szajbus Posted June 9, 2013 Posted June 9, 2013 [COLOR=#0000cd][SIZE=4][I][B]PAMIĘTAM NORASKU[/B][/I][/SIZE][/COLOR] [img]http://imageshack.us/a/img171/2922/wieca1.gif[/img] Quote
Radek Posted June 9, 2013 Author Posted June 9, 2013 Ech Norasku, ciężki weekend za mną. Wczoraj prawie cały dzień w pracy (za czym nie przepadam), a dziś jeszcze dzień z pracą w domu. Nie wiem dlaczego ale takie dni powodują, że gdzieś koło mnie pojawiają się małe smuteczki:shake: Quote
Radek Posted June 16, 2013 Author Posted June 16, 2013 Wczoraj byliśmy na "naszej" łączce. Lata lecą i miejsce gdzie uczyłaś się przychodzić na zawołanie zmieniło się nie do poznania. Brzózki otaczające polanę są już całkiem spore, a pieniek na którym lubiłem siadać zarósł trawą i jakimiś krzakami. Ech wspomnienia... Quote
szajbus Posted June 23, 2013 Posted June 23, 2013 [COLOR=#0000ff][SIZE=4][I][B]PAMIĘTAM[/B][/I][/SIZE][/COLOR] [img]http://imageshack.us/a/img641/8205/kwiaty1.png[/img] Quote
Radek Posted June 23, 2013 Author Posted June 23, 2013 Norasku, dziś na wątku Psoni widziałem zdjęcie, które przypomniało mi zabawną sytuację. Mieliśmy zieloną pościel, która farbowała przez długi czas. Któregoś razu nie położyliśmy narzuty i leżałaś w tej właśnie pościeli. Gdzieś mam na zdjęciu jakie miałaś zielone uszy. Quote
Radek Posted June 29, 2013 Author Posted June 29, 2013 I znów refleksje z wątku Psoni. Zobaczyłem tam testament kochanego psa. Słowa tego testamentu przypomniały mi chwilę naszego rozstania i późniejszą decyzję o przygarnięciu psiaka w potrzebie. Mam nadzieję Norasku że cieszysz się gdy widzisz jaką miłością i troską cieszy się nasza Saruśka. Quote
szajbus Posted July 7, 2013 Posted July 7, 2013 Cieszy się Radku, tak samo cieszy się Saruśka jak i Psonia. Nie chciałyby, żeby domy przepełnione miłością do psów świeciły pustkami. Ich miejsca zajęły prawdziwe bidy takie niechciane i zapomniana. Bidy w potrzebie. [COLOR=#0000ff][SIZE=4][B][I]PAMIĘTAM [/I][/B][/SIZE][/COLOR] [img]http://imageshack.us/a/img378/5798/rza1vl5.jpg[/img] Quote
Radek Posted July 8, 2013 Author Posted July 8, 2013 To prawda. Gdzieś tutaj przeczytałem takie słowa: "adoptując jednego psa nie zmienisz całego świata, ale cały świat zmieni się dla tego jednego psa". Myślę że te słowa są jak najbardziej na miejscu. Norasku, po raz kolejny mam prośbę. Nasza Saruśka pomału się starzeje, trzymaj za nią łapinki żeby była z nami jak najdłużej i w dobrym zdrowiu. Quote
szajbus Posted July 14, 2013 Posted July 14, 2013 [SIZE=4][COLOR=#0000ff][B][I]PAMIĘTAM PSINKO[/I][/B][/COLOR][/SIZE] [IMG]http://www.tapetus.pl/obrazki/n/132226_storczyk-kamienie-krople-wody.jpg[/IMG] Quote
Radek Posted July 15, 2013 Author Posted July 15, 2013 Ech Norasku. Co tu napisać, tęsknię cały czas. Quote
Radek Posted July 22, 2013 Author Posted July 22, 2013 W czwartek byłem u Pawła i widziałem się z Odkrywką. Ma już 14 lat, mordka siwiutka, ale poza tym wygląda wciąż tak samo. Zachowanie też podobne, łakomstwo również;) Tylko spacerki ma teraz krótsze, bo się szybciej męczy. Quote
szajbus Posted July 28, 2013 Posted July 28, 2013 [COLOR=#0000cd][SIZE=5][B]PAMIĘTAM[/B][/SIZE][/COLOR] [img]http://rozyckimaryi-scholazmorawicy.blog.onet.pl/wp-content/blogs.dir/1043481/files/blog_bl_4336485_6229479_tr_bba3adbc927ec14c.jpg[/img] Quote
Radek Posted July 29, 2013 Author Posted July 29, 2013 Norasku, w weekend byliśmy na działce. Upał niemiłosierny. Pamiętam nasze spacerki w upalne dni. Wyjście z klatki i szybka wędrówka na pobliski spory trawnik, żeby położyć się pod drzewem. Nie lubiłaś upałów, podobnie jak ja. A nasza Saruśka jest w tym podobna, krótkie wyjście i do cienia, tak jak na naszych spacerach. Quote
Radek Posted August 5, 2013 Author Posted August 5, 2013 Norasku, czas leci tak szybko. Wczoraj minęło 7 lat jak dotarła do nas Saruśka (równo 2 miesiące po tym jak musieliśmy się pożegnać). Trzymaj za nią łapinki bo najmłodsza już nie jest. Quote
