ANETTTA Posted August 15, 2011 Posted August 15, 2011 skupmy sie na psie a nie na sytuacji gdzie byłyscie tylko wy 3 ROMA AGA I IWONa pies zabrany i na tym zakończmy te starcia !!!! co było co nie było [B]ważne jest co jest i co bedzie wg mnie ????[/B] Quote
BonaJ Posted August 17, 2011 Posted August 17, 2011 Nikt tu niczego nie udaje - jak było to zarzucone. Fajnie, że Linek uspokoił się i wygląda pięknie. Pani Iwona ma rację, że opuściła wątek. Nie dziwię się, że nie wytrzymała i jest jej pewnie przykro, bo wiem, że Linek nie był jej obojętny. Teraz wszystko przez nią... a zapominamy o sobie, o swoich błędach. Nie potrzebnie było napisanie, że Linek rzucił się na człowieka - przecież jemu to w niczym nie pomaga, a Zuzlikowej zależy na psie, a nie na "sensacji", która obecnie się tu odbywa, która odwraca uwagę od Linka. Pytania Pani Romy pozostawię bez komentarza, bo do nich można dołożyć jeszcze parę innych, a przecież nie chodzi chyba o to, by forowicze domyślali się i odpowiadali sobie sami nie będąc "fizycznie" przy Linku przez ostatni prawie rok. Inaczej jest coś czytać i oglądać fotki, a inaczej jest być. Co nie umniejsza im, jako cudownym ludziom, bez których Linek zostałby uśpiony w schronisku - bo tak miał skończyć. Cały ten konflikt jest bezsensowny dla psiaka. To jemu zrobiono największą krzywdę. Jest jaki jest, przez ludzi. Agata ma rację. Skończcie z tymi wpisami na zasadzie domysłów przez innych. Ja też kończę. Urywam się stąd na kilka tygodni.... po powrocie mam nadzieję, że będzie tu więcej uśmiechów:-) Quote
BonaJ Posted August 17, 2011 Posted August 17, 2011 [quote name='BonaJ']Nikt tu niczego nie udaje - jak było to zarzucone. Fajnie, że Linek uspokoił się i wygląda pięknie. Pani Iwona ma rację, że opuściła wątek. Nie dziwię się, że nie wytrzymała i jest jej pewnie przykro, bo wiem, że Linek nie był jej obojętny. Teraz wszystko przez nią... a zapominamy o sobie, o swoich błędach. Nie potrzebnie było napisanie, że Linek rzucił się na człowieka - przecież jemu to w niczym nie pomaga, a Zuzlikowej zależy na psie, a nie na "sensacji", która obecnie się tu odbywa, która odwraca uwagę od Linka. Pytania Pani Romy pozostawię bez komentarza, bo do nich można dołożyć jeszcze parę innych, a przecież nie chodzi chyba o to, by forowicze domyślali się i odpowiadali sobie sami nie będąc "fizycznie" przy Linku przez ostatni prawie rok. Inaczej jest coś czytać i oglądać fotki, a inaczej jest być. Co nie umniejsza im, jako cudownym ludziom, bez których Linek zostałby uśpiony w schronisku - bo tak miał skończyć. Cały ten konflikt jest bezsensowny dla psiaka. To jemu zrobiono największą krzywdę. Jest jaki jest, przez ludzi. Agata ma rację. Skończcie z tymi wpisami na zasadzie domysłów przez innych. Ja też kończę. Urywam się stąd na kilka tygodni.... po powrocie mam nadzieję, że będzie tu więcej uśmiechów:-)[/QUOTE] Aaaaaaa! No i proszę znowu nie odbierać mojego wpisu, jako "dolewana oliwy do ognia", nie było to moim celem. Zmęczył mnie ten konflikt i tyle... zgadzam się z Agatą - interesujmy się Linkiem:-) Quote
