Jump to content
Dogomania

Gorzowskie psiaki proszą o dom!


buuterfly

Recommended Posts

  • Replies 937
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='agatasz']Wyglada sympatycznie...widzialam to ogloszenie i tez zwrocilam na nia uwage :) mam spore podworko bo nie jestem z gorzowa obok mojej chatki sasiadka ma mlodego wilczurka czy oni sobie ze soba poradza;) porozmawiam wieczorem z mezem i odpisze dzis lub jutro :)[/QUOTE]

Agata, ale rozumiem, że pies w domu mieszka? a nie na podwórzu?


I z dobrych wieści, to fundacja Aurea wspomoże nasze goldeny - młody zostanie wykastrowany a starszy zdiagnozowany :-) I dla obu szukaja dt - dla starusza szczególnie :-)

Wyżełek też we wtorek będzie ciachnięty - zapłacimy z bazarku aniołkowego. To z "rasowych" zostają jeszcze haszczaki no i ten jagterierek.....
Może tego jagterierka jakoś zniżkowo potraktują to i jego opłacimy ;-)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agatasz']o kurcze...ucieszylam sie ze wrocil i zaraz sie opanowalam...dlaczego wrocil? mozna sie jakos dowiedziec czy to cos powaznego?
ja szukam psa do domku[/QUOTE]

większość ludzi biorąca psa ze schronu traktuje je przedmiotowo - nie musi być coś "wielkiego" żeby psa oddać, może nie wkomponował się w wystrój mieszkania ;-) może za dużo biegał/ szczekał/ sikał/ nie szczekał/ ganiał kota/ nie dawał się miętolić przez dzieci .... powodów może być mnóstwo, a mogą nie podać żadnego realnego :-(

Link to comment
Share on other sites

on byl chyba dluzej niz dwa tygodnie u nowego wlasciciela...czyli powod musial byc konkretny ...czort wie:) rozmawialam wczoraj z mezem i stwierdzilismy ze z wyborem psa poczekamy jeszcze chociaz ze 4 miesiace poniewaz ja jestem w 7 miesiacu ciazy ( myslalam ze lepiej jest teraz wziasc psa zeby mogl sie do nowego otoczenia i do nas przyzwyczaic) ale moj maz widzial to inaczej ze lepiej jak pies bedzie sie przyzwyczajal od poczatku i do nas i do dziecka. sama nie wiem moja decyzje chyba podganial fakt ze stracilam psa i tesknote za nim chcialam jakos wypelnic...ale to chyba tak nie działa i nie pomyślałam ze pies ledwo co oswoi się z nami a tu pojawi się jakiś mały krzykacz w domu:) i może czuć się zdezorientowany. przepraszam za zamieszanie jakbyscie malo mialy na glowie...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kajusza']nie ma sprawy Agata, lepiej się zastanowić i teraz nie brać psa, niż wziąść pod wpływem emocji a potem go oddać albo się męczyć .... jak będziecie gotowi, to daj znać, [B]napewno wolontariusze pomogą wam znaleść psa który wam będzie odpowiadał[/B] :-)[/QUOTE]

Dokładnie :):)

Link to comment
Share on other sites

teraz nie ma żadnego czynnego, trzy są do rozlicznia: z akcesoriami dla psów, fotosesja i aniołkowy, reszta zakończone i rozliczone na wątkach poszczególnych psów dla których były robione (DOna, Hermes, Gandzia).

Planuje zrobic ubraniowy bazarek, ale niewiem kiedy wystartuje.

Link to comment
Share on other sites

Agatasz z doświadczenia Ci powiem, że mąż ma rację. Niech się maleństwo bezpiecznie urodzi, podrośnie i wtedy atak na schron :) Nie wiem czy to wasze pierwsze dziecko, ale na początku zawsze jest sporo zamieszania i mnóstwo zmęczenia. Lepiej się nie obciążać jeszcze psem. Poza tym będziecie pochłonięci dzieckiem więc piesek nie dostanie tyle uwagi ile trzeba takim zwierzakom po przejściach.

Link to comment
Share on other sites

dziś z sundayrose byłyśmy na chwile w schronie - jagterierek oddany bo sam w domu piszczy i drapie w drzwi. Niedługo zostanie wykastrowany i zachipowany (niepamiętam kiedy.. może Natalia będzie pamiętała dokładnie ;-) )

A tu założyłam [URL]http://www.dogomania.pl/threads/219802-GORZÓW-WLKP.........-goldeny-w-potrzebie-dla-staruszka-dt-na-cito?p=18243060#post18243060[/URL] wątek gorzowskich goldenów ... zapraszam
[IMG]http://i1102.photobucket.com/albums/g454/kajusza/bf30ff1c.jpg[/IMG]

[IMG]http://i1102.photobucket.com/albums/g454/kajusza/dc199684.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

dziewczyny czy macie jakieś fotki huskiego Falko? Dziś ustaliłam z kierownikiem i wetem, że trzeba mu dom szukać... ze schronu to raczej nie ma szans na adopcje, bo ma problemy z trzustką i musi mieć specjalną dietę. Przydałoby mu się kupić karmę wet i porobić ogłoszenia. Może znajdzie dom. Założe mu wątek w wolnej chwili, ale przydałyby się jakieś fotki :-(


[IMG]http://i1102.photobucket.com/albums/g454/kajusza/d690c5ec.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Ja mam jakieś fotki Falka. Potem wstawię, bo teraz poza domem jestem.
Z tego co pamiętam to wykazywał na początku agresję, ale teraz się uspokoił.
Nie dawał się głaskać na spacerze, warczał i kłapał zębami. Ale wiadomo, takie zachowanie ma różne podłoże, więc nie ma co panikować od razu :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kajusza']dziś z sundayrose byłyśmy na chwile w schronie - jagterierek oddany bo sam w domu piszczy i drapie w drzwi. Niedługo zostanie wykastrowany i zachipowany (niepamiętam kiedy.. może Natalia będzie pamiętała dokładnie ;-) )

Jagterierek będzie ciachnięty w czwartek. Założę mu wątek dziś.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...