Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='olakazek']A czemu tak go oddają? Ktoś coś mówił, tłumaczyli to jakoś? Ja niebawem jakiegoś psa będę mogła zabrać, tylko jak zawsze musi lubić inne psy i dzieci..

W ogóle to miałam maila w sprawie BENIA! :) może się uda :)[/QUOTE]

Arston niestety nie lubi ani psów, ani dzieci.. Tzn. w domu podobno gryzie właśnie dzieci...

  • Replies 17.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Mysia_']Arston niestety nie lubi ani psów, ani dzieci.. Tzn. w domu podobno gryzie właśnie dzieci...[/QUOTE]

Szkoda. Małe ma szansę na dom z takimi problemami...

Myszko, pomyśl powoli o kimś dla mnie. Najlepiej jakiś młodszy pies bo w wakacje mam mieć operacje nogi i boję się brać psa który będzie bardzo długo czekał na dom :( oczywiście jak nikogo nie znajdzie do tej pory to go Wam nie oddam tylko chłopak będzie z nim wychodzic i karmic ale byłabym spokojniejsza biorąc bardziej "adopcyjnego psa" ;) chociaż, jak widać na przykładzie Dolca, ciężko tu o regułę ;)

Posted

Dostałam pytanie o Daglasa, poprosiłam, żeby zadzwonili do Mysi, wyjechałam teraz ze studentami na warsztaty. Tam na miejscu nie będę miała zasięgu. Wygląda mi na to, że w marcu nie będę ani razu w Psitulu :( :( :(

Posted

Witam, piszę w sprawie psiaka którego wczoraj wyłowiłam z rzeki Bytomki w okolicy Parku Dubiela. Nie mógł z niej wyjść bo ma wysokie brzegi. Był już późny wieczór, około 22 i zwyczajnie nie widział, że kończy się brzeg. Był mocno zdezorientowany i chodził bez celu. To starszy zwierzak, ma problemy ze wzrokiem z tylnimi łapami. Bez obroży, bez adresatki. Być może ktoś zgłosi tego nieszcześnika jako swojego zaginionego psiaka...

[IMG]http://e-fotek.pl/images/36173971894102864400.jpg[/IMG]

[IMG]http://e-fotek.pl/images/54635866201092542029.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='olakazek']Szkoda. Małe ma szansę na dom z takimi problemami...

Myszko, pomyśl powoli o kimś dla mnie. Najlepiej jakiś młodszy pies bo w wakacje mam mieć operacje nogi i boję się brać psa który będzie bardzo długo czekał na dom :( oczywiście jak nikogo nie znajdzie do tej pory to go Wam nie oddam tylko chłopak będzie z nim wychodzic i karmic ale byłabym spokojniejsza biorąc bardziej "adopcyjnego psa" ;) chociaż, jak widać na przykładzie Dolca, ciężko tu o regułę ;)[/QUOTE]
Arston bardzo potrzebował by tymczasu, ale takiego bez dzieci i innych zwierzaków :-(

Olu, a Lego lub Rukter? W schronisku praktycznie od szczeniaka, a fajne z nich psiaki...


[quote name='Bjuta']Dostałam pytanie o Daglasa, poprosiłam, żeby zadzwonili do Mysi, wyjechałam teraz ze studentami na warsztaty. Tam na miejscu nie będę miała zasięgu. Wygląda mi na to, że w marcu nie będę ani razu w Psitulu :( :( :([/QUOTE]

Daglasem interesuje się sporo osób, ale jak na razie jeszcze żaden z tych domków nie jest pewny w 100% :-(

Oj psiaki się już o Ciebie upominają, ale wiem też, że Ci wybaczą ;)

