Jump to content
Dogomania

REHABILITACJA PSA- hurrra!!! Wychodzimy na prostą!


constancja

Recommended Posts

  • Replies 115
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='da-NUTKA']Gosiu, dziękuję za życzenia - mnie też potrzebne jest wsparcie :-( . Mam nadzieję, że Nutka zacznie chodzic.

Danka[/quote]


[B]Nutka[/B] [B]będzie chodzić![/B] :happy1: Nawet do głowy mi nie przyszło, że może być inaczej. Jeszcze będzie:Dog_run:jak mały szczeniaczek. To dzielna dziewczynka i ma kochającą Pańcię:loveu: .
Miłość i wiara góry przenoszą, tak mówią mądrzejsi od nas:cool3: .

da-NUTKA odwiedzaj często ten wątek i zostawiaj nam nowiny z postepów w terapii.
Ja w miarę możliwości również będę składać relacje z efektów rehabilitacji Lady.
Myślę, że ten wątek przyda się się jeszcze nie jednemu psiakowi.
Wielu właścicielom zwierzaczków z podobnymi problemami nawet przez myśl nie przechodzi, że można w ten sposób pomóc, a przynajmniej próbować.

Link to comment
Share on other sites

[COLOR="Red"][SIZE="1"]Uwagi krytyczne pod adresem konkretnych weterynarzy proszę przesyłać sobie [B]na PW[/B].
Przypominam regulamin forum Dogomania:
[quote name='Regulamin Forum']A jeśli krytykujesz kogoś/coś w sposób jednoznacznie identyfikujący (np. z pełnego imienia i nazwiska/pełnej nazwy), nie męcz się. To i tak moze zostac usunięte, bo dogomania anonimowej krytyki nie uznaje.[/QUOTE]
Mod.[/SIZE][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='coztego'][COLOR=red][SIZE=1]Uwagi krytyczne pod adresem konkretnych weterynarzy proszę przesyłać sobie [B]na PW[/B].
Przypominam regulamin forum Dogomania:

Mod.[/SIZE][/COLOR][/quote]

Małe sprostowanie.
To co zostało usunięte nie było ani nazwiskiem, ani nazwą lecznicy. To była tylko nazwa miejscowości:evil_lol: . Ponadto starałam się nikogo nie krytykować, podałam przyczynę niedowładu i to wszystko.

Szanuję i rozumiem pracę moderatorów ale nadgorliwość jest gorsza od ........
Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

[quote name='da-NUTKA']Gosiu, dziękuję za życzenia - mnie też potrzebne jest wsparcie :-( . Mam nadzieję, że Nutka zacznie chodzic.

Danka[/quote]

Ale ze mnie nierozgarnięty osobnik!!!:wallbash: Miałam dzisiaj ze sobą aparat i zamiast strzelić foto, żeby wszystkim pokazać co się wydarzyło to egoistycznie wpadłam w zachwyt:multi: .
Zresztą da-NUTKA sama się pochwali:razz:
A dla Nutki:klacz: :klacz: :klacz:

Link to comment
Share on other sites

Nutka przeszła odległość równą szerokości schodów, to może jakiś metr :multi: :multi: :multi: . Constancja to widziała :crazyeye: , a mnie oczy się zaszkliły :oops:
Będzie dobrze, będzie dobrze, będzie dobrze.............tak będę sobie często powtarzać i tak właśnie będzie.

A jak Lady po dzisiejszych torturach :eviltong: ? (ten dopisek jest specjalnie dla państwa, którzy rehabilitują nasze pieski, a którzy czytają ten wątek)
Tak będą biegały nasze sunie:
:Dog_run: :Dog_run: :Dog_run: :Dog_run: :Dog_run: :Dog_run: :sweetCyb: :sweetCyb:


Te dwie skaczące figurki, to Ewa i ja skaczące z radości.......

A to dla Was :buzi: :buzi: :buzi:

Danka

Link to comment
Share on other sites

[quote name='da-NUTKA']I jak wrażenia z rehabilitacji?

Danka[/quote]

Największe wrażenie zrobiła na mnie Nutka:loveu: . To dopiero przeżycie!!!:crazyeye:
Lady nadal grzeczna. Prawie wszystkie zabiegi przespała. Dopiero masaż (bardzo energiczny) ją nieco rozbudził:-D . Łapka robi maleńkie postępy, tzn wydaje się być bardziej wrażliwa na dotyk ale to dopiero dwie wizyty. Natomiast największy postęp zaobserwowałam u siebie -[B] moja[/B] [B]nadzieja sięgnęła granic pewności[/B]:bigcool: . I tu wielki cmok w malutki nosek Nutki!