Aimez_moi Posted August 17, 2011 Posted August 17, 2011 Interesujmy sie Lincolnem......piekny pies......:) Ja mam nadzieje, ze przyjdzie taki dzien kiedy Fundacja napisze......szukamy domu dla Linka....:):) Quote
bico Posted August 17, 2011 Posted August 17, 2011 [quote name='BonaJ'] a nie na "sensacji", która obecnie się tu odbywa[/QUOTE] ...no sensacja się tu taka odbywa, że aż dech zapiera!:crazyeye::mdleje: dosłownie jeszcze chwila i zawita tu sam Bogusław Wołoszański.... [CENTER]:roflt::roflt::roflt::roflt: [/CENTER] Quote
zuzlikowa Posted August 18, 2011 Author Posted August 18, 2011 [B]A wracając do Linka... [/B]nie ma rewelacyjnych zmian w jego zachowaniu, ale zdecydowanie chłopak jest już zdrowy, wyciszył się... nadal postępuje w sposób, którego został nauczony i próbuje narzucać swoją wolę, ale jest to zupełnie ignorowane... następują pierwsze kroczki podporządkowywania się ... malutkie. Lincoln jest pewnym swej siły, świadomym, czego chce psem... zrównoważonym, inteligentnym, o ustalonym sposobie reakcji na nie przewidziane i nowe sytuacje... powoli zaczyna wychylać się z zapatrzenia w siebie i rozglądać się wokół, obserwować i reagować na otoczenie. To absolutnie dobrze rokuje na przyszłość. Nie wolno zachłystywać się tym jeszcze, ale to pokazuje, że być może jeszcze można modyfikować zachowania Linka. W jakim stopniu- czas pokaże. Tak jak szybko potrafił ustawić się w hotelu i "dostosować" do tego na co pozwalał mu człowiek, tak teraz jest szansa, że zrobi dokładnie to samo- [B]dostosuje się do wymogów i tego na co człowiek mu pozwoli.[/B] Stąd wymagania muszą być jasne dla niego, konkretnie nie pozwalające na manipulowanie człowiekiem, zniechęcające do wymuszania i dominowania. I to dokładnie jest robione. Ani razu Linek nie może "wygrać" i górować nad wolą człowieka, jego "humorki" nie mają prawa ujawniać się w żadnej sytuacji. Stare mechanizmy absolutnie nie mogą być przydatne w przyszłości. Sposób radzenia sobie z nowymi i "nie chcianymi" sytuacjami nie może ujawniać się w niekontrolowanym ataku na człowieka. [B]A takich w życiu jest zbyt wiele i nikt nie jest w stanie wszystkich kontrolować i wszystkiego przewidzieć... nikt nie jest w stanie stworzyć warunków "izolujących" Lincolna przed nieprzewidzianymi sytuacjami. Bezpieczeństwo Lincolna zależy od tego, [/B]Czy nadal ma być jedynie kojcowym psem i całe życie spędzić w zamknięciu, bo inny domownik bedzie chciał wyjść na podwórko, a on akceptuje tylko jedną osobę?...jak pomóc mu wtedy gdy zachoruje, a on nie pozwoli zabezpieczyć sie na wizytę weterynarza?...jaki los byśmy mu tak zgotowali? Gdyby nadal, radził sobie z nowymi sytuacjami tak jak teraz i doszłoby do pogryzienia poważnego innego człowieka, także uratowałoby go opowiadanie jaki potrafił być w transporcie, jaki w hotelu? Czy cokolwiek uratowałoby wtedy Linka? Przed takim stanem rzeczy może Lincolna uratować jedynie bardzo świadome postępowanie oparte na rzeczywistej ocenie stanu socjalizacji i zachowań Lincolna. Tylko ucząc go konsekwentnie innego postępowania, dajemy szansę psu na ew. adopcję i bezpieczne życie w kontakcie z ludźmi. Lincoln jest wyuczalny, choć w jakim stopniu, dziś jeszcze trudno określić- reaguje tak jak nauczyło go życie i ludzie... teraz musi nauczyć się innego zachowania i innych reakcji. Teraz nie może już mieć "humorków". Dla własnego i ludzi bezpieczeństwa. Quote