[quote name='marra']Witam, piszę w sprawie psiaka którego wczoraj wyłowiłam z rzeki Bytomki w okolicy Parku Dubiela. Nie mógł z niej wyjść bo ma wysokie brzegi. Był już późny wieczór, około 22 i zwyczajnie nie widział, że kończy się brzeg. Był mocno zdezorientowany i chodził bez celu. To starszy zwierzak, ma problemy ze wzrokiem z tylnimi łapami. Bez obroży, bez adresatki. Być może ktoś zgłosi tego nieszcześnika jako swojego zaginionego psiaka...
[/QUOTE]

jak na razie nikt go nie szuka :-(

Posted

[quote name='marra']Witam, piszę w sprawie psiaka którego wczoraj wyłowiłam z rzeki Bytomki w okolicy Parku Dubiela. Nie mógł z niej wyjść bo ma wysokie brzegi. Był już późny wieczór, około 22 i zwyczajnie nie widział, że kończy się brzeg. Był mocno zdezorientowany i chodził bez celu. To starszy zwierzak, ma problemy ze wzrokiem z tylnimi łapami. Bez obroży, bez adresatki. Być może ktoś zgłosi tego nieszcześnika jako swojego zaginionego psiaka...

[IMG]http://e-fotek.pl/images/36173971894102864400.jpg[/IMG]

[IMG]http://e-fotek.pl/images/54635866201092542029.jpg[/IMG][/QUOTE]

Zguba wróciła do właścicieli ;)

Posted

Mysiu, my na razie jeździć do schroniska nie będziemy. Kasia nogę skręciła, niestety dość poważnie. No i dodatkowo nasza matura... Od maja zaczniemy jeździć regularnie :)

Posted

AKTUALNOŚCI 14-20.03.2014

Do schroniska przyjęliśmy 8 nowych psiaków: 6 z interwencji i 2 przyprowadzone przez osoby prywatne.
Z interwencji trafiły do nas: pies mało-średni trikolor z średnim włosem z ul. Wawrzyńskiej, piesek mały czarny z zakręconym ogonkiem z ul. Beskidzkiej, pies średni brązowy z ciemnym nalotem ze stojącymi uszami z ul. Gen. De Gaulle'a, pies średniej wielkości biszkoptowy w typie labradora z Drogi Krajowej 88 (na wysokości Zabrza Maciejowa) gdzie biegał po jezdni, suczka mała biało-brązowa z ul. Łanowej oraz suczka szczenię czarne-podpalane z ul. Tulipanów.
Osoby prywatne przyprowadziły: pieska małego beżowego z długim włosem z ul. Żeromskiego oraz suczkę małą białą w czarno-brązowe łatki z dłuższym włosem z ul. Skłodowskiej.
Do swoich właścicieli wróciły cztery psiaki: Balta (8855), która trafiła z ul. Goethego okazała się Bajką; Pigi (8860), która trafiła z ul. Kosmowskiej; Reks (8863), który trafił z ul. De Gaulle'a oraz Łatka (8865), która trafiła z ul. Łanowej.
Adoptowane zostały trzy psiaki: Rupo (7212) i Blacky (7965) trafiły do mieszkań w Zabrzu, a Ruktis (8653) do domku z ogrodem w Gorenicach.
Do schroniska przyjęliśmy trzy nowe koty: kocurka biało-czarnego z ul. Pestalozziego, , kocura biało-czarnego z ul. Pawliczka i kocura szaroburego-pręgowanego z ul. Hagera.
Do swoich właścicieli wrócił jeden kotek - nazwany u nas Garfi (k-2325), który trafił po wypadku z rejonu Placu Wolności okazał się Psotkiem :)
Adoptowana została jednak malutka kotka (k-2326), która zamieszkała w Mikołowie.
Odwiedzili nas uczniowie wraz z opiekunami z Zespołu Szkół Sportowych w Zabrzu oraz z Gimnazjum nr 5 i Gimnazjum nr 20 w Zabrzu :) Oprócz tego otrzymaliśmy dary od podopiecznych Fundacji Dom Nadziei w Bytomiu, Aliny, Pauliny, Marty, Urszuli, Adriana, Barbary i Grażyny. Wszystkim serdecznie dziękujemy za ogromną pomoc :))

Posted

[quote name='olakazek']To Avi jednak nie ma domu? :([/QUOTE]

Ma ;) ale jeszcze umowa do nas nie dotarła z powrotem ;)

