The Crazy Westie!

[Pieseczkowo]

Ja to nazywam takim lansem na borda :D Jestem fajna to sobie kupię takiego super psa co bedzie latać po suficie i jest szpan :P
ja tam się ciesze,że kocham inna rase,która też niestety jest dosc popularna,ale jakos nie wzbudza we mnie takiego odrazu jak Ci szalejacy ludzie za tymi bordami :P jest przeciez tyle innych wspaniałych ras do tego,ale tam.Juz sie nie odzywam :P

[Guest papillonek]

Nie no jak ktoś chce się poświęcać pieskowi to takie żywe sreberko jest super,ale ja myślałam że opinia o tym całym wybieganiu to lekka przesada,ale teraz widzę że wcale nie...
Dlatego chę drugiego papisia żeby S nie było tak nudno i już nawet rodzice się zgadzają,ale z drugiej strony to moze byc tak że mi tego maluszka sucza nie zaakceptuje i nie dość że problem nudy się nie rozwiąże to będzie jeszcze większy będzie problem :roll: A może byc też potrzeba kontaktu z właścicielem,karmienie,ćwiczenia,wybieganie,zabawa,spacery tylko wszystko X2 Wtedy to ja dziekuje bardzo starczy to co jest....

[Pieseczkowo]

Ja teraz mam 2 samce jeden 8 lat drugi 3 miesiace i na razie bardzo dobrze sie to zapowiada,wiec nie musi byc od razu czarnego scenariusza :) Mnie osobiscie strasznie smieszy ten lans na borda i juz :P lecz jednak jesli ktos to bierze faktycznie swiadomie a nie tylko bo naczytal sie czegos w ksiazkach i on tak super skacze to OK. Choc za pare lat to tylko to bedzie biegac na angility ,ale na szczescie ja sie tym az tak bardzo nie pasjonuje i zawsze bede kibicowac pol braciszkowi mojego westika ! Westiki gora na zawsze !

[Guest papillonek]

[quote name='westie_justa']Nie myslałam że paillon jest taki wymagający.... no ja rozumiem ze musi sie wybiegac trzeba poświęcic jej uwagę ale jest to mały piesek więc nie potrzebuje na pewno wiele tego biegania.;)[/QUOTE]

Zdziwiłabyś się jak dużo jak chcesz to ci ją wyślę na okres próbny i śniło by Ci się po nocach jak rzucasz kółeczko,biegasz i ledwo skończysz znowu patrzy jakby mówiła,,Co teraz robimy???????'' Ona mało zjada ,a enerii ma za trzech nie wiem skąd ona ją bierze...

[Guest papillonek]

A może tylko mi się trafił taki egzemplarz :lol:

[chi23]

[quote name='papillonek']Hamuj się trochę dziewczyno :roll: Ja dostałam S jak jeszcze nauki w szkole było prawie wcale,teraz jest tak,że mimo iż ją kocham i jestem do niej przywiązana to zrobiłam głupotę decydując się na takiego psa :roll: Ona potrzebuje się codziennie wybiegać ,najeść i to nie z miski tylko w formie ćwiczeń i dużo uwagi.... pies siedzi w domu sam to go rozsadza enegria ,a ja juz ledwo żyje.siedzi sama od 8 rano do 16 obiad,lekcje,nauka,dodatkowe jest 20...ja już nie mówię że mi jest potrzebny czas dla siebie tak żeby posiedziec odpocząc tylko mam zbyt wymagającego psa po prostu i to nie jest moje ,,widzi mi sie '' tylko ona piszczy,jęczy i skowyczy aż ja się nią zajmę :roll: zresztą sama zobaczysz,bo na razie tak ci się wydaje...[/QUOTE]


Właśnie przez takie wymiany zdań w ogóle ostatnio odechciewa się wchodzić na to forum:roll: Co drugi wątek kłótnia:roll: To co napisałaś wyglądało po prostu trochę dziwnie i tyle, w każdym razie kończę dyskusję.