haniabor Posted August 18, 2011 Posted August 18, 2011 [quote name='zuzlikowa'][B]A wracając do Linka... [/B]nie ma rewelacyjnych zmian w jego zachowaniu, ale zdecydowanie chłopak jest już zdrowy, wyciszył się... nadal postępuje w sposób, którego został nauczony i próbuje narzucać swoją wolę, ale jest to zupełnie ignorowane... następują pierwsze kroczki podporządkowywania się ... malutkie.[/QUOTE] Trzeba mu czasu i cierpliwości opiekunów, ale trzymam za niego kciuki. Niech się uczy jak najwięcej, choćby to miał potrwać. Quote
zuzlikowa Posted August 19, 2011 Author Posted August 19, 2011 ...i najprawdopodobniej potrwa. Tu nie może być w żadnym przypadku presji czasu. Trzeba stawiać sobie znacznie bliższe cele niż ostateczny- adopcja. Na to przyjdzie czas. Dzisiaj, z nie ustalonych przyczyn( wiążemy to z burzą, ale jednoznacznie nie potrafimy dziś tak stwierdzić:shake:), Lincoln ponownie przebił się(właściwie wyszarpał drewniane panele) przez drewniane panele do Barnaby i ...dalej do Demona i Spota, tu przekierował swe zainteresowania i wrócił do kojca Barnaby po to by w ostateczności wywalić ściankę na zewnątrz i wydostać sie na wybieg. I tak 4 potencjalnie agresywne samce znalazły sie na zewnątrz na wybiegu razem. Lincoln wszedł w konflikt z Barnabą... ten sie jednak wycofał i Lincoln na szczęście odpuścił. Jak się udało jednej dziewczynie te 4 giga psy... każdy o intrygującej przeszłości i zachowaniach agresywnych, pozabezpieczać i zamknąć- ja nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić:shake:... jak była to potencjalnie niebezpieczna sytuacja, aż cierpnę:shake:. Lincoln ma w zwyczaju przyśpieszać wszystkie działania wobec siebie... teraz miałyśmy zbierać na wybieg i ... niestety trzeba robić go błyskawicznie i nie czekać na zbiórkę i to robić z elementów, które nie będą wybierane pod wzgledem estetyki, ale zabezpieczenia rzeczywistego(odpowiednia wysokość paneli, min. 180cm, grubość drutów nie mniejsza niż 6mm, odpowiednio stabilne słupki z podmurówką...)... zbiórkę prowadzić się będzie równolegle. Zabezpieczenie kojców pójdzie teraz w dwu kierunkach: rzeczywistego uniemożliwienia przebicia się przez ścianki oraz dodania ew. elementów, które umożliwią Lincolnowi "przekierowanie" potrzeby odreagowania na nich nie na ścianach kojców... [B] Bardzo prosimy o pomoc ... [/B]każda forma będzie przydatna i pomoże stworzyć Lincolnowi bezpieczne środowisko do życia i nauki. Quote
