Kara. Posted September 13, 2006 Posted September 13, 2006 [quote name='Agnie Koty'] Kara---> my jesteśmy zbzikowani na jej punkcie. A moja siostra wręcz oszalała....[/quote] Skąd ja to znam:cool3:Mój TZ przez całe życie uznawał tylko foksteriery i o żadnym innym nie chciał słyszeć.Przez przypadek;)mamy Yorka i spróbuj przy nim go skrytykować:crazyeye:Nawet sąsiedzi się nauczyli trzymać język za zębami chociaż potforek rozpuszczony do granic możliwości i robi co chce:evil_lol: Quote
Irkowa Posted September 13, 2006 Posted September 13, 2006 mam jeszcze 70zl od BasiD na ratowanie Suni BasiuD - jaka jest Twoja decyzja ? komu mam je przekazać? Quote
BasiaD Posted September 13, 2006 Posted September 13, 2006 Ewuniu ja myślę, że Ty najlepiej wiesz komu. Zrób jak uważasz! ;) Quote
Lulka Posted September 13, 2006 Author Posted September 13, 2006 Agnie trzeba chyba zapytać ile na szczepienia potrzeba no i jedzenie Quote
Agnie Koty Posted September 13, 2006 Posted September 13, 2006 Jedzenie kupuję ja i moja siostra i nic nie uszczknęłam na to z pieniędzy suni. Bo...gość w dom, Bóg w dom. Zresztą, jedzenie nie jest kosztowne. Mam jeszcze 62 zł od Was, będzie na I dawkę szczepień, drugie funduje przyjaciółka. Szamponu nie kupowałam bo użyczyła mi go druga przyjaciółka. Ot, co. Jakoś ciągniemy. Pozostaje jeszcze wścieklizna ale to nie będzie chyba duży wydatek. Pewnie, że kasy nigdy dość ale podejrzewam, że są bardziej potrzebujący. Aha, Figa nauczyła się dziś wskakiwać na moje łóżko. Strasznie ją to bawi..... Quote
Lulka Posted September 13, 2006 Author Posted September 13, 2006 Agnie - opis suuuuper :loveu: dzieki zaraz wystawiam nowe allegro Quote
Lulka Posted September 13, 2006 Author Posted September 13, 2006 oo ale jeszcze 2 dni a są jacys obserwujący to niebede konczyc aukcji przed czasem, bo a noz widelec :cool3: poczekamy Quote
Agnie Koty Posted September 13, 2006 Posted September 13, 2006 oczywiście, niech ta aukcja się skończy i trzeba tłuc nową. Może ktoś..... Kurcze, jeśli ona znajdzie dom, nawet taki najlepszy to ja się rozpłaczę z żalu..... Quote
Lulka Posted September 13, 2006 Author Posted September 13, 2006 podziwiamy :lol: [IMG]http://i9.photobucket.com/albums/a98/viva21/figazielona.jpg[/IMG] [IMG]http://i9.photobucket.com/albums/a98/viva21/figaniebieska.jpg[/IMG] Quote
GreenEvil Posted September 13, 2006 Posted September 13, 2006 [IMG]http://i9.photobucket.com/albums/a98/viva21/figaniebieska.jpg[/IMG] Miniminiminimolosek :loveu::loveu::loveu: pzdr GreenEvil Quote
loozerka Posted September 13, 2006 Posted September 13, 2006 ona jest booooska :D A porównanie ze zdjeciami z pierwszej strony wypada powalająco.. Angie- nie dziwie się, ze będziesz płakac, moje dziecko od dawno mialo zakaz przynoszenia do domu znalezionych zwierzaczkow, bo zawsze ktores zostawalo. PO 1,2 dniach czlowiek wpada na calego. Teraz stracilam czujnosc i pozwolilam na tymczas- no i co? i jestem na dogomanii :D. Trzymamy z Gangsterem kciuki za malenstwo Quote
Jowita Poznań Posted September 14, 2006 Posted September 14, 2006 Figa jest sliczna!!!! :loveu: :loveu: :loveu: loozerka--> tymczasy czasem sa stałe ;) Jak z moim Drakulem. Bydlatko włazi nam na łep, ale co tam ;)) Za rok dostarczymy mu kolejnego zwierza :) Quote
Jowita Poznań Posted September 14, 2006 Posted September 14, 2006 no co Wy ciotki, nie zaglądacie do naszego słodziuszka!!! Lulka--> czy ktos z obserwujacych na alegro moze sie odezwal? Quote
