elżbietarusos Posted September 29, 2005 Posted September 29, 2005 Sucha karma dobrej jakości jest O.K. Nie musimy się wtedy zastanawiać czy posiłki przez nas sporządzne są odpowiednio zbilansowane. Można do tego dołożyć konserwy , i ma się z głowy żywienie, pod warunkiem jednak , że pies zechce to jeść. Moje psy chętniej jedzą posiłki sporządzane przeze mnie tj. mięso , warzywa i ryż. Sucha karma jest u mnie tylko w awaryjnych przypadkach ( które zdarzają się wcale nie rzadko , niestety ) W kolczatce wolno psu chodzić tylko na szkoleniu. Jest wykonana z metalu , a ten jak wiemy jest dobrym przewodnikiem ciepła. Latem będzie psa parzyła , zimą ziębiła. Trzeba psa nauczyć szybko ładnego chodzenia na smyczy i kupić porządną skórzaną obróżkę. Quote
Viris Posted September 29, 2005 Posted September 29, 2005 [quote name='Draczyn'][quote name='Viris']Draczyn niestety liczac pikselami jest podpis za wysoki. Wymiar grafiki w podpisie mial byc wysoki na max 100 a szeroki na max 500 pikseli. Twoj co prawda szeroki nie jest wiec sie miesci, ale przekracza 100 pikseli wysokosci. Jesli chcesz sprawdzic wielkosc w pikselach to po prostu widzac obrazek na jakiejsc stronie kliknij myszka (prawym przyciskiem) i zaznacz [b]wlasciwosci[/b] Tam powinien pojawic sie rozmiar w pikselach. Daj znac czy Ci sie udalo.[/quote]Viris, obiecałaś, więc dotrzymaj słowa.[/quote] Hmm wiec co obiecywalam? [quote name='Draczyn'][quote name='Viris']Niestety raczej nie umiem. Dlatego zworcilam uwage na to zeby czytac tak nie inaczej.[/quote]To wielka szkoda, bo znów możesz narobić bigosu. Postaraj się prynajmniej[/quote] [quote name='Viris']No skoro juz postanowilas mnie na forum nie unikac to bede sie starac. Ale nic nie obiecuje.[/quote] Bo tym razem to nie ja pisze ogolnikowo. I serio nie wiem co mialas na mysli. Czy dobrze sie domyslam ze chodzilo o trzymanie sie tematu? Quote
Draczyn Posted September 29, 2005 Posted September 29, 2005 [quote name='Viris'][quote name='Draczyn'][quote name='Viris']Draczyn niestety liczac pikselami jest podpis za wysoki. Wymiar grafiki w podpisie mial byc wysoki na max 100 a szeroki na max 500 pikseli. Twoj co prawda szeroki nie jest wiec sie miesci, ale przekracza 100 pikseli wysokosci. Jesli chcesz sprawdzic wielkosc w pikselach to po prostu widzac obrazek na jakiejsc stronie kliknij myszka (prawym przyciskiem) i zaznacz [b]wlasciwosci[/b] Tam powinien pojawic sie rozmiar w pikselach. Daj znac czy Ci sie udalo.[/quote]Viris, obiecałaś, więc dotrzymaj słowa.[/quote] Hmm wiec co obiecywalam? [quote name='Draczyn'][quote name='Viris']Niestety raczej nie umiem. Dlatego zworcilam uwage na to zeby czytac tak nie inaczej.[/quote]To wielka szkoda, bo znów możesz narobić bigosu. Postaraj się prynajmniej[/quote] [quote name='Viris']No skoro juz postanowilas mnie na forum nie unikac to bede sie starac. Ale nic nie obiecuje.[/quote] Bo tym razem to nie ja pisze ogolnikowo. I serio nie wiem co mialas na mysli. Czy dobrze sie domyslam ze chodzilo o trzymanie sie tematu?[/quote]Chodziło o całokształt Quote
Viris Posted September 29, 2005 Posted September 29, 2005 Niezwyklam czegos obiecywac. Wiec jestem zdziwiona. Ze piszesz ze obiecalam. Quote
Draczyn Posted September 29, 2005 Posted September 29, 2005 Misiaczek, a kolczatka jest po to, aby pies czuł lekki ból, gdy nieprawidłowo wykonuje rozkazy, zimno, cy cipło, na skoleniu musi ją nosić. Dla ras krótkowłosych trzeba odppowiednio podgiąć kolce, aby pies się nie pokaleczył. Temperatura powietrza nie ma tu nic do rzeczy. Obróżki też bywają metelowe i nic się nie odparza. Quote