A teraz dla Pani Halinki i jej męża
kilka zdjątek moich psiątek. Obiecałam!

[B]Lady zaraz po operacji[/B]
[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img112.imageshack.us/img112/718/zwierzaki047cd5.jpg[/IMG][/URL]

[B]Troskliwa Desi[/B]
[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img105.imageshack.us/img105/894/zwierzaki040bg9.jpg[/IMG][/URL]


[B]Desi-pirwszy dzień w nowym domu[/B]
[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img53.imageshack.us/img53/9161/mae1ez4.jpg[/IMG][/URL]

[B]Lady-pierwszy dzień w nowym domu[/B]
[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img125.imageshack.us/img125/9748/mae2qr2.jpg[/IMG][/URL]

[B]Desi teraz[/B]
[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img125.imageshack.us/img125/4833/obrazek86ds4.jpg[/IMG][/URL]

[B]Ogonek Desi[/B]
[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img107.imageshack.us/img107/1854/obrazek72ya1.jpg[/IMG][/URL]

[B]Panienki razem[/B]
[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img46.imageshack.us/img46/5984/obrazek91cv2.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img93.imageshack.us/img93/4707/zwierzaki061fg7.jpg[/IMG][/URL]


[B]Maksio[/B]
[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img59.imageshack.us/img59/5063/obrazek8sa1.jpg[/IMG][/URL]


Wasze kciuki na wagę złota!!!
[IMG]http://manu.dogomania.pl/emot/thankyou.gif[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='da-NUTKA']Niezłe towarzystwo masz w domu ;) . A ten czarnulek, to kto?

Ewa, wiara połową suksesu:loveu: i tego będziemy się trzymac.

Danka[/quote]


Danusiu, który czarnulek?
Ten duży to moja trzecia paskuda, właściwie moja tylko w dokumentach bo słucha wyłącznie mojego męża. Ten mały w banerku to WYJĄTKOWY, NIEZAPOMNIANY, JEDYNY, NAJUKOCHAŃSZY Bruno. Słodka przybłęda! Sam mnie znalazł:lol: . Dwa i pół roku temu odszedł za T. M. i czeka na swoją Pańcię. [B]A ja strasznie tęsknię!:placz: .[/B]

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj przerwa w zabiegach ale nie w rehabilitacji.
Rano masaż, po południu pływanie (w pobliskim stawie hodowlanym:diabloti: ), wieczorem jeszcze raz pływanie i masaż. Intensywnie (jednak z głową) i systematycznie- [B]to musi dać rezultaty.[/B]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img49.imageshack.us/img49/9499/zzz1nz9.jpg[/IMG][/URL]

[B]Opalanko:razz: [/B]
[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img123.imageshack.us/img123/607/zzz3kq5.jpg[/IMG][/URL]

[B]Przednie łapki też! A co?![/B]
[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img60.imageshack.us/img60/2420/zzz2py5.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Alicjarydzewska'][I][B];)najważniejsze że Lady lubi te ćwiczonka ;)będzie ok[/B][/I][/quote]

Lubi, lubi i to mnie cieszy.

Przeczytajcie co dzisiaj wykombinowała Desi:-D .
A ile najadłam się :errrr: .

[URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=28663"]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=28663[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[B]Pływania ciąg dalszy[/B]
[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img162.imageshack.us/img162/6927/zzz12sc7.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img61.imageshack.us/img61/2729/zzz13kg7.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img123.imageshack.us/img123/7454/zzz14hn9.jpg[/IMG][/URL]

[B]Bardzo mnie cieszy, że Desi też polubiła pływanie. Jak to mówią, "we dwójkę zawsze raźniej":razz: :razz: :razz: . Są niezmordowane:evil_lol: . Pływają tak długo jak długo ja jestem w wodzie.[/B]

[B]Martwi mnie jedynie poraniona łapka Lady. W te upały nic się nie goi, a moczenie w wodzie rozmiękcza rany dodatkowo.[/B]
[B]Sama nie wiem co jest teraz ważniejsze-zaleczenie ran, czy nie przerywanie rehabilitacji? Jutro jedziemy na następne zabiegi i zobaczymy co nam powiedzą.[/B]
[B]Zmian w chodzeniu nie zaobserwowałam:shake: ale to chyba jeszcze za krótka terapia. Poćwiczymy, zobaczymy.[/B]

