Neigh Posted August 3, 2010 Posted August 3, 2010 Wątek zakładam na prośbę znajomej. Mają królisię w wieku ok. 1,5 roku - wiec młodka:-) Królisia jest miła, wesoła, radosna - oswojona. Urody tez wielkiej - bo biała z plamkami rudymi i czarnymi. Oczęta ma elegancko ciemne. Mam zdjęcia - poproszę jakąś dobrą duszę o wstawienie. Królisia znajduje się w mieszka w okolicach Warszawy - poszukuje domu ze "złotymi klamkami" W tym, w którym mieszka przybylo psów - jest ich na tyle dużo, ze wypuszczanie królika stało się poważnym problemem. A co to za życie non stop w klatce - prawda? Quote
ronja Posted August 3, 2010 Posted August 3, 2010 wklejam fotki Królisi na prośbę Neigh [IMG]http://www.fotoo.pl/zdjecia/files/2010-08/75d4f50b.jpg[/IMG] [IMG]http://www.fotoo.pl/zdjecia/files/2010-08/8931354d.jpg[/IMG] [IMG]http://www.fotoo.pl/zdjecia/files/2010-08/8b0aa205.jpg[/IMG] [IMG]http://www.fotoo.pl/zdjecia/files/2010-08/a65a6405.jpg[/IMG] [IMG]http://www.fotoo.pl/zdjecia/files/2010-08/0b242b2d.jpg[/IMG] Quote
ronja Posted August 3, 2010 Posted August 3, 2010 Królisia ciąg dalszy [IMG]http://www.fotoo.pl/zdjecia/files/2010-08/77ab21b8.jpg[/IMG] [IMG]http://www.fotoo.pl/zdjecia/files/2010-08/58cbc399.jpg[/IMG] [IMG]http://www.fotoo.pl/zdjecia/files/2010-08/ae1e0e02.jpg[/IMG] [IMG]http://www.fotoo.pl/zdjecia/files/2010-08/bd363db6.jpg[/IMG] [IMG]http://www.fotoo.pl/zdjecia/files/2010-08/0ffbddf1.jpg[/IMG] Quote
Neigh Posted August 12, 2010 Author Posted August 12, 2010 I owszem, ale zero zainteresowania bidulką. A naprawdę fajowa z niej dziewusia:-) Quote
Betbet Posted August 12, 2010 Posted August 12, 2010 świetna... no ale ja bym królika nie chciała:) Quote
Betbet Posted August 13, 2010 Posted August 13, 2010 Bo mam zerową wiedzę o królikach, to raz. A nie biorę zwierzęcia do domu gdy nic o nim nie wiem. Po drugie nigdy mnie jakoś nie ciągnęło:) Siedziałby całe dnie zamknięty w klatce sam w domu. Rewelacja... Quote
Neigh Posted August 13, 2010 Author Posted August 13, 2010 [quote name='Betbet']Bo mam zerową wiedzę o królikach, to raz. A nie biorę zwierzęcia do domu gdy nic o nim nie wiem. Po drugie nigdy mnie jakoś nie ciągnęło:) Siedziałby całe dnie zamknięty w klatce sam w domu. Rewelacja...[/QUOTE] Ja wcale nie namawiam. Kiedy, moja podówczas 5 letnia córka, uparła się na królika - miałam mocno mieszane uczucia - wydawało mi się, ze to taki wiekszy chomik - kontakt z nim zaden, siedzi i je i robi bobki. W naszym domu pojawił się Świrek - myślałam, ze bedę miała kolejne zwierzę na głowie. Nic bardziej mylnego - muszę przyznać, że Zuzia mi zaimponowała. Świrek był ABSOLUTNĄ miłoscią jej życia. Kompletnie spsiały, zachowujący się bardziej jak pies niż jak królik ..bywało, ze nawet do łożka się pchał .......Wiele lat przyjaźni, moje dziecko walczyło o niego do samego końca.......łącznie z tym, ze 10 letnia Zuzka nastawiała sobie budzik na 2 w nocy, kiedy trzeba było go karmić przez strzykawkę. Ja nabrałam szacunku do królików - uparcie twierdzę, ze kontakt moża z nimi mieć rewelacyjny. Dowiedziałam się też sporo o mojej córce. Ona dowiedziała się co to znaczy przywiązanie, odpowiedzialność, obowiązek. Swirek odszedł, Zuzia nie chce mieć innego królika - "bo Swirek był tylko jeden". A wiedza? Cóż wiedza ma to do siebie, ze się ją po prostu zdobywa:-) Faktem jest - życie w klatce jest bez sensu - bez względu na to kim się jest:-) Quote
Betbet Posted August 13, 2010 Posted August 13, 2010 NO tak.. właśnie...pamiętam królika u mojej kuzynki. Wielki taki był jakiś. Czasem wypuszczali go po pokoju. Kontaktu z nim zero. Śmierdziało tlyko bobkami,cały pokój wtedy brudny był... Może ja po prostu złęgo się naoglądałam? Ale fakt, zachowanie córki - pogratulować, że tak ją wychowałaś:) Uwielbiam takie dzieciaki. Quote
kagome19 Posted August 14, 2010 Posted August 14, 2010 Króliczek przepiękny, "lewkowy" jak moja Pusia :) Może porozwieszaj po mieście plakaty albo w zoologicznym spytaj czy możesz powiesić plakat? Quote
korek221 Posted August 14, 2010 Posted August 14, 2010 zapytam moich rodziców czy przyjęliby jeszcze jednego królinka ,bo jednego już mają...też się komuś znudził i tak Maciuś trafił do nas :) Tylko jak go dostarczyć do Hałcnowa? to kawał drogi... Quote
Neigh Posted August 15, 2010 Author Posted August 15, 2010 [quote name='korek221']zapytam moich rodziców czy przyjęliby jeszcze jednego królinka ,bo jednego już mają...też się komuś znudził i tak Maciuś trafił do nas :) Tylko jak go dostarczyć do Hałcnowa? to kawał drogi...[/QUOTE] Jeśli Macius nie jest wykastrowany, to dolaczanie tam krolisi jest zdecydowanie kiepskim pomyslem..........i Quote
korek221 Posted August 17, 2010 Posted August 17, 2010 niestety Maciuś posiada jajeczka , a rodzinka nie chce słyszeć o kolejnym zwierzątku...:( już im "dostarczyłam " kicię od Formicy i puki co mają dość...buuuu Quote
madzia85 Posted October 3, 2010 Posted October 3, 2010 Neigh jeśli sprawa tego królika jest nadal aktualna to napisz do mnie na adres [email][email protected][/email] - zajmę się jego adopcją :) Pozdrawiam Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.