Koperek Posted January 22, 2011 Posted January 22, 2011 Ktoś tu wyżej wspominał o fajnej suni z 10 czy 9... ;) Kefircio siedzi na 9, więc sucz jest na 10 i ja się mogę nią zająć, bo mi wcześniej już przypadła czołgistka do gustu ;) Także mam tych dwoje na każdym spacerze od tej pory :) Quote
diuna_wro Posted January 22, 2011 Author Posted January 22, 2011 odpadłam, ale już powstałam... [SIZE=4][B]uzupełniam post 1,2,3[/B][/SIZE] Uru, jakbym ominęła jakieś info o którymś - dopisuj tu, a ja będę dopisywać tam. Kilka znalazłam na forum AST i wklejam linki. Spacery udane, pielęgniarz współpracował, byłyśmy tylko 3h, więc wyprowadziłyśmy i obfociłyśmy jeden pawilon, drugi pozostał na następny raz.... Niestety w biurze jak zwykle nie mieli dla nas czasu, więc nie mamy wieku psiaków. Jutro postaram się wydobyć te dane. Ciocia Uru, w miarę możliwości czasowych pobiegała z każdą krówką. Wszystkie były tak podekscytowane tym niecodziennym wyjściem, że szalały bez opamiętania. To był chyba dla niektórych psów szok [IMG]http://lh6.ggpht.com/_or9e03hE3yQ/TTsXqLjqZGI/AAAAAAAAIvU/MjNnBzlyBZ4/s512/DSC03000.JPG[/IMG] Quote
diuna_wro Posted January 22, 2011 Author Posted January 22, 2011 i było też kilka nowo przybyłych nieszczęśników, wystraszonych, w depresji i przerażeniu na razie prezentuję je tylko w tym poście, w nadziei, że ktoś się po nie zgłosi i nie dołączą do grona stałych pensjonariuszy cel na Ślazowej, z postu 1-3 nr na szyi:921 [IMG]http://lh5.ggpht.com/_or9e03hE3yQ/TTsV49vWKQI/AAAAAAAAIss/jpuQNk9DJDg/s512/DSC02919.JPG[/IMG] przeurocze cielę. w typie pitt. chyba jeszcze szczenię, nr na szyi 772 ODEBRANE PRZEZ WŁAŚCICIELI [IMG]http://lh4.ggpht.com/_or9e03hE3yQ/TTsWRXbT-9I/AAAAAAAAItU/trrHWLfjvVs/s512/DSC02937.JPG[/IMG] i w klatce obok schorowana bida. Pies. Nr na szyi 799[B] został oddany przez pijanego właściciela, któremu nie chciało się go leczyć z alergii. Przyprowadził zaniedbanego psa w stanie dramatycznym, skóra jest z przewlekłym atopowym zapaleniem skóry oraz grzybem. Rokowanie w schronisku fatalne. Jawnie kwalifikowany do uśpienia i to niebawem. [/B]:placz: wiek: 8 miesięcy [IMG]http://lh5.ggpht.com/_or9e03hE3yQ/TTsWYlYrDtI/AAAAAAAAItc/RewxQ0vtC5U/s640/DSC02940.JPG[/IMG] Quote
diuna_wro Posted January 22, 2011 Author Posted January 22, 2011 i szalejący Ken. Gdy tak tarmosił smycz i rozdziawiał szczęki... ughh, delikatnie drętwiały mi nogi;) [IMG]http://lh4.ggpht.com/_or9e03hE3yQ/TTsXBawPx_I/AAAAAAAAIug/etXvgz5eF4s/s512/DSC02972.JPG[/IMG] i jeszcze Beza. Beza jest po prostu BUDYNIOWA, delikatna, mięciutka, mlodzieńcza, żywiołowa, zupełnie niewychowana [IMG]http://lh6.ggpht.com/_or9e03hE3yQ/TTsYMKlqpDI/AAAAAAAAIvw/X-cqmA8ib-c/s640/DSC03017.JPG[/IMG] Quote
diuna_wro Posted January 22, 2011 Author Posted January 22, 2011 i słowo o Klarze: nie udało nam się jej dziś wyprowadzić, ale prosiłyśmy pielęgniarza żeby zdjął jej tę kolczatkę. Pogadałam trochę z Klarą przez kratę od wewnątrz pawilonu. Biedna jest bardzo, taka mieszanka: lęku i chęci kontaktu. Trochę poje z ręki, da się pocałować w nos, potarmosić po polikach, by za chwilę przez jeden niefrasobliwy gest czy nagły dźwięk zareagować paniką. Nie zauważyłam w tej panice agresji, ale obawiam się że to może być tak silne i nieopanowane, że po prostu Klara nie warknie, nie ostrzeże, ale hapsnie i za chwilę będzie za to przepraszać całą sobą. Obym się myliła. Jutro do niej zajrzę.... Quote
