orsini Posted June 30, 2006 Share Posted June 30, 2006 sluchajcie help, bo zapomnialam gdzie tego szukac, w ustawie ktorej?jakie sa mozliwosci do eutanacji tzn. ciezka choroba na pewno ale mi chodzi o agresje, czy mozna usypiac zgodnie z prawem psa bo jest agresywny???? dzieki za jak najszybsza odpowiedz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
puli Posted June 30, 2006 Share Posted June 30, 2006 [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=20708&highlight=usypianie"]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=20708&highlight=usypianie[/URL] Wersja sporządzona na podstawie urzędowego tekstu jednolitego wydanego 21 maja 2003 r. (Dz. U. Nr 106 z 18 czerwca 2003 r., poz. 1002) Ustawa z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt Poniższa wersja ustawy została przez nas sporządzona na podstawie urzędowego tekstu jednolitego, który stanowi załącznik do obwieszczenia marszałka Sejmu RP z 21 maja 2003 r. (Dz. U. Nr 106 z 18 czerwca 2003 r., poz. 1002). Rozdział 8 Zabiegi na zwierzętach Spis treści Art. 27. 1. Zabiegi lekarsko-weterynaryjne na zwierzętach są dopuszczalne dla ratowania ich życia lub zdrowia oraz dla koniecznego ograniczenia populacji i mogą być przeprowadzane wyłącznie przez osoby uprawnione Rozdział 10 Ubój, uśmiercanie i ograniczenie populacji zwierząt Spis treści Art. 33. 1. Uśmiercanie zwierząt może być uzasadnione wyłącznie: 1) potrzebą gospodarczą; 2) względami humanitarnymi; 3) koniecznością sanitarną; 4) nadmierną agresywnością, powodującą bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia lub życia ludzkiego, a także dla zwierząt hodowlanych lub dziko żyjących; 5) potrzebami nauki, z zastrzeżeniem przepisów rozdziału 9; 6) wykonywaniem zadań związanych z ochroną przyrody na obszarach parków narodowych i rezerwatów przyrody. 1a. Uśmiercanie zwierząt może odbywać się wyłącznie w sposób humanitarny polegający na zadawaniu przy tym minimum cierpienia fizycznego i psychicznego. 2. Jeżeli zachodzą przyczyny, o których mowa w ust. 1 pkt 2-5, zwierzę może być uśmiercone za zgodą właściciela, a w braku jego zgody, na podstawie orzeczenia lekarza weterynarii. Ustalenie właściciela i uzyskanie jego zgody nie dotyczy zwierząt chorych na choroby zwalczane z urzędu. tu jest całość: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=2558&highlight=usypianie"]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=2558&highlight=usypianie[/URL] Wychodzi na to,ze jak właściciel powie,ze pies jest agresywny,to wet ma obowiązek go uśpić?! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
orsini Posted June 30, 2006 Author Share Posted June 30, 2006 dzieki!!! cholera jest agresja!!! szkoda bo wlasnie chcialam sie doktorowi do tylka dobrac za to ze uspil , bo mu wlasciciel kazal ze wzgledu na agresje:angryy: :angryy: :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
puli Posted June 30, 2006 Share Posted June 30, 2006 To jest dobry myk,dla wszystkich debili,którym sie piesek znudził.Weterynarze często wiedzą,że to nieprawda,ale usypiają.Moja wetka miała takiego klienta a na moje pytanie dlaczego uśpiła zdrowego,normalnego psa,powiedziała,że woli to zrobić niz skazywac psa na zatłuczenie siekiera,albo na drut u drzewa w lesie.W weterynarzach krew sie burzy na takich sk...,ale oni widza tyle psów porzuconych/znalezionych w lesie,że praktycznie mało który odmawia uspienia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
orsini Posted June 30, 2006 Author Share Posted June 30, 2006 no wlasnie!!!:-( :-( :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
psiamama Posted July 4, 2006 Share Posted July 4, 2006 Ale chyba lepiej uspic niz zeby jakis palant zostawil psa w lesie. Ja kiedys znalazlam psa przywiazanego do drzewa. Byl wycienczony, odwodniony, niestety nie udzlo sie go uratowac. Z dwojga zlego lepiej jak uspia, przynajmniej odejdzie "po ludzku". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
puli Posted July 4, 2006 Share Posted July 4, 2006 Właśnie! [B]Po ludzku. [/B]Żadne zwierze by tego zwierzęciu ani człowiekowi nie zrobiło.Zabić przyjaciela bo sie znudził to bardzo po ludzku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
psiamama Posted July 4, 2006 Share Posted July 4, 2006 Chyba sie nie zrozumialysmy. Chodzilo mi o to ze wolalabym byc zabita niz przywiazana do drzewa w lesie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
natasza Posted July 5, 2006 Share Posted July 5, 2006 No ale kto powiedzial,ze tylko te dwie możliwości trzeba rozważać? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kolka_wet Posted July 5, 2006 Share Posted July 5, 2006 [quote name='natasza']No ale kto powiedzial,ze tylko te dwie możliwości trzeba rozważać?[/quote] Życie, jak mniemam, choć to może wygodne uogólnienie, sytuacje sa różne. Wielu właścicieli celowo nie leczy zwierząt, po to właśnie, żeby je uspić, bo stan psiaka daje niewielkie szanse na wyzdrowienie. Ludzie, których pogryzł własny pies, przychodzą go uśpić, a na argument potrzeby przeprowadzenia obserwcji (wymagana prawnie przy każdym pogryzieniu) ida do konkurencji i usypiają psa bez przeznawania się do pogryzienia. Są ludzie dla których bardziej humanitarne jest podanie psu leków nasercowych/nasennych itp niż uspienie u weta. A że czasem te leki nie działają? Nienawidze usypiania zwierząt. Najgorsza częśc zawodu, ale faktycznie wolę czasem pomóc zwierzakowi odejść niż narażać go na stresy/zagrożenie życia/powolną śmierć/śmierć w męczarniach. Jak dotąd ani jednemu psu, który miał byc uspiony ze względu na agresję nie udało sie znaleźć nowego domu. Zawsze umawiamy sie z właścicielem, że będziemy szukać takiego domu, czy przez znajomych czy prasę i tylko raz udało sie taki dom znaleźć. Właściciel psa nie pojawił się jednak więcej w lecznicy, a co się z psem dzieje, nie wiem. :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LAleczka_666 Posted March 13, 2011 Share Posted March 13, 2011 Wiem, że temat był dawno, ale czy ktokolwiek poza właścicielem stwierdził agresję? Bo moim zdaniem pies powinien trafić na obserwację i wtedy ewentualnie zostać uśpiony, takie coś stwierdzają weci lub behawioryści. Moim zdaniem nie można tak sobie iść i powiedzieć, że pies jest agresywny, moja wetka kiedyś odmówiła uśpienia w takim przypadku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.