Link to comment
Share on other sites

[B][SIZE=3]CZTEROLETNIA, ZDROWA BOKSERKA ROZPACZLIWIE POSZUKUJE DOMU!!!
JESLI NIE ZNAJDZIE SIĘ W NAJBLIŻSZYM CZASIE KTOŚ KTO SIĘ NIĄ ZAOPIEKUJE, SUNIA ZOSTANIE UŚPIONA!!!:errrr: :errrr: :errrr: [/SIZE][/B]
[B][SIZE=3]Piesek jest grzeczny, od pierwszych dni wychowywana z małym dzieckiem.:loveu: :loveu: :loveu: [/SIZE][/B]
[B][SIZE=3]W życiu jej Pani doszło do poważnych zawirowań.[/SIZE][/B]
[B][SIZE=3]Kobieta twierdzi, że za nic nie odda jej do schroniska, woli ją uśpić.:placz: :placz: :placz: [/SIZE][/B]

[B][SIZE=3]PROSZĘ POMÓŻCIE:modla: :modla: :modla: [/SIZE][/B]

[B][SIZE=3]Założyłam wątek na "Psach w potrzebie"[/SIZE][/B]
[B][SIZE=3][URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=1971518#post1971518"]http://www.dogomania.pl/forum/showth...18#post1971518[/URL][/SIZE][/B]
[B][SIZE=3]ale może ktoś tutaj się nią zainteresuje?[/SIZE][/B]

[B]Posty dotyczące bokserki proszę pisać w wątku, do którego podałam link.[/B]
__________________

Link to comment
Share on other sites

[quote name='constancja']
[B]Sama nie wiem co jest teraz ważniejsze-zaleczenie ran, czy nie przerywanie rehabilitacji? Jutro jedziemy na następne zabiegi i zobaczymy co nam powiedzą.[/B][/QUOTE]
I co powiedzieli? Ja bym się skupiła na leczeniu ran, pływanie odstawiając na jakiś czas... :roll: Znałam psiaka, którego trudno gojące się rany doprowadziły do amputacji :roll:
[QUOTE][B]Zmian w chodzeniu nie zaobserwowałam:shake: ale to chyba jeszcze za krótka terapia.[/B][/QUOTE]
Na pewno ;) Cierpliwości życzę :kciuki:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='coztego']I co powiedzieli? Ja bym się skupiła na leczeniu ran, pływanie odstawiając na jakiś czas... :roll: Znałam psiaka, którego trudno gojące się rany doprowadziły do amputacji :roll:

Na pewno ;) Cierpliwości życzę :kciuki:[/quote]

[B]coztego[/B] kochane dobrze, że się odezwałaś. Mam potwornego doła.
Nie wiem czy nie będę musiała przerwać terapii:-(

Co do poranionej łapki to myślę podobnie jak Ty ale to taki zamknięty krąg.
Jeżeli szybko nie doprowadzę do poprawy ukrwienia (a na dzień dzisiejszy pozostało mi tylko pływanie i masaże)to ona sobie zwyczajnie zje tę łapę, a jeśli nie zrezygnuję z pływania to nigdy tych ran nie wyleczę i wda się jakaś gangrena:placz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='constancja']
Nie wiem czy nie będę musiała przerwać terapii:-( [/QUOTE]
Oj, to nie fajnie... :roll: Mam nadzieję, że jednak wszystko się ułoży :glaszcze:

[QUOTE]Co do poranionej łapki to myślę podobnie jak Ty ale to taki zamknięty krąg.[/QUOTE]
Im szybciej wyleczysz rany, tym prędzej sunia będzie mogła pływać i rehabilitować się wszelkie dostępne sposoby. A więc - masaże i kołnierz na łeb, żeby nie mogła podgryzać łapki (ten wspomniany przeze mnie pies, właśnie przez ciągłe podgryzanie rany doczekał się amputacji). Chyba, ze jesteś w stanie wymyślić takie zabezpieczenie łapki, żeby się nie moczyła w wodzie :cool1:

Link to comment
Share on other sites

constancja, no cóż... ja też skupiłabym się na wyleczeniu rany. Wiem, że to jest rana trudna w leczeniu, bo łapa źle ukrwiona... ale, tam zaraz wda się np. gronkowiec i... lepiej nie myśleć :shake:

Trzeba by zrobić wymaz - bo jeżeli rana jest już zainfekowana - to trzeba antybiotyk. I kołnierz i pilnować suczydła.

Ktoś mi kiedys podpowiadał (dla psa z uszkodzonym nerwem barkowym - i niewładną łapą - otartą od podpierania) że jest coś takiego jak lampa bioptrom (tym się leczy rany u cukrzyków) to ponoc daje dobre rezultaty właśnie w żle ukrwionych kończynach.
Ja cię nie chcę straszyć - ale ten pies o którym wspominałam jest już chyba po amputacji :cool1:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...