Atomowka Posted November 19, 2010 Share Posted November 19, 2010 Dobra juz wiem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LadyS Posted November 19, 2010 Share Posted November 19, 2010 Bardzo proszę o pomoc! Karilka ma w bezpłatnym domu tymczasowym sunię, która choruje na nużycę, ma krzywicę - potrzeba wsparcia na antybiotyki, leki bądź pomocy w zakupie karmy! Proszę, pomagajmy ostatnim bezpłatnym domom tymczasowym! [url]http://www.dogomania.pl/threads/195552[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marta67 Posted November 19, 2010 Share Posted November 19, 2010 [quote name='Delph']No to mam psa. Lecę na dwór szukać właściciela, ma obrożę.[/QUOTE] och Delph Ty to od jednego psiaka do drugiego. podziwiam Cię ;) udało się znaleźć własciciela? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Delph Posted November 19, 2010 Author Share Posted November 19, 2010 [B]Marta67[/B]: Ostatnie dni to jakieś szaleństwo, mam nadzieję, że niedługo wreszcie będę mogła się wyspać ;) Tylko chyba muszę zasłonić okna, zatkać uszy, wyłączyć tel i net i dopiero się uda. Psiaczek zaprowadził nas pod same drzwi właścicieli :multi: Najpierw pod klatkę spod której już nie chciał odejść, a później po schodach pod drzwi. Genialni właściciele wyszli z nim, jedno poszło do sklepu, drugie w drugą stronę, a pies został na skrzyżowaniu zagubiony :angryy: [quote name='ladySwallow'] Bardzo proszę o pomoc! Karilka ma w bezpłatnym domu tymczasowym sunię, która choruje na nużycę, ma krzywicę - potrzeba wsparcia na antybiotyki, leki bądź pomocy w zakupie karmy! Proszę, pomagajmy ostatnim bezpłatnym domom tymczasowym! [/QUOTE] Nooo, pomagajmy mi samej jak najwięcej :evil_lol: Żartuję oczywiście. Niestety nie wspomogę suni, jak widzisz mam obecnie za dużo na głowie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LadyS Posted November 19, 2010 Share Posted November 19, 2010 [quote name='Delph'][B]Marta67[/B] Nooo, pomagajmy mi samej jak najwięcej :evil_lol: Żartuję oczywiście. Niestety nie wspomogę suni, jak widzisz mam obecnie za dużo na głowie...[/QUOTE] Wiem, co to znaczy - przynajmniej jednak są ludzie na wątku, ja jak mam na DT bezpłatnym szczeniaki, to na wątkach praktycznie nikogo nie ma, bo i po co, skoro psów nie trzeba ratować. Trzymam kciuki za Was i utrzymuję swoją propozycję "jakby co". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Delph Posted November 19, 2010 Author Share Posted November 19, 2010 Bardzo dziękuję, bardzo się cieszę, że w razie czego możesz pomóc. Będę o wiele spokojniejsza mając jakiś "plan awaryjny". Pisząc o BDT miałam na myśli moją tymczasowiczkę, u której też cisza na wątku, siedzi u mnie już 3 miesiące. Ale to był taki żart z tą pomocą, na razie sobie radzę (odpukać) ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
golf Posted November 20, 2010 Share Posted November 20, 2010 sa jakies nowe wiesci o pozostalych biedakach ktore tam pozostaly? jest jakis plan? ten pekinek pewnie niewyobrazalnie tam cierpi..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
idusiek Posted November 20, 2010 Share Posted November 20, 2010 [quote name='Equus']rany gościa jak Wy te psy wypatrujecie:crazyeye:[/QUOTE] ja widzę, że Ty Delph masz jak ja....boję sie juz z domu wychodzić... czasami to już się śmieję, ze niedługo otworzę lodówkę a tam będzie siedział pies ( i to wcale nie mój:P) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
golf Posted November 20, 2010 Share Posted November 20, 2010 [quote name='idusiek']ja widzę, że Ty Delph masz jak ja....boję sie juz z domu wychodzić... czasami to już się śmieję, ze niedługo otworzę lodówkę a tam będzie siedział pies ( i to wcale nie mój:P)[/QUOTE] :cool1: ja tez tak mam.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Delph Posted November 20, 2010 Author Share Posted November 20, 2010 Dziewczyny, dostałam odpowiedź od Pani w sprawie mamusi dzieciaczków. Spodobała się, pyta kiedy pies będzie zabrany itd. Państwo mieszkają koło Żuromina, znamy kogoś z tamtych okolic? Jak już pisałam, najlepiej by było sunię ciachnąć i zawieźć lub przekazać córce w Warszawie już po zabiegu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atomowka Posted November 20, 2010 Share Posted November 20, 2010 Delph chodzi o ten Żuromin w Mazowieckim? Największe miasto obok to chyba Ciechanów ( jakieś 50 km) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Delph Posted November 20, 2010 Author Share Posted November 20, 2010 Tak, 150 km od Warszawy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atomowka Posted November 20, 2010 Share Posted November 20, 2010 Ja nikogo nie znam w tych okolic, samochodu nie mam ale napisze sobie w podpisie, że taka osoba poszukiwana, może ktos zobaczy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
