olalolaa Posted August 2, 2010 Share Posted August 2, 2010 No jak na razie nic nie wiadomo o nim, napisałam wstępnie ze to adopcja z podpisaniem umowy i kastracją. Jeśli nie zadzwoni to bedzie znaczylo ze sie 'wystraszyla' :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BIANKA1 Posted August 5, 2010 Share Posted August 5, 2010 Jest chętny domek w Katowicach . Potrzebne są osoby do wizyty przedadopcyjnej , i dokładne wypytanie , co mają zamiar robić z psem . Chodzi o jakies sporty , bo on musi mieć zajęcie , wtedy jest grzeczny . Ulv , nie ma , kontakt z nią telefoniczny , bo Ona nie ma telefonów , które zostały na karcie starego , ukradzionego telefonu . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Borówka16 Posted August 5, 2010 Share Posted August 5, 2010 [quote name='BIANKA1']Jest chętny domek w Katowicach . Potrzebne są osoby do wizyty przedadopcyjnej , i dokładne wypytanie , co mają zamiar robić z psem . Chodzi o jakies sporty , bo on musi mieć zajęcie , wtedy jest grzeczny . Ulv , nie ma , kontakt z nią telefoniczny , bo Ona nie ma telefonów , które zostały na karcie starego , ukradzionego telefonu .[/QUOTE] Zaraz napiszę do fajnej dziewczyny z Katowic ( Monika z Katowic) ,może zrobi wizytę ? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Unbelievable Posted August 6, 2010 Share Posted August 6, 2010 ulv, może wrzucić go na forum agiltowe? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kwasek Posted August 7, 2010 Share Posted August 7, 2010 Sprawdzaliście czy nie ma chipa? Naprawdę nic nie da się odczytać z tego tatuażu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NightQueen Posted August 7, 2010 Share Posted August 7, 2010 nie da się odczytać, sprawdzałam, wygląda to jak 2B Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rita60 Posted August 7, 2010 Share Posted August 7, 2010 To dziwne,pies jest młodziutki,moze ktos celowo zatarł tatuaz:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Unbelievable Posted August 7, 2010 Share Posted August 7, 2010 [quote name='rita60']To dziwne,pies jest młodziutki,moze ktos celowo zatarł tatuaz:roll:[/QUOTE] to nie jest nic dziwnego, tatuaż w miarę jak pies rośnie może się stać niewyraźny. Celowe zacieranie nie ma sensu bo po pierwsze jakiśtam tatuaż ma, po drugie jest to dosyć kosztowne, po trzecie- trwa długo ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NightQueen Posted August 7, 2010 Share Posted August 7, 2010 Daktyl jest naprawdę genialny :loveu: idealny dla kogoś kto lubi się ruszać i chciałby uprawiać jakieś psie sporty. Jest bardzo kontaktowy i nakręcony na zabawę, jak ma patyk czy dysk, reszta świata włącznie z innymi psami dla niego nie istnieją :loveu: Cudo, nie pies :loveu: W ciągu dwóch dni opanował "siad", "daj łapę" i "przybij piątkę". Jest posłuszny, przychodzi na zawołanie. Jest mega skoczny i cały czas biega, ale w domu potrafi się grzecznie zachowywać, przytuli się i śpi cały czas :loveu: Daki był naszym pupilem zlotowym :p no i ten wygląd ... :loveu: [IMG]http://img46.imageshack.us/img46/4083/dsc0085o.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted August 7, 2010 Author Share Posted August 7, 2010 [quote name='kwasek']Sprawdzaliście czy nie ma chipa? [/QUOTE] Jak trafił do schronu, to nie miał. Jesli chodzi o zachowanie, to dokładnie go opisała NightQueen. I dlatego wolałabym go nie oddawać do domu, gdzie nie będza nic robic, Daktyl powinien miec zajęcie. Forum agilitowe, bardzo dobra mysl! I jak pisała Bianka potrzebna wizyta p/adopcyjna w Katowicach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NightQueen Posted August 7, 2010 Share Posted August 7, 2010 A jakby spróbować się skontaktować z hodowcami foksów gładkowłosych w PL., jest ich stosunkowo nie dużo, może któraś z nich rozpoznałaby szczeniaka od siebie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Energy Posted August 7, 2010 Share Posted August 7, 2010 [quote name='NightQueen']A jakby spróbować się skontaktować z hodowcami foksów gładkowłosych w PL., jest ich stosunkowo nie dużo, może któraś z nich rozpoznałaby szczeniaka od siebie?[/QUOTE] No właśnie już to proponowałam, wystarczy zadzwonić do Związku Kynologicznego, żeby dowiedzieć się o mioty w tym okresie i hodowle. Może ktoś psa wywiózł i wyrzucił daleko od domu, różne rzeczy się zdarzają. U jednej z moich suń, najstarszej, tatuaż był nieczytelny, gdy miała 3-4 miesiące. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted August 7, 2010 Author Share Posted August 7, 2010 Dobra, spróbuję :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Energy Posted August 7, 2010 Share Posted August 7, 2010 [quote name='ulvhedinn']Dobra, spróbuję :)[/QUOTE] Dzięki:lol:może akurat będzie mógł wrócić do swojego domu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Unbelievable Posted August 7, 2010 Share Posted August 7, 2010 wrzucone ;) [URL]http://www.agilityinfo[/URL].fora. pl/sos,43/foksterrier-krotkowlosy-daktyl,948.html#12018 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NightQueen Posted August 7, 2010 Share Posted August 7, 2010 mamy więcej zdjęć Dakiego jakby trzeba było :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Unbelievable Posted August 7, 2010 Share Posted August 7, 2010 [quote name='NightQueen']mamy więcej zdjęć Dakiego jakby trzeba było :p[/QUOTE] już trochę wygrzebałam :diabloti: są trzy- wystarczy ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NightQueen Posted August 7, 2010 Share Posted August 7, 2010 [quote name='Unbelievable']już trochę wygrzebałam :diabloti: są trzy- wystarczy ;)[/QUOTE] To nasz pupil więc jest chyba najbardziej obfotografowanym psem ze zlotu :evil_lol: Nie mam warunków dla takiego psa, ale gdyby było inaczej to bym go zabrała, zresztą nie tylko ja, bo on podbija serca w tempie ekspresowym :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Unbelievable Posted August 7, 2010 Share Posted August 7, 2010 [quote name='NightQueen']To nasz pupil więc jest chyba najbardziej obfotografowanym psem ze zlotu :evil_lol: Nie mam warunków dla takiego psa, ale gdyby było inaczej to bym go zabrała, zresztą nie tylko ja, bo on podbija serca w tempie ekspresowym :p[/QUOTE] ty nie wiesz jak ja żałuję, że nie mogę go wziąć :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NightQueen Posted August 7, 2010 Share Posted August 7, 2010 [quote name='Unbelievable']ty nie wiesz jak ja żałuję, że nie mogę go wziąć :placz:[/QUOTE] wiem bo żałuje tak samo :-( Nie pamiętam kiedy ostatnio spotkałam tak genialnego psa :loveu: nie dość że to foks (mam do nich zamiłowanie) to jeszcze ten charakter :loveu: i zapał do pracy z człowiekiem. Co prawda dostałyśmy po palcach parę razy, krew poleciała, bo młody pomylił nas z patykiem, ale nie da się go nie kochać :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dog193 Posted August 7, 2010 Share Posted August 7, 2010 Pati, jeszcze komendę "obrót" załapał w 5 minut ;) Słuchajcie, pies jest naprawdę genialny, obłędny. Zresztą każdy kto był na zlocie wie, że jestem w nim zakochana po uszy. Gdyby nie mój królik, to brałabym go i nawet bym się nie zastanawiała. Cudowny pies, naprawdę. Mądry, pojętny, piękny, i naprawdę trochę go podszkolić i będzie bardzo posłuszny, już teraz się słuchał, choć tak jeszcze nie do końca ;) Ale zazwyczaj dało się go odwołać. Potraf ganiać za patykiem cały dzień, a z drugiej strony potrafi spać jak aniołeczek (jak miał dzień bez patyka, bo był wykończony, to praktycznie cały dzień mi na kolanach przespał ;)). I jeszcze tak słodko mruczy jak się układa do snu :loveu: Widzę go chyba najbardziej jako psa do frisbee, aczkolwiek z agility też by sobie nieźle poradził, na zlocie mieliśmy małą próbę (Pati :evil_lol:). Ja się dzisiaj popłakałam, jak się z nim żegnałam (całe szczęście byliśmy sami w domku ;)), bo naprawdę bardzo chciałam go wziąć, jestem w nim zakochana, jak w żadnym innym psie (a teriery nigdy jakoś specjalnie do mnie nie przemawiały, zawsze byłam ONkowa). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NightQueen Posted August 7, 2010 Share Posted August 7, 2010 O tak zapomniałam o "obrocie" :p [CENTER] to zdjęcie oddaje Dakiego :loveu: [IMG]http://img185.imageshack.us/img185/1616/dsc03302i.jpg[/IMG] [IMG]http://img811.imageshack.us/img811/6956/dsc0576a.jpg[/IMG] [/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bartiśkowa_ Posted August 7, 2010 Share Posted August 7, 2010 potwierdzam bo to jest naprawdę wspaniały pies, niedośc że pojętny to jeszcze ma w sobię bardzo duży zapał do pracy, Ale gdy trzeba umie się też wyciszyć. Normalnie aniołek:loveu: I jeszcze do tego te oczy :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hanik Posted August 7, 2010 Share Posted August 7, 2010 Wyslałam wiadomość o foksiku do kilku hodowlii. Co do kastracji to na waszym miejscu bym się z tym nie spieszyła. Jest okres wakacyjny. Właściciele mogli wyjechać i psa komuś powierzyć a ten mógł nawiać. Miałam jakiś czas temu taką przygodę ze znalezionym labradorem. Właściciele wyjechali za granice a osoby u których był nie szukały psa. Na szczęście pies miał nr telefonu na obroży i wysłałyśmy sms a. Właściciel odebrał psa po powrocie ze schroniska. Pies ma tatuaż, więc może mieć właściciela. Nawet jeśli kwarantanna minie w schronisku i schronisko go wyda komuś to z tego co wiem prawnie jego właściciel go może odebrać osobie adoptującej do 2 lat jeśli udowodni,*że pies do niego należy i że pies nie został porzucony. Nie wiem co się stanie jak odbierze psa wykastrowanego. Czy nie będzie miał pretensji i czy ma wtedy jakieś*roszczenia prawne. Może trzeba najpierw przejrzeć wszystkie hodowle foksów i tam rozesłać wici. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Energy Posted August 7, 2010 Share Posted August 7, 2010 Super :lol: Dokładnie tak samo uważam jeśli chodzi o kastrację. Psiak mógł uciec, zostać wywieziony itp. Tym bardziej, że wszyscy na wątku piszą jaki to cudny psiak. Jeśli ktoś chce się pozbyć rodowodowego psa to go jednak zwykle sprzedaje, a nie wyrzuca. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.