zuzlikowa Posted August 20, 2011 Author Posted August 20, 2011 [B][SIZE=4]Bazarek dla Lincolna... budujemy wirtualny wybieg.[/SIZE][/B] [URL="http://www.dogomania.pl/threads/213170-KUP-S%C5%81UPEK_daj-szans%C4%99-bernardynowi-Lincolnowi_-pom%C3%B3%C5%BC-NAUCZY%C4%86-%C5%BBY%C4%86-Z-CZ%C5%81OWIEKIEM%21-28.08?p=17473152#post17473152"]http://www.dogomania.pl/threads/213170-KUP-S%C5%81UPEK_daj-szans%C4%99-bernardynowi-Lincolnowi_-pom%C3%B3%C5%BC-NAUCZY%C4%86-%C5%BBY%C4%86-Z-CZ%C5%81OWIEKIEM!-28.08?p=17473152#post17473152[/URL] [B]...wybieg Lincolna w budowie...[/B] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/204/slajd2n.jpg/"][IMG]http://img204.imageshack.us/img204/9194/slajd2n.jpg[/IMG][/URL] [SIZE=4][B]... budując ten wirtualny wybieg, wspomagasz budowę realnego. [/B][/SIZE][B][SIZE=4][COLOR=darkred][COLOR=black]"Mamy do sprzedania" wirtualne materiały do budowy wybiegu: słupki, panele, cement pod słupki, obejmy i furtkę.[/COLOR][/COLOR][/SIZE][/B][SIZE=4][B] Bazarek ten ma na celu danie szansy bernardynowi Lincolnowi do nauczenia się życia z człowiekiem...[/B][/SIZE] bernardynowi, który do dzisiaj jeszcze nie zaufał człowiekowi na tyle , by uwierzyć w dobrą wolę człowieka! [SIZE=5]Pomóż wybudować wybieg dla LINCOLNA...[/SIZE] Quote
zuzlikowa Posted August 20, 2011 Author Posted August 20, 2011 [INDENT] [B]Banerek do bazarku.[/B].. może ktoś się poczęstuje i pomoże pokazać bazarek Linka? [URL="http://www.dogomania.pl/threads/213170-KUP-S%C5%81UPEK_daj-szans%C4%99-bernardynowi-Lincolnowi_-pom%C3%B3%C5%BC-NAUCZY%C4%86-%C5%BBY%C4%86-Z-CZ%C5%81OWIEKIEM%21-28.08?p=17473152#post17473152"][U][IMG]http://img190.imageshack.us/img190/3456/kupsupekmini.jpg[/IMG][/U][/URL] [/INDENT] Quote
zuzlikowa Posted August 20, 2011 Author Posted August 20, 2011 [B]Wydarzenie Lincolna na FB... [/B] [URL]https://www.facebook.com/event.php?eid=220741747978090&pending[/URL] Quote
zuzlikowa Posted August 20, 2011 Author Posted August 20, 2011 Linek pokazuje się i prosi o pamięć i... zrozumienie potrzeb. Quote
MaDi Posted August 20, 2011 Posted August 20, 2011 Pozwolę sobie zaprosić do strasznych bid:shake: [URL="http://www.dogomania.pl/threads/213194-Pseudo-czyli-trzy-dredy-rodz%C4%85ce-co-cieczk%C4%99.?p=17476285#post17476285"]http://www.dogomania.pl/threads/2131...5#post17476285[/URL] Quote
psiakiGabi Posted August 20, 2011 Posted August 20, 2011 Podniosę chłopaka :) i trzymam kciuki za Niego :) Quote
zuzlikowa Posted August 20, 2011 Author Posted August 20, 2011 [quote name='MaDi']Pozwolę sobie zaprosić do strasznych bid:shake: [URL="http://www.dogomania.pl/threads/213194-Pseudo-czyli-trzy-dredy-rodz%C4%85ce-co-cieczk%C4%99.?p=17476285#post17476285"]http://www.dogomania.pl/threads/2131...5#post17476285[/URL][/QUOTE] Lincoln także zaprasza i o uwagę dla suniek prosi! Quote
zuzlikowa Posted August 20, 2011 Author Posted August 20, 2011 [quote name='psiakiGabi']Podniosę chłopaka :) i trzymam kciuki za Niego :)[/QUOTE] Dziękujemy za obecność i kciuki... Lincoln Bronkowi przesyła benieste pozdrowienia :)... Bronek zrozumie Linka i wzajemnie! Quote
zuzlikowa Posted August 20, 2011 Author Posted August 20, 2011 [quote name='zuzlikowa'][B][SIZE=4]Bazarek dla Lincolna... budujemy wirtualny wybieg.[/SIZE][/B] [URL="http://www.dogomania.pl/threads/213170-KUP-S%C5%81UPEK_daj-szans%C4%99-bernardynowi-Lincolnowi_-pom%C3%B3%C5%BC-NAUCZY%C4%86-%C5%BBY%C4%86-Z-CZ%C5%81OWIEKIEM%21-28.08?p=17473152#post17473152"]http://www.dogomania.pl/threads/213170-KUP-S%C5%81UPEK_daj-szans%C4%99-bernardynowi-Lincolnowi_-pom%C3%B3%C5%BC-NAUCZY%C4%86-%C5%BBY%C4%86-Z-CZ%C5%81OWIEKIEM!