Uru Posted January 23, 2011 Posted January 23, 2011 [quote name='Koperek']Ktoś tu wyżej wspominał o fajnej suni z 10 czy 9... ;) Kefircio siedzi na 9, więc sucz jest na 10 i ja się mogę nią zająć, bo mi wcześniej już przypadła czołgistka do gustu ;) Także mam tych dwoje na każdym spacerze od tej pory :)[/QUOTE] zatem super! kefircio wczoraj siedział za kratami, wolontariusz powiedzial, ze kefira tylko przy nim mogłybysmy zabrać.ale wiedząc, ze to 'twoj'piesio podarowalysmy sobie na rzecz innych. sucz o ktorej mowa to prawdziwie wielkie cielsko. od strony zadu prezentuje sie uroczo prosiakowato. potrzebuje duzoooo ruchu i szaleństw. właściwie wszystkie pieski za wyjatkiem kulejącej suni zwanej Aga i Tośka wymagają domu bardzo konkretnego. mocno ogarniętego w temacie, dla których posaidanie psa to będzie czysta pełną zywiołu i konsekwencji pasja!Mysle, ze profil przyszłego własciciela wpisuje sie w charakterystyke domu dla Kefira, wiec o dom moze byc ciezko. Aga i Tosiek są psami(wydają się nie sprawiającymi klopotu) do zabawy tulenia kochania i na prawdę mysle, ze kulawizna Agi nie stanowi przeszkody w adopcji.to podobno stare złamanie. Czyli ostatecznie po wiekszym ruchu moze wstępować kulawizna. choc wiadomo ze to juz do głębszego wglądy gdyby suńka znalazla domek. Myśle ze pod koniec tygodnia lub w przyszły weekend pojedziemy do psów znowu zeby zając się drugim korytarzem. Wtedy tez chciałybysmy bardziej zorientowac się co do przypadku klary. moze sprobowac zabrac na spacer. w sumie jedynie ona i nasza młoda piekna Balbinka wydały nam sie lekko niepewne. Quote
diuna_wro Posted January 23, 2011 Author Posted January 23, 2011 byłam i dzisiaj... zaraz uzupełnię dane o wieku i info o stanie zdrowia. [B] Pręgowany z białym znaczeniem, którego zdjęcie wstawiłam w post nr 78 (nr na szyi 799) został oddany przez pijanego właściciela, któremu nie chciało się go leczyć z alergii. Przyprowadził zaniedbanego psa w stanie dramatycznym, skóra jest z przewlekłym atopowym zapaleniem skóry oraz grzybem. Rokowanie w schronisku fatalne. Jawnie kwalifikowany do uśpienia i to niebawem. [/B] niestety pielęgniarz wyszedł znowu wczesniej i asty zamknięte na cztery spusty. [B]One mają teraz prawdziwy karcer, bo wyjścia na zewnątrz są zamknięte całą dobę, siedzą więc w części wewnętrznej w pawilonie, bez dostępu do świeżego powietrza, słońca i widoku ludzi:shake:[/B] Quote
Uru Posted January 23, 2011 Posted January 23, 2011 ja pierdziele!!!! ****!!!:( widzialysmy tego psiaka.kurde, wiec na cito potrzeba dla niego jakiegos schronienia. kurcze!!! diuna moze warto zalozyc mu szybko osobny watek?! z zaznaczeniem z czeka go niebawem smierc!sama nie wiem. co robic? Quote
diuna_wro Posted January 23, 2011 Author Posted January 23, 2011 załóż wątek Uru, jesli możesz ... ja już dziś nie dam rady. Jutro napiszę do fundacji AST Quote
Uru Posted January 23, 2011 Posted January 23, 2011 [url]http://www.dogomania.pl/threads/200871-Chory-Ast-szykowany-na-%C5%9Bmier%C4%87-ma%C5%82o-czasu!szybko-DT-DS[/url]!!! wątek zagrożonego asta z numerem na szyi 799 Quote
diuna_wro Posted January 23, 2011 Author Posted January 23, 2011 dopisałam tez uzyskane dzisiaj informacje na temat Agi-łamagi (poz. nr 6, post nr 2). Nóż się w kieszeni otwiera:( Quote
Koperek Posted January 23, 2011 Posted January 23, 2011 Ten z alergią to ile ma mniej więcej wiekowo? Szczenię czy dorosły? p.s. A czy KLUCHA reaguje na inne psy na spacerze czy w ogóle bez reakcji? Co zauważyłyście? Quote
Klauzunka Posted January 23, 2011 Posted January 23, 2011 witam, jestem z Wrocławia, nie za bardzo się tu poruszam i nie wiem gdzie napisać, mam do oddania jakieś 10-12 kilo karmy ppp jagnięcina szczeniak, czy ktoś by odebrał tą karmę ode mnie? tel. 531655999. Quote
