Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 394
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Evelka']Ależ ja pamiętam o maleńkim Pepe:)
I przekazuje Mu serdeczne pozdrowienia;)
I rzecz jasna trzymam kciuki za wspaniały domek![/QUOTE]

Pepe pasowalby do "dziarskiej emerytki" .Sprawdze moze sa wiesci od DT.

Posted

Ostatnie wiadomosci z DT po wizycie u dr.Garncarza..

sa wiadomosci cytuje DT.

"....jesteśmy po wizycie u dr Garncarza. Wiadomości mam mieszane, i dobre, i złe.
Najpierw moje odczucie dotyczące samego doktora. To jest absolutnie fantastyczny człowiek. Za dwa psiaki policzył nam 45 złotych, a wizyta, to koszt 90 złotych dla jednego psa. Poza wszystkim ma fantastyczne podejście do zwierząt. Joki, wariat, oczywiście chciał gryźć, a na koniec stwierdził, że obsika ścianę. Dzięki Bogu, zauważyliśmy jego zakusy, bo miał zamiar nasikać na gniazdko[IMG]http://www.dogomania.pl/threads/images/smilies/icon_wink.gif[/IMG] Pepe, oczywiście był ogromnie zdegustowany, że ktoś obcy śmie mu ruszać pyszczek i też próbował kąsać...Na szczęście doktor cierpliwy i nie wyrzucił nas z chłopakami[IMG]http://www.dogomania.pl/threads/images/smilies/icon_smile.gif[/IMG]


I tak:
[B]Pepe: [/B]można mu polepszyć komfort życia przez operacje usunięcia zaćmy. Koszt operacji to [B]1200-1500 złotych na jedno oko. [/B]Pred operacja można stwierdzić, czy operacja ma sens przez [B]diagnozę w Grudziądzu[/B]. Koszt takiej diagnozy to [B]300 pln.[/B]

[B]Joki: prawe oko jest nie do uratowania.[/B] Joki ma uszkodzoną [B]nieodwracalnie rogówkę[/B]. Jest to uraz mechaniczny spowodowany przez silne uderzenie w głowę. Bardzo prawdopodobne, że Joki dostał cios lub kopa. Uraz nie jest nowy, więc oczywiście mówię tu o poprzednim życiu psiaka. Raczej nie jest prawdopodobne, żeby sam mógł uderzyć w coś łebkiem i tak się stało. Aż się we mnie gotuje, że ktoś mógł mu to zrobić.
Koszt operacji, tak, jak u [B]Pepe+ opcja wszczepienia sztucznej soczewki-koszt 120-150€ (ok. 600 złotych po dzisiejszym kursie euro).[/B]

[B]Przed operacja konieczne są badania krwi i kardiologiczne, oraz tygodniowe przygotowanie w postaci podawania kropli do oczu i zastrzyków.[/B]

Czekam na wskazówki, co robimy. ..."

[B][COLOR=red]Moje zdanie...robic bedziemy zbierac na operacje bo sama nie dam rady wszystkiego pokryc...ciotki prosze o pomoc![/COLOR][/B]
[B][COLOR=red]Kwestia kto pierwszy, Pepe z Jokim koniecznie na diagnoze do Grudziaca zeby na 100% bylo wiadomo czy mozna robic..[/COLOR][/B]

[B][COLOR=red]Co myslicie? [/COLOR][/B]

Posted

[quote name='anita_happy']Dzizas - coronaj.....to masakra kasa[/QUOTE]

Nie bedzie tak zle...musimy zrobic Allegro ale wedlug mojego pomyslu...pchac sie do Mediow...
Koszty spore ale jakos zbierzemy...trzeba sie zastanowic...ktory pierwszy, mysle ze Joki zreszta zaczniemy od Grudziadza, testy ...wtedy dr.Garncarz
bedzie decydowac...Koki prawe oczko nie do uratowania, mysle, ze jak sie da robic lewe...zaczelam zbierac u Amerykanow..na tapete pierwsza
poszla moja Mama, 50$ jest ...
...

Posted

to ogromny koszt jak na operację ratującą życie psa, a na poprawiającą komfort hm... psy niewidome dobrze sobie radzą. Jesteś przekonana, że ten zabieg jest konieczny?

Posted

[quote name='Betbet']to ogromny koszt jak na operację ratującą życie psa, a na poprawiającą komfort hm... psy niewidome dobrze sobie radzą. Jesteś przekonana, że ten zabieg jest konieczny?[/QUOTE]

Tak wiem, dlatego pierwszy idzie Joki ...8 lat ale slepy, jedno oko nie do uratowania ale drugie Tak...zreszta oba psiaki pojada na testy do Grudziadza wtedy dr. Garncarz bedzie wiedzial na 100% co mamy robic...moze sie okazac ze Pep nie bdzie sie kwalifikowac...

Nie masz racji, Mamy pudel Tuffy (ponad 10 lat) zle sobie radzi wpada do basenu...trzeba pilnowac...pomimo ze dobrze plywa...obija sie o meble od czasu do czasu
Tutaj operacja bardzoooo droga rzedu paru tys...$$$$$ >Mama wybiera sie do Polski zeby zdiagnozowac przyzwoicie...bedzie robic...jak mozna....chce pomoc pudlom rowniez..nie wiem ile...

Pozatem pudle sa dlugowieczne....znam jedna sunie ma 21 lat w Arizonie , slepa, nie slyszy i dobrze sobie radzi....

Posted

Pewnie to co napiszę nie będzie dobrze przyjęte ale moim zdaniem jeśli pies od lat ma zaćmę i dobrze sobie radzi - a Jolki i Pepe do takich własnie chyba należą, to moim zdaniem taka poważna operacja jest niepotrzebnym ryzykiem i narażaniem ich na zbętny ból i stres... Także przepraszam ale w tej akcji zbierania pieniedzy nie wezmę udziału - za to jakby trzeba załatwić tańszą karmę itp. to chetnie pomogę!

Posted

[quote name='Equus']Pewnie to co napiszę nie będzie dobrze przyjęte ale moim zdaniem jeśli pies od lat ma zaćmę i dobrze sobie radzi - a Jolki i Pepe do takich własnie chyba należą, to moim zdaniem taka poważna operacja jest niepotrzebnym ryzykiem i narażaniem ich na zbętny ból i stres... Także przepraszam ale w tej akcji zbierania pieniedzy nie wezmę udziału - za to jakby trzeba załatwić tańszą karmę itp. to chetnie pomogę![/QUOTE]
Z Pepe macie racje zacma plus wiekowy ale Joki ..poczytajcie....ponizej , inna historia..pozatem Joki ma dopiero 8 lat i dr.Garncarz
jak przejdzie pozytywny test w Grudziadzu to radzi robic...

Posted

od DT postatnia wiesc....

[B]Alu sytuacja z psiakami wygląda tak:[/B]

lepiej jechać z nimi do tego Grudziądza-zwłaszcza z Jokim. Tam ocenią, czy stan siatkówki kwalifikuje psa do zabiegu. Jeżeli lekarz stwierdzi, że siatkówka jest ok i po operacji będzie widział, to wtedy trzeba o niej myśleć.
Operacja Jokiego, to przywrócenie wzroku, natomiast u Pepe to tylko polepszenie jakości i komfortu życia, bo Pepe widzi.
Ja mogę z psami podjechać do Grudziądza. Psiaki mi ufają, więc tyle mniej dla nich strasu, że pojadą z osobą, która znają.

Dr Garncarz mówił, ze możliwe, że w Grudziądzu policzą psy ulgowo z racji tego, że one są psiakami ze schronisk. Zadzwonię do tej lecznicy i zapytam. Wizyta w Grudziądzu o tyle ma sens, że będzie w sposób jednoznaczny określone, czy psy mają szansę widzieć po operacji. Bez tego Grudziądza wyda się na operację i gwarancji doktor nie daje.


Pozdrawiam.

Posted

Cos cisza tutaj...do Swiat sie przygotowuja...
wiesci z DT.

[B]A Pepe?[/B] Tez dobrze. Po nim trochę znać, że on staruszek. Ale tez ma [B]humory.[/B] Jak głodny to jest jęczenie, płacz i skakanie po nas. Jak chce na dwór, to to samo:) Ale jak chce miłości, to przyjdzie, wlezie na kolana i przytula łepek. On jest taki malutki:) Ale nerwus taki, że by starczyło na wielkiego kaukaza.
No i tak pomalutku dzień za dniem leci. Chłopaki zdrowe, grzeczne:)

P.S. Alu dotarła 3 paczka. bardzo dziękuję w imieniu chłopaków. Ubranka śliczne, czekolada smakowała,zabawki są w użyciu. Dziekujemy za preparat antykleszczowy, juz chłopakom dałam.Podobno strasznie duzo psów choruje u nas na choroby odkleszczowe....."

Czekolada biala specjalna dla psow...moje jej nie lubia..

Posted

[quote name='sylwija']charakterek - na pewno :)
jednak hmm komunikacja - nad wyraz skuteczna ;)[/QUOTE]

Te "stare pryki" takie sa...Bully to samo, Pepe przynajmniej nie gryzie , Bully zaraz ciapnie wlaczajac mnie...
Pakus nie gryzie ale jeczy, szczeka jak cos chce..mozna zwariowac...Joe mowi, ze rozpuszczony...no zgadnijcie przez kogo?
zajrzyjcie do slepego Jokiego...ma tylko 8 lat.
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/202059-Joki-pudelek-pomóż-mi-odzyskać-wzrok!zbieramy-na-operację!#post16712882[/URL]

Posted

[quote name='anita_happy']ano..PePe DT NADAJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

................
Hej,

mały śpi koło ciepłego pieca. Zjadł troszeczkę makaronu z mięsem, ale średnio mu to szło. Bardziej mu pasuje kocie:roll: Jutro kąpiel i przystrzyżenie futerka. Mały ma jedno oczko paskudnie zaropiałe. jutro, kiedy przystrzygę, to zakroplę. Mały to skóra i kości. Masakra.[/QUOTE]

[B]"Pudle w Potrzebie" nadaja...zaktualizowac Allegro...Sabina02 zamiescila anonns ; Dudzia,Pepe, Joki , Bingo, Fiszka i inne zbiorowe ze starymi tekstami, zdjeciami..nic nie wiedzialysmy.[/B]


[B]To Pepe nic nie przytyl??? Borrego lubi kocie ale potem wymiotuje...[/B]


[URL]http://allegro.pl/kudlatki-i-mix-pudle-czekaja-na-odmiane-losu-i1553696441.html[/URL]

Posted

a ja dzis miałam miły telefon O PUDLA w słusznym wieku :)
i PANI jest na dogo :)
dostała wątek PEPE i poczytuje - TAK WIĘC _ ZACHĘCAC i wychwalać PEPINO!

Pani chce pudelsa dla mamy swojej
jest w domu kot
starsza Pani :P
i DOM :)

PePe to same plusy i jedne minus, o którym Pani opowiedziałam.
TO TE koncerty - jak PePE wymyśli sobie, że jest samotny...to taki PAVAROTTI :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...