Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Ginn']Jak u kogo Zuzka, jak u kogo.[/QUOTE]
Wiem,Ginn;-)Nie jest różowo.P.Ania mówi od paru miesięcy,że tak źle w adopcjach nigdy nie było.Odzew mały,a jeśli już-fatalny.
Mimo to cieszę się,że nasze czarne podpalane pospolite kundelki tak szybko znalazły domy.Z 8 zostało 2:-)Za miesiąc już byłoby coraz ciężej je wydać-miały swoje 5minut na portalach i poszczęściło im się:-)Lajla koczuje od 7tyg.życia i obecnie ma jakieś 9mies...bo zabrakło jej szczęścia przed ukończeniem 3mies.Mam nadzieję,że dwie ostatnie sunieczki z miotu też szybko znajdą domy:-)
Aga,czy kicia Angel zaklepana?

Posted

Zuzka z tego co wiem Angel jedzie do Poznania,chyba dziś jedzie z Angelą do Warszawy i tam ludzie maja po nią dojechać,ale dopytam jeszcze Bożenkę:)

Posted

[quote name='aga38']Zuzka z tego co wiem Angel jedzie do Poznania,chyba dziś jedzie z Angelą do Warszawy i tam ludzie maja po nią dojechać,ale dopytam jeszcze Bożenkę:)[/QUOTE]
Znowu do Poznania?:crazyeye::evil_lol:

Mam fajnego maila z Małopolski - o Lajlę-ciekawe czy pan zadzwoni,bo zapowiada się ciekawy dom:-)

Posted

Dzwonił ktoś o Lajlę ale do bloku,niestety ona grzeczna nie jest jeśli miałaby zostac w domu sama,mogłyby niektóre sprzęty frunąć albo mieszkanie ucierpieć :(

Posted

[quote name='aga38']Jak wszystko dobrze pójdzie to Berta pojedzie[/QUOTE]
O,wreszcie ktoś Bertę wypatrzył:razz::evil_lol:
Dorzucę tam ogłoszeń-może się któreś stworzenie jeszcze zapakuje;-)

Posted

biała sunia z rudymi łatami wydana na ul. okólną w krakowie zostala dzisiaj znaleziona na klatce schodowej w sasiednim bloku z umową adopcyjną i ksiażeczką! dzwońcie proszę do schroniska w Krakowie, bo tam ją zabrano...

Posted

Dzięki Andzia już wiemy:( To sunia adoptowana od Ginny ,rodzina która adoptowała jej siostrę po sasiedzku poinformowała mnie o tym dziś rano. Mamy dane ludzi,niestety telefonu ode mnie nie odbieraja:( A podobno już mają nowego psa!:angryy:

Posted

[quote name='aga38']Dzięki Andzia już wiemy:( To sunia adoptowana od Ginny ,rodzina która adoptowała jej siostrę po sasiedzku poinformowała mnie o tym dziś rano. Mamy dane ludzi,niestety telefonu ode mnie nie odbieraja:( A podobno już mają nowego psa!:angryy:[/QUOTE]
Są ludzie i taborety:mad:I jak tu prześwietlić czy ludzie w głowach mają mózg czy siano?:angryy:
Aga,czy to ten miot,gdzie była Dosia itd.; 3sunie u Ciebie i chyba 4 u Ginn?

Posted

[quote name='Zuzka2']Są ludzie i taborety:mad:I jak tu prześwietlić czy ludzie w głowach mają mózg czy siano?:angryy:
Aga,czy to ten miot,gdzie była Dosia itd.; 3sunie u Ciebie i chyba 4 u Ginn?[/QUOTE]

Podejrzewam, że to te. Zaraz sprawdzę w kartach adopcyjnych.

Posted

To sunia od Ginny,mamy umowę adopcyjną i dane:( Rozmawialiśmy z kierownikiem schronu dostaliśmy ochrzan że wozimy psy na Kraków,bo to podobno nie pierwszy pies z naszego rejonu tak wywalony,drugi miał umowę z TOZ Kielce ,tak nam powiedziano. Suni nie chcą oddać chyba że podpiszemy umowę adopcyjną bo stara umowa nie jest dowodem że to nasz pies,nic z tego nie kapuję

Posted (edited)

Ja nie mam żadnej adopcji na ul. Okólną w Krakowie. Ale już wszystko wiem. Sunia poszła na kartę adopcyjną Fundacji.

