olekg89 Posted August 2, 2007 Posted August 2, 2007 Jest o wiele za mały.W autobusie psu tym bardziej jest potrzebny duży kaganiec gdyż w busach jest gorąco,duszno... Hahahha zachodzi na oczy?hahahaha no ubawiłem się . A krótkie nóżki w niczym nie przeszkadzają.Figa od Sary ma chopo o ile pamiętam i żyje .W czym psu z krótkimi nogami niby przeszkadza duży kaganiec? Tak martwię ,się o logana bo wyobrażam sobie jakbym się czuł owinięty w folie i postawiony w upale.Pies chłodzi się poprzez dyszenie co w/w kaganiec uniemożliwia. Beta-nie wydaje ci sie on jest CIASNY:/ Quote
diabelkowa Posted August 2, 2007 Posted August 2, 2007 olus to ze twoje psy maja wiadra na pyskach to nie znaczy ze kazdy pies musi miec... Quote
diana79 Posted August 2, 2007 Posted August 2, 2007 mnie się wydaje, że ten kaganiec wcale nie jest za mały, przecież widać na zdjęciach, że ma sporo luzu i spokojnie potrafi w nim ziajać, szczekać itd większy kaganiec spokojnie by sobie ściągnął a ten jest w sam raz Quote
BBeta Posted August 2, 2007 Posted August 2, 2007 [quote name='diana79']spokojnie potrafi w nim ziajać, szczekać[/quote] Co do tego miałabym pewne wątpliwości Quote
diabelkowa Posted August 2, 2007 Posted August 2, 2007 [quote name='BBeta']Co do tego miałabym pewne wątpliwości[/QUOTE] dlaczego? Dzis juz oszczekal w nim robotnikow:diabloti: Quote
BBeta Posted August 2, 2007 Posted August 2, 2007 [quote name='diabelkowa']dlaczego? Dzis juz oszczekal w nim robotnikow:diabloti:[/quote] Bo mi się ciągle mimo wszystko wydaje, że jest ciasny, ale oczywiście moge się mylić Quote
olekg89 Posted August 2, 2007 Posted August 2, 2007 Moja suka w tubie u weta darła morde! Ale czy tuba to odp kaganiec?Wątpię... Dibaełkowa-dla logana dobry by był kaganiec plastyk rozm.8 Kaja ma 7,ale ma krótszą kufe.Logan ma długą czyli 8 byłby ok. Quote
puzzle Posted August 2, 2007 Posted August 2, 2007 Olek moglbys troche delikatniej? Nie miej do niej pretensji skoro chce taki kaganiec to Logan chodzi w takim. Mozemy ja jedynie przekonywac o tym jakie wspaniale i lekkie sa kagance fizjologiczne, jednak zeby chetnie zagladac na forum potrzebna jest ogolna tolerancja i kultura... Nie wiem czy plastikowy kaganaiec jest lepszy niz skora, tu bym dlugo dyskutowala... Wszystkie kagance sa dla pasow, ale jak czesc z was zauwazyla wiekszosc z nich sie jednak wogole nie nadaje i ja do tych beznadziejnych zaliczam plastiki. Jezeli chodzi o jamnika w kagancu to wole zeby w nim chodzil niz ma mnie ugryzc i mam gdzies to jak on w nim wyglada chce czuc sie bezpiecznie. Moj pies jest maly, ale jego wredna strona jest od niego 10razy wieksza i nigdy nie wiem czego sie po nim spodziewac. Dlatego chodzi w kagancu, a ze maszery [B]uznalam za najlepsze dla mojego psa[/B] to chodzi wlasnie w takim kagancu. Dzisiaj bylismy od rana na wycieczce dopiero wrocilam pies caly czas byl w kagancu. Spokojnie dyszal, oblizywal sie i szczekal (probowal tez mimo kaganca ugryzc pare osob..), wszystko jest ok polecam wszystkim maszery, wygladaja na kolosy, ale dopiero jak pies chodzi w takim wiaderku docenia sie swietnosc kaganca i uznaje za jeden z najlepiej dokonanych zakupow. Naprawde polecam! Quote
BBeta Posted August 2, 2007 Posted August 2, 2007 [quote name='niedzwiadek:)']Olek moglbys troche delikatniej?[/quote] Już nie raz na forum spotkałam się z postami napisanymi przez Olka i uwierz mi, że ta wypowiedź jest bardzo delikatna :diabloti: :cool3: A Logan jest chyba troche większy od jamnika, prawda ?? :roll: Quote
