Shila pogromczyni Nużycy,Grzybicy i Krzywicy W NOWYM EKSTRA DOMKU!!! DZIEKUJEMY!!!

[Shilomaniak]

Chciałam zamieścić jakąś ciętą ripostę, ale spojrzałam w brązowe ślepia i mi się odechciało

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-p_FmeNWfi_A/UBGIpjvcADI/AAAAAAAACCY/XuRPGZBG3fA/s576/CIMG9748.JPG?gl=PL[/IMG]

[Karilka]

hahahaa - PADŁAM!

Shila po mojej stronie - inteligentnie wyczuła sytuacje :):):)!

[stokrotka.af]

no mordka Shilki mówi wszystko ;)

[Shilomaniak]

O jak to miło, że do nas wpadłaś Stokrotko :diabloti:. Shila swoje bezgraniczne uwielbienie okazuje tylko Krzyśkowi :angryy:. JA JESTEM . Można się poprzytulać, wyglimać ozorem, ale rano jak ja pierwsza pojawiam się w zasięgu jej wzroku to nawet nie ruszy się z posłania-tylko końcem ogona lekko pomerda. Natomiast jak Krzysiek się zwleka - oooo to radość, zwijanie się, podgryzania z jednoczesnym lizaniem :crazyeye:, mało się nie pozabijają na schodach ze szczęścia. No cóż pies jednego pana :loveu:. Cholibka, czyżbym się robiła zazdrosna? :evil_lol::evil_lol::evil_lol:

[murakami]

[quote name='Shilomaniak']O jak to miło, że do nas wpadłaś Stokrotko :diabloti:. Shila swoje bezgraniczne uwielbienie okazuje tylko Krzyśkowi :angryy:. JA JESTEM . Można się poprzytulać, wyglimać ozorem, ale rano jak ja pierwsza pojawiam się w zasięgu jej wzroku to nawet nie ruszy się z posłania-tylko końcem ogona lekko pomerda. Natomiast jak Krzysiek się zwleka - oooo to radość, zwijanie się, podgryzania z jednoczesnym lizaniem :crazyeye:, mało się nie pozabijają na schodach ze szczęścia. No cóż pies jednego pana :loveu:. Cholibka, czyżbym się robiła zazdrosna? :evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/QUOTE]

Tylko o które z nich? ;)

[stokrotka.af]

ha Twoja Shilka to tak się zachowuje do Ciebie jak mój Rufol do TZ :)

[Shilomaniak]

Małpiszon z niej straszny ale i tak ją kocham i ona dobrze o tym wie. Rasowa sucz i dlatego pozwala sobie na różne fanaberie. Ale jak jesteśmy same w domu to cały czas leży mi pod nogami - wie jak mnie szarpnąć za serducho :-D

[stokrotka.af]

a co cwaniara jedna ;)

[Shilomaniak]

Dzisiaj była pierwsza kąpiel w wannie :cool3:. Ło matko!!! jaki tchórz!!!! ogon przyklejony do brzucha, grzbiet wygięty w pałąk i wytrzeszcz oczu jak u ropucha :evil_lol:. Trzeba było wnieść i wynieść z wanny trzęsącą się królewnę :diabloti:. Ale już po wszystkim jaka dumna z siebie :eviltong:. Łazienkę omija szerokim łukiem :lol::lol::lol:

[stokrotka.af]

bo kto to widział tak biedną Shilkę męczyć ;)

[lilk_a]

no niestety wanna nie jest fajną rzeczą , łapy się ślizgają , woda leci nie wiadomo skąd ;)

[Shilomaniak]

[quote name='lilk_a']no niestety wanna nie jest fajną rzeczą , łapy się ślizgają , woda leci nie wiadomo skąd ;)[/QUOTE]

Bardzo się staraliśmy nie zrazić jej - wyłożyłam dno wanny starym ręcznikiem i w ogóle same zachęty, ale niestety WANNA TO WRÓG. Myliśmy Shilę wcześniej w garażu pod wężem ogrodowym i nie było tak strasznie, ale tym razem chciałam dokładne szorowanko w ciepłej wodzie. No cóż, na szczęście takie kąpiele nie są zbyt częste a następnym razem spróbujemy wpakować ją do brodzika :diabloti:

[Shilomaniak]

Dziś poszliśmy do lasy na pierogi, spotkaliśmy dzieci w barze pod chmurką,zdziwienie było wielkie jak pokazaliśmy że pies też ziomal i "piątkę " przybija, bardzo się to dzieciom spodobało, natomiast jak Shila wrąbała patyka to dopiero była konsternacja: " Mamo, patrz a piesek je patyki, a nasz to nie ".
No niektóre psy są o poziom wyżej:crazyeye:.