golf Posted November 20, 2010 Share Posted November 20, 2010 a czy z okolic Ciechanowa nie jest Malagos?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Delph Posted November 20, 2010 Author Share Posted November 20, 2010 Patrzę na mapę i widzę, że Ciechanów to wcale tak blisko Żuromina nie jest (70km). W promieniu 50 km wokół Żuromina jest Mława, Działdowo, Rypin, Brodnica, Sierpc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
golf Posted November 20, 2010 Share Posted November 20, 2010 [quote name='Delph']Patrzę na mapę i widzę, że Ciechanów to wcale tak blisko Żuromina nie jest (70km). W promieniu 50 km wokół Żuromina jest Mława, Działdowo, Rypin, Brodnica, Sierpc.[/QUOTE] przejzalam juz chyba z 50 str bazarkow, bo kojarze ze niadawno widzialam bazarek ciotek z Brodnicy. Wiem ze jedna z nich ma trojczlonowy ;) nick, tyle pamietam. szukam...ale czy znajde? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
golf Posted November 20, 2010 Share Posted November 20, 2010 dotarlam do ostatniej strony bazarkow, i chyba do konca zakonczpnych bazarkow i albo przeoczylam, albo nie wiem co :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Delph Posted November 20, 2010 Author Share Posted November 20, 2010 Na mapie pomocy dogo znalazłam osobę o nicku [B]1qaz[/B] - oferuje transport w okolice Brodnicy. Kojarzycie osobę? [B] Golf[/B], chodzi Ci o [B]Ania+Milva i Ulver[/B]? Znalazłam właśnie wątek jej hoteliku w Brodnicy: [url]http://www.dogomania.pl/threads/126059-HOTEL-DLA-PSA-W-Brodnica-woj-kuj-pom-Niesiemy-pomoc-dogomaniackim-psiakom[/url] Może pomogłaby w kwestii transportowej, albo by się zrobiło łączony z jakimś psiakiem jadącym do niej? No i wizyta przedadopcyjna... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tripti Posted November 21, 2010 Share Posted November 21, 2010 1qaz Ania już kilka razy pomagała nam w transporcie, bardzo fajna dziewczyna, jakby nie było Jej na dogo to poszukam numeru, bo gdzieś miałam zapisany. Jak Ania+Milva i Ulver to Brodnica, to chyba niedaleko jest też lilka1771, kojarzę dziewczyny, bo sprawdzały dt u Igiełki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
golf Posted November 21, 2010 Share Posted November 21, 2010 [quote name='Delph']Na mapie pomocy dogo znalazłam osobę o nicku [B]1qaz[/B] - oferuje transport w okolice Brodnicy. Kojarzycie osobę? [B] Golf[/B], chodzi Ci o [B]Ania+Milva i Ulver[/B]? Znalazłam właśnie wątek jej hoteliku w Brodnicy: [url]http://www.dogomania.pl/threads/126059-HOTEL-DLA-PSA-W-Brodnica-woj-kuj-pom-Niesiemy-pomoc-dogomaniackim-psiakom[/url] tak,dokladnie o Anie+Milve i Ulever mi chodziło :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ataK Posted November 21, 2010 Share Posted November 21, 2010 O ile pamiętam, sunia miała czas do dzisiaj - czy jest dalej u "właścicieli"? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ataK Posted November 21, 2010 Share Posted November 21, 2010 Czy sunia w ogóle żyje, czy już łopata poszła w ruch??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
azylowy krecik Posted November 22, 2010 Share Posted November 22, 2010 i jak sunia jeszcze żyje jak coś to ja może też bym mogła coś pomóc może nie z transportem ale z tanim hotelikiem tam zwierzaki mają opiekę weterynaryjną i całkiem niezłe warunki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
azylowy krecik Posted November 22, 2010 Share Posted November 22, 2010 to jest pod wołominem a telefon tam to 510052991 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Delph Posted November 22, 2010 Author Share Posted November 22, 2010 Dzwoniła przed chwilą Pani, Państwo są zdecydowani na adopcję mamusi. Okazało się, że wygląda jak ich poprzednia sunia, więc czekają ze zniecierpliwieniem. Na wariata próbuję zorganizować sterylkę, żeby jak najszybciej ją stamtąd zabrać. Oby nie było za późno (prosiłam ich, żeby się wstrzymali z jakimikolwiek "decyzjami", bo znajdę jej dom) i oby ją wydali bez problemów :shake: Denerwuję się strasznie... Dziękuję za kontakt do hoteliku [B]azylowy krecik[/B]. Z innych nowych wieści: po największą sunię przyjeżdżają dzisiaj do DT nowi Państwo :) Mała będzie miała na imię Kropka :lol: A czarnuszek podbił serca domowników i zostaje :lol: Natomiast jamnisia, która miała się dogadać ze stadem, dogadała się ze wszystkimi oprócz suki on. Ale samiec on ukochał ją wybitnie, chodzi za nią i jej pilnuje na każdym kroku. Śpią razem. Mam nadzieję, że przyjaźń z sunią on to kwestia czasu. Mała miała oooogrooomne robale :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.