A ja przede chwilą odebrałam telefon, że Bafi jest już w Lublinie! :) Oprócz niej dzisiaj do domku trafili Hilo i Arsa :) Arsa to w ogóle dzisiaj miała udany dzień, najpierw poszła sobie na 2 godznki spaceru, a jak wróciła to pod schroniskiem czekał już na nią Pan, żeby ją zaadoptować ;) Przez najbliższe 2 miesiące będzie jeszcze w mieszkaniu na Sląsku, a potem wynosi się do domku z ogrodem pod Krakowem ;)

Posted

ARSA!!!!!!! Super wieści! <3

Bafi spała dziś w łóżku :) Powiem szczerze, że jestem pod wrażeniem, bo pamiętam jak brudny był Frędzel po tylu latach schroniska i pierwsze co zobiłam to go do wanny wrzuciłam, a oni, chcąc oszczędzić jej stresu poczekają z tym troche, żeby poczuła się pewniej :)

Bafi jest podobno bardzo grzeczna, polubiła swojego kolege, a on tak sie w niej zakochał że nie pozwala innym psom na spacerze do niej się zbliżać ;P Dzielą się miskami, śpią razem. Dostałam zdjęcia, zrobione w pierwszych jej minutach w domu. Fajnie jest zobaczyć ją w domu :)

[IMG]https://scontent-b-lhr.xx.fbcdn.net/hphotos-frc3/t1.0-9/1533764_646556365398188_1405460554_n.jpg[/IMG][IMG]https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn2/t1.0-9/1977331_646556362064855_555174937_n.jpg[/IMG][IMG]https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/t1.0-9/1011767_646556368731521_1370424178_n.jpg[/IMG]

Posted

[IMG]https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc3/t1.0-9/1939553_755143814495994_624280414_n.jpg[/IMG][IMG]https://scontent-b-lhr.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/t1.0-9/1010139_755143781162664_1414107377_n.jpg[/IMG]

Posted

Bafi w domku :D :D :D :D :D

A ja mam takie pytanko do Bjuty i Mysi_ - bo widzę, że regularnie są wykupywane ogłoszonka dla psiaków. Ja regularnie robię ogłoszenia mojej 5 i przydałoby im się wyróżnienie na tablicy, np. każdemu raz w miesiącu - czy byłaby taka szansa żeby wykorzystać to z puli ogłoszeniowej?

Posted

Dostałam takie pytanie na tablicy Amary:
[COLOR=#414141][FONT=Verdana]Witam,[/FONT][/COLOR]
[COLOR=#414141][FONT=Verdana]"Czy ogłoszenie jest aktualne? Piszę w sprawie suni. Jestem z Zielonej Góry wiem to bardzo daleko i pewnie byłby problem dla mnie z przyjazdem finansowy. Nie wiem co trzeba też żeby wziąć sunię nigdy nie adoptowałam psa ze schroniska. Byłabym zainteresowana jestem młodą osobą mieszkam z chłopakiem i dwuletnim dzieckiem. Proszę mi powiedzieć jak wygląda procedura adopcji i czy trzeba coś płacić jakieś szczepienia czy coś będą potrzebne? Dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam Patrycja."
Nadawałaby sie do dziecka? A jeśli nie to mamy kogoś dla takich ludzi? [/FONT][/COLOR]

Posted

_Laro, ja sama funduję psiakom wyróżnienia. Przez jakiś czas faktycznie działały, a teraz mam sporo wyróżnionych i nikt nie odsłania telefonu.

Amara jest super! Staruszeczka, ale przekochana. Do Zielonej się dowiezie. Ciekawe co Mysia napisze o dzieciach. Mnie się wydaje, że ona jest OK do wszystkiego co żyje, ale nie znam jej przecież. Tylko raz z nią byłam na spacerze i w sumie spotkaliśmy dziecko na ogródkach i dała się pogłaskać, ale to raczej już panna była niż dziecko.

