OlaLola Posted December 17, 2010 Share Posted December 17, 2010 [B]Zwracam się z ogromną prośbą o pomoc dla suczki Owczarka Podhalańskiego... jej życie wisi na włosku.... [/B] Kilkanaście dni temu pewien Pan (niestroniący od "gazowanych" napojów) znalazł suczkę Owczarka Podhalańskiego. Chce ją oddać w dobre ręce, temu kto za nią zapłaci... [B]Cena nie wysoka 50zł.... niby mało ale.... do tych kosztów dochodzi zakup smyczy, obroży, odrobaczenie, odpchlenie, zaszczepienie na wściekliznę, pieniądze na transport suczki ze Strzybnicy, do Dt (którego nie ma na chwilę obecną, ale liczę, że spadnie nam z nieba) kasa na karmę i to wszystko do niedzieli.... [/B]Suczka jest przekochana, strasznie milutka, od razu chciała się przytulać i głaskać, zachowuje czystość w mieszkaniu. Jest zaniedbana, chuda, sierść z niej wychodzi garściami... [B]ale jej oczy mówią "pomóż mi..." a ja nie wiem jak jej pomóc...[/B] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images49.fotosik.pl/470/0db814460c70bee7med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images46.fotosik.pl/451/6c06c79031de2d20med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images49.fotosik.pl/470/c37b8f603bbacc6cmed.jpg[/IMG][/URL] Jeśli nie uda się zebrać kasy przynajmniej na wykup i smycz z obrożą, no i nie znajdzie się Dt nie ma sensu nawet po nią jechać..... :-(:-( Musimy jej pomóc.... nie chce myśleć, co będzie jak trafi na łańcuch, czy pseudo.... [B] Jak na razie kontakt do mnie w sprawie suczki: 514 413 521[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
koosiek Posted December 17, 2010 Share Posted December 17, 2010 Dostałam pw, ale nie jestem w stanie pomóc finansowo... Napisz może do Szarotki, ona jest od podhalanów, może ściągnie na wątek "rasowe" ciotki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szarotka Posted December 17, 2010 Share Posted December 17, 2010 Zaraz napisze do osob na forum. Mam nadzieje, ze facet jej nie sprzeda zanim cos zdazymy postanowic. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szarotka Posted December 17, 2010 Share Posted December 17, 2010 Cos tlumu ciotek nie widze............ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marinka Posted December 17, 2010 Share Posted December 17, 2010 Jestem Szarotko, ale finansowo nie jestem w tej chwili w stanie pomóc - spłukana jestem do cna :(...może na fb ktoś pomoże Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marinka Posted December 17, 2010 Share Posted December 17, 2010 Kurczak, doczytałam dopiero...do tej niedzieli? - nie da się utargować z paru dni? Nawet przelewy nie zdołają dojść :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szarotka Posted December 17, 2010 Share Posted December 17, 2010 No wiec wlasnie. Wstawie ja na inne podhalanskie watki, ale to wszystko co moge zrobic. Nawet jak by bylo te 50 zl, to gdzie ja dam ???????? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marinka Posted December 17, 2010 Share Posted December 17, 2010 [quote name='Szarotka']No wiec wlasnie. Wstawie ja na inne podhalanskie watki, ale to wszystko co moge zrobic. Nawet jak by bylo te 50 zl, to gdzie ja dam ????????[/QUOTE] Można na mojego PayPala...tu pójdzie błyskawicznie, ale przesyłka do Banku potrwa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szarotka Posted December 17, 2010 Share Posted December 17, 2010 No tak, ale trzeba miec jakies dt. itp. Poza tym ja wysylam na pay pala ale z banku, nie karty kredytowej i trwa 10 dni ..........., i jeszcze do tego mam juz tyle do wyslania ..., ze wole nie myslec ........... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maarit Posted December 17, 2010 Share Posted December 17, 2010 Ja coś jednorazowo za jakiś czas mogę dorzucić, niestety niewiele... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szarotka Posted December 17, 2010 Share Posted December 17, 2010 Pieniadze potrzebne, ale glownie to musi byc jakies miejsce gdzie by ja zabrac .........., bo chyba to tez potrzebne.............. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marinka Posted December 17, 2010 Share Posted December 17, 2010 A to nie jest propozycja DT? - [B]pieniądze na transport suczki ze Strzybnicy, do Dt (którego nie ma na chwilę obecną, ale liczę, że spadnie nam z nieba)[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
OlaLola Posted December 17, 2010 Author Share Posted December 17, 2010 jutro będę wiedzieć czy psina będzie mieć dt, w dzień kojec, w nocy pomieszczenie ogrzewane. Na 2 tygodnie maksymalnie. Tyle, że kojec ma tylko budę zadaszoną i ja się obawiam, że ona może uciec.... a teren nie jest ogrodzony więc jak pójdzie w długą to koniec.... najwyżej w tym kojcu będzie przypinana, a na spacery poza kojec i tak by wychodziła. Ale ostateczną decyzję będę znać dopiero jutro około południa. Teraz muszę spadać z kompa, będę za godzinę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marinka Posted December 17, 2010 Share Posted December 17, 2010 OlaLola do kiedy mamy czas? Odezwij się :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szarotka Posted December 17, 2010 Share Posted December 17, 2010 Jak bedziesz cos wiedziec to daj znac. Ja moge wieczorami watek na pw, rozsylac, ale trzeba wiedziec czego szukamy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
korelacja Posted December 17, 2010 Share Posted December 17, 2010 w której części Polski jest sunia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szarotka Posted December 17, 2010 Share Posted December 17, 2010 [quote name='korelacja']w której części Polski jest sunia?[/QUOTE] Tarnowskie Gory. To chyba Slask ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
OlaLola Posted December 17, 2010 Author Share Posted December 17, 2010 Tak śląsk, górny śląsk. No więc sytuacja wygląda tak, że jutro będę wiedzieć czy sunia ma Dt na 100% u moich znajomych, na 2 tygodnie.... Jeśli tak to w niedzielę z Panem Patrykiem pojechalibyśmy po sunie, potem prosto do weta odrobaczyć, odpchlić, zaszczepić no i do Dt. Tylko tak jak mówię, kojec jest nie zadaszony, więc ja się boję że ona sobie czmychnie.... niestety nie mam żadnej blachy żeby tym go przykryć.... Jeśli się Dt nie zgodzi, to nie mamy gdzie jej wziąć.... Dzięki wszystkim, że jesteście :) !!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szarotka Posted December 17, 2010 Share Posted December 17, 2010 Mam nadzieje, ze dt. sie zgodzi.Czy sa jakies inne ciotki w okolicy ?? moze ktos by mial kawalek blachy albo deski ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
OlaLola Posted December 17, 2010 Author Share Posted December 17, 2010 ja jeszcze dodatkowo adresówkę postaram się kupić, ale nie będę ukrywać, że jeżeli ona lubi skakać to ten płotek nie będzie dla niej problemem... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted December 17, 2010 Share Posted December 17, 2010 Jestem na zaproszenie Oli. Oby ten DT wypalił. Te 50 zł na wykup to jakoś się uzbiera. Ja juz naprawdę nie mogę poszaleć, ale 10 zł dorzucę. Tylko co dalej po tych dwóch tygodniach? Jak ten kojec nie za wysoki to rzeczywiście lepiej ją przywiązać:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szarotka Posted December 18, 2010 Share Posted December 18, 2010 Lepiej przywiazac niz zgubic. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mc_mother Posted December 18, 2010 Share Posted December 18, 2010 Wiem, że Akrim już dzwoniła do OlaLola- spróbujemy razem coś zrobić, na razie kombinujemy;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szarotka Posted December 18, 2010 Share Posted December 18, 2010 [quote name='mc_mother']Wiem, że Akrim już dzwoniła do OlaLola- spróbujemy razem coś zrobić, na razie kombinujemy;)[/QUOTE] Mam nadzieje, ze sie uda. Moge watek rozeslac jak by co .............. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
OlaLola Posted December 18, 2010 Author Share Posted December 18, 2010 Więc psiak będzie musiał być przywiązany, ale będzie miał spacery co najmniej dwa długie, no i w nocy będzie w pomieszczeniu więc jakoś przetrwa :) Ja osobiście liczę, że znajdzie się w tym czasie nowy domek, ale odpowiedzialni pasjonaci rasy. Jak wrócę od weta to już powinnam wiedzieć co i jak z Dt. Trzymajcie kciuki !!! I jeszcze raz dzięki wielkie że jesteście !! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.