Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 1.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Czarodziejka']Ocelot, ja oczywiście będę niezależnie od pobytu Misi u mnie ten wybieg grodzić, tylko myślałam, że skoro Misia jedzie do domku, to wasza propozycja traci na ważności.[/QUOTE]
zaraz traci:)
Może uda się w ten sposób dług splacić po prostu? Jak się zgodzisz

Posted

[quote name='Czarodziejka']Misiorek wciąż u mnie. Pani nagle przestała odbierać telefony....[/QUOTE]
Nie do wiary... Na razie nie bede komentowac, bo moze znajdzie sie jakies wytłumaczenie.

Posted

Ja też już różnie myślałam...Może wypadek (tfu!), może nagła zmiana planów i pani przeczekuje wstydliwie ten moment. Może jutro...:-? Misia prawie od tygodnia dostaje tę ostatnią kolację i już zagubiła talię....

Posted

ja cały czas po cichu trzymam kciuki za nią zaglądam codziennie z nadzieją ,że przeczytam o tym jak Misia pojechała do swojego domku. kierowca z takim zapleczem to by do mnie dojechał , sam GPS go doprowadzi pod Twoje drzwi

Posted

Zadzwoniłam dziś jeszcze raz. Pani odebrała i zapewniła, że po niedomówieniach z kierowcą wysyła po Misię specjalny ambulans pogotowia dla zwierząt fundacji Ludzie Zwierzętom. Z Krakowa wyjedzie ok. 16.00, więc wieczorem powinien być u mnie. Znów się cieszę....;)

Posted

[quote name='bela51']Szkoda, ze tamten nie dojechał. Mialabys Czarodziejko okazje zobaczyc jak wygląda najbardziej nierozgarniety kierowca w Polsce.:evil_lol:[/QUOTE]

Dobre :D:D
Trzymam kciuki żeby wszystko poszło dobrze .

Posted

[quote name='Czarodziejka']Zadzwoniłam dziś jeszcze raz. Pani odebrała i zapewniła, że po niedomówieniach z kierowcą wysyła po Misię specjalny ambulans pogotowia dla zwierząt fundacji Ludzie Zwierzętom. Z Krakowa wyjedzie ok. 16.00, więc wieczorem powinien być u mnie. Znów się cieszę....;)[/QUOTE]
Hmmmmmmm, to królewna będzie miała pojazd:)

Posted

Belu, co mnie obchodzi nierozgarnięty kierowca? Różnie mi się w życiu układa, ale aż tak wyposzczona nie jestem 8) Misiora chcę zapakować i wysłać w dobre ręce. Dziś burza nas nawiedziła, Grom wyskoczył z kojca, Daszka wyszła zobaczyć, czy budynki jeszcze stoją, a Kajka wpakowała się do budy i Misia znów przeleżała burzę pod okapem budy na zewnątrz. Mam nadzieję, że wszystko będzie jej w dalszym życiu wynagrodzone.

Posted

A jakże...czekam i ja :mad: Misior znów dostał podwójną kolację, bo mi się serce łamie, że gdzieś pojedzie w nieznane....Ale na chłopski rozum, to czuję, że pan dojedzie w weekend. :roll:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...