[motyleqq]

[quote name='Pieseczkowo']Ja to nazywam takim lansem na borda :D Jestem fajna to sobie kupię takiego super psa co bedzie latać po suficie i jest szpan :P
ja tam się ciesze,że kocham inna rase,która też niestety jest dosc popularna,ale jakos nie wzbudza we mnie takiego odrazu jak Ci szalejacy ludzie za tymi bordami :P jest przeciez tyle innych wspaniałych ras do tego,ale tam.Juz sie nie odzywam :P[/QUOTE]

hehehe lata po suficie i jest szpan, podoba mi się to zdanie :D
niestety moda na bordery skończy się tak, jak moda na amstaffy czy husky- oblężeniem schronisk, bo to nie są psy dla każdego. to właściwie bardziej smutne, niż zabawne... nie ma dla rasy nic gorszego, niż moda na nią.
bordery są extra, jak prawie cała grupa I dla mnie, mają coś takiego w spojrzeniu... ale równie extra, choć w zupełnie inny sposób, są belgi. wszystko przez psa, który niechcący mi się trafił ;)
natomiast westy... był okres, gdy byłam zakręcona na ich punkcie, nadal bardzo lubię, ale terrier to nie mój typ charakteru chyba :)

[motyleqq]

[quote name='papillonek']Zdziwiłabyś się jak dużo jak chcesz to ci ją wyślę na okres próbny i śniło by Ci się po nocach jak rzucasz kółeczko,biegasz i ledwo skończysz znowu patrzy jakby mówiła,,Co teraz robimy???????'' Ona mało zjada ,a enerii ma za trzech nie wiem skąd ona ją bierze...[/QUOTE]

może powinnaś nauczyć Sonię odpoczynku? może ona się tak nauczyła, tak się nakręca, że teraz nie może przestać i chce jeszcze jeszcze jeszcze, co w rezultacie doprowadza Cię do sennych koszmarów? ;)

[Lucky.]

może i bordery są super psami, ale ja chyba teraz nie zdecydowałabym się na takiego w tym momencie, ew. pod koniec roku szkolnego, gdzie miałabym bardzo dużo czasu na poświęcenie uwagi takiemu psiakowi, socjalizacja etc. teraz czasami nie wyrabiam z jednym psem, a co dopiero byłoby z dwoma. U mnie Megi ma ciężki charakter gdzie nie wiem jakby reagowała na drugiego psa, na pewno zaczęła by go sobie ustawiać, ale nie wiem czy nie byłaby zazdrosna, tego też się obawiam, ale na razie o tym nie myślę, chyba :)

[A&L]

[B]Paula [/B]ja myślę, że problem leży w tym, że za szybko się spinasz i wiele rzeczy wyolbrzymiasz, bo myślę, że zauważyłaś, że jest mało osób na dogo, z którymi nie miałaś żadnych sprzeczek. Mam nadzieję, że się nie obrazisz i nie rozpęta się tu jakaś kłótnia :) Wyluzuj zwyczajnie :). No i powinnam Cię opieprzyć, bo z tego co mi się wydaję, to dawno Cię u nas nie było! :P
[B]motyleqq[/B] fakt, to, że bordery stają się modne, to bardzo zły znak w tym przypadku. Tak jak problemu nie było z yorkami, bo nie wymagają dużo czasu, tak obawiam się, że niedługo nadejdzie fala schroniskowych i porzuconych borderów ;/
[B]Justyna[/B] co z naszym kalendarzem, nic się nie odzywasz? :D

[motyleqq]

[quote name='A&L']
[B]motyleqq[/B] fakt, to, że bordery stają się modne, to bardzo zły znak w tym przypadku. Tak jak problemu nie było z yorkami, bo nie wymagają dużo czasu, tak obawiam się, że niedługo nadejdzie fala schroniskowych i porzuconych borderów ;/[/QUOTE]

no właśnie... a jeśli chodzi o yorki, dziś jeden siedział u mnie na klatce przez dłuższy czas:???: przy czym u nas jest tak, że najpierw są zamknięte drzwi klatki, a potem zamknięte na piętrze, i on właśnie na piętrze zamknięty był. siedział pod drzwiami i warczał :roll: nie wiem, chyba ktoś go wywalił w ramach 'kary', teraz już nie siedzi

[Lucky.]

u nas yorki też modne, ale coraz częściej spaniele widzę...
jedna pani ma "joreczka" z 10 lat ma, jak mała byłam, chciałam go pogłaskać to się spytałam czy można, a pani do mnie, że do psa trzeba powiedzieć 'dzień dobry' :o
ale szkoda takiego psa, żeby stał się tak popularny jak yorki czy inne rasy.