[Shilomaniak]

[quote name='Shilomaniak'] natomiast jak Shila wrąbała patyka to dopiero była konsternacja: " Mamo, patrz a piesek je patyki, a nasz to nie ".[/QUOTE]

Czasami utrzymanie psa nie jest zbyt kosztowne ;););)

[stokrotka.af]

no i się wydało czym Shilke dokarmiacie :)

[Shilomaniak]

[quote name='stokrotka.af']no i się wydało czym Shilke dokarmiacie :)[/QUOTE]

Oczywiście ,podstawą diety Shili są pająki i stonogi, drewnem tylko dokarmiamy.

[Shilomaniak]

W środę poszedłem z Shilą do lasu,święto to i tłumy ludzi, Shila trenowała swój narodowy sport - noszenie w dziobie patyczka tak na oko 4 metry długości. Spotkaliśmy panią z 2 letnim dzieckiem, Shila biegła na dziecko/ patysio na wysokości głowy dziecka/, dostała komendę " dziecko omiń" i pies ominął dziecko szerokim łukiem.
Nawet jakby nie zareagowała , to jeszcze ja występowałem w roli zaworu bezpieczeństwa, tak że w czasie scen żadnemu człowiekowi nie groziło niebezpieczeństwo, nikt też nie został ranny.
Komentarz pani był : jaki mądry pies. Nie wiem czy to tu zamieścić czy też w temat " nadziwniejsze komentarze dotyczące waszych psów"

[stokrotka.af]

hi hi hi Shilka z małym taranem sobie biegła :)
ja już widzę tą panikę w oczach mamy tego dziecka ;)

[Shilomaniak]

[quote name='stokrotka.af']hi hi hi Shilka z małym taranem sobie biegła :)
ja już widzę tą panikę w oczach mamy tego dziecka ;)[/QUOTE]

Jeszcze nie widzisz, musisz trochę poczekać :evil_lol:, jeden miesiąc i 2 lata, porozmawiamy o panice:lol:.
Ale fakt moja krowa jak złapie coś wielkiego to leci, leci, leci , no chyba że znajdzie coś wiekszego.
Cholera jedna przy mnie chce przebiegać a to boli, musiałem przypomnieć sobie sztukę uników, gorzej z moją szanowną małżonką.
Kaczek jakby mniej w bajorach,to i pies zajął się leśnictwem.
Wczoraj na wieczornym rowerowym spacerze Shila wpadła na kota, kicia na płot, bidna zawisła między sztachetami,zaczeła wrzeszczeć ze strachu , Shila koniecznie chciała jej wylizać zadek, bo pewnie kotu się krzywda dzieje, musiałem krowę odgonić- nie chciała uwierzyć że sobie sam poradzę bez jej pomocy-,ale kota spanikowanego zdjąć z płotu to już wyższa szkoła jazdy:crazyeye:.
Po prostu cyrk na kółkach, clown i jego menażeria.
Ty to przybywasz na wadze / bez wypominania/ od czasu jak masz Rufiego, a ja zrzuciłem już 18 kg od kwietnia jak się na poważnie wziąłem za trening z psem,jak się nie wyciszy całkiem to mnie zabraknie wagowo niedługo, Ty to masz nadzieję bo przy nadziei, a ja mam problem z ciuchami, żona się zaczyna denerwować- pewnie trzeba by zrobiś bazarek na chudego Shilomaniaka.:roll:

[stokrotka.af]

oooooooooooo wypraszam sobie zatrzymałam się wagowo na 64kg ;)
a Shilka jak widzę to dobry trener osobisty :) ja nie sądze,żeby Kasiulek bardzo narzekał na Twoja wagę ;)

[Shilomaniak]

[quote name='stokrotka.af'] ja nie sądze,żeby Kasiulek bardzo narzekał na Twoja wagę ;)[/QUOTE]

Hi hi, nie narzekam :evil_lol:

[Karilka]

Haha! Shilomaniak - Ty sie pilnuj lepiej i dbaj o Shilke bo wiesz.. Karilka w desperacji bez psa PONADnormalnego -dziwne rzeczy może robić.. Do Warszawy nie tak daleko a i adres jest... Pilnuj Shilki, pilnuj! :D

A tak serio, serio - wiecie dobrze, że wchodząc na ten wątek, kicam z radości?

[Shilomaniak]

[quote name='Karilka']Do Warszawy nie tak daleko a i adres jest... Pilnuj Shilki, pilnuj! :D

A tak serio, serio - wiecie dobrze, że wchodząc na ten wątek, kicam z radości?[/QUOTE]

Panno Kicalska :eviltong: teraz już wiem skąd u Shili skłonność do nagłego podrygiwania ;)

[Karilka]

No taaa.. Jassssne... u Karilki sie naumiała! Bo Karilka takich głupot uczy! :D

Tak sobie razem podrygiwałyśmy zawsze... Sie wydało. Upsss

[Shilomaniak]

Dzisiaj wracając z pracy wieczorem zatrzymaliśmy sie nad Wisłą i obserwowaliśmy puszczanie chińskich lampionów. Było suuuper. Aż się rozmarzyłam :candle:. Zrobiliśmy trochę zdjęć telefonem to potem wkleję :lol: