Kar0la Posted December 8, 2006 Posted December 8, 2006 Oskar tyle czasu nikt cię nie pokochał... Quote
katya Posted December 8, 2006 Posted December 8, 2006 [quote name='Kar0la']Oskar tyle czasu nikt cię nie pokochał...[/quote] Nie nazwałabym siebie nikim, no ale nieważne :( Quote
paros Posted December 9, 2006 Posted December 9, 2006 [quote name='netti1'] [img]http://images1.fotosik.pl/276/286ff6b56ca95f9d.jpg[/img] [COLOR=Red][SIZE=3]nie pozwólmy zmarnowac pracy którą DT włozył w doprowadzenie Oskara do takiego stanu w jakim jest dzis!!!jesli nie mozesz pomóc dając mu dom lub tymczas,prosze wpłac choc złotówkę aby mógł zamieszkac w hoteliku dla psów!!Każdy grosz jest na wagę złota,jednak psiakowi najbardziej potrzebny jest dom!!! [/SIZE][/COLOR][B] FUNDACJA NIECHCIANE I ZAPOMNIANE - SOS DLA ZWIERZĄT BANK PKO BP Nr. konta: 22102034080000490201742246 [COLOR=Sienna]na to konto mozna dokonywac wpłat z dopiskiem "na Oskara", wszyskim bardzo dziękujemy w jego imieniu [/COLOR][/B][/QUOTE] Oskar prosi o wpłaty na hotelik - to jego ostatnia szansa :roll: Quote
netti1 Posted December 10, 2006 Author Posted December 10, 2006 :-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-( jaki bedzie los tego psa????????????????/zainteresowanie nim jest absolutnie zerowe Quote
Kar0la Posted December 10, 2006 Posted December 10, 2006 [quote name='katya']Nie nazwałabym siebie nikim, no ale nieważne :([/QUOTE] Chodziło mi o kogoś obcego, nie o dogomaniaków.:roll: O kogoś kto by go pokochał i zabrał do domu na zawsze. Quote
hanka456 Posted December 10, 2006 Posted December 10, 2006 MY wiemy, tylko tak przekornie napisałyśmy, bo naprawdę nie wiadomo co pisać i jak pomóc. Quote
netti1 Posted December 10, 2006 Author Posted December 10, 2006 Oskar juz w hoteliku,nie było łatwo,to wcale nie taki chojrak Quote
Kar0la Posted December 11, 2006 Posted December 11, 2006 Ciekawe jak Oskarek zachowuje się w nowym miejscu? Quote
netti1 Posted December 11, 2006 Author Posted December 11, 2006 moge zaspokoic twoją ciekawosc.jest załamany i przestraszony,bo odszedł z domu w ktorym był długo i pokochał wszystkich.pewno myslał ze juz tam zostanie.był tak zestresowany ze po drodze wymiotował.a pózniej było mu nawet obojetne ze nogi mu sie zaplatały w smycz i stał apatycznie Katya sorry Quote
hanka456 Posted December 11, 2006 Posted December 11, 2006 Boże boję się, że tak będzie z Tajgą. trzymanie psow długo na tymczasie jest dla nich tragiczne. Oskar jest przykladem, ze jest bardzo trudno znaleźć dom dla starszego psa. Myslałam , że jezeli dogomaniacy sami nie mogą, to przecież są z całej polski i ich znajomi i przyjaciele a tu nic to brzmi jak wyrok dla pozostałych. Jest mi bardzo przykro. Quote
Moriaaa Posted December 12, 2006 Posted December 12, 2006 Oskarek się przypomnina i bardzo prosi o wpłaty...tylko one pozwolą nam przetrzymać Oskara w hotelu.... [B] FUNDACJA NIECHCIANE I ZAPOMNIANE - SOS DLA ZWIERZĄT BANK PKO BP Nr. konta: 22102034080000490201742246 [COLOR=Sienna]na to konto mozna dokonywac wpłat z dopiskiem "na Oskara[/COLOR][/B] Quote
Ulaa Posted December 12, 2006 Posted December 12, 2006 Ode mnie poszło... niewiele ale może się przyda. Czy Oskarkowi można wysłać jakieś jedzenie by zmniejszyć koszt pobytu w hoteliku? Quote
Moriaaa Posted December 12, 2006 Posted December 12, 2006 Ulaa dziękujemy:) A z jedzeniem, pewnie cioteczko że można:) Quote
Ulaa Posted December 12, 2006 Posted December 12, 2006 [quote name='Moriaaa']Ulaa dziękujemy:) A z jedzeniem, pewnie cioteczko że można:)[/quote] A co Oskar lubi? Może dostanie jakąś paczkę świąteczną. Nie mogę zapomnieć tych jego oczek, już to pisałam kilka razy, ale ZADEN nie ma takich oczu... kolor, spojrzenie... Niesamowite, w połączeniu z tą jego delikatnością :loveu: Quote
Lavaa Posted December 12, 2006 Posted December 12, 2006 Boże to aż niemożliwe!!!!! A własnie na jaki adres mozna wysłać jakieś jedzonko? wrzucę coś jutro na konto, też niestety niewiele mogę. Quote
BoraBora Posted December 12, 2006 Posted December 12, 2006 Katyu szalenie Ci współczuję,nie tak miało to być.Poraża mnie moja własna bezsilność,jutro wpłacę 200,00zł na konto fundacji dla Oskara i 100,00zł miesięcznie.To i tak pewnie nie wystarczy........Ale los Oskara nie jest jeszcze przesądzony.Tak dużo potrzebujących psów a tak mało domów...:-( Wiem,że jesteś rozgoryczona ale zrobiłaś ogromnie dużo i wszystko co mogłaś.Nie traćmy nadziei ,bo przestaniemy pomagać zwierzętom.Mnie jest też podle na duszy, bo niemal nic nie mogłam zdziałać. Quote
Moriaaa Posted December 12, 2006 Posted December 12, 2006 [B][SIZE=3]Dziewczyny...bardzo dziękuję w imieniu Oskara za oferowaną pomoc...to dla nas naprawdę baaaardzo dużo...:) [/SIZE][/B]Oskar w hoteliku oczywiście nie ma tak jak u Kasi...ale tam również są domowe warunki...może nie w pościelach...ale również nie w boksie (tylko na noc psiaki zamykane są w boksach..ale takich w budynku...ciepłych) Teraz naprawdę stajemy na rzęsach (łacznie z tym że nasza Hania wydzwania po wszystkich leśniczówkach w Polsce ;) ) Oskar musi znaleźć najlepszy domek...poprostu musi... Quote
Kar0la Posted December 12, 2006 Posted December 12, 2006 Oj ta nasza kochana Hania.:Rose: Oskarku trzymaj się. Quote
Ulaa Posted December 12, 2006 Posted December 12, 2006 Czy mogę prosić o adres hoteliku na priv? Albo kogoś do kogo mogłabym wysłać karmę... A czy ktoś poza Katyą wie może co Oskar lubi? Może jakieś gryzaczki, kości np wędzone, żeby choć troszke przyjemniej spędzał czas... Quote
netti1 Posted December 12, 2006 Author Posted December 12, 2006 ja mysle ,ze czas to on spędzac będzie tamw miare przyjemnie jak tylko sie troche zaaklimatyzuje,tam jest pole do biegania,patyki do gryzienia..swoboda,jak to na wsi.z tego co mówiła mi kiedys katya to oskar chyba jadł domowe jedzenie bo miał karmę suchą ,ale mu nie smakowała,bo kasia zrezygnowała z kupowania karmy.szkoda tego psa ,naprawde Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.