Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Ano tak to juz jest. Jeden idzie do domu, pojawia sie kolejny. I tak do konca zycia. Wczoraj bylam u lekarza. Przed przychodnia stala mloda dziewczyna z dwojka dzieci i podejrzewam swoja mama. Podbiegl do niech mlody mieszaniec wilczura. I co zrobiły? Zaczely go odganiac,gadac, ze to brudac, ze straz miejska powinna sie nim zajac. Oczywiscie zareagowalam. W szoku były...

  • Replies 1.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

szukam kogos do pomocy z rejonu zalewu niedaleko radomia-dziewczyna zalozyla watek i albo nie umie albo nie chce pomoc [url]http://www.dogomania.pl/threads/195412-Maxio-ma-dobry-dom!!!ale-sunia-ze-szczeniakami-i-m%C5%82ody-piesek-nie-prze%C5%BCyj%C4%85-zimy[/url]!!!

Posted

Nic o Plamce nie piszemy, bo nie ma co.
Anna mówi, że Plamka bez problemu daje się wprowadzic do kontenerka jak ona wychodzi...Już nie ma podartego w strzępy kocyka. Czyli wszystko byłoby chyba już dobrze.
Jakby co Plamka pójdzie do domu, gdzie na czas nieobecności ludzi będzie musiała siedzieć w kontenerku.
Poza tą jedną wadą Plamka jest po prostu idealnym psem. Pewnie wiele osób chciałoby, żeby ich psy właśnie takie były.

Posted

Ona ma bardzo silny stres separacyjny. Czasami w kontenerku siedzi bez problemu a czasami po powrocie cały kontenerek razem z nią jest bardzo przesunięty - musi się w nim bardzo rzucac i próbowac wydostac. Dzisiaj jak ja wyszłam poza teren ogrodzenia a psy pozostały w ogrodzie, tak długo szukała mozliwości wyjścia, że przez przypadek otworzyła bramę i wylazła a z nią całe stado.
Dzisiaj miała byc znajoma i porobic zdjęcia ale się rozchorowała i nie wyszło.

Posted

:(
No to mnie bardzo zasmuciło :(

Miałam przed chwilą telefon o nią. Pan się chyba nie odezwie, bo powiedziałam, że ona w Kozienicach jest.
Ale to i dobrze...bo po pytaniu pana czy jest ostra czy łagodna już odechciało mi się rozmawiać.

Posted

Nie ma sie czego smucic. Ona musiała dużo przejśc. Bardzo sie boi gdy na nią tylko głos podnieśc i w sumie jest bardzo posłuszna.
Znajdzie i ona swój domek.

  • 3 weeks later...
Posted

A wiecie, że Blanka bardzo nie lubi marznąć....
Anna otwiera jej drzwi na dwór, a sunia w tył zwrot i na swoje cieplutkie miejsce na kanapie wskakuje :)

Posted

Zapraszam na bazarek dla Blanki
[url]http://www.dogomania.pl/threads/197496-Bi%C5%BCuteria-sztuczna-i-ciuchy-m%C4%99skie-kurtki-damskie-bluzki-!!!-Do-12.12.2010?p=15854285#post15854285[/url]

  • 4 weeks later...
Posted

No to ja znów zrobiłam bazarek dla Blanki
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/198943-MEGGA-Ciuchy-damskie-męskie-przeplatane-biżuterią-i-innymi-rzeczami!!-Do-9.01-godz20?p=15994103#post15994103[/URL]

Mam nadzieję, że w końcu pieniążki zamiast na jedzenie dla niej potrzebne nam będą na zawiezienie jej do domu.

  • 2 weeks later...
Posted

Bazarek dla Blanki zakończony !!!!
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/198943-koniec!!!-MEGGA-Ciuchy-damskie-męskie-przeplatane-biżuterią-!!-Do-9.01-godz20?p=15994103#post15994103[/URL]

Pieniążki za utrzymanie suni w grudniu przelane!!!

Posted

[quote name='AnnaA']A Blanka czuje się b.dobrze. Ma świetny apetyt i bardzo lubi szarpac ze mną sznur z pęcłami, tylko, że ja to żaden przeciwnik, jestem dla niej za słaba. [/QUOTE]

więc absolutnie się z nią nie baw tak
to bardzo niebezpieczna zabawa
jesli stale przegrywasz ona przyswaja sobie, że jesteś słaba
jak sobie to ułoży w psiej głowie, może Cię kiedyś dziabnąć

niech sobie sznura ciągnie z innymi psimi kolegami

w literaturze zawsze piszą, żeby odpuszczać sobie tą zabawę

Posted

Blanka czuje się świetnie do czasu gdy człowiek jest w domu. Lęk separacyjny męczy ją jak pozostaje tylko z psami. Pozostawiam ją zamkniętą w kontenerku bo boję się, że wylezie za ogrodzenie pozostawiona poza domem a o pozostawieniu jej w domu nie może byc mowy.

Posted

Psa znalazła BeataM a Mondey na jej prośbę otworzyła wątek. Blance trzeba pomóc! Miałam nadzieję, że pobyt u mnie pomoże w sensie wyciszenia, nabrania poczucia bezpieczeństwa. Niestety, zachowania świadczące o bardzo silnym stresie nie mijają. Nie ma problemu z Blanką jak ja jestem w domu. Schody zaczynają się gdy mnie w pobliżu nie ma, a czasami niestety muszę się oddalic.
Od wielu dni nie mogę się skontaktowac z BeatąM a wiem, że ona ma możliwośc uzyskac pomocy dla Blanki u swojej znajomej behawiorystki.
Apeluję do BeatyM - pomyśl o POMOCY DLA BLANKI!

Posted

Ponieważ BeataM nie odbiera moich telefonów /ani komórki ani domowego/, pojechałam dzisiaj do domu Beaty. Musiałam jezdzic dwukrotnie, bo za pierwszym razem mnie nie wpuszczono. Beata mieszka w dużym domu na peryferiach Radomia na bardzo dużym placu. Ponieważ jest tam hurtownia mat.budowl.nie ma możliwości, żeby o 11-tej w dzień nikogo nie było. BeataM w chwili obecnej ma warunki, żeby zając się psem, którego przygarnęła.
Powiadomiłam BeatęM, że w ciągu miesiąca ma zabrac Blankę. Ja dla Blanki już nic nie mogę zrobic.
Beata jest cały dzień w domu i może popracowac z Blanką. Ma odpowiednie klatki w domu i kojce na dworze.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...