Edited by Ginn
Posted

[quote name='aga38']To sunia od Ginny,mamy umowę adopcyjną i dane:( Rozmawialiśmy z kierownikiem schronu dostaliśmy ochrzan że wozimy psy na Kraków,bo to podobno nie pierwszy pies z naszego rejonu tak wywalony,drugi miał umowę z TOZ Kielce ,tak nam powiedziano. Suni nie chcą oddać chyba że podpiszemy umowę adopcyjną bo stara umowa nie jest dowodem że to nasz pies,nic z tego nie kapuję[/QUOTE]
Pan kierownik chyba robi jakąś demonstrację władzy i wykorzystuje stanowisko, by głosić swoje prywatne poglądy:razz:A poza tym jeśli jest jakikolwiek dokument przy psie czy też jest czip, to obowiązkiem schronu jest poinformować fundację o psie:angryy:Ciekawa jestem jak postąpiono ws psa wyadoptowanego z ŚTOZ,o którym mówił pan kierownik i który to nasz kielecki psiak.Nie po to są umowy,żeby na podstawie czyjegoś widzimisię umowę traktować jakby jej nie było,a psy szły jak kamień w wodę.Z taką ideologią pana kierownika to wydawać "na gębę" czy na umowę to jedno i to samo,a tak można sobie rozdawać ulotki,a nie zwierzaki.

Ludzi nie da się prześwietlić.Życie pokazuje,że nic nie daje 100% gwarancji,a najczęstsze zwroty dotyczyły domów,które super wypadły na wizytach PA.Na szczęście są to pojedyncze przypadki.Grunt,że sunia ma szansę na normalny dom,a nie zapadła się pod ziemię:razz:

Posted

Nawet nie chcę sobie wyobrażać co sunia przeszła i jak się czuje w tej chwili.
A swoją drogą ciekawy ten Pan kierownik schroniska. Zamiast się cieszyć, że ma jedną gębę mniej do wyżywienia to pokazuje co on może. Zawsze mnie zadziwiało: jak ludzie robiący dużo dobrego dla zwierząt - są podli w stosunku do innych ludzi także działających dla dobra zwierząt.
Jeszcze rozumiem. Działacz organizacji niszczący właściciela hoteliku w imię lepszych zarobków dla członków rodziny lub koleżanki (też z branży hotelików). Jak nie wiadomo o co chodzi - to zawsze chodzi o jedno. O pieniądze.
Ale w przypadku tu omawianym - brak sensownych powodów do tak podłego zachowania.

Posted

Fakt,faktem ,Nadja zgłosiła do kierownika że odbierzemy sunię,najwyżej ją adoptujemy,a panu kierownikowi życzę samych udanych adopcji i zeby był w stanie sprawdzić każdego psiaka ,którego ze schronu wyadoptował.

A tak z innej beczki to zaraz przedstawie Wam nasza nową podopieczną,mała ma 3,5 miesiąca,ma na imię Lenka:) Mama jamnik tata nn,zaszczepiona,odrobaczona,zachipowana.

Posted (edited)

[quote name='aga38']andzia a kto Cię o tym poinformował?[/QUOTE]

dzwonił do mnie koleżanka, że dostała taką informację z KTOZ - ponieważ nie mam nr tel. do osoby, która na umowie była podpisana wkleiłam info tu i dałam znać Ani D., bo ona ma z wami kontakt

Tą rodzinkę przydałoby się porządnie przetrzepać i dac na czarną listę:angryy:

a mówił jaki to niby pies STOZowy tam trafił? bo i owszem - była taka sytuacja w marcu, że zgloszono mi psa z czipem śtozowym, który trafil do schroniska...ale to nie był pies z adopcji, a pies "właścicielski", który po odebraniu ze schronu przez właściciela po miesiacu znowu był zgłoszony jako zaginiony - ja bym psa właścicielowi nie oddała, ale prawa takowego nie miałam..tyle, że przed odbiorem przez tego "właściciela" pies został zaczipowany - więc w bazie figurował na nas...nie wiem, jakim cudem znalazl się w Krakowie i to po prawie roku...

Edited by andzia69
Posted (edited)

[B]Popatrzcie jaką ma fryzurkę[/B]:evil_lol:

[B][SIZE=5][COLOR=#ff0000]Lena ma DS :)
​Lena[/COLOR][/SIZE][/B]



[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/842/obraz1131t.jpg/"][IMG]http://img842.imageshack.us/img842/1166/obraz1131t.jpg[/IMG][/URL]


Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL]



[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/15/obraz1130c.jpg/"][IMG]http://img15.imageshack.us/img15/8021/obraz1130c.jpg[/IMG][/URL]


Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL]

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/854/obraz1128r.jpg/"][IMG]http://img854.imageshack.us/img854/83/obraz1128r.jpg[/IMG][/URL]


Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL]

Edited by aga38
Posted

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/845/obraz1126.jpg/][IMG]http://img845.imageshack.us/img845/5356/obraz1126.jpg[/IMG][/URL]


Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/221/obraz1120y.jpg/][IMG]http://img221.imageshack.us/img221/5900/obraz1120y.jpg[/IMG][/URL]


Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/707/obraz1119z.jpg/][IMG]http://img707.imageshack.us/img707/563/obraz1119z.jpg[/IMG][/URL]


Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/194/obraz1118p.jpg/][IMG]http://img194.imageshack.us/img194/5715/obraz1118p.jpg[/IMG][/URL]


Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]



Ulubione zajęcie Lenki,męczenie Adka :)

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/6/obraz1110i.jpg/][IMG]http://img6.imageshack.us/img6/2467/obraz1110i.jpg[/IMG][/URL]


Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/705/obraz1097.jpg/][IMG]http://img705.imageshack.us/img705/9391/obraz1097.jpg[/IMG][/URL]


Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Posted

[quote name='andzia69']dzwonił do mnie koleżanka, że dostała taką informację z KTOZ - ponieważ nie mam nr tel. do osoby, która na umowie była podpisana wkleiłam info tu i dałam znać Ani D., bo ona ma z wami kontakt

Tą rodzinkę przydałoby się porządnie przetrzepać i dac na czarną listę:angryy:

a mówił jaki to niby pies STOZowy tam trafił? bo i owszem - była taka sytuacja w marcu, że zgloszono mi psa z czipem śtozowym, który trafil do schroniska...ale to nie był pies z adopcji, a pies "właścicielski", który po odebraniu ze schronu przez właściciela po miesiacu znowu był zgłoszony jako zaginiony - ja bym psa właścicielowi nie oddała, ale prawa takowego nie miałam..tyle, że przed odbiorem przez tego "właściciela" pies został zaczipowany - więc w bazie figurował na nas...nie wiem, jakim cudem znalazl się w Krakowie i to po prawie roku...[/QUOTE]
No cóz kierownik raczej nie jest chętny do współpracy. Dostaliśmy tylko ochrzan ,czemu nasze psy znajdują domy w Krakowie,dla niego umowa adopcyjna to żaden dokument. Dziękujemy za informację. A do paniusi udało mi sie dodzwonić,powiedziałam że złozymy zawiadomienie do prokuratury a ona do mnie że ona nas załatwi:crazyeye:

Posted (edited)

Ale cyrki:razz:Facet sobie coś chlapie,a my się tym mamy przejmować.Ja też miałam żal,że nasze 2 koty z białaczką koczują latami w DT i pomimo setek ogłoszeń i polecania - nawet 1 telefonu z regionu,a ktoś z Kielc adoptował kota z białaczką z Warszawy:razz:No ale co mi do tego-jak mu się podobał warszawski,a nie kielecki-wolny wybór.Jeszcze p.Ania osobiście robiła temu kotu wizytę PA i słowem nie zbeształa nikogo co nam tu koty zwozi do regionu,jak my ich mamy zawalenie.To byłoby chore i ośmieszałoby nas.W Krakowie z tego co wiem wymagania adopcyjne są bardzo duże-dużo większe niż ma nawet p.Ania,która słynie z wydawania kotów w bdb+ warunki:lol:Z tego też powodu ludzie stamtąd chętniej adoptują zwierzaki od nas,bo inaczej zostaliby bez szans na zwierzaka (np.dlatego,że mieszkają na wynajmie:razz:).Może to jest przyczyną frustracji np.p.kierownika,że u nich zwierzaki zapuszczają korzenie,a my im zwozimy nasze.No a tak na logikę-ile osób żyje dziś na wynajmie i dorobi się własnego M za 20-30lat lub nigdy?Czy to jest lepsze dla zwierząt,że gniją we "własnym" boksie niż mają swój dom na wynajmie?Wolny kraj-nie pasuje mi adopcja z fundacji X,to wybieram fundację Y,choćby z drugiego krańca Polski i nikomu nic do tego.Chore to pojęcia dobra zwierząt w niektórych regionach.


A suczynka-cudo!:loveu:


Wklejam nasze śliczne szorściaki-jakby ktoś był fanem takowych,to mamy sunię i pieska 5mies. (sunia wstępnie zaklepana,ale wizyta PA coś rozjaśni;-))

[IMG]http://i.ebayimg.com/00/s/NDQ4WDMyNg==/$(KGrHqR,!mIFGHii)Rg1BRl-YlHJWw~~48_35.JPG[/IMG][IMG]http://i.ebayimg.com/00/s/NDgwWDU4Ng==/$T2eC16V,!zcE9s4g3MFHBRl98HTBQ!~~48_35.JPG[/IMG]

Edited by Zuzka2

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...