Jump to content
Dogomania

JUŻ W DOMU! DIESEL drobny pies mix bullteriera


paoiii

Recommended Posts

  • Replies 129
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

pięknota moja z dziś! ;)

[URL=http://img834.imageshack.us/i/dsc0014w.jpg/][IMG]http://img834.imageshack.us/img834/2596/dsc0014w.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://img709.imageshack.us/i/dsc0018kk.jpg/][IMG]http://img709.imageshack.us/img709/1492/dsc0018kk.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://img600.imageshack.us/i/dsc0021z.jpg/][IMG]http://img600.imageshack.us/img600/9310/dsc0021z.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://img232.imageshack.us/i/dsc0022y.jpg/][IMG]http://img232.imageshack.us/img232/6062/dsc0022y.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://img829.imageshack.us/i/dsc0024mut.jpg/][IMG]http://img829.imageshack.us/img829/4585/dsc0024mut.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Rozmawiałam dziś juz z panią dieselka, ponoc po przyjezdzie cos zjadł, obwąchał mieszkanie i nawet probował skoczyc na łóżko :) potem położył się na swoim legowisku. Pani troszke zaniepokojona tym że on taki troche przygnębiony, ale wyjasniłam jej ze to normalne bo to wielka zmiana, szczególnie że on jest taki wrażliwy :oops: mam nadzieje że wszystko będzie OK!

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

z powodu agresji... aczkolwiek ona jesli była to była na tle lękowym najprawdopodobniej...niestety nietrafieni ludzie, ehh :( martwie się jak on to zniesie...szkoda ze nic nie próbawali działać, dać mu chociaz troche czasu.. dla psa z tak wraliwą psychiką jak on niecały tydzien to zbyt mało na przystosowanie się do nowego otoczenia...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='paoiii']z powodu agresji... aczkolwiek ona jesli była to była na tle lękowym najprawdopodobniej...niestety nietrafieni ludzie, ehh :( martwie się jak on to zniesie...szkoda ze nic nie próbawali działać, dać mu chociaz troche czasu.. dla psa z tak wraliwą psychiką jak on niecały tydzien to zbyt mało na przystosowanie się do nowego otoczenia...[/QUOTE]
ale wiesz co dokładnie się stało i w jakiej sytuacji?
to ważne do szukania kolejnego domu!

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

nie chce ich wcale zatrzymywać dla siebie... przepraszam za niedokładność
Otóz pani zwórciła psa z powodu agresji, podała mi 4 sytuacje
1) dosłownie 2 czy 3 dni po adopcji albo nawet tuz po Panią odwiedzili rodzice, Diesel zaczął ujadać i ich "zaatakował", nie wiem jak to wyglądało dokładnie. Ponoć gdy pan chciał go pogłaskac ten kłapną zębami ale nic nie zrobił (w sensie ze nie ugryzł)
2) Diesel miał biegunke. Pani opowiadała ze rano gdy się obudziła cała kuchnia była zapaskudzona (z wiadomej przyczyny) diesel gdzies tam w kuchni lezał i gdy ona powiedziała (tu cytuje "o boże" unosząc się) on zaczął warczec.
3) Gdy "setny" raz chciała go zrzucic z łózka on na nią zawarczał...
4)tą historie uznała za impuls do jego oddania. Otoz siedziała przy komputerze i pies nagle chciał "zaatakowac" jej noge. Tu rowez nie wiem jak to dokładnie wyglądało, kiedy pani pytałam powiedziała ze no zaatakował.

Mówiła jeszcze tak poza tymi sytuacjami że do dziecka zero agresji wręcz odwrotnie. Do psów tez ok.

Widać dom nieodpowiedni.. Ludzie są różni..

W schronisku Diesel ma "łatkę" mega spokojnego psa, zero agresji.
Jakoś się trzyma bardzo się cieszy na spacery oraz gdy widzi nane mu osoby, poprostu wulkan miłosci :) Pomimo tego zima daje mu się we znaki zreszą tak jak i innym krótkowłosym i nie tylko...:shake:

Link to comment
Share on other sites

kurcze, pani wyobrażała sobie że zaraz po zabraniu go ze schroniska pies będzie całkiem wyluzowany i bezproblemowy?
paoiii, nie chciałam cię zaatakować, przepraszam. myślę, że trzeba mu szukać domu i nie ma na co czekać. proszę o tekst, to zrobię allegro bidusiowi.

Link to comment
Share on other sites

ja rozumiem rozumiem i nie ma a co przepraszać, wydaje mi się ze Diesel poprostu nie trafił na "tych ludzi"... szkoda bo juz myslałam ze bedzie się grzał w te zimowe mrozy w domu no ale... On potrzebował więcej czasu szczegolnie ze było mówione ze ma w schronie depresje..

Link to comment
Share on other sites

"[COLOR=#000000]DIESEL [/COLOR]
[COLOR=#000000]Ten około 2letni mix bullteriera przebywa w schronisku od kilku miesięcy i pomimo częstych spacerów z wolontariuszami ciągle nie może się odnaleźć w rzeczywistości jakiej przyszło mu żyć . Coraz niższe temperatury, coraz krótsze dni, a Diesel coraz smutniejszy - widząc człowieka z oddali wpycha swój pychol miedzy kraty , przez co robią mu się otarcia i podrażnienia ... [/COLOR]
[COLOR=#000000]Ten drobniutki pies jest pełen energii i gdy tylko wyjdzie na spacer ciężko za nim nadążyć- korzysta "pełną piersią" z tych krótkich chwil wolności . Do ludzi jest nastawiony bardzo pozytywnie, ma łagodne usposobienie, aczkolwiek nie jest z natury psem wylewnym do obcych - moze dlatego nikt jak dotąd nie zwrócił na niego uwagi ? Ludzie szukaja przymilnych piesków , nie widza tej niemej prośby w oczach Diesla . Szkoda ze nie widzą tego psa "oczami wolontariuszy" , który gdy juz sie otworzy, potrafi podejść ot tak i tak bardzo delikatnie się wtulić całym swoim drobnym ciałkiem ...[/COLOR]

[COLOR=#000000]Diesel bardzo ładnie chodzi na smyczy, nie zaczepia innych psów , zna podstawowe komendy , jest łagodny i mądry -czy można chcieć czegoś więcej ? [/COLOR]
[COLOR=#000000]Nie pozwól by Diesel, musiał spędzić zimę w schronisku ! [/COLOR]

[COLOR=#000000]Jednak pamiętaj, jest to pies który potrzebuje dużo uwagi i ruchu , zabawy . Będzie idealnym towarzyszem dla osób lubiących długie spacery, jazdę na rowerze itd . "[/COLOR]

myśle, że ten tekst jest OK

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...