olekg89 Posted August 2, 2007 Posted August 2, 2007 Niedzwiadek-nie moge delikatnie.Mówie prawde i nie zamierzam owijać w bawełne kaganiec LOgana jest za mały i już. Po drugie nieważne z czego kaganiec byle miał dobry rozmiar.Na kaje pasuje rozm. 7 może w nim ziać ,szczekać i dostawać nagrody więc jest dobry. Skórzany jest o tyle dobry ,że psy się nie uszkodzą/nie połamią ,ale ma wade pies moze w nim kogoś uszczypnąć. Beta trafne spostrzeżenie post był delikatny.Poza tym z Diabłem mam dobre stosunki więc miło się do niej zwracam:) Quote
puzzle Posted August 2, 2007 Posted August 2, 2007 A wlasnie tam wczesniej nie dzialalo zdjecie [url]http://img47.imageshack.us/img47/1465/dsc00199fy5.jpg[/url] Tu wyglada troche jakby byl akurat, ale to potomek sznaucera wiec kaganiec zapelnia broda, szkoda ze nieudalo mi sie uchwycic jak Scooby ma otwarte pysio. Jestem bardzo zadowolona, kaganie jest naprawde super, lekki no i przede wszystkim wygodny dla psa. Jezeli chodzi o kagance to u mnie w miescie maszer jest jeden-moj... Cala reszta chodzi w metalach, skorach i plastikach dopasowanych tak, ze nawet koncowki jezyka niewystawia... Logan ma luz w tym kagancu, a diabelkowa ma racje jezeli ze zwyklego kaganca robisz fizjologiczny to jest on poprostu za duzy i albo przeszkadza to psu, no ale co biedny ma zrobic bedzie w tym chodzil, albo przy odrobinie cwaniactwa zdejmie... Albo fizjologiczny (wg mnie najlepszy) albo zwykly dopasowany tak jak ma Logan, czyli nie na scisk, ale tez nie z przesadnym luzem, bo zabezpieczenie to wtedy zadne... Takie jest moje zdanie, a jezeli chodzi o material to plastik dla mnie jest najwiekszym dziadostwem, moja kuzynka miala cos takiego i zostawila go w ogrodzi na stole, caly dzien swiecilo slonce i byl naprawde nieziemski upal, ale kaganiec nawet w takie dni nie powinien sie topic...:shake: . Wiec wg mnie alebo metal z czego najlepiej powlekany, bo goly metal sie nagrzewa a zima ziebi, albo skora. Oczywiscie takie jest moje zdanie. Quote
Sonika Posted August 2, 2007 Posted August 2, 2007 Hmmm, ja mam dla swojego psa zwykły skórzany kaganiec, w którym potrafi otworzyć pysk i wystawić język, a dodatkowo nie nachodzi mu na oczy. :cool1: Wygrzebałam jakieś stare zdjęcie: [IMG]http://i15.tinypic.com/4pnt1du.jpg[/IMG] Kaganiec akurat miał źle założony, no ale generalnie jest dobrze. Czasami w atobusie zapinam tak, ze mógłby go ściągnąc jedną łap, wtedy juz w ogóle moze wystawić język jak chce. :eviltong: Robie to, jak jest naprawdę mało ludzi w tramwaju. Quote
diabelkowa Posted August 2, 2007 Posted August 2, 2007 niedzwiadek dzieki :) Olus jako ekspert mozesz poslac zdjecie czarka w tym kaukazim kagancu ? Quote
olekg89 Posted August 2, 2007 Posted August 2, 2007 Diabełkowa -u mnie galeri są foty moich psów w kagańcach:) Proszę [IMG]http://img515.imageshack.us/img515/7334/86001042wr0.jpg[/IMG] [IMG]http://img453.imageshack.us/img453/8643/11lq9.jpg[/IMG] Proszę Quote
diabelkowa Posted August 2, 2007 Posted August 2, 2007 Dziekuje, to jezeli preferujesz taka swobode kagancowa to dlaczego nie kupisz fizjologicznego? Quote
olekg89 Posted August 2, 2007 Posted August 2, 2007 Bo są dużo droższe.Po drugie te są odpowiednie.Po 3 jak te mi się zniszczą kupie maszery. Quote
puzzle Posted August 2, 2007 Posted August 2, 2007 NO ten skorzany szybko Ci sie nie zniszczy bo takie kagance to czasami pokoleniami ida, ale ten plastik... no coz ni chce sie powtarzac, ale nie tylko ja wkolo walkuje ten sam temat... Ten skorzany kaganiec moglby byc troche dluzszy, ale tak oprocz tego ladnie lezy i pies moze otworzyc pysk chociaz jak ma zamkniety to chyba troche jak z workiem na ziemniaki;) no i cierpliwe to psisko moj potrzebowalby na zdjecie takiego kaganca jakies 2 sek i to w locie na innego psa... Te kagance to mimo wszystko niefizjologiczne, ale skoro nie sciagaja i nie narezkaja to widac ze im dobrze;) Bez obrazy, ale jak Kuba Bogu tak Bog Kubie, szczerze to lubie dyskusje na forum bo wiele mozna wywnioskowac i dorzucic cos od siebie, ale nie lubie jak ktos wyskakuje na kogos nie widomo po co jak mozna poprostu delikatnie zwrocic uwage i nakierowac kogos na dobry tor myslenia, a nie tyrac wszystkich do okola. Poza tym ze to niekulturalne, psuje jak dotychczas dobra atmosfere... ten goldenek jaki smiszny:loveu: cudo w tym kagancu z taka minka slodka:loveu: BBeata a Tobie to imponuje? Dobra ja sie juz zamkne i znikam z tego watku, bo moze jestem zabardzo rozdrazniona, ale nie podba mi sie to co tu zpanowalo Quote