Posted

Kochani, niestety, ale Amara dzisiejszej nocy odeszła za Tęczowy Most :-( Wczoraj była słabsza, ale już miewała takie dni, prawdę mówiąc nikt z nas się nie spodziewał, że już dzisiaj jej nie będzie... :-(

Posted (edited)

AKTUALNOŚCI 21-27.03.2014

Do schroniska przyjęliśmy aż 19 nowych psiaków :-( 8 z interwencji, 10 przyprowadzonych i jeden zwrócony :-(
Z interwencji trafiły do nas; czarny labrador z ul. Grzybowskiej, suczka mała czekoladowa-jasno-podpalana z ul. Rybnej, suczka mała młodziutka czarna-podpalana razem z piesek średniej wielkości trikolorem szorstkowłosym z ul. Staszica, pies duży biały z pod CK Wiatrak przy ul. Wolności, pies jamnikowaty brązowy z ul. Niedziałkowskiego, piesek mały czarny-podpalany z ul. Czechowej i suczka mała brązowa w typie pekińczyka z ul. Rymera.
Przez osoby prywatne zostały przyprowadzone: suczka szczenię czarne-podpalane z ul. Tulipanów, piesek czarny z dłuższym włosem o imieniu Murzynek z ul. Krakowskiej, suczka jasnobrązowa z trzema szczeniakami z ul. Długiej, pies duży czarny z parku przy ul. Dubiela, piesek w typie yorka brązowo-stalowy z ul. Wolności, suczka szczenie czarna-podpalana z ul. Morawskiego i piesek szczenię czarne-podpalane z ul. Kowalskiej.
Niestety po raz kolejny wróciła suczka Mia (7303) i szukamy dla niej nowego dobrego domku.
Do swoich właścicieli wróciło sześć psiaków: sunia (8872), która trafiła z ul. Długiej; Bahus (8877), który trafił z ul. Dubiela; psiak w typie yorka Fado (8878 ), który trafił z ul. Wolności; labrador Frodo (8869), który trafił z ul. Grzybowskiej; Sara ( 8870), która trafiła z ul. Rybnej oraz Abel (8881), który trafił z pod CK Wiatrak przy ul. Wolności.
Adoptowanych zostało 12 piesków :) Sinsa (8857), Entuś (8655), Iga (8879), suczka szczenię (8868 ), Psotka (8874), Drap (8742), Hilo (7816) i Jakja (8658 )zamieszkali w Zabrzu :) Piesek szczenię (8880) trafił do mieszkania, a Devi (5096) w domku z ogrodem w Rudzie Śląskiej. Arsa (8133) zamieszkała w domku z ogrodem w Igołomi, a nasza staruszka Bafi (3912) w mieszkaniu w Lublinie.
Do schroniska przyjęliśmy 7 kotów: kocurka szaroburego-pręgowanego po wypadku z ul. Sitki, kotkę szarobura pręgowana wraz z trzema kociakami z Osiedla Młodego Górnika, kocurka stalowego pręgowanego po wypadku z ul. Piłsudskiego oraz kocura szaroburego-pręgowanego z ul. Reymonta.
Niestety żaden kotek nie został adoptowany :-(
Otrzymaliśmy dary z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Ornontowicach, z Przedszkola nr 34 w Zabrzu, od Ewy, Lidii, Agnieszki, Bożeny, Elżbiety i osób anonimowych. Wszystkim serdecznie dziękujemy :)

Edited by Mysia_
Posted

[quote name='Mysia_']Kochani, niestety, ale Amara dzisiejszej nocy odeszła za Tęczowy Most :-( Wczoraj była słabsza, ale już miewała takie dni, prawdę mówiąc nikt z nas się nie spodziewał, że już dzisiaj jej nie będzie... :-([/QUOTE]

Bardzo mi przykro :( :(

Posted

Mysiu, mam prośbę, jak będziesz w poniedziałek w pracy, to zadzwoń proszę od rodziny Zafera Wesołego, z pytaniem czy go Dżilian nie potrurbował... :( Myślę, że nie, ale wolałabym wiedzieć. Wyrwał mi się dziad jeden i rzucił na Zafera. Dosyć szybko go złapałam, ale nie miałam już jak zapytać tej pani czy jest OK.

Miałam jeszcze dwa nieprzyjemne zdarzenia. Dżeki przerwał obrożę i bardzo się bałam, że mi nawieje, ale się udało.

