Jump to content
Dogomania

KTO MIAŁ LUB MA PSA CHOREGO NA NERKI ?


INA

Recommended Posts

[quote name='agaci-x']Witajcie. Od wczoraj Luisek również dołącza do nerkowców. Wyniki wyglądają tak:
UREA 185 mg/dl
CREA 3.71 mg/dl
Właśnie przeglądam neta w celu zakupu karmy renal i chciałam się Was poradzić co sądzicie o

[COLOR=#FF8800][FONT=Arial][B]Hill's Prescription Diet Canine Renal Health K/D
[/B][/FONT][/COLOR]oraz
[B]Purina Veterinary Diets Renal Function - NF[/B]

Czy ktoś z Was miał styczność z tymi karmami? Jeśli tak to która lepsza bo ja już mam mętlik w głowie.
Interesuje mnie też wielkość granulek bo Lusio już kompletnego uzębienia nie ma więc im mniejsze tym lepsze.[/QUOTE]

Żadna z powyższych karm nie jest dobra. Spójrz na skład.

Na stronie 222 tego wątku napisałam coś na temat karm (zerknij proszę). Najlepsze jedzenie to gotowane, potem puszki, potem suche. Z puszek wybrałabym Trovet, a z suchych Farmina Vet Life Renal.

Link to comment
Share on other sites

Będzie dobre to, co ma mało fosforu. Gotowany biały ryż, gotowane ziemniaczki rozdrobnione na puree, ugotowane i rozdrobnione białko jajka (żółtko ma dużo fosforu), biały chleb.

Można dodać troszkę masełka lub śmietanki kremówki dla smaku.

Jeżeli karmimy tylko gotowanym, to należy suplementować posiłki (węglan wapnia, wit E, wit B complex, olej z łososia - to tak w skrócie).

Link to comment
Share on other sites

Leon dzis tez malutko zjadl pomimo tabletek:( chyba organizm sie przyzwyczail.... chyba kroplowka jest nieunikniona bo z pyska smierdzi okropnie! Na dworku byl dzisiaj aktywny ale w domu ciagle spi, a jak widzi mnie z puszka to ucieka tylem...jedyne na co ma ochote to pieczony pasztet ale przeciez nie napase go nim....nie wiem jak to dalej bedzie:(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Maghda']Jeżeli pies odmawia jedzenia diety nerkowej (czy to puszek, czy gotowanej), to uważam, że lepiej jest, żeby zjadł COKOLWIEK, niż nic...[/QUOTE]

dokładnie tak, ale akurat moja nie chce jeść nic, produkty o których pisałaś stosuję regularnie, ale w tym momencie ona nie chce nawet ciasteczka Petit, spróbuję dodać jej do warzy jajko, węgla wapnia oprócz Alusalu dodaję od dawna.

Link to comment
Share on other sites

No niestety, dołożyłam wczoraj białko jajka i nawet trochę zjadła, niestety po trzech godzinach wszystko oddała spowrotem. Wyniki na wczoraj, kreatynina 7,31, mocznik 204, stanu zapalnego brak. Może wysiadł jej żołądek tak jak psiakowi Diuny, w każdym bądź razie czekamy.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Grzalka']No niestety, dołożyłam wczoraj białko jajka i nawet trochę zjadła, niestety po trzech godzinach wszystko oddała spowrotem. Wyniki na wczoraj, kreatynina 7,31, mocznik 204, stanu zapalnego brak. Może wysiadł jej żołądek tak jak psiakowi Diuny, w każdym bądź razie czekamy.[/QUOTE]
Kiedy u Antka zaczęły się wymioty,od razu poszedł na przeciwwymiotny ( nie pamiętam nazwy),pomogło,ale to samo co u Tosi -zero apetytu.Przez półtora miesiąca był na puszkach,zjadał 2-3 puszki dziennie.Ja robiłam z mokrej karmy kulki,wsadzałam do pyszczocha i głowa do góry. w 2 dni nauczył się pięknie kulki łykać.
Strzykawką to bym się chyba zamęczyła.
Grzalka ,bardzo Ci współczuję i trzymam kciuki za Tosię.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Grzalka']No niestety, dołożyłam wczoraj białko jajka i nawet trochę zjadła, niestety po trzech godzinach wszystko oddała spowrotem. [/QUOTE]

Nie jadła trawy ? Bo naszego psa chyba trochę muli po jedzeniu i idzie jeść trawę żeby zwymiotować ale jak nie pozwolimy mu jeść trawy to nie wymiotuje.