demi Posted January 24, 2011 Posted January 24, 2011 [quote name='diuna_wro']kurde, ja nie wiem czy dam radę bo moja grypa przerodziła sie w zapalenie płuc i wciaz mam gorączkę i duszności na pewno bede w schr, nie wiem tylko czy dam rade spacerować\ Demi, to ta Twoja podopieczna ta mastifka w izolatce w kloszu?[/QUOTE] tak to moja królewna:) Jest już w nowym domu, w końcu doczekała się cudownych ludzi!:) Quote
demi Posted January 24, 2011 Posted January 24, 2011 [quote name='diuna_wro']byłam i dzisiaj... zaraz uzupełnię dane o wieku i info o stanie zdrowia. [B] Pręgowany z białym znaczeniem, którego zdjęcie wstawiłam w post nr 78 (nr na szyi 799) został oddany przez pijanego właściciela, któremu nie chciało się go leczyć z alergii. Przyprowadził zaniedbanego psa w stanie dramatycznym, skóra jest z przewlekłym atopowym zapaleniem skóry oraz grzybem. Rokowanie w schronisku fatalne. Jawnie kwalifikowany do uśpienia i to niebawem. [/B] niestety pielęgniarz wyszedł znowu wczesniej i asty zamknięte na cztery spusty. [B]One mają teraz prawdziwy karcer, bo wyjścia na zewnątrz są zamknięte całą dobę, siedzą więc w części wewnętrznej w pawilonie, bez dostępu do świeżego powietrza, słońca i widoku ludzi:shake:[/B][/QUOTE] no mówiłam o tym... to jest straszne, aby jak najszybciej było ciepło. Gdyby ktoś te klapy z pomyślunkiem zrobił, by mogły wychodzic. Zresztą myśle, że jak ktoś ma checi, albo nóż na szyi, to może- moja Lola miała koce zamiast klapy, w środku było ciepło, a zawsze kiedy chciała mogła wyjść. Wiekszość zwierząt jest nauczona czystości, wiec to dla nich wielka katorga być zamknietym w takim m1... Quote
diuna_wro Posted January 24, 2011 Author Posted January 24, 2011 [quote name='Koperek']Ten z alergią to ile ma mniej więcej wiekowo? Szczenię czy dorosły? p.s. A czy KLUCHA reaguje na inne psy na spacerze czy w ogóle bez reakcji? Co zauważyłyście?[/QUOTE] ten z alergią to młodziak, ale jeszcze dokładnie sprawdzę w notesie. a Klucha reaguje, pozytywnie:p Quote
diuna_wro Posted January 24, 2011 Author Posted January 24, 2011 Demi, z tym zamykaniem astów nie da się nic zrobić? Boże, to straszne przecież. One cały dzień siedzą w ciemnościach na 2mkw, zero słońca, wiatru, raz dziennie widzą pielęgniarza jak wchodzi w pośpiechu wlewa breję do michy i spłukuje odchody szlauchem. One nie mogą tak żyć, to karcer:placz::placz::placz: niby ten schron taki nowoczesny i ładny, ale zasady wciąż te same. Nakłady pracy i zaangażowanie minimalne. Dobrze, że chociaż koty mają dobrze Quote
Basia1244 Posted January 24, 2011 Posted January 24, 2011 [quote name='diuna_wro']Demi, z tym zamykaniem astów nie da się nic zrobić? Boże, to straszne przecież. One cały dzień siedzą w ciemnościach na 2mkw, zero słońca, wiatru, raz dziennie widzą pielęgniarza jak wchodzi w pośpiechu wlewa breję do michy i spłukuje odchody szlauchem. One nie mogą tak żyć, to karcer:placz::placz::placz: niby ten schron taki nowoczesny i ładny, ale zasady wciąż te same. Nakłady pracy i zaangażowanie minimalne. Dobrze, że chociaż koty mają dobrze[/QUOTE] Wojnę o klapy już toczyłam. Nie tylko asty siedzą zamknięte - wszystkie psy z jedynek tak mają - bo......mróz. najgorsze jest to, ze mogliby chocna kilka godzin dziennie otworzyć -- a zamknąc , jak wychodza, ale....mróz i takie zalecenie. Ponoć te klapy są źle skonstruowane - jak dyndaja swobodnie, to psom ogony przycina, więc one mogą byc tylko w pozycji otwarta na oścież, albo zamknięta na stałe - stąd ten problem - konstruktor klap dał ciała na całej linii . Quote