Chciałam wyprowadzić Bastera, ale to było ponad moje siły... Co to za maszyna mięśni! Zawlokłam go spowrotem do boksu i zostawiłam razem ze smyczą, bo nie dałabym rady. A takie robił dobre wrażenie przez kraty...

Nie mogę chodzić w niedzielę. Co prawda i tak schodziłam wszystkim z drogi ale i tak to jest za duży hardcore dla moich psycholków... Dżimbo porwał mi bluzkę i ... biustonosz. Dziad. On jest ciągle nadpobudliwy. Ale ogólnie było b. fajnie (pod warunkiem, że Zafar ma się dobrze).

Posted

Z tego co wiem to z Zaferem wszystko w porządku, więc o to się nie martw.
Faktycznie w niedziele jest za dużo wolontariuszy przy tych Twoich wariatach :-( Co do Bastera to praktycznie codziennie wychodzi na spacer, więc na pewno nie miał Ci tego bardzo za złe. A Dżimbo na coś konkretnego tak zareagował?
Bjutko zapomniałam Ci jeszcze napisać sms-em, że mogłaś wziąć te leki dla Norka, bo jeszcze nie miałam czasu ich wysłać i nie za bardzo mam teraz kiedy, bo codziennie coś :-(

Posted

Dżimbo w połowie spaceru się nakręca i jak miałam plecak albo kurtkę to mi się wczepiał i tak go niosłam dyndającego za sobą na każdym spacerze. A teraz byłam bez kurtki i bez aparatu, to postanowił mi się wyżyć na bluzce... On się domaga dobrych rzeczy po prostu. Gdyby nie to to byłby fajny.
Mysiu, do Brutusa i Dżiliana do boksów nie umiem wejść. Naprawdę się staram ale i tak zawsze się kończy tak, że mi wylatują...
Fajnie że Demi Dżoe zamieszkały na wybiegu :)
Mysiu, Kasia dostała telefon z wyróżnionej tablicy Balbo. Pani ma przyjść dziś lub jutro. Ma koty.

No zdecydowanie wolę wychodzić w piątki. Teraz przechodziłam przez ulice i szłam w brzozowy lasek z zupełnie innej strony, gdzie nikt nie chodzi z wolontariuszy, no ale czasem Otto sie podczepiał i sie bałam z nim przez ulicę iść.

Posted

AKTUALNOŚCI 28.03-3.04.2014

Do schroniska przyjęliśmy na szczęście tylko 2 psiaki, oba przyjechały z interwencji: psiak średniej wielkości biały w latki szorstkowłosy z ul. Szybowej (Osiedle Młodego Górnika) i suczka w typie amstaffa brązowa z białymi dodatkami z ul. Trocera.
Niestety żaden psiak nie wrócił do właścicieli :-(
Do adopcji trafiło 5 piesków: Grizer (7711) i Golds (5804) trafili do mieszkania w Zabrzu, Gaszka (8761) do mieszkania w Świętochłowicach, Zafer (8726) do mieszkania w Dąbrowie Górniczej i Amfo (8617) do domku z ogrodem w Krakowie :-)
Niestety nasza kochana staruszka Amara (6846) odeszła za Tęczowy Most :-(
Do schroniska przyjęliśmy jedną kotkę czarną z ul. Władysława.
Domki znalazły dwa koty: kocurek kociak (k-2327) zamieszkał w Piekarach Śląskich oraz Kusia (k-2320) w Zabrzu.
Odwiedziły nas dzieci z Zespołu Szkół Sportowych w Zabrzu, z Szkoły Podstawowej nr 21 w Zabrzu, z Przedszkola nr 27 w Zabrzu i z Świetlicy Środowiskowej prowadzonej przez Stowarzyszenie "Nasza Szkoła - Twój Dom" przy Zespole Szkół Specjalnych nr 40 w Zabrzu. Oprócz tego otrzymaliśmy dary od Jana, Piotra, Kasi, Lidii, Nikoli, Patrycji, Joanny, Klaudii i Karoliny. Wszystkim bardzo dziękujemy za ogromna pomoc :-)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...