Szczurosława Posted October 23, 2006 Author Posted October 23, 2006 najlepsze, że w chwile po rozdzieleniu piesów przyjechali ludzie , którzy zabrali Natkę, ale gdybyście widzieli ich miny na widok zakrwawionego Mietka..., gdybym nie wiedziała jakie małe ma rany, też bym była w szoku Quote
Szczurosława Posted October 26, 2006 Author Posted October 26, 2006 Miecio nie spadaj ! Mietek wytarzał się dziś w wyjątkowo śmierdzącym g..., normalnie brakowało , żeby akurat jeszcze ktoś wpadł z wizytą Quote
lon_cia Posted October 30, 2006 Posted October 30, 2006 Mieciu taka masz sliczna mordke a nikt cie jeszcze nie dojrzal Quote
Szczurosława Posted October 30, 2006 Author Posted October 30, 2006 Mieciu to taki mały rozrabiaka, a kiedy ma iść do kojca od razu przemienia się w przytulankę, on musi trafić do kogoś inteligentniejszego od siebie Quote
lon_cia Posted October 30, 2006 Posted October 30, 2006 Miecio swoja inteligencja to chyba nikogo nie przebije:cool3: Quote
Szczurosława Posted October 30, 2006 Author Posted October 30, 2006 to jest prawdziwy bystrzak! zawsze wie kiedy może sobie pozwolić na coś więcej , mówiłam już kierownictwu, że jeśli on trafi na kogoś głupszego od siebie to będzie masakra:) to jest pies wyzwanie Quote
lon_cia Posted October 30, 2006 Posted October 30, 2006 no to szukamy mądrych właścicieli dla Miecia!!!! :evil_lol: Quote
Szczurosława Posted November 4, 2006 Author Posted November 4, 2006 Miecio wczoraj chciał znów dać popis swoich umiejętności, ale mu nie wyszło, zaatakował psa mniej więcej swojego wzrostu, wieku, ale bez górnego kła, i tamten Miecia powalił, a Miecio jak nigdy uciekł z podkulonym ogonem i na każdym kroku pokazywał , jaki to on jest biedny i schodził zwycięzcy z drogi Quote
Szczurosława Posted November 5, 2006 Author Posted November 5, 2006 [img]http://img517.imageshack.us/img517/7150/dsc09610abmca3.jpg[/img] niestety na chwile obecną tylko jedna fota Quote
lon_cia Posted November 6, 2006 Posted November 6, 2006 ale z tego Mietka jest zadzora mała:evil_lol: Quote
Szczurosława Posted November 7, 2006 Author Posted November 7, 2006 ale gdybyś widziała jaką ta zadziora miała minkę, gdy musiała uznać wyższość innego samca:) przychodził się pożalić jako to on biedny:) Quote
Szczurosława Posted November 10, 2006 Author Posted November 10, 2006 po ostatniej bójce Miecio będzie mieć ślady do końca życia, ma ułamane u nasady dwa zęby, te małe z przodu, jak to się mogło zdarzyć nie rozumiem Quote
lon_cia Posted November 11, 2006 Posted November 11, 2006 :turn-l: :turn-l: :turn-l: szczerbaty Miecio Quote
Szczurosława Posted November 12, 2006 Author Posted November 12, 2006 Miecio z godnością przyjął uśmiechy [b]Lon_ci[/b], ogólnie nie przejmuj się brakami w uzębieniu, jak zawsze zabiera współlokatorom kości i gdy tylko opuści boks pędzi pod kojec wroga i pyskuje(czasem jak się zapędzie to próbuje wskoczyć do środka, ale na razie się wstrzymuje, bo czym ma potem konsumować gnatki?) Quote
lon_cia Posted November 13, 2006 Posted November 13, 2006 Miecio to taki mały orginalny, diablik i szuka orginalnego czlowieka:cool3: Quote
Szczurosława Posted November 15, 2006 Author Posted November 15, 2006 Miecio jako nieadopcyjny nie został zakwalfikowany do kącika adopcyjnego, teraz to sama nie wiem czy on ma szanse opuścić schronisko... Quote
lon_cia Posted November 15, 2006 Posted November 15, 2006 a dlaczego Miecio jest nieadopcyjny????:roll: Quote
Szczurosława Posted November 15, 2006 Author Posted November 15, 2006 ponieważ żaden płot nie jest dla niego przeszkodą, potrafi wykorzystać sytuacje gdy ktoś wchodzi do kojca i zwiać, najprawdopodobniej był psem łańcuchowym, więc nie nadaje się do mieszkania, a w domku jednorodzinnym będzie zwiewać; gdy zwieje ze schroniska to wraca, a z adopcji byłoby to wręcz nierealne... Quote
lon_cia Posted November 15, 2006 Posted November 15, 2006 Miecio mógłby byc wtakim razie wyadoptowany do bloku ale by musial miec spora dawke ruchu, no i musiałby sie przezwyczaic do zycia w domku, wiec musi to byc bardzo odpowiedzielny i cierpliwy domek. a jaki Mieco sie czuje w schronisku???? jest mu bardzo źle???? wydaje sie ze radzi sobi dobrze, lepiej niz inne psiaki Quote
Szczurosława Posted November 15, 2006 Author Posted November 15, 2006 Mioecio stosukowo dobrze sobie radzi, tj. kradnie swoim współtowarzyszom najlepsze kąski, ustawia inne psy(choć czasem to on jest ustawiany), dziś np. zwiał i wytarzał się w czymś apetycznym inaczej:shake: ale wydaje mi się, że Mietek ma zbyt krótką sierść do budy i jest za młody, żeby schronisko było jego dożywotnim domem, jak w końcu będe miała foty na kompie to prześle do gazetki lub prześle jakieś z forum, ale one są zmniejszane , więc nie wiem czy mogą być Quote
Szczurosława Posted November 17, 2006 Author Posted November 17, 2006 Mieczysław troszke przytył, tak że już nie widac żeber, ale są dobrze wyczuwalne, wczoraj Mieczysław zwiał i wrócił wytarzany w g***nie, z tym psem nie sposób się nudzić:cool1: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.