Viris Posted September 29, 2005 Posted September 29, 2005 No kolczatka wlasnie powinna byc noszona tak jak Draczyn pisze. Chociaz szczerze przyznam ze moj wyzel nosil ja caly czas. Ale to nie z naszej winy po prostu nie lubil innej obrozy i nie dal sobie zalozyc. A kolczatke sam przynosil. Ale nie pamietam czy kolce byly pozaginane czy nie. Z tego co pamietam tylko na polowaniach zdejmowalismy jej kolczatke. Quote
JustynaJK Posted September 29, 2005 Posted September 29, 2005 co do karmienia mięsem,to przecież pies jest zwierzęciem mięsożernym i to chyba mówi samo za siebie :) Quote
Draczyn Posted September 29, 2005 Posted September 29, 2005 [quote name='JustynaJK']co do karmienia mięsem,to przecież pies jest zwierzęciem mięsożernym i to chyba mówi samo za siebie :)[/quote]No właśnie Quote
misiaczek Posted September 29, 2005 Posted September 29, 2005 Właśnie gadałam z siostrą...a więc ufa całkowiciwe temu gościowi,polecił go sąsiad mojej mamy, u którego szkolił swojego boksia.A po za tym,od niej z pracy rektor szkolił u niego dwa psy.I też szczerze jej polecał. Po za tym ma w boksach 21 psów,z Gorzowa,Poznania,Głogowa które tam są zostawione na szkolenie.A z dochodzących też ma teraz 20 psów. Tak mi powiedziała. Quote
Draczyn Posted September 29, 2005 Posted September 29, 2005 [quote name='misiaczek']Właśnie gadałam z siostrą...a więc ufa całkowiciwe temu gościowi,polecił go sąsiad mojej mamy, u którego szkolił swojego boksia.A po za tym,od niej z pracy rektor szkolił u niego dwa psy.I też szczerze jej polecał. Po za tym ma w boksach 21 psów,z Gorzowa,Poznania,Głogowa które tam są zostawione na szkolenie.A z dochodzących też ma teraz 20 psów. Tak mi powiedziała.[/quote]Niech robi jak uważą. Najgorzej jest nieraz z tymi z polecenia. Nigdy nie wiadomo dlaczego? Ja dwa lata temu miałam generalny remont i najgorszy horror przeżyłam z facowcami z polecenia, a o dziwo ci z ogłoszeń byli w porządku Quote
Draczyn Posted September 29, 2005 Posted September 29, 2005 [quote name='Viris']Heh no to na prawde uparta. :-?[/quote]Najgorzej, że na upór podobno nie ma lekarstwa Quote
misiaczek Posted September 29, 2005 Posted September 29, 2005 ale jeszcze teraz przysłała mi link do bazy najlepszych treserów w Polsce i z naszego województwa tylko on tam jest wpisany. [url]http://www.tresura.com/[/url] Quote
Draczyn Posted September 29, 2005 Posted September 29, 2005 [quote name='misiaczek']ale jeszcze teraz przysłała mi link do bazy najlepszych treserów w Polsce i z naszego województwa tylko on tam jest wpisany. [url]http://www.tresura.com/[/url][/quote]No to pwnie wyrobił sobie niezłe chody Quote
misiaczek Posted September 29, 2005 Posted September 29, 2005 Ja tam się na szkoleniu nie znam...moje są rozpuszczone jak dziadowskie bicze.I o dziwo same chyba wiedzą co im wolno a co nie.Bo w domu nie mam żadnych strat ani szkód. Quote
Draczyn Posted September 29, 2005 Posted September 29, 2005 [quote name='misiaczek']Ja tam się na szkoleniu nie znam...moje są rozpuszczone jak dziadowskie bicze.I o dziwo same chyba wiedzą co im wolno a co nie.Bo w domu nie mam żadnych strat ani szkód.[/quote]No to faktycznie umiesz z nimi postępoać. Zaproponuj siostrze, że ty jej psa wytresujesz. Po co ma wywalać tyle kasy? Ja nie ironizuję - mówię poważnie. Tam jakaś ostra dyskusja na ozdobnych i nawet puścili film o zwyrodnialcach. Na szczęście takich nie ma zbyt wielu Quote
Wind Posted September 29, 2005 Posted September 29, 2005 [quote name='misiaczek']ale jeszcze teraz przysłała mi link do bazy najlepszych treserów w Polsce i z naszego województwa tylko on tam jest wpisany. [url]http://www.tresura.com/[/url][/quote] Marketingowa papka :evil: Najlepszy? Jakie byly kryteria wyboru tego najlepszego? Kto ocenial, wg jakiej skali, ilu trenerow przystapilo do oceny? Aaaa ... brak odpowiedzi? :lol: Najlepszy, znaczy sie ten ktory zaplacil za umieszczenie jego danych na witrynie :lol: Taniutki i prostacki chwyt ... Quote
