Atomowka Posted October 16, 2010 Share Posted October 16, 2010 Jedźcie, jedźcie. Strasznie mi głupie,że się nie pojawię ale nie ma mnie w Wawie, będę dopiero w poniedziałek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Waldek Posted October 17, 2010 Share Posted October 17, 2010 [quote name='Atomowka']Jedźcie, jedźcie. Strasznie mi głupie,że się nie pojawię ale nie ma mnie w Wawie, będę dopiero w poniedziałek[/QUOTE] Wielka szkoda, mało nas będzie niestety. Może jeszcze ktoś dołączy na przyjemny spacerek, takie piękne słoneczko świeci . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Waldek Posted October 17, 2010 Share Posted October 17, 2010 Jakoś się znaleźliśmy, byliśmy, wiele się wyjaśniło ale oddaję głos (albo klawiaturę ) Paulinie..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
P78 Posted October 17, 2010 Author Share Posted October 17, 2010 No tak - wiedzialam, ze mi wypomnicie :evil_lol: moje zagubienie sie :) Po raz ostatni tlumacze:lol:, hehe, ze kiedys jechalo tamtedy 179 :), a poza tym jezdzilam tam samochodami rekreacyjnie :) i stad moje zagubienie sie w terenie :evil_lol: A i wspominalam, ze jestem blondynka :biggrina:... Nic to, przynajmnie zalapalismy sie na Twoja samochod Waldek :) Sytuacja wyglada nastepujaco : dwa psy te jamnikowate naleza do miejscowego pana, na szczescie wszystko to sa psy, nie ma zadnej suki. Facet niestety puszcza je samopas, nie maja obrozy, nie mowiac o kastracji itd... Podobno dozywiaja sie na dworze, ale spia na terenie (chyba nie w domu...) i maja zarcie tez na miejscu... Najgorsza sytuacja jest tego czarnego psa - wiekszego - jest bezdomny od ok. 5 lat, jest kulejacy :( Jak nam powiedziala jedna pani CHORY... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
P78 Posted October 17, 2010 Author Share Posted October 17, 2010 Sytuacja jest nielatwa, pies koczuje tam od 5 lat, jest wycofany, nie podejdzie do czlowieka... Zlapac go na Sedalin i wsadzic do kojca - nie ma mowy... Wpadlam na jeden pomysl, rozmawilam juz o tym z Renatka - mozemy sporobowac zrobic tak, zeby ublagac kobiecine lub tego faceta ( bardziej Ona chyba pomoze, choc u niego byloby lepiej, bo juz ma dwa swoje psy i czarny sie z nimi buja... ) O POSTAWIENIE NA TERENIE BUDY... Wiem, ze inna buda jest troszke dalej, ale zawsze jakby pies mial pewnosc, ze moze byc na terenie, ze jest jakos bezpieczny, byloby super... Mozemy zaproponowac tez kupienie karmy ... Tylko czy pies zdecyduje sie wejsc na teren...? Gdybym to byla ja - walczylabym o niego i pewnie w koncu by wlazl... Ale czy to nie za duzo prosic o to ta kobiete? A moze poprosic o postawienie budy obok jej plotu??? Co myslicie...? Glownie pytanie kieruje do Waldka - bo zna juz troche te psy i jego kolezanka je dokarmia... Jakie jest Wasze zdanie ...? P.S. - rzecz jasna spotkalismy tez malego kudlaczka, co manewrowal miedzy autami! Zreszta jak one szly to tez malo nie zeszlam z tego swiata - tyle tych samochodow i one :shake:... Serce peka na taki widok!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
P78 Posted October 17, 2010 Author Share Posted October 17, 2010 UBOCZE - wrzuc fotki :) Dziekuje za pomoc :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UBOCZE Posted October 17, 2010 Share Posted October 17, 2010 [quote name='Paulina78']UBOCZE - wrzuc fotki :) Dziekuje za pomoc :)[/QUOTE] Zaraz wrzucę...;) Pomoc? Wszystkie psiaki bezdomne są przecież nasze...:lol::lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
P78 Posted October 17, 2010 Author Share Posted October 17, 2010 Milo, ze sie spotkalismy i cos ocenilismy... ;) Co myslisz o budzie...? Ja oceniasz ten pomysl...? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Waldek Posted October 17, 2010 Share Posted October 17, 2010 Jak Was odwiozłem do metra i wracałem to mały kudłaczek człapał wzdłuż ulicy ale w odwrotną stronę tzn w stronę tej polanki, jakby wracał ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UBOCZE Posted October 17, 2010 Share Posted October 17, 2010 [quote name='Waldek']Jak Was odwiozłem do metra i wracałem to mały kudłaczek człapał wzdłuż ulicy ale w odwrotną stronę tzn w stronę tej polanki, jakby wracał ...[/QUOTE] Ten mały, co go widzieliśmy między samochodami? Mam nadzieję, że to nie kolejny bezdomny? Widziałeś, czy miał jakąś obróżkę? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Waldek Posted October 17, 2010 Share Posted October 17, 2010 [quote name='Paulina78']Sytuacja jest nielatwa, pies koczuje tam od 5 lat, jest wycofany, nie podejdzie do czlowieka... Zlapac go na Sedalin i wsadzic do kojca - nie ma mowy... Wpadlam na jeden pomysl, rozmawilam juz o tym z Renatka - mozemy sporobowac zrobic tak, zeby ublagac kobiecine lub tego faceta ( bardziej Ona chyba pomoze, choc u niego byloby lepiej, bo juz ma dwa swoje psy i czarny sie z nimi buja... ) O POSTAWIENIE NA TERENIE BUDY... Wiem, ze inna buda jest troszke dalej, ale zawsze jakby pies mial pewnosc, ze moze byc na terenie, ze jest jakos bezpieczny, byloby super... Mozemy zaproponowac tez kupienie karmy ... Tylko czy pies zdecyduje sie wejsc na teren...? Gdybym to byla ja - walczylabym o niego i pewnie w koncu by wlazl... Ale czy to nie za duzo prosic o to ta kobiete? A moze poprosic o postawienie budy obok jej plotu??? Co myslicie...? [/QUOTE] o niego chodzi [IMG]http://img88.imageshack.us/img88/7199/carny.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
