nie posiada. Widać wiem lepiej, co oznacza słowo skłonność. Nieumiejętne wychowanie psa i zła więź z nim oraz źle dobrane techniki szkolenia powodują, że ze skłonności do agresji rodzi się agresja - w każdej rasie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Balbina12']Ja piernicze...
ILE razy mam mówić skąd wzięła się agresja mojego psa?Szczerze mówiąc już mnie to nudzi...
Agresja jest na tle hormonalnym-pies jest agresywny do samców,najczęściej gdy dochodzi do wąchania po karku.Widzisz tu gdzieś moje zaniedbania? Bo ja nie...[/QUOTE]

Czy uważasz, że stwierdzenie "w każdej rasie" znaczy, że rozmawiamy właśnie o Twoim psie? Bez przesady, pępkiem świata nie jesteś ;) Agresja + hormony - mieszanka wybuchowa, owszem, ale zawsze w jakimś stopniu do opanowania.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Anitka']Nie wiem już co o tym myśleć, bo powiem szczerze, że rozmyślam nad kupnem tej rasy, lecz nie wiem czy jest to dobry wybór, a mam już jednego psa (Shih-Tzu).[/QUOTE]
york to przede wszytskim pies- jak traktuje się go jak psa któremu trzeba poświęcic czas, ustalic jasne zasady,wychowywać go po prostu to moze byc super bezproblemowym psem jak kazdy inny... dodatkowo to terier wiec pies energiczny, ciekawski, uparty, inteligentny - w odpowiednich rekach przy starannej socjalizacji i stanowczym prowadzeniu będzie psem miłym, pozytywnie nastawionym do ludzi i zwierząt, opanowanym (co nie znaczy ze leniwym) i posłusznym (trzeba duzo wysiłku włożyć w nauke przywoływania ponieważ yorki mają skłonności do zawąchiwania się i wybiórczego słuchania)
[quote name='Balbina12'](...)Żadnych jego cech go nie uczyłam, taki jest od początku.A poza tym nie wiem czym różni się pod względem charakteru pies w typie od psa z rodowodem???Czy to ,że maiłabym ten świstek zmieniłoby mi psa?Czasem naprawdę przesadzacie-jasne rodowód ważny ale nie róbcie z niego wyroczni-jak pies ma rodowód to będzie taki czy taki.To od tego nie zależy...
[B][COLOR="#ff0000"]Jesli pies ma skłonności do danej cechy (która nam nie pasuje) musimy go tego oduczac, uczyc innego zachowania w danych sytuacjach...zatem to że tówj pies jest jaki jest jest po pierwsze zasługą genów a po drugie tego co go w zyciu spotkało bądz nie spotkało - a więc jest też zasługa wychowywania go lub braku wychowywania. Pies z rodowodem ma przodków z danej rasy - pies danej rasy to nie tylko wygląd zewnętrzny ale też konkretne cechy charakteru wiec mowiac ze pies z rodowodem nie rozni sie charakterem od psa w typie rasy zaprzeczasz podziałowi psów na konkretne rasy...[/COLOR][/B]
Poza tym jak widać na wszelkich wystawach hodowcy niezbyt przykładają wagę do wychowania yorków...Więc argument ,ze to genetyczne też Ci odpada.Na wystawie mój pies leżał i się patrzył a niektóre yorkaski to naprawdę...Niektóre szczeniaki były lękliwe,nie chciały iść,jedna suczka dzabnęła Franka w nos,kilka naszczekało...Czego nie można było powiedzieć na rongu astów,no ale to już inna bajka.
[B][COLOR="#ff0000"]no a dlaczego nie było widać tego na ringu astow? bo ludzie asty traktuja jak psy...psy ktre trzeba wychowywac a yoreczki sa takie malutkie i slodkie i kogo obchodzi czy szczekają, czy rzucają sie, czy rodzice byli opanowani...[/COLOR][/B]
Wcalę nie mówię ,ze mój pies jest czystym yorkiem-i jeśli ci coś nie pasi mogę wogóle nie wchodzić na to podforum tylko przenieść się na kudelki.Zresztą-mi nie zależy na określeniu yorczek.Mój pies jest psem i szczerze?Wolałabym żeby był brzydszy bo wtedy miałby na spacerach spokój.A niestety-jestem co chwila zaczepiana z pytanie-czy to york?Jakie słodkie maleństwo!
[B][COLOR="#ff0000"]Jeśli przeszkadza ci zaczepianie przez innych ludzi trzymaj psa na smyczy i naucz go olewania innych osob, nie ragowania na cmokanie, wołanie itp [/COLOR][/B]
Zrzygać się idzie.Poza tym niestety właściciele yorków nie są najlepiej kojażeni-ale według mnie ciężko pracują na taką opinię...oj ciężko i to każdego dnia...[/QUOTE]
a i owszem pracują bardzo ciężko na taka opinie ...na przykład poprzez olewanie agresywnych zachowan swoich psów tłumaczac ze to geny i hormony i nic sie z tym zrobic nie da...po prostu takie są yorki
[quote name='Balbina12']Bo w ilu ksiązkach czytałam to wszędzie było napisane,ze teriery mają skłonności do agresji...
A psa nie uczyłam agresji...To jest terierkowaty charakter+hormony i z tąd to się wszystko wzięło.[/QUOTE]
Skłonność do agresji oznacza, że biorąc takiego psa trzeba wyjątkowo przyłozyć się do jego własciwej socjalizacji z innymi zwierzętami, od pierwszego dnia dostarczac psu jak najwięcej pozytywnych skojarzeń ze spotkan z psami, unikać konfliktów, nagradzać wszelkie pozytywne reakcje na psy.
Psa nie trzeba uczyć agresji by taki był...wystarczy olać jego socjalizacje wiedząc że pies z racji rasy ma ku temu skłonności...jesli uważasz ze na agresywne zachowania Twojego psa mają wpływ hormony to go wykastruj, nic prostszego
[quote name='Balbina12']Ja piernicze...
ILE razy mam mówić skąd wzięła się agresja mojego psa?Szczerze mówiąc już mnie to nudzi...
Agresja jest na tle hormonalnym-pies jest agresywny do samców,najczęściej gdy dochodzi do wąchania po karku.Widzisz tu gdzieś moje zaniedbania? Bo ja nie...[/QUOTE]
a masz go od szczeniaka? korzystałas z pomocy szkoleniowcow by to opanowac? wykastrowałas go?