diuna_wro Posted January 24, 2011 Author Posted January 24, 2011 no ja rozumiem powody, ale wszystko jest do zrobienia:shake: wystarczy rano otworzyć, np. podczas sprzątania, i zamknąć za godzinę gdy jest bardzo zimno, albo na koniec pracy gdy jest w miarę ciepło. Ale łatwiej zamknąć na stałe i nie trzeba myśleć. ok, juz sie nie pienię, to nie miejsce na ten temat:diabloti: [SIZE=3][B]czy ktoś wystawi zbiorowe Allegro? [/B][/SIZE]proszę, proszę Quote
demi Posted January 24, 2011 Posted January 24, 2011 [quote name='diuna_wro']Demi, z tym zamykaniem astów nie da się nic zrobić? Boże, to straszne przecież. One cały dzień siedzą w ciemnościach na 2mkw, zero słońca, wiatru, raz dziennie widzą pielęgniarza jak wchodzi w pośpiechu wlewa breję do michy i spłukuje odchody szlauchem. One nie mogą tak żyć, to karcer:placz::placz::placz: niby ten schron taki nowoczesny i ładny, ale zasady wciąż te same. Nakłady pracy i zaangażowanie minimalne. Dobrze, że chociaż koty mają dobrze[/QUOTE] Niby dobrze, ale jak dyżuru w wekkend nie mam ja, czy Pani Krysia, to ostatnio skonczyło się to moim płaczem od 8 do 10 i konsekwencjami dla moich podopiecznych... ale to nie temat na forum. Raz zwróciłam uwagę kierowniczce, a raczej poprosiłam, zeby kazała je wypuścić. i wypuścili ale na jeden dzień. Jutro mogę znów zainterweniować i zobaczymy co się uda zrobić. Chyba, że je wypuszczą. Chociaż jest coraz zimniej. Mogli by porobić te kurtyny, coś pomyśle. Bo na prawde bardzo ich szkoda. Quote
demi Posted January 24, 2011 Posted January 24, 2011 [quote name='diuna_wro']no ja rozumiem powody, ale wszystko jest do zrobienia:shake: wystarczy rano otworzyć, np. podczas sprzątania, i zamknąć za godzinę gdy jest bardzo zimno, albo na koniec pracy gdy jest w miarę ciepło. Ale łatwiej zamknąć na stałe i nie trzeba myśleć. ok, juz sie nie pienię, to nie miejsce na ten temat:diabloti: [SIZE=3][B]czy ktoś wystawi zbiorowe Allegro? [/B][/SIZE]proszę, proszę[/QUOTE] Wystarczą kurtyny, takie jak miała moja Lolka, i sprawa załatwiona- wg mnie. Jak myślicie? Jeśli dostane gotowca to mogę robić allegro, bo mamy darmowe:D Quote
Edi100 Posted January 24, 2011 Posted January 24, 2011 [quote name='Klauzunka']witam, jestem z Wrocławia, nie za bardzo się tu poruszam i nie wiem gdzie napisać, mam do oddania jakieś 10-12 kilo karmy ppp jagnięcina szczeniak, czy ktoś by odebrał tą karmę ode mnie? tel. 531655999.[/QUOTE] Czy to jeszcze aktualne? Tu potrzebujemy:( [url]http://www.dogomania.pl/threads/200880-%C5%BBmigr%C3%B3d-reaktywacja.-Stara-nadal-g%C5%82odzi-i-Morduj******!-%28Szczeniaki-tam-te%C5%BC-s%C4%85.Help[/url]! Quote
diuna_wro Posted January 24, 2011 Author Posted January 24, 2011 ja tę karmę już zarezerwowałam dla szczeniaka asta z alergią w schronisku. Jagnięcina nie uczula, a on w schr dostanie co popadnie Chapi itp. syf. Nad nim wisi wyrok, i albo mu się poprawi albo dt/ds albo ... ;( Quote
Koperek Posted January 24, 2011 Posted January 24, 2011 [quote name='diuna_wro']ja tę karmę już zarezerwowałam dla szczeniaka asta z alergią w schronisku. Jagnięcina nie uczula, a on w schr dostanie co popadnie Chapi itp. syf. Nad nim wisi wyrok, i albo mu się poprawi albo dt/ds albo ... ;([/QUOTE] Już jednego psa uśpili mi sprzed nosa, bo miał chorą skórę (do wyleczenia!), tego nie pozwolę. Chyba, że okaże się nieadopcyjny- to inna rzecz. Także coś wymyślimy ;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.