P78 Posted October 17, 2010 Author Share Posted October 17, 2010 [quote name='UBOCZE']Ten mały, co go widzieliśmy między samochodami? Mam nadzieję, że to nie kolejny bezdomny? Widziałeś, czy miał jakąś obróżkę?[/QUOTE] Nie ukrywam, ze juz Go chcialam zabierac... :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Waldek Posted October 17, 2010 Share Posted October 17, 2010 [quote name='UBOCZE']Ten mały, co go widzieliśmy między samochodami? Mam nadzieję, że to nie kolejny bezdomny? Widziałeś, czy miał jakąś obróżkę?[/QUOTE] .............chyba nie miał ale pewności nie mam, jak go zobaczę któregoś dnia to dam znać ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UBOCZE Posted October 17, 2010 Share Posted October 17, 2010 Ten najstarszy, bezdomny opędzlowuje już drugą miskę: [IMG]http://img684.imageshack.us/img684/2804/p1040470g.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UBOCZE Posted October 17, 2010 Share Posted October 17, 2010 Jamnikowaty cierpliwie czeka. On ma właściciela, ale jest z posesji wypuszczany i z bezdomnym kumplem się zakolegował: [IMG]http://img139.imageshack.us/img139/2120/p10404711.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UBOCZE Posted October 17, 2010 Share Posted October 17, 2010 Czarny większy kuleje. On, jak widzieliśmy, wcale nie jest taki duży, na jakiego na fotkach wygląda: [IMG]http://img242.imageshack.us/img242/3780/p10404721.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UBOCZE Posted October 17, 2010 Share Posted October 17, 2010 Swoją drogą ciekawe, jak traktują te psiaki osoby ze spożywczego. Czy je też dokarmiają? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
P78 Posted October 17, 2010 Author Share Posted October 17, 2010 No i lipa z tym co mowila kobita, ze psy rozwalaja tam smietniki :( Oby zadnych interwencji nie robili, choc SM to tu nic nie zrobi... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Waldek Posted October 17, 2010 Share Posted October 17, 2010 [quote name='UBOCZE']Swoją drogą ciekawe, jak traktują te psiaki osoby ze spożywczego. Czy je też dokarmiają?[/QUOTE] spożywczy już nie funkcjonuje ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Waldek Posted October 17, 2010 Share Posted October 17, 2010 [quote name='Paulina78']No i lipa z tym co mowila kobita, ze psy rozwalaja tam smietniki :( Oby zadnych interwencji nie robili, choc SM to tu nic nie zrobi...[/QUOTE] on się nie da złapać, ucieknie w pole Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
P78 Posted October 17, 2010 Author Share Posted October 17, 2010 No tak spozywczy przy Tesco nie funkcjonuje ;) Wiem, ze SM go nie zlapie - nie ma opcji... Strasznie mi go szkoda :( Wyszlam teraz z moimi na spacer i tak zimno, pomyslam, gdzie on teraz lezy :(? Sam, na tym mrozie :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Waldek Posted October 17, 2010 Share Posted October 17, 2010 [quote name='Paulina78']No tak spozywczy przy Tesco nie funkcjonuje ;) Wiem, ze SM go nie zlapie - nie ma opcji... Strasznie mi go szkoda :( Wyszlam teraz z moimi na spacer i tak zimno, pomyslam, gdzie on teraz lezy :(? Sam, na tym mrozie :placz:[/QUOTE] Ma budę , spoko .. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atomowka Posted October 17, 2010 Share Posted October 17, 2010 Dobrze, że się czegoś dowiedzieliście. Niby spoko, ze to dwa mają właściciela ale z drugiej strony co to za właściciel? Pff Szkoda tego czarnuszka, ale co z nim zrobić? Jak na razie pomysł z budą jest jakimś rozwiązaniem, pytanie czy ta kobieta się zgodzi? A może szukać mu DT, hoteliku? Tylko tu hajs potrzebny Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Waldek Posted October 17, 2010 Share Posted October 17, 2010 [quote name='Atomowka']Dobrze, że się czegoś dowiedzieliście. Niby spoko, ze to dwa mają właściciela ale z drugiej strony co to za właściciel? Pff Szkoda tego czarnuszka, ale co z nim zrobić? Jak na razie pomysł z budą jest jakimś rozwiązaniem, pytanie czy ta kobieta się zgodzi? A może szukać mu DT, hoteliku? Tylko tu hajs potrzebny[/QUOTE] Tu nie chodzi o hajs , tu chodzi o to aby go złapać a to na razie impossibile.......... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mtf zalesie Posted October 17, 2010 Share Posted October 17, 2010 moze kobieta ktora chcecie prosic potrzebuje medycznej pomocy to raz w miesiacu moge tam zajrzec jesli to ja zacheci do zgody na postawienie budy czy innej formy opieki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.