Agnie Koty Posted September 14, 2006 Posted September 14, 2006 Byłam dziś z Figunią u p.Magdy bo ten kaszel mnie osłabiał. Ja juz sama wolałabym kaszleć, naprawdę. Figa dostała zastrzyk na wyksztuszanie i coś jeszcze ale już nie pytałam bo nie było czasu. Potraktowane byłyśmy ulgowo, to chyba przez tego rudego półpersa, w którym już się zakochała moja przyjaciółka, :evil_lol: . Quote
Jowita Poznań Posted September 14, 2006 Posted September 14, 2006 Agnie---> czyli pers zostaje u przyjaciólki??? Quote
Agnie Koty Posted September 14, 2006 Posted September 14, 2006 Dzisiaj tak ją przejrzałam i sierść jej się wzmocniła i jakby zagęściła . Największego kręćka dostaje wieczorem jak wszyscy /no prawie wszyscy/ są już w domu. Skacze, galopuje, rzuca się na Ninkę i prowokuje do zabawy. Wczoraj cały dzień tak pięknie paskudziła w łazience a dziś zapomniała o wszystkim. Myślę, że jak zaczniemy wychodzić na dwór to wszystko się z materiami fekalnymi ułoży. Rano przed lecznicą zaczeła warczeć i szczekać na młodego goldena, niech ciotki nie myślą, ze ona jest taka łagodna jak owieczka,:evil_lol: Jowita---> nie wiem czemu ale wątpię zeby ktoś się odezwał. wszyscy moi znajomi prorokują, że ona u mnie zostanie ale to NIE-MO-ŻLI-WE Quote
loozerka Posted September 14, 2006 Posted September 14, 2006 Angie- fajnie, że dajesz rade na razie z finansowaniem suni, ale jakby co- pamietaj, ze parę groszy w razie jakichs niespodziewanych wydatków zawsze mogę podesłać. A w ogole uwazam to za nietakt :( takie pikny piesio i nie ma zgłoszeń po domki wrrr. Ona jest przecież urzekająca :) Quote
Agnie Koty Posted September 14, 2006 Posted September 14, 2006 Tak, myślę, że zostanie. Ania się zakochała w persie, półpersie, Anticus się teraz nazywa. Jest kochany, przeuroczy. I od razu zaakceptował nową pańcię.Gorzej z kocicą ale powoli zakopują topór wojenny. Tzn. kocica powoli się uspokaja bo on jest łagodny, tylko michy pilnuje. Ania nie chce go oddać! I pewnie zostanie. cholera, jak ona gdzieś wyjeżdża to ja karmię kocicę, teraz dojdzie mi drugi. Ale zawsze dostaję pamiątkę z podróży! Za sprzątanie kuwety, :evil_lol: Quote
Jowita Poznań Posted September 14, 2006 Posted September 14, 2006 oj ciotki, czekajcie na nowe alegro ze zdjeciem na niebieskiej poscielce- jest tak urocza ze jeszcze domki sie beda o nia bily- ja Wam mowie - za miesiac bedziemy sie i cieszyc i plakac ze od Agnie wyjezdza- wspomnicie moje slowa ;) Quote
Jowita Poznań Posted September 14, 2006 Posted September 14, 2006 Agnie- a to masz fuche, nie ma co, ale czego sie nie robi dla pamiatek z podrozy ;)) Quote
Agnie Koty Posted September 14, 2006 Posted September 14, 2006 loozerka, to doprawdy gruby nietakt. ale gdzieś jest ktoś kto się po nią zgłosi. to będzie jak grom z jasnego nieba. Ale gdyby źle trafiła, to :mad: . Wiesz, kobiety "prawie" 40 letnie są nieobliczalne. i dobrze. Jak nie dam rady finansowo to powiem, ot, co. Quote
loozerka Posted September 14, 2006 Posted September 14, 2006 a że sunia ma kilka ;) kobiet prawie 40-letnich wirtualnie ciotkujących, to strzeż sie ludziu ewentualnie nieodpowiedzialny Quote
Agnie Koty Posted September 14, 2006 Posted September 14, 2006 wcale nie szykowałam się, że Figaro tak szybko pójdzie do adopcji. dlatego jeszcze :lol:się nie niepokoję,:lol: Quote
Jowita Poznań Posted September 14, 2006 Posted September 14, 2006 he he Agnie ;) Figaro to takie sliczności ze pojdzie w oka mgnieniu :evil_lol: szczegolnie jak zaczna sie spacerki po deptaku :) Quote
Lulka Posted September 14, 2006 Author Posted September 14, 2006 [quote name='Agnie Koty']wcale nie szykowałam się, że Figaro tak szybko pójdzie do adopcji. dlatego jeszcze :lol:się nie niepokoję,:lol:[/quote] uff to dobrze Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.