Draczyn Posted September 29, 2005 Posted September 29, 2005 [quote name='Wind'][quote name='misiaczek']ale jeszcze teraz przysłała mi link do bazy najlepszych treserów w Polsce i z naszego województwa tylko on tam jest wpisany. [url]http://www.tresura.com/[/url][/quote] Marketingowa papka :evil: Najlepszy? Jakie byly kryteria wyboru tego najlepszego? Kto ocenial, wg jakiej skali, ilu trenerow przystapilo do oceny? Aaaa ... brak odpowiedzi? :lol: Najlepszy, znaczy sie ten ktory zaplacil za umieszczenie jego danych na witrynie :lol: Taniutki i prostacki chwyt ...[/quote]W pełni popieram Quote
elżbietarusos Posted September 29, 2005 Posted September 29, 2005 To nie jest zwyrodnienie , lecz norma,w świecie w jakim żyjemy. Zwierzęta hodowlane hoduje się po to, by je zabić. Zabija się , po to by je jeść , by robić z nich odzież . Nie jesteśmy dziećmi wszyscy o tym wiemy! Zastanówmy się co zrobić by ulżyć im w niedoli. Miałam kilka propozycji , ale jakoś się rozmyły wsród innych równie ciekawych tematów. Quote
Draczyn Posted September 29, 2005 Posted September 29, 2005 [quote name='Viris']A jak suchych karm nie bylo to psow nie bylo? Z tego co sie orientuje dobrze sie mialy :> Jesli nie to przeciez teraz bysmy nie mieli swoich pociech :>[/quote]No właśnie. Ja jeszcze miałam psy wtedy, gdy wszytko było na kartki. To były czasy Quote
Viris Posted September 29, 2005 Posted September 29, 2005 No a mimo tego psiaki na pewno mialy sie dobrze i dozywaly godnego wieku staruszkowego :> Quote
Draczyn Posted September 29, 2005 Posted September 29, 2005 [quote name='Viris']No a mimo tego psiaki na pewno mialy sie dobrze i dozywaly godnego wieku staruszkowego :>[/quote]Kombinowao się wtedy jakieś mączki mięsno = kostne, jajka w proszku., mięso od weternarzy, tylko trzeba było dobrze takiego weta znać, bo to było mięso z padłych zwierząt , więc te zwierzaki nie mogły mieć żadnych chorób zakażnych, abypsy się nie zaraziły. Zmuszona byłam wtedy kupić pierwszą zamrażarkę, oczywiście " z pod lady", bo cała krowa , to dużo mięcha i musiała na długo starczyć Quote
_beatka_ Posted September 29, 2005 Posted September 29, 2005 co do specjalistów to majac pratykiw policji widziałam jak pracuje sie z psami!mój chłopak oddał na 3tygodnie swoja sunie tam na szkolenie prywatne do swienego speca, tak świetnego, że zainkasowali w to przedsięwzięcie kilka tysięcy i co sie okazało?sara wróciła do domu i była tak chuda i zastraszona że nie poznala własnych włascicieli...bała sie ruchu reką...nie wiem jak ja szkolił ten facet ale spec z niego chyba marny!a z innej beczki to babka która sie mna "opiekowala" tez brała psy na szkolenie i sama widziałam jak to robiła, jak dbała o nie, czesała i przytulała tak żeby jej ufały i chciały z nia pracować!i kazd z tamtych szkoleniowców z którymi mialam do czynienia powiedziałby że pies musi jeść mięso!!!!przeciez jest drapieżnikiem i do tego ma specjalnie przystosowany ukl pokarmowy i chociażby zęby!a jak pies nie chce kary to chyba zaden dramat!nie wszystkie ja lubią1jak dla mnie to jakas paranoja... Quote
Draczyn Posted September 29, 2005 Posted September 29, 2005 Masz rację Beatko. Szkolenie nieumiejętne, może przynieść więcej szkody niż pożytku. Dlatego jestem przeciwnikiem oddawania psów do szkoły. Pies powinien zawsze współpracować z właścicielem, a szkolenie powinno być dla psa przyjemnością Quote
_beatka_ Posted September 29, 2005 Posted September 29, 2005 oczywiscie, że tak1pies ucząc sie z właścicielem nawiązauje z nim specyficzna więź, a w przypadku oddania go na szkolenie nawiązuje więź z treserem...a jak trafi sie pseudo treser to może skończyc się tak jak napisalam... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.