Jump to content
Dogomania

Galeria Kleksa - [*] ;( ZAWSZE BEDE CIE KOCHAC !!! ;( [*]


Recommended Posts

Posted

[quote name='butterfly15']dopiero co tydzien temu skonczylismy lecznie... teraz znowu nie trzyma moczu... a jak chce sie zalatwic to ma problem... brzuch bo straaaaaaaaaaaasznie boli.... do tego oddaje nam wszystko co zje ;( u weta już byliśmy... a ja nocy nie przespałam bo on ciągle piszczał a musiał spać w kuchni... :( bo tylko tam nie ma dywanów... bo wszedzie siusiał[/quote]
Biedulek :-(

  • Replies 1.7k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

bylam i wczoraj i dzis... jak zwykle zastrzyki... ;( to raczej kamica ;( ;( bo to mu sie powtarza co 1-2 miesiace ;( a my juz sily nie mamy... noce nie przespane...wszedzie jego siki itp... :( ale co sie dla niego nie robi...tylko ze on tez cierpi... jutro znowu do weta... eh... :(

Posted

Ale ja myślę o takich podkładach (nie pieluchomajtkach), które mają różne rozmiary i można je rozłożyc na podłodze w tym konkretym miejscu, na które pies sika.
Przy odchowywaniu szczeniorków takie podkłady bardzo się sprawdzają.
Pzdr.

Posted

słyszalam o takim czyms... ale z Kleksem jest coraz gorzej ;( nie poszłam do szkoły bo do 3.30 rano trzeba było nad nim siedzieć... zaraz idę znowu do weta... leczenie nic nie daje...jest coraz gorzej... teraz zaczął wyć jak się załatwia ;( w nocy myślałam, że to już koniec... ;( ;( ;( ;( ale jakoś jakoś... mam nadzieje, że wreszcie da się coś z tym zrobić ;(

Posted

[quote name='Elizusiek']Witamy,
oczywiście że pamiętamy o kuzynie Kleksiku i strasznie mocno trzymamay za niego kciuki,bądz silny Kleksiku!!!
Mnóstwo gorących buziaczków dla niego[/quote]
eh... dziekujemy ;) zaraz idziemy do weta.... boje się co to może być :shake:

Posted

jejku świętujemy :cool3:
ale zaczne od nowa :) wiec jak wiecie Kleks miał problem z sikaniem... już od pół roku... ale u nas w lecznicy tylko to zaleczali... mówili, że on się tak przeziębia... wierzyłam... ale od tygodnia było coraz gorzej :shake: teraz w nocy on już wył DOSŁOWNIE wył jak się załatwiał... nie poszłam dziś do szkoły bo jak mogę go zostawić... poszłam rano do weta... ale zanim poszłam on sikał, piszczał i z bólu jak go chciałam wziąść na ręce nawet mnie ugryzł :shake: (po raz pierwszy w życiu) ale nie krzyczałam na niego.. rozumiem go... to było okropne... jego brzuch był wielki... myślałam, że to już koniec... poszłam do weta.. oni dali zastrzyki i do domu... później mama poszła z nimi pogadać... mówili a może to, a może to... chciali zrobić prześwietlenie czy ma kamienie?? przecież tam nic nie byłoby widać!! ;( mówili, żeby operacje zrobić... a wiem, że on już by się nie wybudził... i wogóle takie rzeczy mówili, że ja już płakałam w domu... nie widziałam dużej szansy... ale mówie nie!! jedziemy te kilkadziesiąt kilometrów do Łodzi! do najlepszej kliniki "Pod Koniem" :) zrobili mu USG, zastrzyki, płukanie pęcherza... i znowu USG... wyjęli 2 małe kamienie i piasek :shake: i pełno moczu, który schodził od jakiegoś czasu po trochu. I na koniec jeszcze jedno USG i wiecie co!! on jest zdrowy!! boczki mu opadły :) sika normalnie :) nic go nie boli :loveu: czuje się szczęśliwa :) płakałam ze szczęscia dziś pod kliniką :evil_lol: posłuchajcie... u nas mówili, że kiepsko to widzą! że jego życie jest na "włosku" a tam ?? tylko godzina i żyje!! tak mój Kleksiu żyje!! :evil_lol: już nigdy do nas nie pójde :shake: a jak ich spotkam na ulicy to :mad: ...eh... nie wiem czy wszystko zrozumiecie co tu napisałam ale poprostu czuje że żyje :multi: dziekuję wszystkim za trzymanie kciuków :multi:

resztę na temat tego co po wizycie w klinice w Łodzi było, to przeczytacie tutaj i może odpowiedzcie mi [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=60521[/URL]

Posted

:placz: ze szczęścia :multi: jejku jak sie cieszymy :loveu:
nawet nie myślałam o najgorszym ale wiem jak sie czułaś
Ale jesteśmy strasznie szczęśliwi że kuzynek już zdrowy:bigcool: :sweetCyb: :laugh2_2: :jumpie: buziaczki dla kruszynki :loveu:

Posted

No hej :lol: Wpadam na kuzyna Jackiego:cool3: :cool3: A gdzie fotki Kleksika:angryy: No wiesz :cool3: :cool3:
Bede wpadac :evil_lol: :evil_lol:
papa:eviltong:

Posted

[quote name='butterfly15']oj sorka :D Kleksiu już wyzdrowiał więc i galeria ruszy :)[/quote]

No ja mysle :cool3: :cool3: :cool3: Z gg uciekalam i przyszlam tu :loveu:

Posted

[quote name='Pinczerek-Jacky']No ja mysle :cool3: :cool3: :cool3: Z gg uciekalam i przyszlam tu :loveu:[/quote]
No właśnie widze :cool3: a ja myślałam, że na gg pogadamy :placz: ale i tak ja zmykam na tv zaraz :razz:

Posted

[quote name='butterfly15']No właśnie widze :cool3: a ja myślałam, że na gg pogadamy :placz: ale i tak ja zmykam na tv zaraz :razz:[/quote]

Ja wlasnie sie porzegnac przyszlam i ide na tv i lulu (Zzz)
:cool3: :cool3:

[SIZE=5]DOBRANOC :loveu: [/SIZE]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...