robercino Posted October 16, 2010 Share Posted October 16, 2010 Cześć. Mam pewien problem. Mój pies jest agresywny wobec innych psów. Nie podoba mi się to i bardzo chciałbym takie zachowanie wykluczyć. Fajnie byłoby chodzić na spacery ze znajomymi i ich psami, ale niestety w moim przypadku jest to wykluczone. :( Czasem przyjeżdżają do mnie znajomi z psami, a Atos gdy tylko widzi innego psa na podwórku zaczyna ujadać jak .. nie mam określenia. Możecie mi pomóc.? Z góry dziękuję. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pies Pustyni Posted October 16, 2010 Share Posted October 16, 2010 [quote name='robercino']Cześć. Mam pewien problem. Mój pies jest agresywny wobec innych psów. Nie podoba mi się to i bardzo chciałbym takie zachowanie wykluczyć. Fajnie byłoby chodzić na spacery ze znajomymi i ich psami, ale niestety w moim przypadku jest to wykluczone. :( Czasem przyjeżdżają do mnie znajomi z psami, a Atos gdy tylko widzi innego psa na podwórku zaczyna ujadać jak .. nie mam określenia. Możecie mi pomóc.? Z góry dziękuję. :)[/QUOTE] A probowaliscie juz tych spacerow? Probowales sie spotkac ze znajomymi na neutralnym terenie? Bo jesli oceniasz to tylko na podstawie owego zachowania na podworku, to moze nie jest tak zle. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogarka Posted October 16, 2010 Share Posted October 16, 2010 Nasz gonczy w mieszkaniu sie rzucił na psa kolezanki którego na dworze tolerował. Robercino, czy twój pies jest u ciebie od szczeniectwa? W jakim jest wieku? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sachma Posted October 19, 2010 Share Posted October 19, 2010 Onek rodziców ma mord w oczach kiedy na jego teren wchodzi inny pies - na spacerach jest spoko, nie bawi się, ale i nie chce zjeść, podejdzie obwącha i zajmuje się swoimi sprawami, ew czasem się z jakimś psem pogania, ale to nie często. ja bym radziła jednak spacer, na smyczach, najlepiej 5-6m żeby psy miały luz, żebyś nad mini nie stała i nie podkręcała atmosfery, ale i z kimś kto w razie czego będzie potrafił odciągnąć swojego psa - ty też musisz być pewna że w razie agresji dasz radę odciągnąć swojego psa - jeśli nad nim nie panujesz i nie masz siły, to poproś kogoś kto da radę.. smycz 5-6m uchroni też ciebie w razie gdyby pies postanowił rzucać paszczą na oślep - raz coś takiego miałam z psem cioci - na szczęście miałam 3m smycz, więc mogłam psa odciągnąć a i nie byłam na tyle blisko żeby w ferworze mógł mnie złapać przez przypadek.. najgorsze co można w takiej chwili zrobić to łapać za obrożę - pies zaaferowany bójką może pomyśleć że za kark łapie go kolejny agresor.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.