Radek Posted August 19, 2013 Author Posted August 19, 2013 Norasku, jutro kończymy urlop. W tym roku byliśmy w naszych ukochanych rejonach. Przy wieczornych posiedzeniach wracały wspomnienia. Chwilkę temu wspominaliśmy gdy byłaś mała i zostawiliśmy cię na działce. Gdy wróciliśmy siedziałaś na tym samym miejscu gdzie zostałaś jak wyjeżdżaliśmy. Nigdy potem nie zostawałaś, bo przypominaliśmy sobie siedzącego na działce smutnego psa, taka figurka pod jabłonką... Quote
Radek Posted August 22, 2013 Author Posted August 22, 2013 Norasku, już jesteśmy po urlopie. Podobnie jak w ubiegłym roku pochodziliśmy z Saruśką naszymi starymi ścieżkami. Saruśka czuje się w tamtych rejonach bardzo dobrze. Też uwielbia leśne wędrówki. Oczywiście są krótsze niż nasze dawne, bo nasza Saruśka to już starsza pani. W tym roku pobyt w nadbużańskich okolicach jak zwykle przywoływał masę wspomnień. Większość tych pogodnych, radosnych. A po niedzieli przyjdzie mi wrócić do codziennych zajęć w pracy... Quote
szajbus Posted August 25, 2013 Posted August 25, 2013 Radku Norcia była z wami właśnie w waszych sercach i waszej pamięci. Nasze psinki dzięki temu są zawsze z nami. Tylko............ tak bardzo by się chciało je przytulić. [COLOR=#0000ff][SIZE=4] [I][B]Norciu pamietam[/B][/I][/SIZE][/COLOR] [img]http://4.bp.blogspot.com/-xh2EZ2iCWH8/UTXQ_VXM11I/AAAAAAAAAy8/wAF-GgK0Sd8/s400/1188883_88593040.jpg[/img] Quote
Radek Posted August 26, 2013 Author Posted August 26, 2013 Tę obecność czuło się nawet patrząc na miejsca, po których kiedyś wędrowaliśmy. Cały czas są w pamięci miejsca, sytuacje. Wspomnienia są wciąż tak żywe. Norasku, trzymaj łapinki za swoją przyjaciółkę Helgę. Trochę podupadła na zdrowiu, wiek już zaczyna dawać o sobie znać. Na dodatek zerwała sobie duży kaszak na boku i trzeba było odwiedzić lecznicę. Quote
Radek Posted September 2, 2013 Author Posted September 2, 2013 Norasku, w weekend Asia była na działce (ja miałem sporo pracy i zostałem z Saruśką w domku). Na działce był Brutus z rodzicami. Tak bardzo się cieszył z przyjazdu Asi. Na zdjęciach Brutus ma coraz więcej siwego na mordce. Jak ten czas leci... A nie tak w sumie dawno razem dokazywaliście na działce aż ziemia dudniła. Quote
Radek Posted September 19, 2013 Author Posted September 19, 2013 Słota jesienna za oknem to i nastrój spada. Gdzieś z tyłu głowy czają się smuteczki i coraz bardziej czuje się upływ czasu. Pamiętam i tęsknię. Quote
Agga Posted September 20, 2013 Posted September 20, 2013 O naszych pupilach nie da się zapomnieć. Ja mam teraz kotkę, ale na półce wciąż stoi zdjęcie Sary. Kot nie zastąpi mi jej nigdy, ale daje tyle dobrego, że bardzo ją kocham. Quote
Radek Posted September 20, 2013 Author Posted September 20, 2013 Bardzo dziękuję za odwiedziny u Norci. Też mam na półce zdjęcie Norci, zrobione w miejscu gdzie bardzo lubiliśmy spędzać czas. Quote
Radek Posted September 21, 2013 Author Posted September 21, 2013 Norasku, trzymaj łapinki za Helgę. Dziś byliśmy u mojego taty i po Heldze widać już wiek coraz bardziej. Mordkę ma siwiutką, widać że tylne łapinki dokuczają:roll: Smutne jest to, że z każdymi odwiedzinami ten wiek widać coraz bardziej i bardziej:shake: Tak bardzo chciałbym, żeby jeszcze mogła się cieszyć życiem w dobrym zdrowiu. To taka kochana sunia, przyjazna i miła. Niedawno skończyła 12 lat, dla onkowatego psiaka to niemało. Tak się składa, że w rodzinie gdzie nie spojrzeć to stare onkowate. Quote
Radek Posted September 24, 2013 Author Posted September 24, 2013 I kolejna prośba o trzymanie łapinek. Norasku, łapinki tym razem potrzebne naszej Saruśce. Po pierwsze jutro wyniki corocznych badań, a po drugie pojawiły się jakieś szmery w sercu:( Quote
Nadziejka Posted September 26, 2013 Posted September 26, 2013 [IMG]http://c3.img.v4.skyrock.net/c33/arpou60/pics/1275808618.gif[/IMG]pamiętamy Norciu ............. kciuki mocniutenko za Sarunie:modla::modla: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.