Link to comment
Share on other sites

tiiia,rzeczywiście.świetnie znasz mojego psa i z całą pewnością twoja opinia jest poparta doświadczeniem behawioralnym przy jednoczesnym obcowaniu z moim psem...:shake:
Dziewczyno,mój pies miał socjalizację i calkiem porządną ajego zachowanie to hormony-ileż razy mam to tłumaczyć.?Powiadasz kastracja...To ja Ci powiem,ze wykastrować go nie mogę.Mój pies ma poważną wadę serca-ja nie jestem hardcorem żeby ryzykować jego życie przez kastrację.Pracuję z nim i to ciężko i są efekty.Niestety,póki co na szkoleniowca mnie nie stać.Nie mam w miesiącu kilku stów na panią która przyjdzie i mi powie,że psa trzeba wychować..

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Balbina12']Pracuję z nim i to ciężko i są efekty.Niestety,póki co na szkoleniowca mnie nie stać.Nie mam w miesiącu kilku stów na panią która przyjdzie i mi powie,że psa trzeba wychować..[/QUOTE]
a po co z nim pracujesz skoro to sa tylko geny i hormony?
kilka stów w miesiącu na panią która jedynie powie, że psa trzeba wychować? miałaś coś do czynienia z beznadziejnymi behawiorystami naprawde...

nie rozumiem jednej rzeczy i zawsze bardzo mnie to zastanawia dlaczego ludziom sie tak trudno przyznać, że zachowanie ich psów wynika z ich zaniedbania w kwesti wychowania...
mój pierwszy pies, aktualnie staruszek wyżeł jest dominującym agresorem nienawidzącym samców....mam go pod pęłną kontrolą, jest odwoływalny w każdym momencie nawet w środku ataku na innego samca, wypracowałam sobie to po wielu żmudnych miesiącach pracy z nim....ale nie ukrywajmy to nie jest tak że on do mnie tak trafił..owszem jest dominantem, nie jest kastratem (serce) wiec hormony pewnie w nim też buzują (stąd suki łatwiej mu tolerować niż samce), zdecydowanie miał skłonności do agresji (nie moja lecz szkoleniowców opinia) ale to przez moje błedy wychowawcze jest jaki jest...gdybym dostała go nie 11 lat temu a teraz, mając to doswiadczenie jakie mam z psami, wiedzę i mozliwości skorzystania z pomocy innych napewno byłby dużo bardziej tolerancyjnym psem i nie musiałabym go kontrolować na każdym kroku w psiej grupie. Ciężko zrozumiec ze to my kształtujemy charaketr naszego psa?
Balblina nie unoś się bo zupełnie nie o to mi chodziło...
Denerwuje mnie jedynie przedstawianie yorkow jako rozhisteryzowanych psów ktore startują do wszystkich innych nawet duzo wiekszych psów na oślep nie patrzac na swoje szanse...takie yorki sa owszem, jak są źle wychowane...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...