Pomorskie - ponad 40 kotów, na cito DT i DS!

[Fiks]

Mam kompa w serwisie, a tam są wszystkie moje zdjęcia :placz::placz::placz:

[Fiks]

Plisss............imię dla 3 miesięcznej koteczki uratowanej przez strażaków.

[IMG]http://i585.photobucket.com/albums/ss296/madziaj/koty/koteczka3.jpg[/IMG]

[Drzagodha]

Iskra ;) Tak, żeby tematycznie było :D

[Fiks]

[quote name='Drzagodha']Iskra ;) Tak, żeby tematycznie było :D[/QUOTE]

O, dzięki :lol:

[pinkmoon]

Śliczne imię dla pięknej koteczki :) myslę że szybko znajdzie domek, bo o Orzeszka było naprawdę mnóstwo telefonów.

[Drzagodha]

Mnie urzekł jej rudy pychol, kolorystycznie współgrający z oczami :loveu:

[Fiks]

Iskra u Agnieszki w DT
Ma około 4 miesięcy. Uratowana i przywieziona przez strażaków. Tyle tylko wiem. Chyba, że Pinki ma więcej informacji.

[IMG]http://i585.photobucket.com/albums/ss296/madziaj/koty/iskra/iskra4.jpg[/IMG]

[IMG]http://i585.photobucket.com/albums/ss296/madziaj/koty/iskra/iskra5.jpg[/IMG]

[IMG]http://i585.photobucket.com/albums/ss296/madziaj/koty/iskra/iskra3.jpg[/IMG]

[IMG]http://i585.photobucket.com/albums/ss296/madziaj/koty/iskra/iskra7.jpg[/IMG]

[IMG]http://i585.photobucket.com/albums/ss296/madziaj/koty/iskra/iskra6.jpg[/IMG]

[Fiks]

[IMG]http://i585.photobucket.com/albums/ss296/madziaj/koty/iskra/iskra2.jpg[/IMG]

[IMG]http://i585.photobucket.com/albums/ss296/madziaj/koty/iskra/iskra1.jpg[/IMG]

[IMG]http://i585.photobucket.com/albums/ss296/madziaj/koty/iskra/iskra8.jpg[/IMG]

[Fiks]

Leopold - u Agnieszki w DT - mały Leoś, Poldek.
Ma 3 miesiące, spokojny, grzeczny, nie niszczy, nie rozrabia, szczepiony.


[IMG]http://i585.photobucket.com/albums/ss296/madziaj/koty/leopold/leopold1.jpg[/IMG]

[IMG]http://i585.photobucket.com/albums/ss296/madziaj/koty/leopold/leopold2.jpg[/IMG]

[IMG]http://i585.photobucket.com/albums/ss296/madziaj/koty/leopold/leopold6.jpg[/IMG]

[IMG]http://i585.photobucket.com/albums/ss296/madziaj/koty/leopold/leopold5.jpg[/IMG]

[IMG]http://i585.photobucket.com/albums/ss296/madziaj/koty/leopold/leopold4.jpg[/IMG]

[Fiks]

[IMG]http://i585.photobucket.com/albums/ss296/madziaj/koty/leopold/leopold3.jpg[/IMG]

[Fiks]

[B]22. Szarka [/B]- kotka z chorym oczkiem - to jest mamusia Orzeszka i Milki

[IMG]http://i585.photobucket.com/albums/ss296/madziaj/koty/szarka/szarka1.jpg[/IMG]

[IMG]http://i585.photobucket.com/albums/ss296/madziaj/koty/szarka/szarka2.jpg[/IMG]

[IMG]http://i585.photobucket.com/albums/ss296/madziaj/koty/szarka/szarka3.jpg[/IMG]

[Fiks]

[B]21.Szarunia - [/B]około roczna, miziasta i kochana, po sterylce.

Maltretowana przez dzieci, miała wyskubaną sierść na szyi. Przez dłuższy czas nieufna, bała się ludzi.

[IMG]http://i585.photobucket.com/albums/ss296/madziaj/koty/szarunia/szarunia1.jpg[/IMG]

[IMG]http://i585.photobucket.com/albums/ss296/madziaj/koty/szarunia/szarunia3.jpg[/IMG]

[IMG]http://i585.photobucket.com/albums/ss296/madziaj/koty/szarunia/szarunia2.jpg[/IMG]

[IMG]http://i585.photobucket.com/albums/ss296/madziaj/koty/szarunia/szarunia5.jpg[/IMG]

[IMG]http://i585.photobucket.com/albums/ss296/madziaj/koty/szarunia/szarunia4.jpg[/IMG]

[Fiks]

[IMG]http://i585.photobucket.com/albums/ss296/madziaj/koty/szarunia/szarunia6.jpg[/IMG]



[B]24,25,26 -[/B]maluszki, jedna kotka i dwa kocurki. Chorują na koci katar (odizolowane od reszty w innym pomieszczeniu)

Kiedy będą zdrowe, zostaną zaszczepione i pojadą do Vereny na DT.- nie mam zdjęć.