[Pieseczkowo]

No niestety westików juz od groma w schroniskach w stanie opłakanym :(

[A&L]

Każdego psa szkoda - czy to bordera czy kundelka.

[motyleqq]

[quote name='A&L']Każdego psa szkoda - czy to bordera czy kundelka.[/QUOTE]

no jasne, że tak, ale gdyby rasy nie stawały się modne, to może więcej kundelków znajdowałoby domy, bo co tu ukrywać, ludzie chętniej adoptują psy w typie... sama chciałam to zrobić, ale Etna sama się wpakowała w moje życie :D

[A&L]

Myślę, że to nie chodzi o rasy, tylko o to, że ludzie są po prostu idiotami i nie rozumieją, że zwierze też ma uczucia.

[Pieseczkowo]

Oczywiscie ! :(

[Aleksa.]

To ja Ciebie się pytam, czy chcesz w ogóle ? :)

o której będziesz, z kim ? ;)

[Guest papillonek]

[quote name='chi23']Właśnie przez takie wymiany zdań w ogóle ostatnio odechciewa się wchodzić na to forum:roll: Co drugi wątek kłótnia:roll: To co napisałaś wyglądało po prostu trochę dziwnie i tyle, w każdym razie kończę dyskusję.[/QUOTE]

przecież ja się z tb nie kłócę w żaden sposób...Po prostu nawet najwspanialszy pies to jest obowiązek i potrzebuje uwagi i czasu którego z wiekiem będziesz miała coraz mniej...zobacz ile osób wyjeżdżając na studia zostawiają psa swoim rodzicom,a kiedyś był taaaki kochany...

[quote name='A&L'][B]Paula [/B]ja myślę, że problem leży w tym, że za szybko się spinasz i wiele rzeczy wyolbrzymiasz, bo myślę, że zauważyłaś, że jest mało osób na dogo, z którymi nie miałaś żadnych sprzeczek. Mam nadzieję, że się nie obrazisz i nie rozpęta się tu jakaś kłótnia :) Wyluzuj zwyczajnie :). No i powinnam Cię opieprzyć, bo z tego co mi się wydaję, to dawno Cię u nas nie było! :P[/QUOTE]

po pierwsze ja nie mam obowiązku do nikogo zaglądać,a po drugie nie dam sb wejśc na głowe komuś kto ciagle cos do mnie ma i lepiej po prostu dac mu do zrozumienia że znajomośc z nim nie jest mi na rękę ,bo ja mam i tak dużo swoich problemów nie chce sb dodatkowo psuć nerwów.
Pozatym znajomośc z takimi ludzmi nie jest mi do szczęścia potrzebna,a to forum dyskusyjne,a nie do dosładzania aj,aj,aj śliiiicznościiiii(i :lol:
[quote name='motyleqq']może powinnaś nauczyć Sonię odpoczynku? może ona się tak nauczyła, tak się nakręca, że teraz nie może przestać i chce jeszcze jeszcze jeszcze, co w rezultacie doprowadza Cię do sennych koszmarów? ;)[/QUOTE]

hehe nie ja już sie przyzwyczaiłam,ale justa pisałą Dot sie nawet za piłką nie rusza to dla niej mógłby to być szok :diabloti:

[A&L]

