Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Maluchy mają około 10 tygodni. Przeszły chorobę rubartha, a teraz zaczęły łysieć na pyszczkach.
Do tego mimo, że były odrobaczane, jedzą normalnie, kupy są w normie, wyglądają coraz gorzej. Ich kręgosłupy są wygięte w pałąk.
Nie wiadomo, co im jest.
Jutro będzie je oglądał weterynarz.
[URL=http://img43.imageshack.us/i/miotr.jpg/][IMG]http://img43.imageshack.us/img43/813/miotr.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img704.imageshack.us/i/miotr1.jpg/][IMG]http://img704.imageshack.us/img704/5687/miotr1.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img696.imageshack.us/i/miotr2.jpg/][IMG]http://img696.imageshack.us/img696/3480/miotr2.jpg[/IMG][/URL]

Do tego maluchy są strachliwe, niemalże dzikie. Na widok człowieka chowają się w budzie.
Docelowo będą duże.
Wyglądają zwyczajnie, a w schronisku jest w tej chwili 17 szczeniąt.

[B]Szczeniaki wymagają leczenia i socjalizacji.[/B]
Na kudłatego czeka dom, ale póki nie wiadomo, co im jest nie chcemy wydawać być może chorego zakaźnie malucha do domu z małymi dziećmi.

[COLOR=darkred][B]Szukamy domu tymczasowego lub płatnej opieki, ale w warunkach domowych w w-wie i okolicach.[/B][/COLOR]

  • Replies 88
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

dt i wsparcie na leczenie są potrzebne.
Kojce hotelowe odpadają, bo im potrzebna jest prawdziwa socjalizacja.
Jeśli możesz, załóż wydarzenie, a ja potem udostępnię je przez nasz profil stowarzyszeniowy.

Posted

[quote name='esperanza']Jutro tego w najgorszym stanie obejrzy wet.[/QUOTE]
Dlaczego nie wszystkie? Chyba jego obowiazkiem jest zająć sie chorymi psami!

Posted

Małgosiu, jak jeden ma choróbsko, to i reszta ma to samo. One są cały czas razem i mają takie same objawy.
Wet raczej nie przyjeżdża do schroniska, chyba że są zbiorowe szczepienia, lub sterylki. Chore psy są do weta w Ostrołęce wożone.

Posted

Nie, to zdecydowanie brak socjalizacji :-(
Są stosunkowo daleko od ludzi i widzą człowieka 2-3 razy dziennie, nie więcej. W schronisku jest 17 maluchów- kilka miotów i sieroty bez matek. Za dużo ich, a za mało możliwości socjalizacji.

Posted

Mamy potwierdzenie od weterynarza, że to jest nużyca. Nie ma zagrożenia zarażenia człowieka od psa. Inny pies może się zarazić, jeśli ma obniżoną odporność, ale można go zabezpieczyć środkami dostępnymi u weterynarza. Jeśli ktoś chciałby dać dom tymczasowy, ale się obawia zarażenia, w sieci można znaleźć sporo materiałów o tej chorobie.
Maluchy zostały dwa razy zaszczepione przeciwko chorobom wirusowym.

Posted

[quote name='esperanza']Mamy potwierdzenie od weterynarza, że to jest nużyca.[/QUOTE]
te wyłysienia to owszem ale to wygięcie kręgosłupa to nie nużyca...

Posted

Nic mi na ten temat nie wiadomo, daj link.

Leczenie trwa kilka tygodni. Podaje się advocata lub stronghold, można też przecierać łyse placki odpowiednimi lekami nie pamiętam nazwy.
Podaje się też Scanomune lub Imunodol na podniesienie odporności.

Chore są tylko te cztery.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...