dar_ling Posted September 28, 2010 Share Posted September 28, 2010 Ile miesięcy optymalnie powinien mieć szczenior aby można było go wykastrować? Czy tu tak jak w przypadku suni- im wcześniej tym lepiej? I czy kastracja w wieku szczenięcym ma jakiś negatywny wpływ rozwój psychiczny/fizyczny psa? Z góry dzięki za odpowiedzi ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martens Posted September 28, 2010 Share Posted September 28, 2010 A od kiedy w przypadku suni im wcześniej tym lepiej? :roll: Negatywnych skutków jest dużo, polecam: [url]http://www.naiaonline.org/pdfs/LongTermHealthEffectsOfSpayNeuterInDogs.pdf[/url] Entuzjastom kastrowania psich dzieci polecam zapoznanie się z funkcjami hormonów płciowych, szczególnie w okresie dorastania, bo ku wielkiemu zdziwieniu niektórych nie służą one tylko do rozmnażania. Przykładowo wydzielanie owych hormonów w okresie dojrzewania inicjuje początek kostnienia nasad kości długich, a więc zakończenie procesu wzrostu kośćca. Zaburzenie tego przedwczesną kastracją owocuje zwiększeniem ryzyka wystąpienia złośliwego nowotworu kości, szczególnie u większych ras. Jak bolesne to schorzenie i czym zwykle się kończy (amputacja kończyny, śmierć) też warto poczytać. Propagowanie wczesnej kastracji przez różne instytucje, weterynarzy, ba wykładowców na weterynarii, szczególnie na zachodzie, ma na celu przede wszystkim zmniejszenie nadpopulacji zwierząt oraz większą kontrolę nad rozrodem (czy raczej jego brakiem) wśród wydawanych od hodowców i ze schronisk szczeniąt. Z dbałością o zdrowie samego kastrowanego psa niewiele ma to wspólnego, choć na potrzeby owych akcji wielu uparcie twierdzi inaczej. Inna sprawa, że od kastrowania tak młodych psów odchodzi się już i na zachodzie. Psu na pewno nie zaszkodzi, jak poczekasz do zakończenia wzrostu - za to może zaszkodzić bardzo, jeśli wykastrujesz za wcześnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dar_ling Posted September 28, 2010 Author Share Posted September 28, 2010 Martens, kochaniutka :* co ja bym bez Ciebie zrobiła?![IMG]http://emoty.blox.pl/resource/friends.gif[/IMG] Szkoda, że mieszkasz tak daleko bo pewnie zamiast do weterynarza jeździłabym z Kiarcią do Ciebie [IMG]http://emoty.blox.pl/resource/drivingauto.gif[/IMG] ;) Już piszę skąd!! Czytałam rozdział o sterylizacji i natknęłam się na to: [url]http://www.dogomania.pl/threads/18058-Kiedy-wysterylizowa%C4%87[/url] (sama przecież bym sobie tego nie wymyśliła ;) ) I tak właśnie chcąc nie chcąc pomyślałam jak to wygląda u psów tj wiek i kastracja i skutki uboczne. Ps. A pytam z czystej ciekawości bo sama mam sunie i nie zapowiada się żebym miała jeszcze psa w najbliższym czasie. A może jeszcze komuś przyda się ten wątek?! Kto wie? Pisz, pisz tylko proszę podawaj też źródła. Będę wdzięczna, inni z pewnością też :D Pozdrawiam :* Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted July 15, 2011 Share Posted July 15, 2011 kastrujemy psy czy to suczki jeszcze nim stana sie dojrzale plciowo czyli przed pierwsza cieczka,a nie jak sie utarlo i to niewadomo skad ,ze po cieczce,albo suzcka musi chociaz raz szczeniaki miec.To sa zabobony . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted July 15, 2011 Share Posted July 15, 2011 moja sucz została wykastrowana po pierwszej cieczce,bo niby miało to uchronić przed nietrzymaniem moczu.nici z tego.po ok2 latach od zabiegu zaczął się problem popuszczania moczu,leki ,cierpliwość,pieluchy w domu,jakoś to przetrzymałam.teraz jest juz ok,ale gdybym tylko wiedziała,że "nas to nie ominie(nietrzymanie moczu)"to bym wysterylizowała przed pierwszą cieczką. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martens Posted July 18, 2011 Share Posted July 18, 2011 [quote name='xxxx52']kastrujemy psy czy to suczki jeszcze nim stana sie dojrzale plciowo czyli przed pierwsza cieczka,a nie jak sie utarlo i to niewadomo skad ,ze po cieczce,albo suzcka musi chociaz raz szczeniaki miec.To sa zabobony .[/QUOTE] To co piszesz jest całkowicie sprzeczne z podstawami fizjologii i rozwoju zwierząt. Potrafisz wymienić choć jedną funkcję hormonów płciowych u zwierząt podczas dorastania oprócz rozwoju narządów rozrodczych? Pewnie nie - więc nie rozpowszechniaj zabobonów, bo kastracja i sterylizacja przed cieczką/osiągnięciem dojrzałości ma wpływ na rozwój zwierzęcia (również negatywny) potwierdzony w 100% naukowo, a nie na podstawie pobożnych życzeń ludzi opętanych chęcią kastrowania natychmiast wszystkiego co żyje i na drzewo nie ucieknie. Robisz aferę, że podanie psu ząbka czosnku może go zabić, ale radośnie polecasz amputowanie rozwijającemu się organizmowi jednych z najważniejszych gruczołów dokrewnych sterujących zakańczaniem rozwoju całego organizmu. Nie wiem czy to hipokryzja, czy żenujące nieuctwo - jedno i drugie tak samo szkodliwe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.