-28.08?p=17473152#post17473152[/URL] [B]...wybieg Lincolna w budowie...[/B] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/204/slajd2n.jpg/"][/URL][B][URL="http://imageshack.us/photo/my-images/717/bazarekwybieg10anettta.jpg/"][IMG]http://img717.imageshack.us/img717/7492/bazarekwybieg10anettta.jpg[/IMG][/URL][/B] [SIZE=4][B]... budując ten wirtualny wybieg, wspomagasz budowę realnego. [/B][/SIZE][B][SIZE=4][COLOR=darkred][COLOR=black]"Mamy do sprzedania" wirtualne materiały do budowy wybiegu: słupki, panele, cement pod słupki, obejmy i furtkę.[/COLOR][/COLOR][/SIZE][/B] [SIZE=5]Pomóż wybudować wybieg dla LINCOLNA...[/SIZE][/QUOTE] [COLOR=blue][B]Budowa wybiegu ruszyła... [/B][/COLOR]dziękuję ANETTTA! [B]Pomóż wybudować wybieg dla Linka... niech skończy się jego odseparowane, kojcowe życie... niech będzie w centrum wydarzeń i codziennego życia ludzi, zwierząt, mając szansę uczyć się, obserwować... [/B] Quote
zuzlikowa Posted August 20, 2011 Author Posted August 20, 2011 Rzut okiem na realia... to tu ma stanąć rzeczywisty wybieg dla Lincolna... z przodu [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/684/29527623336768003996010.jpg/"][IMG]http://img684.imageshack.us/img684/8278/29527623336768003996010.jpg[/IMG][/URL] i spojrzenie z innego miejsca( sosna i mini pagóreczek)...jedna buda już stoi, ale dojdzie do niej jeszcze co najmniej jedna- by Linek nie był samotny, by miał od kogo sie uczyć, jak fajnie odpuścić i być blisko z człowiekiem:lol:... [B]Budowa wybiegu ruszyła... i tego w realu i naszego - wirtualnego[/B]... [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/689/miejscenawybiegdlalinco.jpg/"][IMG]http://img689.imageshack.us/img689/8646/miejscenawybiegdlalinco.jpg[/IMG][/URL] Quote
zuzlikowa Posted August 20, 2011 Author Posted August 20, 2011 [quote name='zuzlikowa']...i najprawdopodobniej potrwa. Tu nie może być w żadnym przypadku presji czasu. Trzeba stawiać sobie znacznie bliższe cele niż ostateczny- adopcja. Na to przyjdzie czas. Dzisiaj, z nie ustalonych przyczyn( wiążemy to z burzą, ale jednoznacznie nie potrafimy dziś tak stwierdzić:shake:), Lincoln ponownie przebił się(właściwie wyszarpał drewniane panele) przez drewniane panele do Barnaby i ...dalej do Demona i Spota, tu przekierował swe zainteresowania i wrócił do kojca Barnaby po to by w ostateczności wywalić ściankę na zewnątrz i wydostać sie na wybieg. I tak 4 potencjalnie agresywne samce znalazły sie na zewnątrz na wybiegu razem. Lincoln wszedł w konflikt z Barnabą... ten sie jednak wycofał i Lincoln na szczęście odpuścił. Jak się udało jednej dziewczynie te 4 giga psy... każdy o intrygującej przeszłości i zachowaniach agresywnych, pozabezpieczać i zamknąć- ja nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić:shake:... jak była to potencjalnie niebezpieczna sytuacja, aż cierpnę:shake:. Lincoln ma w zwyczaju przyśpieszać wszystkie działania wobec siebie... teraz miałyśmy zbierać na wybieg i ... niestety trzeba robić go błyskawicznie i nie czekać na zbiórkę i to robić z elementów, które nie będą wybierane pod wzgledem estetyki, ale zabezpieczenia rzeczywistego(odpowiednia wysokość paneli, min. 180cm, grubość drutów nie mniejsza niż 6mm, odpowiednio stabilne słupki z podmurówką...)