bela51 Posted July 7, 2011 Posted July 7, 2011 To chyba niemożliwe, aby tak mogli Cie zawiesc... I nas wszystkich .. I Misie...:roll: Quote
ocelot Posted July 7, 2011 Posted July 7, 2011 Czarodziejko i co z kojcem? jest już czy możemy te faktury? Quote
Czarodziejka Posted July 7, 2011 Posted July 7, 2011 Ocelot, ja oczywiście będę niezależnie od pobytu Misi u mnie ten wybieg grodzić, tylko myślałam, że skoro Misia jedzie do domku, to wasza propozycja traci na ważności. Quote
ocelot Posted July 7, 2011 Posted July 7, 2011 [quote name='Czarodziejka']Ocelot, ja oczywiście będę niezależnie od pobytu Misi u mnie ten wybieg grodzić, tylko myślałam, że skoro Misia jedzie do domku, to wasza propozycja traci na ważności.[/QUOTE] zaraz traci:) Może uda się w ten sposób dług splacić po prostu? Jak się zgodzisz Quote
Czarodziejka Posted July 7, 2011 Posted July 7, 2011 Ja się godzę, oczywiście, tylko jeszcze nic nie obliczałam. Quote
bela51 Posted July 7, 2011 Posted July 7, 2011 I co, Misiorek nie pojechał, tak sądze, bo chyba Czarodziejka by nam napisala. Quote
Czarodziejka Posted July 7, 2011 Posted July 7, 2011 Misiorek wciąż u mnie. Pani nagle przestała odbierać telefony.... Quote
bela51 Posted July 7, 2011 Posted July 7, 2011 [quote name='Czarodziejka']Misiorek wciąż u mnie. Pani nagle przestała odbierać telefony....[/QUOTE] Nie do wiary... Na razie nie bede komentowac, bo moze znajdzie sie jakies wytłumaczenie. Quote
Czarodziejka Posted July 7, 2011 Posted July 7, 2011 Ja też już różnie myślałam...Może wypadek (tfu!), może nagła zmiana planów i pani przeczekuje wstydliwie ten moment. Może jutro...:-? Misia prawie od tygodnia dostaje tę ostatnią kolację i już zagubiła talię.... Quote
minia913 Posted July 8, 2011 Posted July 8, 2011 ja cały czas po cichu trzymam kciuki za nią zaglądam codziennie z nadzieją ,że przeczytam o tym jak Misia pojechała do swojego domku. kierowca z takim zapleczem to by do mnie dojechał , sam GPS go doprowadzi pod Twoje drzwi Quote
Czarodziejka Posted July 8, 2011 Posted July 8, 2011 Zadzwoniłam dziś jeszcze raz. Pani odebrała i zapewniła, że po niedomówieniach z kierowcą wysyła po Misię specjalny ambulans pogotowia dla zwierząt fundacji Ludzie Zwierzętom. Z Krakowa wyjedzie ok. 16.00, więc wieczorem powinien być u mnie. Znów się cieszę....;) Quote
Luzia Posted July 8, 2011 Posted July 8, 2011 Super informacja! Miejmy nadzieję, że oni trafią :evil_lol: Quote
Czarodziejka Posted July 8, 2011 Posted July 8, 2011 TEN kierowca trafi wszędzie, bo często jeździ ;) Ma też gps. Ja i bez tego trafiam, gdzie trzeba 8) Quote
Luzia Posted July 8, 2011 Posted July 8, 2011 No ja dam radę do Was trafić bez nawigacji :D Mimo że baba :lol: Quote
bela51 Posted July 8, 2011 Posted July 8, 2011 Szkoda, ze tamten nie dojechał. Mialabys Czarodziejko okazje zobaczyc jak wygląda najbardziej nierozgarniety kierowca w Polsce.:evil_lol: Quote
Tymonka Posted July 8, 2011 Author Posted July 8, 2011 [quote name='bela51']Szkoda, ze tamten nie dojechał. Mialabys Czarodziejko okazje zobaczyc jak wygląda najbardziej nierozgarniety kierowca w Polsce.:evil_lol:[/QUOTE] Dobre :D:D Trzymam kciuki żeby wszystko poszło dobrze . Quote
ocelot Posted July 8, 2011 Posted July 8, 2011 [quote name='Czarodziejka']Zadzwoniłam dziś jeszcze raz. Pani odebrała i zapewniła, że po niedomówieniach z kierowcą wysyła po Misię specjalny ambulans pogotowia dla zwierząt fundacji Ludzie Zwierzętom. Z Krakowa wyjedzie ok. 16.00, więc wieczorem powinien być u mnie. Znów się cieszę....;)[/QUOTE] Hmmmmmmm, to królewna będzie miała pojazd:) Quote
Czarodziejka Posted July 8, 2011 Posted July 8, 2011 Belu, co mnie obchodzi nierozgarnięty kierowca? Różnie mi się w życiu układa, ale aż tak wyposzczona nie jestem 8) Misiora chcę zapakować i wysłać w dobre ręce. Dziś burza nas nawiedziła, Grom wyskoczył z kojca, Daszka wyszła zobaczyć, czy budynki jeszcze stoją, a Kajka wpakowała się do budy i Misia znów przeleżała burzę pod okapem budy na zewnątrz. Mam nadzieję, że wszystko będzie jej w dalszym życiu wynagrodzone. Quote
wapiszon Posted July 8, 2011 Posted July 8, 2011 Trzymamy kciuki za kierowce. Misiu, szykuj się do drogi . Powodzenia dziewczynko :) Quote
bela51 Posted July 8, 2011 Posted July 8, 2011 [quote name='Anja2201']Zaraz mnie nerwy zjedzą .[/QUOTE] Zjadaja wszystkich. A chyba najbardziej Czarodziejke. Quote
Tymonka Posted July 8, 2011 Author Posted July 8, 2011 widzę ,że wszyscy czekamy na jakieś wieści :) Quote
Czarodziejka Posted July 8, 2011 Posted July 8, 2011 A jakże...czekam i ja :mad: Misior znów dostał podwójną kolację, bo mi się serce łamie, że gdzieś pojedzie w nieznane....Ale na chłopski rozum, to czuję, że pan dojedzie w weekend. :roll: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.