Mudik Posted August 2, 2007 Posted August 2, 2007 Zejdzcie z diabełkowej kurde ile może dziewczyna tłumaczyć,że nie jest ciasny, chyba ona na codzień widzi czy pies może dyszeć, słyszy czy szczeka i widzi, ze pies zjada smakołyk nie? Diabełkowa przestań im odpisywać to przestaną nie masz z czego się tłumaczyć winni się tłumaczą tak tylko im nakręcasz temat.a teraz z innej mańki. Wracałam dziś ostatnim metrem po północy, prawie puste metro ze mną w wagonie 2 słownie dwu facetów ,puściuteńki peron. Wsiadałam w ostatniej chwili ,piesy miały zapięte kagańce pod szyją. Wysiadam idę w sronę schodów i widzę,że metro nie rusza zdziwiło mnie z lekka ale zaraz się okazało czemu...Juz wchodziłam na schody kiedy wychyla się maszynista i z takim tekstem Psy powinny mieć kagańce ! JA: Mają . M: Ale to nie są założone.(potem pomyślałam ,że powinnam powiedzieć ,ze co niby robią jak nie są założone,fruwają ale..) Ja: Jakby pan zwrócił uwagę bym założyła a w ogóle to właściwie pusty wagon był. M: Znajduje się pani na peronie a to teren metra!Ja: chyba tylko ławki mogły by zjeść. M: następnym razem pani nie wpuszczę(ciekawe jak przytnie mnie w drzwiach????? a w ogóle to jeszcze wjeżdzał na peron i był w ruchu a juz drzwi otwierał musiałam Vica wyhamować mogł sobie krzywdę zrobić, idiota ten służbista, chyba z nudów i złości,że po nocy jeździć musi). A tak w ogóle to mają nowe kagańce Sikra miała do tej pory plastik a Vic materiałową tubę(miały je tylko na jazdę a i tak w 90%wiszą im one pod brodą) teraz mają te nowe ala halti trixi z miękką pdkładką na nos. Quote
olekg89 Posted August 3, 2007 Posted August 3, 2007 Mudik nic nie rozumiem z Twojej wypowiedzi.Jest chaotyczna i cięzko mi ją ogarnać:) Quote
BBeta Posted August 3, 2007 Posted August 3, 2007 [quote name='niedzwiadek:)']BBeata a Tobie to imponuje?[/quote] Przepraszam, ale nie bardzo rozumiem, co takiego miało by mi imponować ?? :???: Quote
BBeta Posted August 3, 2007 Posted August 3, 2007 Ciągle nie rozumiem po której części mojej wypowiedzi niedzwiadek wysunęła takie dość daleko idące wnioski :niewiem: Quote
olekg89 Posted August 3, 2007 Posted August 3, 2007 Też za bardzo niewiem .Może niedzwiadek się tutaj pokaże i nam wyjaśni Quote
Mudik Posted August 4, 2007 Posted August 4, 2007 Nie moja wina ,że mi dogo wariuje i głupio wkleja emoticony nie chodzą i ciągiem jednym jedzie tekst , ale da się zrozumieć. Najpierw napisałam wstęp jak doszło do "rozmowy" z maszynistą a potem dialog tylko właśnie ciągiem ."Ja: " to moje wypowiedzi a "M" pana maszynisty od m jak maszynista, wydawało mi się to logiczne. To co potem jak już szłam do domu mi się pomyślało w sprawie napisałam w nawiasie. A emotikony tak teraz czasem u mnie wyglądaja nie umiem na to zaradzić. Postarałam się poprawić teraz chyba będziesz mógł zrozumieć ;-) Quote
Luzia Posted August 4, 2007 Posted August 4, 2007 A ja mam zwykły metalowy i nie narzekam tyle że Funia nosi go raz na ruski rok ;) Jak jedziemy np. autobusem chciarz nawet wtedy jak zajmiemy miejsce albo jak miły kierowca to sciągamy. Raz spotkałam sie z takim co jak weszłam i zapytałam ży można z psem to on do mnie że można ale "BEZ KAGAŃCA BO PIESKA SZKODA" :evil_lol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.