... zbiórkę prowadzić się będzie równolegle. Zabezpieczenie kojców pójdzie teraz w dwu kierunkach: rzeczywistego uniemożliwienia przebicia się przez ścianki oraz dodania ew. elementów, które umożliwią Lincolnowi "przekierowanie" potrzeby odreagowania na nich nie na ścianach kojców... [B] Bardzo prosimy o pomoc ... [/B]każda forma będzie przydatna i pomoże stworzyć Lincolnowi bezpieczne środowisko do życia i nauki.[/QUOTE] Jak bardzo przemyślny i sprytny jest Linek, widać na zdjęciach kojca- to psię nie rozbija bezmyślnie niszcząc, to co stoi mu na przeszkodzie! On używa sposobu, inteligencji i...demontuje, nie rozwala!Działa niejako "planowo". On wie jak to zrobić skutecznie... Nawet jak są szczapy, to nie dlatego,że rozbijał dechy, a dlatego,że "rozbierał" je na mniejsze części , łatwiejsze do usunięcia. Tam gdzie było to możliwe, już demontował całe deski! Grube podłogowe deski! ...na fotce prowizoryczne zabezpieczenie przed ponownym wydostaniem się Lincolna (raz zamknięty, szybko czmychnął przez zabezpieczaną dziurę i hulał sobie na wybiegu ponownie). Zdecydowanie lubi postawić na swoim i nie małą sprawność i spryt w tym kierunku także wykazuje... i nastawienie na zadanie! Gdyby nie uparte niedowierzanie człowiekowi i wiara "tylko w siebie"- wypisz/ wymaluj, typowy beniasty charakterek. [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/716/img2457z.jpg/"][IMG]http://img716.imageshack.us/img716/6958/img2457z.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"] [/URL] Quote
zuzlikowa Posted August 20, 2011 Author Posted August 20, 2011 [B]Patrząc na fotografie Lincolna z wybiegu... absolutnie rozumiem, dlaczego tak ważne jest wybudowanie mu bezpiecznego wybiegu, na którym będzie mógł przebywać do woli... Ten psiak odreagowuje się, rozluźnia i wyraźnie otwiera się na otoczenie...to dobry poczatek dla tego inteligentnego i przemyślnego benia! Pomóżmy mu... przełammy dotychczasowy "stereotyp" bezpiecznego dla Lincolna miejsca- to nie kojec! On potrzebuje pozytywnych bodźców, które dostanie w max. dawce własnie na wybiegu... a jak zechce odpocząć i schować się, wygodna buda będzie czekała! Pomóz wybudować Lincolnowi wybieg! [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/593/30890323641960973476710.jpg/"][IMG]http://img593.imageshack.us/img593/9828/30890323641960973476710.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us/"]ImageShack.us[/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/5/25463023641876306818510.jpg/"][IMG]http://img5.imageshack.us/img5/5432/25463023641876306818510.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us/"]ImageShack.us[/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/8/31472523641728640166610.jpg/"][IMG]http://img8.imageshack.us/img8/3531/31472523641728640166610.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us/"]ImageShack.us[/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/651/31876523642012973471510.jpg/"][IMG]http://img651.imageshack.us/img651/9730/31876523642012973471510.