Boże, nie unoś się tak, Ty na prawdę wszędzie widzisz problem. Widocznie przeszkadza Ci miła atmosfera i wszędzie szukasz zaczepki. Ja Ci nie mówię, że masz wchodzić do nas i słodzić (tym bardziej, że nie ma nowych zdjęć), tylko zwyczajnie zauważyłam, że nas ostatnio nie odwiedzasz. Ja rozumiem, że jesteś w trudnym wieku (dojrzewanie i te sprawy) ale dziewczyno zastanów się, bo to nie jest normalne, że każdemu docinasz bez powodu. Już nie mówię o tym, że świadczy to tylko o Tobie i o niskim poziomie. Jak masz problem, to zwyczajnie powiedz, że sobie nie życzysz żebym wchodziła do Twojej galerii i komentowała Twoje posty, a nie docinasz o byle co. Ja sobie żartuje, że muszę Cię opieprzyć, a Ty jakieś teksty całkowicie bez sensu. Albo jesteś zbyt rozpieszczona, albo nie masz za grosz poczucia humoru. Jak nie masz na tyle odwagi, żeby powiedzieć mi, że znajomość ze mną nie jest Ci na rękę, to po prostu nie komentuj. Z takim podejściem nic dziwnego, że się ciągle z kimś kłócisz. I nie chodzi tu o wchodzenie na głowę, bo to tylko Twój wymysł.

[Guest papillonek]

ja ci mówię,że nie będziesz mnie opieprzać,bo ja nie muszę nigdzie zaglądać...Wchodzę do Was ,ale nic nie pisze,bo jak ujęłaś ładnie,,nowych fotek nie ma''...i nic nie pisze :/Nie mowię tu akurat o tobie,ale o róznych innych dziwnych przypadkach...i nie docinam ci bo nie ma nawet słowa o Tobie w przeciwieństwie do twojego postu...Poza tym jeśli miała bym jakikolwiek problem to mam z tym do kogo iśc ,a to forum byłoby otatnim miejscem gdzie bym o tym pisała ;)kto tu widzi problem ?ja pisałam o tym ze S jest nad aktywna ,a twoja odpowiedz,,Myślę ,ze problem tkwi w tym że...''

[A&L]

Z tym opieprzaniem to był żart przecież noo! W poprzednim poście napisałaś, że forum nie jest od słodzenia, więc stwierdziłam, że mogłabyś się włączyć do dyskusji, a Ty nic nie piszesz. Napisałam to, bo wcześniej komentowałaś często, a teraz wcale. Tak po prostu, a teks z opieprzeniem miał być żartem. Co do ostatniego zdanie, to napisałam to co myślę, bo wcześniej coś pisałaś, że nie wiesz dlaczego często się z kimś kłócisz na forum (czy jakoś tak, już nie pamiętam, co dokładnie pisałaś). W każdym razie skończy temat, bo nie ma sensu ta dyskusja i zaśmiecanie galerii ;)

[Yuveza]

a co to za OFF przez moją 1-DNIOWĄ nieobecność!!!!!????
Kłótnie prosze kierować na PW bo nie chce mieć takich sytuacji w galerii tym bardziej że pierwsze strony już są nimi zapełnione!
oczywiście tylko informuje ^^

co do bordera.... no już mi sie nie chce gadać :P czy naprawde jesli akurat ja planuje bordera to musze być jedną z osób "lansujących sie super latajacym psem"? Nie, nie cieszy mnie.... wręcz obawiam sie tego że staje sie modną rasą, ale uwierzcie (lub nie) ta rasa mi odpowiada w całosci niemalże, a przecież nie kupuje psa za tydzień.. za miesiąc... tylko za 2 lata! to jest naprawde duuużo czasu a ja nie jestem 10 letnią dziewczynka która zobaczyła jak borderki lataj i go "che!" ;)


a teraz moze coś powiemy?...

Doti... no cóż... yyy ŚPI :evil_lol: no głównie nic nie robi ja zabieram ją i Sare na spacer dość krótki, potem ewentualnie biore bydlaka (Axel) no i w sumie to już. Dot jak już wiecie nie domaga sie i nie potrzebuje uwagi(niestety) a nawet zabawy (O.o) no i tak...

Zdjęć nie mam, nie robiłam ostatnio,iiii.... sprzedaje aparat:diabloti: !

[A&L]

Coś ostatnio zaniedbujesz dogo :mad: Szczerze to rozmowy o borderach już mnie nudzą :D Pogadamy za 2 lata, jak będziesz kupować psa, po co teraz się roztrząsać? :roll:
Kochana moja jak Ci idzie kalendarz (i banerek :D)? Wysłałam Ci kilka maili i nic! Nieładnie :lol:

[Pieseczkowo]

Ja też Cie popieram! Jeszcze chwila a oszaleje przez te psiska :P