Zosia123 Posted June 27, 2011 Share Posted June 27, 2011 To ja też kibicuję :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PACZEK Posted June 27, 2011 Share Posted June 27, 2011 [quote name='Basia1244']No to nie ma się nad czym zastanawiać! Jeśli jesteś w stanie przekonać ich - to przekonuj! On poza boksem schroniskowym na bank znormalnieje - bo u tego właściciela zachowywał się jak przeciętny pies - nie był może nad wyraz otwarty, ale nie był dzikusem - czekam na sprawne przekonanie sąsiadów - trzymam kciuki![/QUOTE]Wrócą 15lipca jeszcze raz piszę że jeśli oni nie "dojrzeją" jak pies będzie u nich w kojcu(lub raczej na podwórku i w mieszkaniu jak ich znam ha,ha,) to zostanie z nami ale dopiero jak się szczelnie ogrodzę(myślę że do końca wakacji skończę ogrodzenie).Oni mieszkają 100m od nas więc Cyganek i tak byłby cały czas pod naszym "nadzorem".A decyzje podjęliśmy bo on jednak w schronie bezpieczny nie jest. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NikaEla Posted June 27, 2011 Share Posted June 27, 2011 [quote name='PACZEK']Wrócą 15lipca jeszcze raz piszę że jeśli oni nie "dojrzeją" jak pies będzie u nich w kojcu(lub raczej na podwórku i w mieszkaniu jak ich znam ha,ha,) [B]to zostanie z nami ale dopiero jak się szczelnie ogrodzę[/B](myślę że do końca wakacji skończę ogrodzenie).Oni mieszkają 100m od nas więc Cyganek i tak byłby cały czas pod naszym "nadzorem".A decyzje podjęliśmy bo on jednak w schronie bezpieczny nie jest.[/QUOTE] wspaniale :) :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xmartix Posted July 4, 2011 Share Posted July 4, 2011 Paczek a gdzie Ty mieszkasz? ja też kibicuję kto go pogryzł? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NikaEla Posted July 5, 2011 Share Posted July 5, 2011 [quote name='xmartix']Paczek a gdzie Ty mieszkasz? [/QUOTE] jakieś 200km od Wrocławia ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basia1244 Posted July 6, 2011 Share Posted July 6, 2011 No i nawet codzienna praca z Cygankiem (tu ukłon w stronę Pat) nie przynosi jak na razie efektów - Cyganek jest wyciągany siłą, na spacerach ze strachu się nie załatwia, czasem wcale nie da się go wyciągnąć, jutro i pojutrze ja spróbuje "coś" z nim zrobić, ale mam za mało czasu i za dużo tych biedaków na głowie, żeby uczciwie się Cygankiem zająć. Dla przypomnienia, jeśli ktoś planuje adoptować psa prosto ze schroniska: [B]Adopcja bezpośrednio przez Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt, ul. Ślazowa 2, 51-007 Wrocław (Osobowice, dojazd bezpośrednio autobusem 140), tel. 713625674, godziny pracy biura: w dni powszednie 8.00-16.30, w soboty i niedziele 9.00-15.00. Trzeba się zaopatrzyć w obrożę i smycz![/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PACZEK Posted July 6, 2011 Share Posted July 6, 2011 Basia 1244 dziękujemy za wieści o Cyganku, mamy nadzieję że pogryzienie już mu nie grozi. A i bez zgody Twojej ja żadnego ruchu nie wykonam:lol: jestem i byłem zawsze lojalny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basia1244 Posted July 6, 2011 Share Posted July 6, 2011 Ale ja już go szykuje na wyjazd do ciebie :D! - będziesz miał trudny orzech do zgryzienia, bo on nie tylko ludzi się boi, ale i psów i generalnie to jest jeden wielki strach z syndromem ofiary - po prostu siedzi w kącie i ma wypisane na pysku - pogryź mnie! Taki jest Cyganek i dlatego musi ze schroniska zmyknąć koniecznie! Toteż ja go już na wyjazd do Saby przysposabiam :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PACZEK Posted July 6, 2011 Share Posted July 6, 2011 [quote name='Basia1244']Ale ja już go szykuje na wyjazd do ciebie :D! - będziesz miał trudny orzech do zgryzienia, bo on nie tylko ludzi się boi, ale i psów i generalnie to jest jeden wielki strach z syndromem ofiary - po prostu siedzi w kącie i ma wypisane na pysku - pogryź mnie! Taki jest Cyganek i dlatego musi ze schroniska zmyknąć koniecznie! Toteż ja go już na wyjazd do Saby przysposabiam :)[/QUOTE]Szczegóły po15.07.2o11r. mam nadzieję że sąsiedzi go pokochają a jak nie to Sabcia go na pewno przyjmie ona ostatnio małe kotki i kurczaczki liże taka opiekuńcza się zrobiła. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zosia123 Posted July 6, 2011 Share Posted July 6, 2011 Bardzo się cieszę, że Cyganek dostanie nową szansę! To jest strasznie smutne, jak pies wyrwie się ze schroniska, a potem do niego wraca... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basia1244 Posted July 7, 2011 Share Posted July 7, 2011 Komentarz do dzisiejszego dnia z Cygankiem....eeeeeeeeeeeeeeeehhhhhhhhhhhhh, jutro będzie lepiej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PACZEK Posted July 7, 2011 Share Posted July 7, 2011 [quote name='Basia1244']Komentarz do dzisiejszego dnia z Cygankiem....eeeeeeeeeeeeeeeehhhhhhhhhhhhh, jutro będzie lepiej.