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us/"]ImageShack.us[/URL] Linek, bardzo lubi być na wybiegu... poczatkowo ruchliwy i wszystko sprawdzający, wchodzacy w kontakt z innymi psiakami, interesujący sie otoczeniem i tym co wokół niego się dzieje, kopiący namiętnie dziury nowe i pogłębiający już rozpoczete, nawet w chwilach odpoczynku i leniwego wylegiwania sie nie przestaje być czujny! Jednak na wybiegu rozpręża się nieco, nabiera mięśni i musi być otwarty na otoczenie... i nie zawsze musi być nastawiony obronnie! Umorusany, brudny i wyczerpany z nadmiaru wrażeń i ruchu pies, to szczęśliwszy pies... Linka to także dotyczy. [/B] Quote
zuzlikowa Posted August 21, 2011 Author Posted August 21, 2011 Lincoln pokazuje się w niedzielę... Quote
ANETTTA Posted August 21, 2011 Posted August 21, 2011 [B]Uploaded with [URL="http://imageshack.us/"]ImageShack.us[/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/8/31472523641728640166610.jpg/"][IMG]http://img8.imageshack.us/img8/3531/31472523641728640166610.jpg[/IMG][/URL] najpiękniejszy benio przekochany !!!i tak bardzo skrzywdzony przez ludzi kiedyś podaruj złotówkę ma wybieg ???? [/B] Quote
zuzlikowa Posted August 21, 2011 Author Posted August 21, 2011 [quote name='zuzlikowa']Lincoln pokazuje się w niedzielę...[/QUOTE] Teraz Lincoln jest na pewno jeszcze na wybiegu- wprowadzono stałe elementy dnia o określonej godzinie. Być może i to wspomoże "wyciszanie" wewnętrzne tego psiaka... da mu poczucie przewidywalności i szansę na "odpuszczenie" stale towarzyszącego mu napięcia i gotowości do stawiania czoła wszystkiemu co nie przewidywalne. Budowa wirtualnego wybiegu dla Lincolna idzie bardzo opornie... ciekawa jestem jak z budową tego realnego wybiegu? Także zaczęła się wczoraj... Jak Lincoln reaguje na ten ruch , zamieszanie... widzi wszystko, bo jego wybieg buduje się przed wybiegiem ogólnym... Lincoln będzie miał wgląd w otoczenie z 4 stron! I do domu mu będzie bliżej...i do psiaków...i do koni...i do człowieka... Quote
zuzlikowa Posted August 22, 2011 Author Posted August 22, 2011 [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/228/aldrumka2.jpg/"][IMG]http://img228.imageshack.us/img228/4908/aldrumka2.jpg[/IMG][/URL] . Na "placu budowy" już zgromadzona część materiałów: furtka, panel- na razie muszą bezpiecznie zostać postawione w jednym miejscu, czekając na następne dwa słupki i obejmy(3 na 1 słupek), które pozwolą na stałe je zmontować... jeden słupek już trwale wmontowany w betonowy "fundament"! Wybieg dla Linka musi być solidny...to nie ułomek, lecz bernardyn jak się patrzy! [URL="http://www.dogomania.pl/threads/213170-KUP-S%C5%81UPEK_daj-szans%C4%99-bernardynowi-Lincolnowi_-pom%C3%B3%C5%BC-NAUCZY%C4%86-%C5%BBY%C4%86-Z-CZ%C5%81OWIEKIEM%21-28.08?p=17485023#post17485023"]http://www.dogomania.pl/threads/213170-KUP-S%C5%81UPEK_daj-szans%C4%99-bernardynowi-Lincolnowi_-pom%C3%B3%C5%BC-NAUCZY%C4%86-%C5%BBY%C4%86-Z-CZ%C5%81OWIEKIEM!-28.08?p=17485023#post17485023[/URL] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.