[B]Lady[/B] - u Agnieszki w DT - 2 letnia koteczka, bardzo łagodna. Nie do dzieci, do spokojnej rodziny. Wysterylizowana. - nie mam zdjęć.

[Fiks]

Prośba do Drzagodhy o napisanie tekstów do ogłoszeń :cool3:

Iskierka
Ma około 4 miesięcy. Iskierkę uratowali strażacy, którzy ściągnęli kotkę z drzewa.
Miła, grzeczna, zaszczepiona. Przebywa w domu tymczasowym.

Leopold - mały Leoś, Poldek.
Został podrzucony do lecznicy weterynaryjnej.
Ma 3 miesiące, spokojny, grzeczny, nie niszczy, nie rozrabia, zaszczepiony.
Przebywa w domu tymczasowym.

Dzięki :)

[Drzagodha]

Nie ma problemu, ale dopiero wieczorem, jak wrócę ze schroniska. Mamy tam teraz taki sajgon, że szkoda słów... W ciągu 1,5 tygodnia trafiło do nas ponad 40 kotów... Psie adopcje idą nawet nieźle, niestety kocie stanęły w miejscu :(

[Fiks]

[quote name='Drzagodha']... W ciągu 1,5 tygodnia trafiło do nas ponad 40 kotów... [/QUOTE]

:crazyeye: O rany!

[Drzagodha]

Przepraszam za poślizg, ale roboty jest tyle, że ciężko trochę czasu znaleźć. Na razie wymościłam dla Iskry coś takiego:


Czujesz już pierwsze oznaki zbliżającej się zimy? Pewnie marzysz o wieczorach spędzonych przy kominku w cieple płonącego ogniska... Eh. Tylko skąd wziąć w mieszkaniu kominek?

Niestety. Mieszkasz w bloku i nie masz możliwości rozpalenia w domu ogniska... Jednak nie przestajesz o nim marzyć. A ja mogę spełnić Twoje marzenia!

Na imię mi Iskra. Zostałam uratowana przez bardzo miłych strażaków. Oni gaszą pożary, jednak nie chcieli zgasić tej malutkiej Iskierki. Podarowali mi kolejną szansę. A skoro nie możesz mieć w domu ogniska... To może ucieszy Cię choć jedna mała Iskra?

Daj mi szansę, a rozpalę w Twoim sercu ogień miłości, którego żaden strażak nie będzie w stanie ugasić!

[Drzagodha]

Biorąc z Was przykład, założyłam wątek naszym kociakom. Na razie tylko dwa koty, ale i tak zapraszam na wątek ;)

[url]http://www.dogomania.pl/threads/192743-G%C5%82ogowskie-koty-poszukuj%C4%85-dom%C3%B3w[/url]!

[Fiks]

[quote name='Drzagodha']Przepraszam za poślizg, ale roboty jest tyle, że ciężko trochę czasu znaleźć. Na razie wymościłam dla Iskry coś takiego:
.................

[/QUOTE]

Dzięki! :loveu:

[Drzagodha]

To jeszcze Poldek... Tylko jakoś mi pomysłu brak. Jesteście w stanie mi powiedzieć coś więcej o kocie?

[Fiks]

[quote name='Drzagodha']To jeszcze Poldek... Tylko jakoś mi pomysłu brak. Jesteście w stanie mi powiedzieć coś więcej o kocie?[/QUOTE]

Nie znam się na kotkach :oops: tylko tyle dowiedziałam się o Poldku.

[pinkmoon]

Z dobrych wiadomości, urząd miasta w Lęborku przyznał do końca tego roku comiesięczne dotacje finansowe na leczenie i kastrację kotów pod opieką Agi, oraz część kosztów karmy :multi:

Z gorszych, jest kłopot z Orzeszkiem. Na początku wydawało się że to będzie bezproblemowa adopcja, telefony o niego wręcz się urywały, ale okazało się że maluch ma problem. Mimo że ma już kilka miesięcy, nie rośnie, wygląda prawie tak samo jak na zdjęciach kiedy miał 6 tygodni. Badał go znajomy Agnieszki, profesor weterynarii, i orzekł że to problem z przysadką mózgową (genetyczny) - Orzeszek prawdopodobnie pozostanie "kocim karzełkiem", będzie wymagal na pewno troskliwej opieki - najlepszej karmy, witamin, kogoś, kto będzie gotowy na poważniejsze leczenie w razie jakichś komplikacji w przyszłości :( Orzeszek zaczął już samodzielnie jeść, więc teoretycznie mógłby już niedługo przeprowadzić, ale nie wiem czy w obliczu takich kłopotów zdrowotnych nadal będzie tylu chętnych.