[/QUOTE]Dziękujemy za komentarz bardzo sugestywny ale wierzymy że chłopak się przełamie i na pewno będzie lepiej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basia1244 Posted July 11, 2011 Share Posted July 11, 2011 No dziś nawet sam chciał wyjść. Oczywiście na dworze wpada w panikę, gdy szczekają inne psy, albo jakiś do niego podleci, ale i tak jest postęp spory. Jutro spróbujemy wyjść do stada (właściwie tylko do pół stada, czyli mojego całkiem spokojnego wszystkich olewającego Odiśka). On próbuje przegryźć smycz, gdy się boi lub szarpie się, ale z każdym dniem jest lepiej. Ludzie nie są dla niego aż tak straszni, jak inne psy - tu liczę na Odiśka, bo sama to ja Cyganka do psów nie przekonam nigdy. A nie mam aparatu, ale Iwa pstryknęła kilka fotek i wstawi. I JESZCZE - Cyganka obowiązkowo należy odchudzić!!! Bo jest gruby okropnie - szelek dziś nie założyłam, bo......... zabrałam za ciasne dla niego szelki! jutro wezmę inne - takie na średniego psa!!! a Cyganek przecież ledwo nad kostkę sięga!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zosia123 Posted July 11, 2011 Share Posted July 11, 2011 Brawo Basiu, podziwiam naprawdę to, co robisz! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basia1244 Posted July 11, 2011 Share Posted July 11, 2011 [quote name='Zosia123']Brawo Basiu, podziwiam naprawdę to, co robisz![/QUOTE] To nie ja - my grupowo - przede wszystkim pani Bożena, która jest tam kilka godszin dziennie, potem Pat, ona też dzień w dzień, ja jestem 3 w szeregu :) Cyganek to praca zespołowa :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwa77 Posted July 11, 2011 Author Share Posted July 11, 2011 Foto- relacja z dzisiejszego spacerku Cyganka z Basią :) [IMG]http://up.picr.de/7635707gjk.jpg[/IMG] [IMG]http://up.picr.de/7635708wdf.jpg[/IMG] [IMG]http://up.picr.de/7635709itt.jpg[/IMG] [IMG]http://up.picr.de/7635710pci.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwa77 Posted July 11, 2011 Author Share Posted July 11, 2011 [IMG]http://up.picr.de/7635712see.jpg[/IMG] [IMG]http://up.picr.de/7635714cjj.jpg[/IMG] [IMG]http://up.picr.de/7635715fzx.jpg[/IMG] [IMG]http://up.picr.de/7635716ajz.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basia1244 Posted July 11, 2011 Share Posted July 11, 2011 O są fotki - bardzo dziękuję!!! Jak widać Cyganek robi postępy - pomalutku, ale robi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olivetshka Posted July 11, 2011 Share Posted July 11, 2011 Trzymam kciuki za postępy. Basiu, a co on ma na grzbiecie? Było juź o tym na wątku, bo nie doczytałam. Czy to pogryzienie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zosia123 Posted July 11, 2011 Share Posted July 11, 2011 No śliczny psiulek, najwyższy czas żeby jego los się odmienił! Olivetshko tak, został pogryziony biedaczek... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basia1244 Posted July 12, 2011 Share Posted July 12, 2011 Powolutku powolutku przejmuje kontrolę nad jego strachem :) - już dziś minął nas pędzący Hektor i opanowaliśmy z Cygankiem jego panikę - ufff, z każdym wyjściem (dziś był dwa razy) jest postęp - jutro też ze dwa razy połazimy i zmierzymy się z tą cholerną paniką - poszła sio paniko Cyganka!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basia1244 Posted July 13, 2011 Share Posted July 13, 2011 Jeśli chodzi o zachowanie, to Cyganek naprawdę robi postępy, chodzimy coraz dłużej, coraz energiczniej i coraz częściej bez paniki. Ale są też złe wieści, od [przedwczoraj coś z brzuszkiem było nie bardzo, wczoraj już Cyganek nie dostał jeść, sama mu miski zabrałam, bo brzydka koopa i wymiotował, a dziś byliśmy u weta i pobrano mu krew i niestety są złe wyniki wątrobowe, dziś ma jeszcze głodówkę i jutro porozmawiam z wetem jakie zalecenia w tej sytuacji są. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zosia123 Posted July 13, 2011 Share Posted July 13, 2011 Biedny Cyganek... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basia1244 Posted July 13, 2011 Share Posted July 13, 2011 Chciałam wam jeszcze powiedzieć, że w tej panice Cyganka nie ma cienia agresji - on kuli się w sobie, ale nie ma żadnych odruchów agresji - to aż przerażające, jak bardzo ten pies chce zniknąć. A u weta bardzo spokojniutki , skulony, dał sobie wszystko zrobić, krew pobrać, no muszę mu dodać jakoś odwagi, bo strasznie mi go żal. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zosia123 Posted July 13, 2011 Share Posted July 13, 2011 Basiu, bo on jest sam - jak będzie miał ludzia-przewodnika, to na pewno będzie wszystko inaczej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.