Link to comment
Share on other sites

Grzalko trzymam kciuki oby sie poprawilo!! U nas tez nie ciekawie leon ciagle spi od wczoraj nie moze patrzec na puszki i suche wiec trudno dalam mu dzis watrobke z chlebkiem zjadl ze smakiem troche malo pije niestety dlatego staram sie robic mu rzadkie jedzenie czasem juz nie wiem co robic...

Link to comment
Share on other sites

Saraj a ten peritol nie pomaga ?
Mojemu piecholowi jak już jest żle to dodaję do mokrej karmy (je tylko royala i purine - swoją droga bardzo podobne a polecanej tu animondy jakoś nie chce) odrobinę wątrobianki lub takiej pasztetowej bo ona ma bardzo mocny zapach i z ręki jakośtam zjada

Link to comment
Share on other sites

zawsze uważałam że gotowane jest niby zdrowsze ale odkąd moja sunia ma nerkowe problemy to ani ryżu ani ziemniaka się nie tknie a wcześniej jadła to ze smakiem wymieszane z niewielką ilością mięsa i jarzyn,jak było z nią bardzo kiepsko to nawet mięsa nie chciała...jedyne co nas z jedzenia przy życiu wtedy 3mało to bułki drożdżowe a raczej obrzeża z drożdżówek,wcześniej tego nie tykała a teraz to przysmak.Jak nie chciała nic innego to namaczałam taką bułkę w wodzie ciepłej i po kawałku do pyszczka pod wargę dawałam i powoli połykała,do dziś je to na śniadanie i niczego rano innego nie zje oczywiście z ręki a potem w ciągu dnia się rozkręca i zajada tacki,marchewkę i kaszkę manną.

Link to comment
Share on other sites

Mahda a myslisz ze nie probowalam gotowalam ryz z ziemniaczkami ryz z warzywkami polany maselkiem czy smietanka czy jogurtem!!! nawet wolowiny mielonej probowalam dodac i nic nawet nie tknal on nie lubil ryzu nawet jakbyl zdrowy zawsze mial ochote jedynie na surowa wieprzowine chapi w puszce i gotowane podroby nic innego nie chcial nigdy. Jesli chodzi o jedzenie nerkowe sprawdzilam wszystko nic mu nie smakuje jedynie puszki animondy na ktore od wczoraj nie ma tez ochoty

Link to comment
Share on other sites

Nie "niby" - ale znacznie zdrowsze ;) jednak wiadomo, że piesek chory na nerki będzie tracił apetyt, to duży problem, dlatego ważne, żeby cokolwiek jadł. A w gotowych karmach markowych według mnie nic dobrego nie ma. To mu nie pomoże.
Bułeczki drożdżowe to nie jest zły pomysł, jeżeli tylko pies je lubi, to czemu nie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='saraj84']Mahda a myslisz ze nie probowalam gotowalam ryz z ziemniaczkami ryz z warzywkami polany maselkiem czy smietanka czy jogurtem!!! nawet wolowiny mielonej probowalam dodac i nic nawet nie tknal on nie lubil ryzu nawet jakbyl zdrowy zawsze mial ochote jedynie na surowa wieprzowine chapi w puszce i gotowane podroby nic innego nie chcial nigdy. Jesli chodzi o jedzenie nerkowe sprawdzilam wszystko nic mu nie smakuje jedynie puszki animondy na ktore od wczoraj nie ma tez ochoty[/QUOTE]

Nie oburzaj się proszę, nie wiem czy próbowałaś, czy nie - ciężko mi zapamiętać sposoby karmienia wszystkich tu obecnych. Skoro tak wygląda sytuacja to trzeba się cieszyć, żeby cokolwiek pies zjadł. O tej karmie markowej piszę mając na uwadze nowe osoby, które mogą tu trafić i szukać informacji na temat żywienia. Życzę Tobie i Twojemu pieskowi jak najlepiej i trzymam kciuki za poprawę apetytu

Link to comment
Share on other sites

Nie oburzam sie czasem tylko juz psychicznie siadam gdyz zdaje sobie sprawe czym powinnam karmic swojego psiaka ale gdy on nie chce tego co mu sluzy niestety daje mu to na co ma ochote lecz mu szkodzi..... chce dla niego jak najlepiej a wychodzi odwrotnie:(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...